Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość specjalisci od kuracji Huldy C

Kuracja oczyszczenia wątroby metodą Huldy Clark

Polecane posty

Chce zauważyć.że napisałam blednie Hulda interesowała się fitoterapiia. Może nie napary z ziół ale na przykład zioła.w.tabletkach tylko niech ktoś wytłumaczy jak to tłumaczyła.czemu.w kapsułkach.tego nie rozumiem. Bo taka kapsulka zatrzymuje się w jelicie. Jak.robilam plukanie to była połowa.gdzieś.zatrzymana. Ją pewnie mam choroby gastryczne dziedziczone . Chodzi tu o informacje zawarta.w komórkach uszkodzonych rodziców.Dzieci przachodzą anginy i to się naprawia.Ale jeśli nie bo są leczone antybiotyki to proces zapisany w komórkach.się oddala. I tak nie pozwalając na samooczyszczenie dziecka nigdy naprawi on błędnych przekazów zepsutych komórek swoich rodziców. I.tak.mam duże usta. To podobno.dziedziczona wada ukł.pokarmowego. Odżywianie.w dzieciństwie owszem . Ale nie każdy.ma.problemy takie.poważne w tak młodym.wieku. One się rozwijają później od.odzywiania. Chyba.że.choroba jest dziedziczona I.tu rzeczywiście by się zgadzało. Zaczelam o siebie.dbać.w kwestii.niełaczenia.pokarmów dosyć.wczesnie młodym wieku I tu.się.kłania.biblioteka rodziców,dlatego namawiam wszystkich do kupowania ciekawej lektury. W każdym bądź razie ta dieta tylko poprawiła a jak odstepowalam od diety to efekty były silne. Na.diecie.jestem.długo. Nazwę to dieta ale to jest zdrowe żywienie. I były odstępstwa,ale rezultaty też. Lewatywy Zaczelam dawno.temu,ale nie było internetu w domu. Około.15lat temu. Lewki się noego trzymały. A moja.lektora.był jedynie tombak ,który nie wyjaśnia dogłębnie.Zachacza tylko o temat.Niewiele też.pasuje np oczyszczanie jelita czosnkiem nigdy się u mnie nie oczyscilo a problemy były ciężko.było.się.przełamać ale mimo to stosowalam. Z.cytryny tylko poprawiły przemianę materii,wydalily spędzone.wczesniej polarmy . Od około.6ciu miesięcy nie.mam.żadnych.dolegliwości.z ukl pokarmowego . A.wczesniej będąc na diecie bez cukru bez mięsa miałam.Niestety piła kawę i mleko. Zaczelam od Dąbrowskiej podąża tropem co mi ciało.mówi. No.i.przeczyscilam jelito ma tyle że mi wlewa się.głębiej do jelita.cienkiego . A takie urynowe nie tylko dobrze czyszcza ale i leczą. Zaczelam więcej teraz urynowych brać.Dają.lepsze skutki.czyszczace ,a mocz mi teraz.pachnie mimo że nadal oczyszczam nerki i jest albo z kamieniami,albo czerwony. A.pachnie dziś.olejami.które.wczoraj wcieralam w skórę.To.samo było.z.kalem ale to pewnie sol.tak oczyscila. Pachnial . Powtarzam żadnych dolegliwości nie mam. I.ziemniaki.które jem nie mam problemów,a miałam. To.samo.z kapusta nawet jak kiedyś robiłam lekami.z.cytryny topo soku.z cytryny mnie sensacje w jelicie. Teraz jest ok.Wszystko.zmierza w dobrym kierunki. Lewatywy oczyszcza i jakby nie pomagała.to bym miała tak jak wczesniej. A jest bardzo dużo postępów. A że.strony pokarmowego.to.zadnych objawow ie.mam w wieku.12 lat mialam.stwierdzone nadzerki jelita, refluks pokarmowy i duzo innych.cos z zoladkiem. Pozniej.bylo gozej,zanim.zaczelam dbac. Teraz.powtarzam jest o tyle lepiej ze nic nie dolega jesli.to bylaby prawda.to nie tak bym sie czula.teraz. A przy zdrowym odzywianiu nadal przy dolegliwosciach o pilam mleko to lekarz bez badania podaje mi bardzo silne leki po ktorych prowadzic nie mozna.Bez badan bez niczego. Przepisuje leki na wrzody zoladka z bardzo powaznymi skutkami ubocznymi. Lekow nie bralam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chce zauważyć.