Kuracja oczyszczenia wątroby metodą Huldy Clark

I mysle ze te nerki u niego moze od.oczyszczania sokami ja robilam sobie lewatuwe a on tylko miksture pije to chyba bardziej oczyszcza watrobe.A ma nerki siadly mu te toksyny.Ale energii ma b.duzo.Codziennie rano to sobie biegamamy tzn ja powolutku czekajac na niego.No i polubil te nasze codzienne.wyjscia.do parku.Bo jak nie wyjde.to.go roznosi ta.energia.

A ja dałam synkowi leki na szczescie pomogły ale oczywiscie nie czuje sie z tym dobrze. Moja Pani Joginka powiedziała ze mogłam dac wywar z ziemniaków w łupinach z dwoma łyżkami skrzypu a nie truc go syropem. Ma racje ale ja jak zwykle stchórzyłam. Moze dlatego ,że wiem jak to zapalenie boli i nie wiem czy sama wytrzymałabym z okładem np. jak chce sie trzec tyłkiem o podłoge. Kiedys miałam takie zapalenie, że siedziałam na podłodze w jednej pozycji w łazience pookrywana kołdrą i płakałam, krwiomoczu az dostałam. Niestety lekarz dał mi wtedy leki i poroniłam tydzien pozniej, chociaz leki teoretycznie mogły być brane we wczesnej ciazy. Z tym nieszczesciem mogło byc tez zwiazane to ze brałam dwa lata plastry antykoncepcyjne, które tez teoretycznie nie maja wpływu na przyszła ciaze i mozna od razu po odstawieniu w nia zachodzic...Ginekologów omijam z daleka. Wrócimy z wakacji to robie odrobaczanie i MO. Dzieci jedno do szkoły, drugie do przedszkola, beda jadły na stołówkach... Strach czytac jadłospis a nie sposób nosic własnego żarcia do przedszkola... zostaje oczyszczanie bo co innego.

Roser Zaglądnij tu:http://rozanski.ch/forum/index.php?topic=1190.0 Czy w zapperze jest program na stan zapalny jelita?

Witaj Matylda!!! :) :) Tu Cię znalazłam :) Na naszym forum jakoś tak pusto..... Ja mam zappera digital clark - nie jest taki dobry jaki ma np. Jarosław. Ale w moim są programy, m.in. na stany zapalne jelit. Zobacz tutaj - pod koniec tej strony: http://merlin-zdrowie.pl/?id=zapper Poza tymi programami jest tam jeszcze klasyczny zapper - czyli przejście "po wszystkim" 3 x 21 minut. Oraz generator - sama ustawiasz konkretne częstotliwości, ale musisz wiedzieć co chcesz "utłuc". Co do boreliozy - to ja bym się chyba zdecydowala na antybiotyk, a potem dopiero "postawiła na nogi" zdrową dietą i oczyszczaniem. No i wtedy owszem, zapper - na dobicie pozostałości i dla 100% pewności. Ale to przez długi czas i intensywnie - pewnie nawet kilka miesięcy i o wiele dłuższe sesje niż w instrukcjach. Z boreliozą chyba nie ma żartów, im dłużej się czeka z leczeniem, tym trudniej to potem zwalczyć. Ale to tylko moja wiedza teoretyczna :( Natomiast mnie się udało zwalczyć zapperem wirusa opryszczki. Stosowałam go w początkowym stadium (gdy tylko poczułam, że coś się zaczyna robić) - bardzo intensywnie i długo - tzn. generator na częstotliwości tego wirusa - kilka/kilanaście razy dziennie przez 10 minut za każdym razem. Do tego inne częstotliwości, na inne wirusy, np. epseinna barra, cytomegalowirus - wszystko co pokrewne. Zwalczyłam wtedy rzut opryszczki i od tego czasu nigdy więcej się nie pojawiła, więc myslę, że zwalczyłam też tego wirusa we krwi. Matylda, mnie bolało i bolało, więc zrobiłam usg i oczywiście od razu skierowanie na laparoskopię (torbiel.endo)...... więc od wczoraj robię terapię Gersona........... chociaż mialam jej spróbować dopiero od września...... Na razie piję 8-9 soków, 3 lewatywy, dieta warzywna i całkowicie bezsolna. Kompletuję suplementy. pozdrawiam wszystkich ps. ja wcześniej robiłam oczyszczania wątroby - w sumie 8 razy (ostatnie na wiosnę). Teraz przymierzam się do powtórki :)

