Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość karteczka

Wirus hpv i CIN1..

Polecane posty

Gość doświadczona jestem
Po tylu zabiegach powinno być dobrze,teraz powinnas zbadać i leczyc stałego partnera,wytrwałosci zyczę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mrowawa
jestem też jedną z tych kobiet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łap promienie słońca
Witam! Żyje jeszcze tu ktoś na tym forum ? Ja też mam coś do opowiedzenia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gajra
Ja dziś byłam u lekarza. Poszłam, bo odczuwałam jakby obtarcie wewnątrz. Lekarz zbadał mnie i powiedział, że jest wszystko ok. Brak nadżerek, upławów. Pokazałam mu jednak miejsce, które tak mi doskwiera i stwierdził, że mam kłykciny, które powoduje wirus HPV. Zbiło mnie z nóg. Nie dość, że jestem w stałym związku od wielu lat i zaraz mi do głowy przyszły czarne myśli związane z mężem, to szczególnie przeraziła mnie obecność samego wirusa. Z marszu poprosiłam o cytologię. Za miesiąc ma być wynik i jestem tym wszystkim przerażona. Póki co idę po tabletki. Mam przepisany Heviran 5x dziennie, maść i drugą punktową maść która ma wysuszyć brodawki. Najbardziej przeraża mnie, że moja mała córka przy buziaku czy w jakiś inny sposób może się zarazić. Jestem załamana... i jeszcze tyle muszę czekać na wyniki :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj to BZDURA TWOJA CÓRKA NIE ZARAZI SIĘ OD CIEBIE JAK BĘDZIESZ DAWAŁA JEJ BUZIAKI wirusem możesz się zarazić poprzez kontakty seksualne, córkę mogłaś zarazić przy porodzie, ale nie zaraziłaś skoro nie miała zmian na ciele, to znaczy że dopiero co wirus się uaktywnił, ja mam wirusa Hpv -- 18 i 42 więc wysokoonkogenny i niskoonkogenny zaraziłam się mając 23 lata i dopiero uaktywnił się jak miałam 28 lat, poszłam do ginekologa i okazało się że mam kłykcine w szyjce macicy jedną jedyną, usunął mi chirurgicznie, teraz mam 29 lat w maju biorę ostatnią trzecią szczepionkę, najgorsze jest to że moja odporność jest słaba i do tego pale fajki, ale mam nadzieje że mój organizm jakoś zwalczy tego wirusa, zawsze miałam cytologie grupe I lub II, więc jak narazie wszystko jest ok, dlatego nie martwcie się to bzdura, wiele osób żyje z tym wirusem i nigdy nie ma raka szyjki macicy, ale oczywiście zdarzają się osoby które dostają raka ale tylko te co nie chodzą na cytologię i nie dbają o swoje zdrowie, jeżeli są jakieś pytania proszę strzelać duużo czytałam na temat tego wirusa więc troszkę się orientuje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kinga1234542
czesc.juz jestem po takim zabiegu operacji jak kto woli.po cytologi wyszedl mi wynik CIN2,CIN3/CIS(dysplazja sredniego i duzego stopnia). po pobraniu wycinka w szpitalu wyszlo CIN1/LSIL czyli pierwszego stopnia. zapisalam sie na ta operacje balam sie ale juz jestem po dochodze dop siebie lekarz przed operacja zapytal czy chce miec jeszcze dzieci to wazne bo nie wycieli mi calej szyjki tylko kawalek i moge miec jeszcze dzidziusia tylko mam starac sie szybko bo nie jest powiedziane ze to nie wroci. na koniec lekarz powiedzial dopuki kazda kobieta ma szyjke macicy to w kazdej chwili moze wrocic . pozdrawiam wszystkie panie Kinga mama 14miesiecznej Zuzanny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madzia222333