że napisałam blednie Hulda interesowała się fitoterapiia. Może nie napary z ziół ale na przykład zioła.w.tabletkach tylko niech ktoś wytłumaczy jak to tłumaczyła.czemu.w kapsułkach.tego nie rozumiem. Bo taka kapsulka zatrzymuje się w jelicie. Jak.robilam plukanie to była połowa.gdzieś.zatrzymana. Ją pewnie mam choroby gastryczne dziedziczone . Chodzi tu o informacje zawarta.w komórkach uszkodzonych rodziców.Dzieci przachodzą anginy i to się naprawia.Ale jeśli nie bo są leczone antybiotyki to proces zapisany w komórkach.się oddala. I tak nie pozwalając na samooczyszczenie dziecka nigdy naprawi on błędnych przekazów zepsutych komórek swoich rodziców. I.tak.mam duże usta. To podobno.dziedziczona wada ukł.pokarmowego. Odżywianie.w dzieciństwie owszem . Ale nie każdy.ma.problemy takie.poważne w tak młodym.wieku. One się rozwijają później od.odzywiania. Chyba.że.choroba jest dziedziczona I.tu rzeczywiście by się zgadzało. Zaczelam o siebie.dbać.w kwestii.niełaczenia.pokarmów dosyć.wczesnie młodym wieku I tu.się.kłania.biblioteka rodziców,dlatego namawiam wszystkich do kupowania ciekawej lektury. W każdym bądź razie ta dieta tylko poprawiła a jak odstepowalam od diety to efekty były silne. Na.diecie.jestem.długo. Nazwę to dieta ale to jest zdrowe żywienie. I były odstępstwa,ale rezultaty też. Lewatywy Zaczelam dawno.temu,ale nie było internetu w domu. Około.15lat temu. Lewki się noego trzymały. A moja.lektora.był jedynie tombak ,który nie wyjaśnia dogłębnie.Zachacza tylko o temat.Niewiele też.pasuje np oczyszczanie jelita czosnkiem nigdy się u mnie nie oczyscilo a problemy były ciężko.było.się.przełamać ale mimo to stosowalam. Z.cytryny tylko poprawiły przemianę materii,wydalily spędzone.wczesniej polarmy . Od około.6ciu miesięcy nie.mam.żadnych.dolegliwości.z ukl pokarmowego . A.wczesniej będąc na diecie bez cukru bez mięsa miałam.Niestety piła kawę i mleko. Zaczelam od Dąbrowskiej podąża tropem co mi ciało.mówi. No.i.przeczyscilam jelito ma tyle że mi wlewa się.głębiej do jelita.cienkiego . A takie urynowe nie tylko dobrze czyszcza ale i leczą. Zaczelam więcej teraz urynowych brać.Dają.lepsze skutki.czyszczace ,a mocz mi teraz.pachnie mimo że nadal oczyszczam nerki i jest albo z kamieniami,albo czerwony. A.pachnie dziś.olejami.które.wczoraj wcieralam w skórę.To.samo było.z.kalem ale to pewnie sol.tak oczyscila. Pachnial . Powtarzam żadnych dolegliwości nie mam. I.ziemniaki.które jem nie mam problemów,a miałam. To.samo.z kapusta nawet jak kiedyś robiłam lekami.z.cytryny topo soku.z cytryny mnie sensacje w jelicie. Teraz jest ok.Wszystko.zmierza w dobrym kierunki. Lewatywy oczyszcza i jakby nie pomagała.to bym miała tak jak wczesniej. A jest bardzo dużo postępów. A że.strony pokarmowego.to.zadnych objawow ie.mam w wieku.12 lat mialam.stwierdzone nadzerki jelita, refluks pokarmowy i duzo