Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość specjalisci od kuracji Huldy C

Kuracja oczyszczenia wątroby metodą Huldy Clark

Polecane posty

PUPAL, l. kawowa wygarnęła mi sporo odpadków zielonych. Lewatywy po oczyszczaniu są koniecznością, zawsze to powtarzam. Nie zapomnij o kefirku, surówkach(do mojej dodaj łychę chrzanu ze słoiczka). Wy tam w UK macie kapuchę? Dąbrowska bazuje głównie na surowych warzywach i owocach, zdaje się....I dopieszczaj sz.;)oliwą, itp. nie można dopuścić do wysuszenia ...Widzisz, w tym cyklu Jelisejewej też oliwa z oliwek odgrywa sporą rolę. No, już zamykam się, rozpisałam się, to po tym oczyszczaniu dostałam pawera, hihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bianka...podaj mi jak wygląda ta kuracja "trójzestawem" i "piołunem"....nie mam tej książki ...i nie wiem do końca jak to powinno wygladac......a swoja droga to te pasozyty strasznie mnie przesladuja. Koniak posiadam :) Podejrzewam ze moja córeczka może je miec....nic tylko cłodkie by jadła i coraz na cos sie uskarża, no i zgrzyta bardzo zebami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki Papaja. Wlasnie szukam na necie przepisu na lewatywe kawowa i zaraz bede robic...choc powiem szczerze, ze moje 4 literki tak juz bola, ze nie usmiecha mi sie kolejna wizyta na tronie...no ale coz jak mus to mus :) No i kolejna rzecz ja jakos nie potrafie duzo pic po tym calym oczyszcaniu...chyba czasu mi brakuje. Kapuche w UK jasne, ze mamy ;) takwiec bedzie trzeba pojesc sobie. A olej to nawet rokitnikowy sobie z Polski zamowilam (bo tutaj chyba nie maja) do samrowania szanownej Pupencji. A codo energii po oczyszcaniu to ja mam jej zawsze tyle, ze mogla bym gory przenosic :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zdróweczko, trójzestaw to: nalewka z czarnego orzecha, ekstrakt z piołunu i goździków - wg kuracji przeciwpasożytniczej Clark - wpisz w google "Clark pasożyty" i powinnaś znaleźć. Jutro napiszę więcej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PUPAL, z tym piciem, to my tak właśnie mamy...Inni piją litrami, a ja zawsze się zmuszam do wypicia czegokolwiek, i w sumie piję mało, ...no, zmuszam się, dosłownie, najczęściej pijam zieloną herbatę.Gdy za cały dzień wypiję z pół litra, to czuję się spełniona, hihi. A nerki na tym tracą, robi się kamień...Nie wiem, czym ja poleczę p., mam jeszcze ten przeterminowany kolagen, olejek rycynowy, itp powodzenia. Ps. dużo kamyków Ci wyleciało?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maklerku, co tam gotujesz na świąteczny stół? Jestem ssstrasznie ciekawa, bo to dotychczasowe tradycyjne jedzonko niezdrowe, oj, niezdrowe....;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alusia78
Ja chyba jednak za szybko zaczęłam jeść. Na wadze mi wzrosło o tyle dokładnie co zjadłam w czasie 2 dni bo ujścia nie ma, no i śliny prawie nie mam. Kiedyś czytałam, że sok z cytryny dobry na wytwarzanie wszelkich potrzebnych trawieniu soków, ale przez ten spuchnięty język to nie mogę go pić za bardzo, bo szczypie. Może ja jednak żle interpretuję, że to po cebuli. Może jakieś wirusy dają o sobie znać, bo gardło przy przełykaniu tez boli. A wczoraj to najlepiej działał sok pomidorowy domowej roboty, mądre to nie było bo słone, a wypiłam duużo wczoraj tego ale pomagał zabić ten smak w ustach i nie czuć języka. Jakieś pomysły??? Hehe, no też mnie ciekawi co Makler będzie pałaszował. Kapusta z grochem, czy fasolą będzie na pewno, bo o ile mnie pamięć nie myli, to pisał, że naprodukował sporo w tym roku. No chyba, że mylę z Jarosławem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny - musicie pić więcej !!! I to naprawdę sporo - nawet do 4 litrów