Witam serdecznie. Prowadzę zajęcia w Centrum Onkologii wykłady na temat HPV i raka szyjki macicy. Dotąd była to dla mnie tylko teoria...jednak ostatnie badania wykazały u mnie CIN 1. Może powiem co nieco na temat HPV. Istnieje ponad 100 typów tego wirusa. Za ponad 70% raka szyjki macicy odpowiadają 2 typy HPV, mianowicie:16 i 18. Jednak onkogenne (powodujące raka szyjki macicy) są również inne typy tego wirusa, jak na przykład 31 czy 45. Kolposkopia wraz z pobraniem wycinka szyjki macicy do badania histopatologicznego umożliwia określenie a jakim typem wirusa ma się do czynienia. CIN 1 to dysplazja małego stopnia, całkowicie wyleczalna. Więc spokojnie, wszystko będzie dobrze:) najważniejsza jest wczesna diagnostyka. Jeśli chodzi o drogę zakażenia, to owszem, głównie poprzez kontakt seksualny. Mężczyźni są nosicielami tego wirusa. Tak naprawdę ponad połowa osób miał styczność z tym wirusem, ale organizm potrafił sam go zniwelować. Jednak w przypadku, gdy organizm jest osłabiony (np. stres, egzaminy, inne choroby) łatwiej może się "zainfekować". To najważniejsze informacje. Wiele takich informacji na ten temat znajdziecie na stronie szpitala onkologicznego w Bydgoszcz. Uszy do góry:) Jestem z Wami:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sylesia
JAk nie mialam stosunku to moge byc zarazona np przez napicie sie wody przez butelke od kogos znajomego bez szklanki albo dodyk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eww4ww5c
przede wszystkim mozna sie zarazic poprzez seks oralny i analny... poprzez petting takze. do ok 26 r.z. organizm ma lepsza immunologie i jesli po zakazeniu przez ok rok nie bedzie ponownego z nim kontaktu to organizm go zwalczy sam. potem juz gorzej. dlatego ja sie zaszczepilam. co prawda ta szczepionka jest bardzo droga ale wg.mnie oplacalna w dzisiejszych czasach. u mezczyzn zarazenie tym wirusem moze sie objawiac rozwojem raka przelyku, gardla, ust... podobno ok 70 procent osob jest nim zarazonych. troche to dla mnie dobijajce. do tego przed tym wirusem nie chroni prezerwatywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pora iść do gina
warto zainwestować w szczepionkę, to raz dwa: przynajmniej raz w roku robić cyto i kolposkopię jeśli ma sie złe wyniki cyto to trzeba dbać o to by zawsze leczyć stany zapalne i robić badania na czystość pochwy niektórzy polecają preparat INDONAL ma niby pomagać walczyć z wirusem HPV no i należy leczyć nadżerki, jeśli nie ustępują samoistnie to lepiej je zamrozić lub zrobić elektrokoagulację

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maggie16v
Cześć dziewczyny. Na wstępnie piszę do was GŁOWA DO GÓRY! :) Widzę, że żadna z was nie pisze co u was po leczeniu. Ja czytając to forum rok temu, chwilę po tym jak się dowiedziałam, że mam III stopień cytologiczny - CIN 1 i HPV, przeraziłam się. Poszłam jednak do dobrego lekarza nie licząc się z kosztami i dostałam globulki przeciwzapalne i przeciwgrzybiczne. Męczyłam się z nimi miesiąc. Później zrobiłam cytologię i co się okazało - stopień II. Lekarz powiedział, że było tak duże zapalenie, że wynik został "sfałszowany". Dla pewności zrobiłam jeszcze kolposkopię (nic a nic nie boli) i wyszła mi nadżerka. Wyleczyłam ją, wymrozili mi to dziadostwo (też nic a nic nie boli). Teraz chodzę na cytologię co pół roku i póki co cały czas jest II. Oby tak dalej i tego samego życzę również wam dziewczynki :) Jeżeli macie CIN 1 nie oznacza to że musicie usuwać lub skracać szyjkę macicy! Nic się nie bójcie tylko zbierzcie wszystkie siły i chodźcie do lekarzy. Najlepiej na początku skonsultować się z 2 lub 3 lekarzami a później wybrać najlepszego prowadzącego. Powodzenia, trzymajcie się :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jkdfndskjfnjs