Czesc dziewczyny a jakie mieliscie..rozmiary kamieni.wydalanych bo mnie to troche przerazilo i nie.wiem czy.mam.az.tak.zawalone ze w nastepnych oczyszczaniach tez.tak bedzie.Ja mialam sporo.ponizej 2.cm.ok 3 i.sporo.takich.powyzej.1 .Nie wiem jak.zamiescic.zdjecia,bo.te zdjecia innych..podane.tu.nie.otwieraja.mi.sie czytalam.tez.wasze.wypowiedzi.odnosnie.wizualizacnjii tego.co bysmy chcieli i pomaga,na razie.zachowac.spokoj.

Sylwia każdy ma różnie z tymi kamieniami, jedni mniej inni więcej. Ważne żeby pozbyć sie ich całkowicie. Ja miałam sporo ale malutkich do 0,5 cm. Przesyłam Ci na maila zdjęcia Ateny7777 z jej oczyszczania (mówiłas że nie możesz otworzyć). Ona to dopiero miała imponującą kolekcję:)

Hej Czytam Wasze relacje z duzym zainteresowaniem. Zamierzam porządnie się oczyścić. Zbieram info na temat receptur, zabiegów itp. Posiadam Digital Clark Zapper+ Silver Pulser. Odrzucam pomału również chemię. Jestem po lekturze Kuracji Życia. Czekam na dostawę książek Siemionowej i o wodzie utlenionej. Mąż czeka zwarty i gotowy na instruktaż ode mnie. Mamy dwójkę małych dzieci- 2 letniego synka i pół-roczną córeczkę. W kwietniu dzieciaki wylądowały w szpitalu na zapalenie płuc. Dramat. Zamierzam dołożyć wszelkich starań, żeby odbudowac ich system immunologiczny. Proszę o wsparcie, porady- chciałabym oczyszczać nas mądrze....Jakies propozycje? I co z tymi szcepionkami?

Sylwia - moje największe kamienie miały ok. 2 cm. W sumie wszystkich było naprawdę sporo. Ale przy ostatnim oczyszczaniu - już prawie wcale... Ciekawa jestem jak teraz, po pół rocznej przerwie.... Przygotowuję się do kolejnego czyszczania. Kumka, chyba większkość osób z tego forum (i nie tylko) zaczynała od Tombaka. Tzn. najpierw oczyszczanie jelita. Lewatywy zgodne z systemem Tombaka. W tym czasie warto przejść jakąś ziołową kurację antypasożytniczą. Jest sporo dostępnych do wyboru. Dopiero potem oczyszczanie wątroby. Ale jeśli chodzi o wątrobę to wg wiekszości osób skuteczniejsza od Tombaka jest metoda Clark lub Moritza. Sama pierwszy raz zastosowałam Tombaka i kamieni nie było. Kolejnym razem - zgodnie z Clark - posypało się bardzo dużo.... No i, tak jak napisała Monikoś - jak już się zacznie z wątrobą - to trzeba to zrobić do końca. Nie można przerwać, bo "poruszone" a nie do końca usunięte złogi mogą zrobić wiekszą krzywdę niż wogóle nie ruszane. Oczywiście to wszystko zadziała wtedy, gdy zaczniemy "dobre" odżywianie, zmienimy dietę, itd. Wiadomo o co najbardziej chodzi: sztuczna, konserwowana, barwiona żywność, chipsy, ciasteczka, słodycze, białe buły, sklepowa wędlina, pasztety, za dużo mięsa i cukru (zakwaszają i obciążają i wątrobę i trzustkę i jelto). Za to dużo więcej warzyw, owoców i ruchu :) Dobre tłuszcze (oliwa z oliwek i olej lniany, ale wg mnie też dobre, prawdziwe masło - moja ostatnia modyfikacja pod wpływem zwolenników diety optymalnej i Pływaka :) ). Takie prawdziwe, świeże masło wg mnie jest lepsze niż sklepowe oleje (słonecznikowy, kujawski....) tych lepiej zupełnie się pozbyć się z menu..... No tak, miałam napisać o swojej kuracji sokami.... i silnej reakcji herxa, która mnie wczoraj dopadła......... a napisałam się "dobrych rad" :) Może nastepnym razem o Gersonie :)