innych.cos z zoladkiem. Pozniej.bylo gozej,zanim.zaczelam dbac. Teraz.powtarzam jest o tyle lepiej ze nic nie dolega jesli.to bylaby prawda.to nie tak bym sie czula.teraz. A przy zdrowym odzywianiu nadal przy dolegliwosciach o pilam mleko to lekarz bez badania podaje mi bardzo silne leki po ktorych prowadzic nie mozna.Bez badan bez niczego. Przepisuje leki na wrzody zoladka z bardzo powaznymi skutkami ubocznymi. Lekow nie bralam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mona o jakim koncowym odcinku piszesz? Jelita cienkiego czy grubego? Bo jesli grubego to sie nie zgadzam. A.o.toksynach z watroby to dziala. Przy najmniej przed oczyszczaniem i w trakcie bardzo ladnie pomaga wrzucic co zalega w watrobie. Papaja a moze warto szukac przyczyny w swoim postepowaniu,nie od razu wszystko negujac? Dieta bialko podobno zbyt duza ilosc zbedna. Produkty weglowoda owe jakie? Dabrowska pisala o testach, rbilas je? Sprawdzalas co ci nie odpowiada? Negujesz zbyt duza ilosc lewatyw.Ale jaki sens ma tylko zmyc obiad? Czy nie chcemy zmyc zlogow ktore sa twarde,a tylko czeste lewatywy i soki je rozmiekcza? I to ze jestes po ktoryms tam entym oczyszczaniu nie znaczy ze zrozumialas corobisz zle. Moim zdaniem to tabletki mieso zle srodowisko w jelicie i powinnas je oczyszczac. Taka zdrowa woda.Uryna.Kilka razy dziennie.i pic soki o inaczej nic sie nie wchlania i zalega. A wtedy mozesz walczyc z robalami kandyda i obwiniac ze to po oczyszczaniu sie zrobilo a nie twoje grzeszki. Jakbys zaczela sie wsluchiwac w cialo moze doszlabys do jakis pozytywnych wnioskow. Jaki sens jest robic lewatywe nie mowiac o tej kawowej jesli sie nie chce czyscic jelita doglebnie. Ty mozesz kupywac tabletki.Ale na pewno przy mocno za ieczyszczonym,grubymi warstwami zlogow jelicie to niewiele da. I nie warto tak negowac ludzi ktorzy osiagneli pozytywne rezultaty i sie na tym znaja. Mowie tu o Dabrowskiej jak ja wysmialas. Watroba to nie koniec swiata.i nie poczatek. Dla mnie takim alfa i omega jest jelito.gdzie sie zaczyna i konczy oczyszczanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W jednym się zgadzamy,alfą i omegą jest jelito. Nie wyśmiałam Dąbrowskiej,jedynie napisałam,że w moim przypadku się nie sprawdziło, chociaż po drodze pewnie coś się poleczyło innego. Jeśli istnieje chociaż cieć niepewności, że w niektórych przypadkach częste lewatywy mogą zaszkodzić(gdy ktoś nie potrafi odtworzyć flory bakteryjnej), to chciałam zwrócić na to uwagę. Tylko tyle. Jeśli dziewczyna waży 50kg i zabiera się za furę lewatyw...to mam mieszane uczucia... Urynowe lewatywy sama zachwalałam, nie są złe. Ale gdyby dać np. probiotyk...są lewatywy z probiotykiem... Wpływ jedzenia na stan organizmu jest mi wiadomy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magda1983[]