a jak jest w przypadku gardła? kiedy coś podejrzewać, kiedy obawiać że ma się hpv w gardle?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GENEPI
U mnie kilka lat temu zdiagnozowano nadżerkę. Kiedy robił się stan zapalny leczono ją różnymi środkami, pani doktor nigdy nie proponowała, nie zalecała jej usunięcia. Stan zapalny wyleczono po jakimś czasie i zawsze było ok przy kontrolnych wizytach. Po jakimś czasie pani doktor powiedziała że moja nadżerka zaczęła się samoistnie goić i powstał jakiś pęcherzyk-nie pamiętam fachowej nazwy. Ostatnio zmieniłam panią doktor która specjalizuje się w HPV. Wyszła niepokojąca cytologia,wykryto HPV zalecono abym razem z partnerem wybrała Haviran, poszłam na kolonoskopie i mam CIN 1, muszę iść na konsultację wyników z moją panią doktor aby zastanowić się co robić dalej a potem już za 5 miesięcy na kolejną cytologię. Badania mam robione w Irlandii, tutaj nastolatki za darmo do któregoś roku życia są szczepione przeciw HPV. Wirus podobno występuje u 80% kobiet i w zależności od typu może być grożny lub mniej (zwykła opryszczka na ustach to też HPV). Moja pani doktor pocieszyła mnie że wirus nie musi być grożny dziś ale muszę to kontrolować bo może być różnie w przyszłości. Dam znać co i jak po konsultacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia od Roxi
opryszczka wargowa to zupelnie inny wirus.... Zapraszam na topik "wirus hpv-klykciny konczyste" w dziale ciaza, macierzynstwo :) od lat pisuja tam osoby leczace sie z zakazenia hpv, wymieniaja doswiadczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A co zrobicie jak dowiecie się
że wirusów nie ma? Wirusy to wymysł Pasteura nie potwierdzony do tej pory żadnym twardym dowodem. Te zdjęcia rzekomych wirusów to w rzeczywistości zdjęcia jakiś dowolnych białek umieszczonych w próbce pod mikroskopem elektronowym. Problem z mikroskopem elektronowym polega na tym, ze nie można tam umieścić żywej próbki i obserwować, jest to zawsze martwy spreparowany fragment jakiegoś organizmu. Poczytajcie o Pasteurze i jego oszustwach - http://www.germanska-nowa-medycyna.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=525&Itemid=582

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma wirusów akurat
skoro nie ma wirusów to co powoduje raka ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Jestem załamana, wczoraj dowiedziałam sie ze jestem nosicielką wirusa HPV szok był nie do opisania. Wynik cytologii zaniepokoił lekarza i postanowił zrobić kolposkopię i wtedy juz nie miał wątpliwosci, zmiany jakie zdiagnozował to zbielenie przejsciowe i obszar jodonegatywny.Powiedział ze nalezy ocenić genotyp wirusa i dopiero wtedy zaczniemy sie martwić, jestem umówiona na poniedziałek. Jestem załamana dziewczyny, mam 34 lata od 2,5 roku staramy sie z męzem o dziecko, nie dośc że mam PCO, jestem już po zabiegu laparoskopii, mąż ma słabą ruchliwość plemników stąd zaproponowano nam inseminację to jeszcze to !!!!!!!!!! Moze to przez to nie mogę zajsc w ciaze! Na stronach dotyczących hpv wyczytałam że jesli u któregoś z partnerów stwierdzono hpv to konieczna jest prezerwatywa podczas stosunków seksualnych TO JAK JA MAM ZAJSĆ W CIĄŻE??????!!!!!!!!!!! Skoro wirusa nie da sie zwalczyć to co jestesmy skazani na prezerwatywę?! To jakiś absurd! Na pewno już oboje jestesmy zarazeni, jestesmy razem 3 lata, lekarz powiedział ze mogłam się zarazić nawet od partnera z którym byłam 5 lat temu, niekoniecznie od męża ale on ode mnie juz na pewno. Jestem załamana dziewczyny, żyć mi się