Dziś na onecie: o sokach :) Fragmenty dla zachęty: "Sok wyciskano jak świat stary, ale najnowszą falę popularności świat zawdzięcza pokoleniu "baby boomers", obsesyjnie skupionego na zachowaniu młodości, urody i luzu. Norman Walker, wynalazca pierwszej nowoczesnej sokowirówki z lat 30., dożył setki. Jack LaLanne, głośny i niezmordowany zwolennik wyciskania soków w latach 70. i 80., zmarł w wieku 96 lat. .... pierwsze, co ukazało się na ekranie, to przemawiający z zapałem facet w moim wieku, ale o gęstych włosach, klacie atlety i uwodzicielskim uśmiechu, otoczony zapatrzonym weń audytorium. Na blacie przed nim piętrzyły się stosy apetycznie błyszczącego i ponad wszelką wątpliwość zdrowego jedzenia. Jabłka, seler korzenny, marchewki, jarmuż. Zazdrościłem mu wszystkiego na raz: włosów, kondycji i fanów. Po wieczorze spędzonym na sączeniu beczkowego Guinnessa hasło detoksykacji przemawiało do mnie z podwójną mocą." podoba mi się to, hihi :)

Kumka, tutaj na tym forum wiele osób pisze dużo mądrych rzeczy. Ze swojej strony mogę Ci powiedzieć, co my zrobiliśmy gdy dzieci chorowały. Mój młodszy syn miał ciężką astmę, a starszy bardzo silna alergię, też przechodziliśmy szpitale, zapalenia płuc itd. Zaczęłam od odrobaczania, najpierw tabletki, potem zioła 3 miesiące. Do tego kupiłam zapper. Teraz odrobaczam ich co kilka miesięcy, jak widzę że zaczynają kaszleć, to wtedy ziółka. ziół masz wiele do wyboru- paraprotex, anti parasite (dla mnie najlepszy), nalewka z orzecha dr. Clark (orzech, piołun, gożdziki), vernicadis (ale to trzeba powtarzać), para farm (nie próbowałam). Do tego zapper i będzie oki, dzieci będą zdrowe :)

czy małym dzieciom można dawać zioła przeciwpasożytnicze?

Ja razem z moimi synami ( 3 i 7 lat) stosujemy co 3 miesiace parafarm. Pomaga ale trzeba powtarzać.

To ja zalegalizowana :) kochani a powiedzcie czy stosował ktos z was miske do detoksykacji przez stopy? Sa dostepne na allegro ale przedział cenowy rózny i nie bardzo wiem kto naciaga a kto nie. Wiem ze jest to fantastyczna sprawa bo chodziłam na takie zabiegi.

Monikoś, małym dzieciom od 3 roku wzwyż można podawac anti parasite, a jeszcze mniejszym można paraprotex (trzeba wtedy pokroic i dac dziecku kawałeczek, zależnie ile waży). Vernicadis to tylko większym dzieciom. wazne zeby podawac długo, żeby nie wylęgły się nowe pasozyty z jaj. Ja kupowałam też kiedyś zioła przeciw pasożytom Eligiusza Kozłowskiego, to sie podawało około 5 tygodni.No ale one są gorzkie i nie wszystkie dzieci chcą to pic, potem to pił mój mąż :)

Monikos Moim zdaniem.mozna.tylko.male.ilosci i nie.wszystkie.naraz. Teraz mozesz nazbierac wrotycz.Jest on silny. Dorosli.pija.go.o ile.pamietam 100ml a dziecku.mpglabys.5ml.2,3 razy dziennie.Zreszta Sama.dopasujesz.Albo inne.ziolo Wszystkie.ziola.dzialaja.Nie.trzeba.ich.duzo.brac. Ja.interesowalam sie tym od kiedy kiedys czesto.robilam lewatywy i mi jakis.tasiemiec.wyszedl.Wpadlam w.szok.Duzo.pezeczytalam i moim jedynym celem bylo pozbycie.sie pasozytow.O niczym innym nie myslalam.Nawet po.nocach nie.spalam bo.myslalam ze.robale sie.ruszja,koszmay mi sie.snily.Mialam taka.ciekawa strone byla ona specjalnie o dzieciach autystycznych w nazwie i o robakach.To byla moja lektura. Chociaz.mojedziecko nie jest autystyczne. Jest tam o podaniu czegos ochraniajacego na nerki i watrobe .O zaaperze tez.ze.dziala ze trzeba wypedzic.z.jelita p.ziolami.czy czosnkiem.a.potem zapperem.tylko ze.szkodzi na.serce. Ale moim zdaniem ja bym nie ingerowala tak mocno i nie burzyla tej rownowagi tylko w.delikatnych dawkach ziola i czosnek i niestety moga sie.pojawiac silne reakcje jesli mocno jest zarobaczony wiec delikatnie i cos na nerki lub oklady z olejku rycynowego w celu pozbycia sie toksyn kapiele w soli. Wlosogowki pozbedziesz sie nacierajac miodem i maka w goracej kapieli dlugo.trzeba czekac az.sie.pojawia. I hepatil.lub ostropest na.watrabe lub mo.

