Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość psik

kto z was nie nosi obraczki i dlaczego?

Polecane posty

Gość psik

pytanioe oczywisie do zameznych i zonatych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość psik
wszyscy nosza? nie wierze, ja np. nie nosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moje zdaniee
jesli ktos ma meza/zone powinien nosic. to jest symbol i znaczy bardzo wiele. jak nie nosisz to wspolczuje partnerowi. co chcesz jeszcze kogos wyrwac? nie noszenie to brak szacunku dla partnera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość psik
w takim razie brdzo duzo osob nie szanuje malzenstw. zauwazylam, ze wiele osob nioe nosi, nawet te "zakochane" malzenstwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie nosze
100 razy już pisałam, mój stan cywilny to moja prywatna sprawa, denerwowo mnie jak faceci "lukali" mi na łapki w celu ocenienia pierścionków...... poza tym obrączka nie do wyszystkiego pasuje.... np złota do srebra..... i wygodniej jest na codzień.... jak dla mnie same zalety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość psik
wlasnie, zwarcacie uwage u kogos, czy ma obraczke??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moje zdaniee
same zalety? nie szanujesz męża, nie rozumiesz że inni faceci widza ze nie masz obroczaki i moga do Ciebie startowac, nie wprowadzaj innych w blad, zreszta obraczke sie wklada w kosciele, mowi przysiege przed Bogiem. ja bym sie obrazila gdyby moj maz nie nosil, to tak jakby mnie nie sznaowal. a obraczke mozesz miec z bialego zlota jakbys nie widziala. brak slow :|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość psik
nienoszenie obraczki to nie jest wprowadznie innych w blad. bzdura jakas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do moje zdaniee
ależ zakłamana kobitko- on cię szanuje ten twój mąż, ponieważ nosi obrączkę - i naprawde nie ma najmniejszego znaczenia dla mnie, że jej nie zdejmuje idąc ze mną do łóżka :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panna jeszcze
mimo że jestem panna, to jestem prawie pewna że nie nosiłabym obrączki. Powód jest prosty - nie cierpię wręcz mieć coś na palcach, na dłoniach! Nigdy w życiu nie nosiłam bransoletek, nie nawidze pierścionków - tak ż eobrączka byłaby największa kara dla mnie... A jeszcze mam kolegę który nie nosi w pracy... Jest gitarzystą rockowym.... Żonie tłumaczy, że z obrączką nie może grac na gitarze.... (po części jest to prawdą :P )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nosiłam, nawet jak mi palce w ciaży puchły. A mojego męża od początku \"parzyła\". Wiec też dałam sobie spokój. I wiecie co? Jakie noszenie obrączki, takie małżeństwo. Tak mi się wydaje, sądząc po moich doświadczeniach. Ja obrączki od tego pana nosić już nie mam zamiaru. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość psik
ja mam kolege, ktory juz przed slubem mowil, ze nie bedzie nosil obraczki. zdjal jeszce na weselu. zona tez nie nosi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to ja teraz powiem
od 23 lat jesteśmy małżeństwem - [rzestaliśmy nosić obrączki gdzieś po 2 latach od ślubu - póki co jest nam razem ze sobą wspaniale - pomimo braku obrączek na palcach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moje zdaniee
nie bede sie z wami klocila. sama jestes zaklamana :p to jest moje zdanie i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość psik
a mi sie wydaje, ze jestes taki moher

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moje zdaniee
hehe niestety nie jestem :P tak uwazam i tyle :P kazdy ma prawo do wlasnego zdania :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moje zdaniee
wydawać to sie moze duzo.. nie znasz ludzi, nie oceniaj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie nosze
a co ma wspólnego metalowe kółko z szacunkiem? jak jakiś facet do mnie stratuje to mówię, że jestem nie zaiteresowana.... co go to obchodzi z jakiego powodu.... nie uważam abym musiała się tłumaczć obcym facetom, ze swojego stanu cywilnego.... mąż też nie nosi obrączi i mam do niego zaufanie, nie musi go pilnować jakieś kółko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moje zdaniee
no wlasnie Ty uwazasz ze to tylko "metalowe kólko" :| bez komentarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do moje zdaniee
weź Ty sie dewoto nie produkuj tu z tymi swoimi wpisami, bo to kompromitacja na całego :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie nosze
a co twoja ma jakąś magiczną moc? bo unas magiczną moc ma nasze uczucie.... inne rzeczy są nie ważne....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moje zdaniee
ech to tutaj nie mozna miec swojego zdania??? musze wam przyznac racje?? tak?? ojej przepraszam bardzo nie zmienie zdania. tak uwazam i tyle. juz widze jak sie rzuci zaraz polowa z pazurami , spokojnie kobiety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do moje zdaniee
nikt tu się nie rzuci kobieto - żyj i umrzyj w nieświadomości - takie Twoje prawo i wola jednocześnie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moje zdaniee
"Obrączka ma wymiar świętości, gdyż pobłogosławił ją kapłan poprzez słowa modlitwy i dzięki wodzie święconej, ma ona wyjątkową wartość. Pobłogosławiona obrączka jest także przypomnieniem dla małżonka, że wszelkie podejmowane decyzje pociągają konsekwencje dla obojga. Nie jest się już kawalerem, panną, żyjącym ze świadomością odpowiedzialności tylko za siebie. Może to dotyczyć różnych zachowań w towarzystwie, ale także składania podpisu na dokumencie, bez wiedzy współmałżonka.W wielu sytuacjach towarzyskich obrączka jest też informacją dla innych, że z tą osobą nie można sobie pozwalać na zachowania zagrażające czystości i jedności jej małżeństwa. Noszenie obrączki jest także świadectwem i wyznaniem wiary. Być może też przypomnieniem w trudnych chwilach, że nie jest się samemu z problemem. " Sama sobie tego nie wymyslilam. po prostu obraczka jest dla mnie czyms b. waznym, moze dlatego ze jestem wierzaca. mam 25 lat i z wiekiem i tak zdania nie zmienie. Zaraz sie pewnie rzuci polowa ze nie mam racji. Robta co chceta ze swoim zyciem. jeszcze raz mowie - TO JEST MOJE ZDANIE! jak ktos jego nie potrafi uszanowac to przykro.. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moje zdaniee
w jakiej nieswiadomosci? jestem w pewni swiadoma :) i szczesliwa mimo wszystko pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do moje zdaniee
a jednak - mohetowy beret :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do moje zdaniee
tzn moherowy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moje zdaniee
obrączka ślubna jest jednym z symboli miłości małżeńskiej i demonstracją przed wszystkimi tego uczucia.w homilii wygłoszonej podczas mojej mszy ślubnej ksiądz powiedział, że te obrączki są potwierdzeniem więzi małżeńskiej i odtąd nie powinny być zdejmowane przez żadnego z małżonków. stosuję się do tego i tyle :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie nosze
słuchaj możesz mieć swoje zdanie, ale szanuj zdanie innych, tylko tyle wymagamy.... mnie nie przeszkadzają pary noszące obrączki..... nie moja sprawa....ja się nikomu na ręce nie patrzę ;) mam ciekawsze rzeczy do roboty..... a ty nam tu z brakiem szacunku wyjeżdżasz..... uświadom tylko sobie, że nie każdy ma taki sam świetopogląd jak ty!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moje zdaniee
to ze uwazam ze powinno sie nosic obraczke to juz moherowy beret? kobieto puknij się w głowke! to że jestem wierząca to tez moherowy beret? to ze moj dziadek slucha radio maryja to juz w ogole moher??? tutaj nie mozna miec wlasnego zdania bo zaraz wyzywanie od beretow , zenada!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×