odechciało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam . Mam to samo HPV, CIN I . Jestem umowiona na 20 czerwca na pobranie wycinka z szyjki. Dzis ide odebrać wyniki zobaczymy co tam jest napisane. Robiłam cytologie rok w rok ostatnio miałam grupę I . Jak sie teraz dowiedzialam ze gr. III zamarłam !! Coż działam , działam zeby wszystko bylo dobrze ! Jesli któraś z Was przechodziła to lub przechodzi nadal prosze o kontakt gg 391 48 35 zawsze lzej na duszy jak sie pogada z kimś z tym samym problemem . Pozdrawiam serdecznie i oczywiście będe dawała znac co u mnie slychac .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martyna1408
Mam HPV od ponad 2 lat,lekarze przepisywali antykoncepcje,która za przeproszeniem gówno dała... nie mam kłykcin,wirus ciągle trzyma się mojego wnetrza,dostałam Duphaston bo nie mam owulacji (pęcherzyk nie wspolpracuje....) . Miałam kolposkopie,wymrażanie nadzerki, ciągle CIN 1 ,HPV, PCO, mieśniaki, tzw,adenomotyczna macica...... i wydaje mi się,że moja pani ginekolog nie mowi mi wszystkiego bo patrzac na szpitalny wypis jest gorzej niz w pani Gin.opisywała w prywatnym gabinecie. Bo nie chce mnie martwic. Płace wymagam,prawda? (Problemy zaczęły się przed 18nastką,żaden ginekolog nie może mi pomóc twierdząc,że jestem za młoda na takie choroby/ Niedługo koncze 20,nie bylam w ciazy,nie poronilam itd) Moze jakaś Babeczka jest w podobnej sytuacji ?? Bo ja juz trace nerwy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alate
mam 35 lat, ok. 2 m-ce temu w cytologii "wyszedł" mi HPV. 14 czerwca miałam zabieg abrazji (łyżeczkowania) i pobranie wycinków z szyjki. Wynik:CIN 1 i nadżerka gruczołowa z zapaleniem i koilocytozą kmórek nabłonkowych. Co to dokładnie znaczy nie wiem. Wiem tylko, że bardzo się boję. To właśnie mi towarzyszy od początku badań- strach i niewiedza.Mieszkam w niewielkim mieście w płd-wsch. Polsce. Już pielęgniarka w szpitaluoddając mi wynik nastraszyła mnie, że "trzeba jak najszybciej do lekarza, bo ona mi nie może powiedzieć".Z sercem w gadle czekałam na dyżurnego ginekologa w szpitalu(akurat było Boże Ciało). Ten tylko :"nie ma zagrożenia życia, ale trzeba możliwie szybko do swojego lekarza". Moja Pani Doktor w przychodni nie jest zbyt wylewna, informuje krótko i lakonicznie, tyko jeśli sama o coś zapytam. Obejrzawszy mój wynik stwierdziła tylko, że zaleca amputację szyjki zimnym nożem chirurgicznym, bo "z tego napewno się coś rozwinie"... Widząc moje łzy burknęła tylko, że "dlaczego mam do nich pretensje". A płakałam, bo chcę mieć jeszcze 2-gie dziecko !!! Mam w szpitalu powiedzieć, że chcę jeszcze rodzić, to mi"całej nie wytną". Totalna olewka, zero wsparcia, ba, fachowej porady, rzetelnej informacji.I do tego przyjmuje całe 4 godziny w tyg. a spóźnia się conajmniej 1/2 godz. dobrze, ze pielęgniarka"przy niej" jakaś ludzka, za rękę potrzyma, wszystko będzie dobrze, powie, inaczej człowiek by oszalał! Idę do lekarza prywatnie i Wam wszystkim to radzę. W tym cholernym kraju jak nie płacisz, wszyscy mają cię w d...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maggie16v
Alate bądź dobrej myśli. Mnie lekarz powiedział, że jeżeli okaże się że mam CIN1 to nie skraca się szyjki macicy. Kontroluje się tylko i pilnuje, żeby nic się dalej nie zadziało. Dopiero przy CIN2/3 skraca się lub amputuje. U mnie co prawda na wynikach cytologicznych wyszło CIN1 ale później na kolposkopii okazało się że to tylko duża nadżerka. Mnie do tego doprowadził "państwowy lekarz". Masz rację, musisz iść do prywatnego. Zupełnie inaczej Cię potraktuje. Dużo cierpliwości życzę no i zdrówka. Pamiętam jak ja się wtedy czułam, chyba tak samo jak Ty teraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przeszłam przez całe leczenie