Nie wiem czy mozna ale moze doslodzic xylitolem.Skoro ti cukier brzozowy,a sok z brzozy yez dziala p/pasozytniczo wiec moze mozna i z cytryna wtedy by zneutralizowalo gorzki smak.Ja to nawet lubilam ten napoj .No i mi tez cos wyszlo.chyba glisty.Alr ja wole niewnikac.Kiedys bralam lek firmy now nazywalal die chyba cos z czyszceniem jelita.Mial tam olejek oregano i inne przeciwpasoYtnicze.Ale jak sie noe zmieni diety to takie przeciwpasozytnicze dzialania moga byc niekorYstne.Moj maly jak chodzil do przedszkola i pil tam mleko i to bral to mial refluks. Ale jak nie chodzil i jadl zasadowo trochce musli ryzu ryb to nie mial.

Mona jak dlugo planujesz tarapie.gersona? A probowalas syropu.z.soda?Moze.to.tez pomoze?a.co.dokladnie.cie.boli?

roseroseroserose dzięki za info, no właśnie my z M. się leczymy a dzieci nic (1,5 roku i 3 latka). Muszę się zaopatrzyć w te preparaty.

Słuchajcie. Dopadło przeziębienie mojego starszego...syrop z cebuli już podaję (z miodem), witaminę c (krople), inhaluję solą fizj. i zappowałam trochę na generatorze (sesje 3 min na różne bakterie i wirusy odpowiedzialne za zapalenie płuc, przeziebienie, oskrzela..). Dzisiaj jest inaczej: gorączki brak, katar schodzi( przezroczysty, gęsty), kaszel odrywający się. Co więciej robić? Wczoraj podałam też 5 kropli Nalewki z czarnego orzecha. Dzis już nie, bo nie wiem czy dobrze zrobiłam...Kontynuować tego orzecha? I co z moja młodszą? Ma pół roku. Co jeje mogę podać na odrobaczenie? I co zapobiegawczo na to przeziębienie? Bo zappera sie boję...chyba że wziąc na kolana?

Młodszą córeczkę możesz wziąć na kolana i zappować, można jej podać paraprotex w bardzo małym kawałeczku tabletki. to wybije też przeziębienie . starszemu dziecku - syrop z orzecha minimum 17 dni . pamiętaj o pirobiotykach :)

Jeszcze mozna podawac lek.r56.DR RECKEWEG jest.to lek homeopatyczny Niby dzieciom.sie nie.podaje na ulotce jest tak napisane,ale.z.tego co ja.wiem.to ludzie.odparowuja ja.tez.dawalam malemu. Jest to lek.homeopatyczny na.robaki.Dziala delikatnie przynajmniej na malym zadnych ubocznych nie.zauwazylam a mial wtedy 3.lata. Dodac.do.wrzatku i poczekac az alkohol.ok 15 min.

Kumka a probowalas.wode.utleniona? Moze poczytaj Nieumywakuna.do.sciagniecia.na.stronie.38 Dzieciom do lat pieciu stosuje sie.1-2 kropelki na lyzke wody. Ocet jabkowy tez.mozesz.rozcienczony lub.citrosept lub jemu podobne miod rozcienczony z woda min.2 h wtedy.zachodza.pozytywne.reakcje.chem. Cytryny Czosnek Dla.maluszka.jesli karmisz.piersia.to.jak.sama.zjesz.cos.to.bedzie.w.pokarmie sok marchewkowy tez dziala.odrobaczajaco jesli trzymasz.diete.to automatycznie.skladniki.wedruja do.pokarmu.matki w tym.do dziecka.

POKRZYWA.tez.jest wskazana.przy przeziebieniach bo silnie oczyszcza krew.z toksyn.Kora.brzozy,kwiat lipy rumianek.tez.moglabys.zastosowac.przy przeziebieniu.