No własnie ja nie wiem czy dla mnie lewatywy tak czeste sa dobre, osoba która zajmuje sie leczeniem naturalnym na codzien, radziła mi robic lewatywy zaczynajac od tyg codziennie potem 3 razy w tyg i zostac przy razie w tyg. Wybrałam w dziecinstwie cała apteke leków po 3 antybiotyki przy jednym zapaleniu oskrzeli, miałam ledwo ponad 50% frekfencji w szkole co roku. Teraz mam sie z czego oczyszczac, nie mówiac juz ze paliłam 10lat. Jedno wiem na pewno, jak oczyszczałam ciało z toksyn przez stopy intensywnie to nie miałam wyprysków i spałam po 6h na dobe i czułam sie jak nowo narodzona,teraz sie oczyszczałam bez tego i jakbym wypusciła toksyny do krwi tylko i na tym koniec. Dopiero od lutego sie tym interesuje wiec w porównaniu z Wami nie wiem prawie nic. Sylwia moj syn juz nie ma problemów z bólem przy siusianiu, zastosowałam mu 3 dni ten olej rycynowy i zioła plus sok z ogórka. Żebym więcej sie nie wystraszyła i znów do lekarza nie poszła. Na wakacjach postanowiłam kupic mu syrop na chorobe lokomocyjna na szczescie przeczytałam skład: cukier,woda,imbir,benzoesan sodu cena 11,99zł zobaczcie jak nas robia w balona za własne pieniadze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magda, jeśli mogę się wtrącić wydaje mi się,że oboje z synem macie przerost złych bakterii,olejek rycynowy jest fantastyczny, to fakt...ale można dodatkowo posiłkować się EM-Probiotyk(to nic,że dla koni czy krów...). Wiem,że daje się go nawet niemowlętom..Jest i dla ludzi,ale wiadomo, cena rośnie, a to taki sam..Ja cały czas jestem na tym probiotyku, jelita pracują jak nówki. Można zrobić z niego nawet wlewki 200ml,po co wlewać po 2litry i rozciągać niepotrzebnie jelita? Jeśli się zdecydujesz, to napiszę,jak brać na początku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MaryMary2000
Magda, a na czym polega oczyszczanie przez stopy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam pytanko natury technicznej - czy lewatywę urynową robicie z odparowanego moczu, czy ze świeżego? A jeśli nieodparowany, to czy ilość 1 litra na początek będzie ok, czy to za dużo? Bo podobno za pierwszym razem reakcja jelit jest dosyć gwałtowna. Proszę o info, bo dzisiaj wieczorem chciałabym sobie taką właśnie lewkę zaserwować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Urynowa, ze świeżego, w zupełności wystarczy 1 litr.Jeśli chodzi o odparowany...to trzeba sięgnąć po Małachowa i robić ściśle wg wskazówek...bo na początek bierze się maleńkie jego ilości, czasem miesza się ze świeżym... Ale po co zaraz strzelać z armaty?!W młodym organizmie nie ma mnóstwa skamieniałego balastu...co to jest 30-40 lat? owszem, trzeba pooczyszczać, ale nie gwałtownie. Nagłe uwalnianie się toksyn może narobić więcej złego niż dobrego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sugerujesz Papajko, żeby sobie póki co odpuścić tę urynową? Może i racja, tak chciałam, z ciekawości. Jutro oczyszczam wątrobę i może za bardzo chcę się przygotować. Co jakiś czas robię lewatywę cytrynową i z kawy i ... nie widzę, żeby mi to jakoś specjalnie czyściło jelito. Zawartość kibelka, jak przy biegunce, żadnego wielkiego syfu, złogów tam mnie widzę. A robię te lewatywy od kilku miesięcy. Czy ja robię coś źle, czy mój organizm potrzebuje na to wyczyszczenie jeszcze więcej czasu? Nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sylwia, jak Twoje oczyszcanie wątroby? Czy odczuwasz różnicę w funkcjonowaniu org. po takim oczyszczaniu? Ja skończyłam pić nalewkę z orzecha. Cały czas pije maxymalnme ilości płynów, w tym pietruszkę, mietę, rumianek, lipę. Zebrałam