dziennie :) Polecam od samego rana 3-4 kubki świeżo wyciśniętego soku. Gwarantuję bezbolesną:) i szybką wizytę w toalecie:) A potem koniecznie przynajmniej litr herbaty zielonej. Ja od razu robię sobie taki litrowy dzbanek i popijam dotąd, aż się skończy, przy komputerze, przy papierach... - wtedy idę zrobić następny dzban :) Wieczorem to samo :) Alusia - sok pomidorowy jest super, bo to bomba potasu - a ten na pewno wypłukał Ci się w czasie głodówki i warto go uzupełnić. Potas to podstawa np. u Gersona - poza natruralnymi źródłami on każe go też suplementować - ma go być dużo :) Spróbowałaś może lewatyw z kawy? Jeśli czujesz, że organizm wyrzuca toksyny (obłożony język, ból głowy...) to pomóż mu - kawa jest tu super. Oto cytat z Gersona: "kafesol, substancja znajdująca się w kawie, zwiększa kilkakrotnie aktywność S-transferazy glutationowej - czyli wątrobowego enzymu odtruwającego". Poza tym (też z Gersona): w czasie lewatywy z kawy rozszerzają się drogi żółciowe, zwiększają produkcję żółci i w ten sposób ułatwiają wydalanie z żółcią produktów rozpadu guza, zatruwających organizm (nie tylko guza - innych zanieczyszczeń też). Zdróweczko - ja widzę efekty u moich dzieci po kuracji antypasożytniczej. Od początku września - ani razu nie chorowały (ubiegla zima - dramat). Nawet gdy syn jest lekko zakatarzony nie odzywa się przerośnięty migdał - do tej pory dusił się zawsze, nie mógł normalnie oddychać, szczególnie w nocy - miał nawet momenty bezdechu - każde przeziębienie to moje nieprzespane noce - ale to już historia, to się skończyło :) Moje dzieci też zgrzytały zębami - bardzo - teraz nic. itd. itp..... ale nie wszystko przeszło w 100 % - została wysypka atopowa (no ale rozumiem, bo to jest bardzo trudne do leczenia). Dlatego powtarzam kurację. Idę też na odczulanie, bo ta wysypka na pewno jest pokarmowa :) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy ten "trójzestaw" mogę sama sprzadzić....jakie sa potrzebne proporcje? Nie moge dokładnej receptury znaleźć w internecie a ksiazki jeszcze nie mam chyba ze czyms innym spróbuje no i jeszcze czekam na Zappera :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesli chodzi o potas... to i przecier pomidorowy i banany to u mnie takze hehe staly punkt programu i przy tym sporo wody trzeba pic bo bez wody bedzie slabe przyswajanie troszke panie rozczaruje hiehie ale...w koncu swieta sa dwa razy w roku i troche pofolgowac sobie mozna ;) w koncu po to sie oczyszczam....zeby sie latwiej oczyscic z chwilowych....szalenstw dietetycznych ;) :) pstragi pieczone... posmarowac tylko oliwka i w srodek nalac i solidnie sola morska od zewnatrz i w srodek... wyborny kapucha z grzybkami oczywista sprawa :) niezdrowe pierogi z kapusta i grzybami tesciowa duzo bigosu narobila...ale niestety jakims kupnym badziewiem... przyprawa bigosowa z chemia w srodku doprawila... wiec niestety nie pojem ale...moja mamusia robi dobry bez chemii hiehie to pojem karpia tez pojem... sprobuje na tyci tyci oliwki... :) zreszta...tu tez do mamusi pojade i pojem bo...jednak duzo smaczniej robi hiehie :) no i duzo zieleniny bede jadl dwie butle po 5 litrow kiszonych buraczkow - soczku sie robi :) wiec to zle...niezdrowe tluste smazone zarlo bede zdrowymi rzeczami neutralizowal :):):) a ze slodkiego...moja zoneczka...mistrzyni w serniku moim ulubionym...taki ten ciemny...wiedenski chyba jeszcze tort czekoladowy hehe... na slubie mialem taki pysznyyyyyyy... na imieniny w listopadzie...nie wyszlo... wiec na gwiazdke bede mial hiehiehie pierniczki juz napieklismy oczywiscie bede pilnowal rozdzielnego miecho jak juz to w otoczeniu duzej ilosci zieleniny... wyroby z bialej maki...maksymalnie zminimalizowane hehe no i z umiarem :) wszystko sporo mietki nasuszonej tez jest :) na wspomaganie trawienia watrobki takze...rygoru nie bedzie ... w koncu swieta ;) pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość renat9999