Sylwia - jak dlugo chcę pić soki? mam nadzieję, że dam radę aż do skutku :) Tzn. do momentu, kiedy całkowicie się oczyszczę, unormują sie jajniki, wątroba, przestanie pobolewać a to trzustka, a to coś tam :) Mam zamiar zrobić sobie taką sokową mega detoksykację :) To pełny Gerson nie jest.... ale robię na tyle dużo rzeczy z terapi Gersona, że musi zadziałać. I zresztą już działa. Przez pierwsze trzy dni przeszłam spory kryzys - typowego herxa - objawy jak przy grypie. Nic przyjemnego. Zgodnie z książką pierwszy kryzys pojawia się zazwyczaj około 6-9 dnia. Czy to znaczy, że jestem aż tak zatruta? Czy po prostu mój organizm tak szybko reaguje? Przy głodówce której kilka miesięcy temu próbowałam też reakcja była bardzo szybka i bardzo ostra... Dobrze że dziś już było lepiej, bo u mnie też są małe dzieci i praca i nie bardzo mogę sobie pozwolić na przytępienie, brak koncentracji i takie osłabienie.... Oj, półrocznemu dziecku to ciężko dawać tabletki..... Ja prawdę mówiąc nie rozumiem dlaczego takie maluchy chorują.... Szczególnie, gdy są karmione naturalnie. U mnie do dwóch lat dzieciaki nie miały nawet kataru :) :) więc nie potrafię pomóc :)

Sylwia, dzieki wielkie za rady;-) Miód idzie na bieżąco razem z lipą (mamy swoją), ale nie wiedziałam , że dopiero po 2 h?? Czosnek nie przechodzi, chyba że ukryję w potrawach. Wodę utl. dałam wczoraj na mega-katar(krople) i podziałało od razu. Dziś starszy męczy się z kaszlem ( rzęzi mu..). Juz przez sen kaszle, co mnie przeraża, bo przypomina mi się kwiecień i ten okropny szpital...Czy te metody ( nat. ) uchronia nas przed podaniem antybiotyku??? Bo tego bym nie chciała, ale nie wiem jak zareaguję (ja) jak będzie gorzej...

Po 2 h wydziela sie nadlenek wodoru.mozesz zostawic na noc moze stac do 12,14 h nie wiem ale slyszalam ze do 14. Rozciencz lyzke.rano mozesz dodac cytryne i lyzeczke octu jablkowego.Dalam linki ale chyba nie wchodza a odnosnie wody utl ja nie choruje jak przyjmuje 20 kropel 2 razy i jak sse olej objawy mam jak zapominam. U malego czasem sie wiecej kropnie.i wtedy sie mocno oczyszcza ale intensywnie. Teraz daje 2 czasem 3 krople. Mozesz tez robic kapiele: Woda goraca z wywarem siana lub ziola lub woda utleniona chyba litr na wanne dla doroslego lub sol morska tez oczyszcza od zewnatrz oraz nacierania No i nagrzewanie ,poty i usuwanie ,zmycie zeby sie z powrotem nie wchlanialy. No i jeszcze olejki.aromaterapeutyczne.Do kominka a jesli nie masz to do garnka.z.wrzatkiem gdzies na gorna.polke zeby dzieci nie zwalily.I tu dobrze sie.sprawdza eukaliptus,sosna drzewo herbaciane rozmaryn. MONA jak szybko sie oczyszcza to chyba silny organizm masz ja tak sadze,bo przeciez oczyszczalas watrobe Ja tez czulam po kilku dniach ale dlugo nie wytrzymalam chyba tylko 11 dni .Planowalam tylko oczyscic dobrze jelito tylko na sokach poleglam tez.ze wzgledu na dzwiganieNie bylam tez.pewna czy po.sokach.tworzy sie.kal,bo moim celem bylo pozbycie.sie kamieni z jelita.A.ze.po.11.dniu nadal bylo.duzo.zeczy to przestalam.bo noe bylam pewna czy to nie.po sokach. .Mam nadzieje ze przetrzymasz bo to duze poswiecenie jest wytrzymac w tych stanach.Powodzenia To jednak planujesz dluzej bo moze to troche potrwac.Ja nadal pije te soki.ale juz nie tylko i jedzenie tez ale chyba lepiej mniej jesc. Trzymaj sie.cieplo.