Hej Niestety o hpv nie mówi się prawie wogóle, a lekarze ograniczją się do polecenia bardzo drogiej szczepionki, której ja w życiu bym sobie nie zafundowała (poczytajcie w internecie o problemach po szczepionce, dopiero wtedy można się rozchorowac) Więc po pierwsze wykrycie wirusa hpv nie jest możliwe poprzez zwykłą cytologię. Jedynie na zwykłej cytologi widac dopiero działania wirusa w postaci CIN. Jeśli ktoś ma CIN to możliwości są dwie: albo organizm zwalczy szkodliwą działalnośc wirusa albo potrzebny będzie zabieg, aby nie rozwinął się rak. Dlatego przez parę miesięcy po wykryciu hpv należy robic kontrolne cytologie aby sprawdzic czy zmiany beda sie rozwijac. Jesli sie rozwijaja lekarze z reguly przeprowadzaja konizacje. Jednakze po zabiegu nigdy nie ma pewnosci czy zmiany ustapia calkowicie czy beda posuwac sie dalej, bo nosicielami wirusa pozostajemy do konca zycia, jedyna dobra opcja to kontrola co pol roku i raczej pospiech z dziecmi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przeszłam przez całe leczenie
Czytając wasze wpisy potwierdz sie to samo co u mnie, lekarze w Polsce sa beznadziejni, nie informuja pacjentek o co tak naprawde chodzi tylko strasza i wlasciwie najchetniej wycieli by nam wszystko zeby miec swiety spokoj. Wiem co to znaczy bo tak samo potraktowano mnie na poczatku w Polsce, zero wyjaśnien i tylko straszenie wycinaniem od samego poczatku. A propo jedna z was pisze ze majac hpv trzeba uzywac ze swoim stalym partnerem prezerwatyw, co jest idiotyczne bo przecież jesteś ju z zarazona on pewnie tez wiec wierz mi juz nie mozecie sobie zaszkodzic :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ana12
Witajcie dziewczyny , trzy miesiace temu robialm cytologie. Wyszedl mi wynik pozytywny czyli gr I . Postanowilam jednak zroboic test na obecnosc HPV . Wczoraj odebralam wynik... Mam wirusa 18 i 52 ... Odchodze od zmyslow szczerze powiedziawszy ,nie wiem co mam dalej robic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ana12
Witajcie dziewczyny , trzy miesiace temu robialm cytologie. Wyszedl mi wynik pozytywny czyli gr I . Postanowilam jednak zroboic test na obecnosc HPV . Wczoraj odebralam wynik... Mam wirusa 18 i 52 ... Odchodze od zmyslow szczerze powiedziawszy ,nie wiem co mam dalej robic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ana12
Witajcie dziewczyny , trzy miesiace temu robialm cytologie. Wyszedl mi wynik pozytywny czyli gr I . Postanowilam jednak zroboic test na obecnosc HPV . Wczoraj odebralam wynik... Mam wirusa 18 i 52 ... Odchodze od zmyslow szczerze powiedziawszy ,nie wiem co mam dalej robic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paula22s
Witam moje dwie koleżanki mają ten wirus , czy lekarka rozmawiała z Tobą od czego to może być , jest to raczej temat na prywatna wiadomość także niechce tu się rozpisywac za bardzo na ten temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ana12
Tak , od wspolzycia generalnie . Jak moge z Tobą pauls22s porozmawiac prywatnie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ana12
Tak , od wspolzycia generalnie . Jak moge z Tobą pauls22s porozmawiac prywatnie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ana12
Jak moge sie z Toba porozumiec prv ? Jestem bardzo zalamana ,lekarka powiedziala ,ze to od wspolzycia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×