kilka dni temu wrotycz. Zamierzam też pić. Ktos pił? Polecacie jakieś mieszanki z wrotyczem, żeby było do przełknięcia? Prosiłąbym o więcej informacji o tym probiotyku dla bydła;-) zanlazłam na igya- to w postaci płynu jest?? Słuchajcie- boli mnie głowa od tygodnia chyba już;-/ Mam wrażenie , że od karku, po prawej stronie z tyłu głowy. Trochę jestem nie do zycia przez to. Czy to może byc wynikiem moich ostatnich działań ( w sensie kuracja przeciwpasożytnicza, zapper, beck)? Jak sobie pomóc? Czy olejem bazowym może byc lniany?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kumka,pisałam ostatnio o emach tu: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=1974873&start=27930 Quazzi,no sama widzisz, że nic tam specjalnie nie ma,a niepotrzebnie usunęłaś dobrą florę bakteryjną(złą też).Musisz teraz spożywać dużo kiszonek, probiotyków,kwaśnego mleka(tylko nie z mleka pasteryzowanego)...to baaardzo ważne. Lewatywa ze świeżego moczu nie jest zła, pisząc o armacie myślałam o odparowanej. Wrotycz to silna moc,trzeba ostrożnie, czasami biorę w usta 2-3 kwiatki i żuję i połykam, to samo z piołunem-na drugi dzień...gorzkie to diabelstwo...też się boję robaków...dobrze,że już dynia dojrzewa. myślę,że zamiast cytryny można do lewatyw dodawać EM-Probiotyk, od razu z dobrymi bakteriami...ale to tylko moje przemyślenia,chociaż nie ukrywam, że robiłam...ale miniwlewki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magda1983[]
Co to zmian skórnych znalazłam w akupunkturze i stosuję od kilku dni: Punkt sto swędzeń- ŚT10- stosowany w celu uśmierzenia swędzenia towarzyszącego chorobom skórnym, wpływa leczniczo na wykwity skórne. Pierwsza pomoc choremu Trądzik. Przyrzadzić paste z proszku kurkumy i drzewa sandałowego. Stosować zewnętrznie po 1/2 łyżeczki, dodajac za kazdym razem tyle wody aby uzyskać konsystencje pasty. Wewnętrznie można stosować po pół filiżanki soku z aloesu dwa razy dziennie. Tego nie stosowałam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Człowiekw ciągu dnia wytwarza 10-12 litrów soku żołądkowo-jelitowego. Płynna część tych soków filtruje się z krwi. W dolnej części jelita z powrotem wsiąka do krwi. Jelito grube jest częścią układu pokarmowego. Jego długość wynosi około 2 metrów, a średnica około 5 cm. W jelicie grubym wchłaniane są różnorodne substancje: węglowodany, białka, woda, roztwory soli, witaminy. Przez jelito grube wydalane są odpady pokarmowe. Jest w nim również około 500 rodzajów różnych bakterii. Łączna waga bakterii żyjących w organizmie człowieka wynosi około 2 kilogramów. Skład jakościowy i ilościowy mikroflory jelitowej zmienia się w zależności od produktów żywnościowych. Jeden typ bakterii rozmnaża się na produktach pochodzenia roślinnego zawierających błonnik, zaś inne bakterie na produktach pochodzenia zwierzęcego. Bakterierozmnażające się na produktach pochodzenia roślinnego są zdrowe. Wytwarzają one z błonnika takie substancje, jak aminokwasy, witaminy oraz utrzymują prawidłową równowagę kwasowo-zasadową w obrębie jelita grubego. Te bakterie hamują procesy gnilne i fermentacyjne oraz poprawiają odporność. Bakterierozmnażające się na produktach