Witam! Szukam skutecznych kuracji oczyszczających i trafiłam na to forum, któro jest niezastąpione! Niestety mam chore oczka i nie za bardzo mogę siedzieć przy kompie i przekopywać całe forum więc mam do Was serdeczną prośbę: Jeżeli ma ktoś w formie elektronicznej metode oczyszczania - nie znam sie na jej rodzajach - to bardzo bym prosiła o przesłanie ma maila... Mam 26 lat, jestem cholernym mięsożercą - choć staram się z tym walczyć, niedawno zdiagnozowano u mnie astme, wzrok psuje mi się na potęgę, jestem osłabiona ciągle choruję, boli mnie woreczek żółciowy (tak mi powiedział pan od akupunktury) ze to woreczek, zrobiłam się cholernie nerwowa, ciągle mam ochotę na cukier, cukier i cukier, mam synka 4 letniego on ma ciągle zapalenie uszu, słabą odporność, katar co rusz - tylko przez lato nie choruje, dieta wydaje mi sie ze jest zróżnicowana warzywa, owoce, ksze, mięso, ryż, ryby a mimo to ma anemie. Prosze pomóżcie bo już nie wiem co mam robić!! Mały od 9 dni gorączkuje zdiagnozowano wysiękowe zapalenie uszu bierze drugi antybiotyk bo miał ponad 40 stopni gorączki i w środę w nocy wylądowaliśmy w szpitalu z drgawkami... Muszę oczyścić swój i synka organizm ... synuś jest dla mnie najważniejszy a juz nie moge patrzec jak cierpi biedacze- dodam ze choroby zaczeły sie rok temu kiedy zaczął chodzić do przedszkola- myślę że złapał jakieś robale i teraz go niszczą. Prosze bardzo serdecznie o maila!! kropeczka9999@gazeta.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość renat9999
Musze dodać że nigdy nie robiłam żadnych kuracji oczyszczających... mój masażysta i pan od akupunktury dawał jakieś ziółka ale nie wiem czy były skuteczne... piję dużo zielonej herbaty....pozdrawiam i liczę na waszą wyrozumiałość i pomoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
renata... tak w skrocie... masakra... niestety dabrowska czytac...i od razu diete zmieniac miecho slodkie wyroby z bialej maki...zero wek null :) moritza czytac...i od razu lewatywy wg tombaka - w polowie juz na kawowe wskoczyc ...takze zacznij w tym czasie co zaczniesz kawowe zaczac profilaktyczna kuracje cytrynowa tez tombaka... na pasozyty hehe pestki dyni jesc olej z dyni marchew cebula por kiszona kapusta mozna delikatnie zmiekczyc na oliwie i wodzie pol na pol... delikatnie przecierem pomidorowym i wogole nie czuc ani cebuli ani pora... olej lniany popijac... i za miesiac twoje pierwsze oczyszczanie watroby - mus....jesli nie chcesz isc pod skalpel synkowi tez bym polecal - z wiekszym naciskiem na przeciwpasozytnicze sprawy... ale to panie obecne na forum bardziej oblatane w tym...hiehie towarzystwie siemionowa dobra na ...gadostwo ;) popatrze co mam na skrzynce to ci powysylam ojjjj bierz sie bierz...za zdrowie...bos mloda ale dorobek....niezly...niestety pozdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zdróweczko - kuracja Clark opisana jest tu: http://www.biospectrum.net/Opinie/07-Kuracje_ziolowe/07-Kuracje_ziolowe.htm ale te preparaty trzeba zamawiać za granicą. Nasze polskie odpowiedniki: Ekstrakt z łupin orzecha czarnego ekstra mocny Ekstrakt z piołunu ekologicznego Ekstrakt z goździków ekologicznych można kupić np. na: http://www.nesso.info/INNE/purana/index.php?modul=1&id_produkt=430&dzial=74 lub http://www.medi-flowery.com/sklep1.php tu jako zestaw nr 1 Można też samemu, z wyjątkiem orzecha czarnego - to trzeba dokupić. Reszta to zioła. Są też inne: np. firmy Now Foods. I wiele innych - przeszukaj