roseroseroserose anti parasite dla 3 latka, a jaką ilość dziennie i przez jaki czas? A paraprotex dla 1,8 m-czego dziecka jaką ilość tej tabletki i przez jaki czas? Z tego co czytałam na ulotce nie pisze tak szczegółowo.

roseroseroserose anti parasite dla 3 latka, a jaką ilość dziennie i przez jaki czas? A paraprotex dla 1,8 m-czego dziecka jaką ilość tej tabletki i przez jaki czas? Z tego co czytałam na ulotce nie pisze tak szczegółowo.

http://www.dzieci.org.pl/forum/autyzm/robaczyca/45/ duzo.intormacjii. Po.za.ta.lektura moim.zdaniem mozna zaczac od.ogolnego wzmocnienia organizmu,bo przyczyna zarobaczenia jest nieczyste jelito.a odrobaczanie to.tylko.walka.ze skutkami tak samo metale ciezkie i chemia metale przez.szczepioenki.na przyklad A w takim srodowisku lubia przebywac robaki.wiec moze warto zaczac delikatnie oczyszczac organizm np sokami jak jablkowy sok marchwiowy tez dziala p/robaczo lub rumianek nadaje sie dla malych dzieci. Woda utl to juz.wspomaganie-walka ze.skutkami.tez.dziala na wszystkie mikroby. http://www.scribd.com/mobile/doc/63878372?width=533 orzech wloski napar na stronie Napar: 2 łyżki liści lub suchych łupin zalać 1 szkl. wrzącej wody; odstawić na 20 minut; przecedzić. Pić 4 razy da. po 150 ml; niemowlęta ważące 3-4 kg- 6,4-8,5 ml, 5-6 kg- 10,7-12,8 ml, 7-3 kg- 15-17 ml, 3-4 razy dz.; dzieci ważące 10-15 kg- 21-32 ml, 20-25 kg- 42,8-53,5 ml, 30-35 kg- 64-75 ml, 40-45 kg- 85,7-96,4 ml, 50-55 kg- 107-117,8 ml, 4 razy dz. http://www.rozanski.ch/fitoterapia3.htm Na stronie 9 18 i jeszcze dalej w ,,Niezwyklym oczyszczaniu..."A Mortiza mozna wyczytac ze wirusy i pasozyty atakuja tylko dotkniete chorobowo tkanki,zniszczone.Pasozyty sa po to aby zywic sie niestrawionym pokarmem ,ktory to powoduje w wysokiej temp procesy gnilne wiec sa one dopuszczone przez nasz madry organizm,ktory wszystkim kieruje wybierajac mniejsze zlo.Jesli jelito bedzie.czyste i.watroba tez to zostane.one wydalone samoistnie. Nalezy zadbac aby nie przejadac sie.Zoladek jest mniej wiecej wielkosci zlaczonych piesci.I tyle powinno byc pokarmow. Jesli jemy wiecej to zoladek nie jest w stanie wszystkiego przetrawic. Jesli jemy w malych odstepach czasu i jedzenie nie zdazy sie strawic to te wczesniejsze zostaje niestrawione a enzymy trawienne zajmuja sie nowym pokarmem.I w ten oto sposob powstaje pozywka dla pasozytow i bakterii. Cos jeszcze co sie nie wkleilo http://europharm-apteka.pl/herbatka_archive.php5?id=129 http://mojadrogadozdrowia.com/ocet-jabkowy-mainmenu-58.html

Monikoś napisz jaka jest waga dzieci, bo to by trzeba obliczyć dokładnie. możesz pisać do mnie na e-mail: mnkrzyz@gmail.com też myślę, że soki i odpowiednie odżywianie jest bardzo ważne. tylko że u nas było tak ,że młodszy syn dusił się ciężką astmą i trzeba było wybić skutecznie glistę NAJPIERW żeby mógł zacząć normalnie żyć. soki i odżywianie wspomagają kuracją, ale w dużym zarobaczeniu trzeba mocniej zadziałac, takie jest moje doświadczenie. ziół jest wiele do wyboru, ja stosowałam to o czym piszę :) jakbym polegała tylko na lekarzach to do dzisiaj bym była klientką apteki i kupowała pulmicort, singular, flixotide, antrovent, berodual lub antybiotyki (to była nasza lista leków kiedyś, zamiennie). ale dzięki Bogu żyjemy teraz inaczej niż wtedy. pozdrowienia!