pochodzenia zwierzęcego, a szczególnie na produktach mięsnych, tworzą w jelicie grubym substancje szkodliwe. Sprzyjają one rozwojowi procesów gnilnych i fermentacyjnych. Zmniejszają odporność i sprzyjają pojawieniu się chorób onkologicznych. Pokarm nie jest wydalany z organizmu w ciągu 24 godzin i nieprzetrawiony gnije w jelicie, a produkty gnilne wsiąkają do krwi. Następuje intoksykacja chroniczna organizmu, co prowadzi do zaburzeń przemiany materii i chorób zapalnych wielu narządów. Dysbakterioza, zaburzenie równowagi pomiędzy zdrową a szkodliwą mikroflorą organizmu może się stać przyczyną: alergii; dychawicy oskrzelowej; anemii.Możedoprowadzić do depresji i syndromu chronicznego zmęczenia. Dysbakterioza wywołuje następujące zaburzenia: wzdęcia brzucha; ciągłe zaparcia lub rozwolnienia; uczucie głodu nawet po jedzeniu; nieprzyjemny zapach z ust; wypadanie włosów i deformacja paznokci; utrata jędrności skóry, duża ilość zmarszczek; zaburzenia pracy układu krążenia; ogólne osłabienie, częste zawroty głowy.Dysbakterioza wywołuje następujące zaburzenia psychiczne: trudności w przebudzaniu się rano; zmęczenie bez powodu; smutny, melancholijny nastrój; zwiększona agresja i przewrażliwienie; uczucie niepokoju i lęku.Wcelu przywrócenia pożytecznej mikroflory i pozbycia się dysbakteriozy należy wprowadzić dodatkowe zdrowe dla organizmu bakterie wraz z produktami żywnościowymi, przede wszystkim z przetworami mlecznymi. Najwięcej bakterii mlecznych zawierają produkty acydofilne: kefir, mleko wcześniej gotowane i podgrzewane (w języku rosyjskim określane jako topione mleko lub riażenka, przyp. tłum.), zsiadłe mleko, biojogurt (naturalny jogurt, a nie chemia) i jego odmiany. Warzywai owoce pomagają w przywracaniu zdrowej mikroflory. Sprzyjają one przyspieszonemu rozmnażaniu pożytecznych drobnoustrojów znajdujących się w jelicie. Rozmnażaniubakterii mlecznych w jelicie sprzyjają: marchew, kapusta, jabłka, czosnek, pietruszka, buraki, seler. Wcelu pozbycia się dysbakteriozy i przywrócenia zdrowej mikroflory należy też zmniejszać spożycie cukru. W ten sposób grzyby zostaną pozbawione sprzyjającego otoczenia do rozwoju i rozmnażania. Można spożywać owoce świeże i suszone, miód, fruktozę. Wraz z tymi produktami cukier przyswaja się całkowicie przez organizm. Warto wiedzieć: Borówka zmniejsza rozwój grzybów drożdżopodobnych Candida. Morele wpływają na odmieniec, gronkowce, enterokoki. Poziomka zmniejsza rozwój gronkowca, paciorkowca, enterokoka. Dereń zabija bakterie czerwonki, Salmonelli. Żurawina zabija odmieńca, Salmonellę, Shigellę, Klebsiellę. Na jelita pozytywnie wpływa malina, borówka, porzeczka, cebula, jabłka, chrzan i inne świeże owoce i warzywa. Zdrową mikroflorę kształtują piołun, babka, dziurawiec, malina, czereśnia, borówka, porzeczka. Leczenie dysbakteriozy metodami medycyny ludowej. Dysbakterioza jelitowa jest to naruszenie normalnej mikroflory jelit. Jeżeli uważacie, że was to nie dotyczy, to jesteście w błędzie. Na dysbakteriozę cierpi ponad 90% ludności. W jelicie człowieka jest ogromna ilość bakterii (2kg lub nawet więcej), łącznie z tymi, które dokonują syntezy różnorodnych mikropierwiastków i witaminy K i