internet. Hulda Clark dodawała też do swojego "trójzestawu" inne specyfiki, m.in. olej z oregano (noow foods lub solgar). Ja sama zdecydowałam się na vernicadis - rozszyfrowałam skład i jest tam piołun, wrotycz, jaskółcze ziele... Po vernicadisie chcę jeszcze wziąć czarny orzech i goździki - ale po krótkiej przerwie - nie na raz. Za to przez cały czas olej z oregano. Mam nadzieję, że pomogłam, pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Makler - pycha........... :) Ja też robię kapustę - ale z grochem. Ryba i pierogi to u mamy w Wigilię. A na święta - już u siebie - robię pieczoną kaczkę z żurawiną. Kopytka. Do tego sałatki. No i ... niestety coś anyzdrowego .... piekę sernik i tort kajmakowy ... nie oprę się :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Renata - Makler opisał wszystko co trzeba. Moim zdaniem zanim zaczniesz coś robić - porządnie o tym poczytaj. Jeśli zdecydujesz się na odrobaczanie dziecka - możesz skorzystać z mojego wpisu do Zdróweczka. Ale musisz to mieć dobrze przemyślane i zdecydować się na dużą zmianę wszystkiego - od diety począwszy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bianka :) teraz to ty mi apetytu na kaczuszke narobilas hiehie suszone zurawinki lubie podjadac...i dodawac :) ale... zamiast twojej kczuszki...to chyba pieczyste z krolika trza bedzie zrobic :) bo pasztecik pyszniasty juz jest zrobiony :) kopytka... galacik bedzie robiony :) beeedzie wyzerka ihihi :) przyjemnosci :) ps... nalewke tybet biore...H2O2 tyz... UT tez... jakos przezyje te swieta :) ... w zdrowiu :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Papaja,czy ty kupujesz w sklepie internetowym zdrową żywność? i czy byś mogla podać namiary?Chcę zobaczyć ceny ,czy są tańsze tam gdzie ja kupuję .Pamiętam że pisałaś o tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bianka.....wielkie dzięki.:) Własnie tego znaleźć nie umiałam :D......oj przemyśle ale pewnie cos wybiorę i tak dopiero po swietach sie za to wezmę :) Dziekuje i pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Papaja nie chodzi mi o jarzyny ,tylko np.kasze bio,ryże,owoce suszone.fasolki,maki,itp.Wszystko bio.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może to była Bianka,jak byś mgła podać link na ten sklep internetowy ze zdrową żywnością.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość renat9999
zeczytałam tę kurację Clark i wydaje mi się dosyć fajna-ten pierwszy zestaw sobie zamówie co dałaś link, ale nie wiem co z tymi rzeczami do nerek czy w aptece będą to mieli?? czy w jakimś zielarskim?? a może przez neta lepiej zamówić?? Z tego co zrozumiałam to muszę wsio oczyścić: wpierw pasożyty, później nerki i dopiero na końcu wątroba? Dziękuję za zainteresowanie moją osobą... pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Papaja---- wylazlo troche tego ale mniej niz poprzednim razem ale za to wieksze :) A co do zielonej herbaty to musze zaczac tez sobie pic tylko miejcie na uwadze, ze wedlug chinskiej medycyna ta herbata wychaladz nasz organizm...wiec oby nie za duzo ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pupal, ale dieta Dąbrowskiej opiera się też na wychładzających -warzywach surowych, sokach....Pijmy cokolwiek, co która da radę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Habia Stuś.
Łoj tam łoj tam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bianka moze pomoze jej odczualnie. ja jestem dosc oporna na te wszystkie metody ale akurat to w jakims tam stopniu na mnie zadziałało. ciekawe jak będę wyglądała po swiętach?? wdze, że robicie swięta "na bogato: :) u mnie plan minimum, bo mi się nic nie chce :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×