B12, oraz wyprowadzają szkodliwe substancje z organizmu. Niektóre z nich biorą udział w walce ze szkodliwymi wirusami i bakteriami. Każdenaruszenia w organizmie, zażywanie preparatów leczniczych (zwłaszcza antybiotyków) prowokują naruszenia mikroflory jelita. Antybiotyki trafiając do organizmu niszczą nie tylko bakterie chorobotwórcze flory jelitowej, ale też bakterie pożyteczne. Podczasleczenia dysbakteriozy jelita należy przywracać mikroflorę dostarczając do niej pożyteczne baterie. Lekarzerzadko zalecają stosowanie specjalnych preparatów zawierających pożyteczne bifidobakterie, które zamieszkują jelito i przywracają jego funkcjonowanie. Leczenie uważa się za skuteczne, gdy znikają objawy dysbakteriozy, unormuje się stolec, a badania wykazują normalny poziom mikroflory. Ja osobiście polecam rehabilitację mikroflory jelita stosując metody ludowe nie powodujące skutków ubocznych oraz będące pożytecznymi dla zdrowia człowieka. Zioła pomagające zwalczyć dysbakteriozę. Wieleosób pisze i zaleca stosowanie mieszanek ziołowych, mających właściwości ogólnowzmacniające i oczyszczające. Twierdzą również, że wywary z ziół pomagają zwalczyć dysbakteriozę w krótkim czasie. Przykładowamieszanka ziół zawiera: kukurydzę zwyczajną, babkę, nagietek, liście porzeczki, miętę pieprzową, nostrzyk, korzeń mniszka pospolitego, rumianek pospolity, korzenie łopianu. Wszystkiezioła należy wymieszać w równych proporcjach, zalać wodą, zagotować, przykryć pokrywką oraz pozostawić do zaparzenia na dwie godziny. Internetjest przepełniony podobnymi radami dotyczącymi leczenia dysbakteriozy. Takierady mogą dawać tylko ludzie niewykwalifikowani. Dysbakteriozajest spowodowana śmiercią bakterii w organizmie. Bakterie są to żywe, najczęściej jednokomórkowe mikroorganizmy. Czymożecie sobie chociaż teoretycznie wyobrazić obecność żywych pożytecznych bakterii w wodzie po jej zagotowaniu? Bakteriezaczynają ginąć przy temperaturze powyżej 37 stopni, a przy 100 stopniach w ogóle nie mają szans na przeżycie. A do leczenia dysbakteriozy potrzebne są właśnie żywe, pożyteczne bakterie. Wskład takich mieszanek ziół wchodzą również zioła niszczące każde bakterie w organizmie. Żyjemyw świecie, w którym jest mnóstwo bakterii. Na przykład, 30-centymentrowa gleba o powierzchni 1 hektara zawiera 1,5-30 t bakterii. W chwili obecnej jest około 10 tysięcy rozpoznanych i opisanych bakterii. Przypuszcza się, że ogólnie jest ich ponad milion. Otaczanas wiele bakterii, trzeba tyko nauczyć się rozróżnić te dobre od tych złych oraz umieć korzystać z zasobów naturalnych. Wtrakcie oraz po zakończeniu zażywania antybiotyków, większości leków i ziół leczniczych należy niezwłocznie przywrócić mikroflorę i później ciągle ją podtrzymywać. Niektórzy ludzie oznajmiają mi, że nie stosują oni żadnych leków, a więc nie mają po co myśleć o bakteriach. W takich przypadkach zawsze się pytam: czy jesteś Pan/Pani pewien(pewna), że mięso które spożywasz, nie zawiera antybiotyków lub mocnych konserwantów? czy jesteś Pan/Pani pewien(pewna), że świeże owoce i warzywa, które są sprzedawane w ciągu całego roku i nie psują się będąc przez dłuższy czas w temperaturze pokojowej nie zabijają bakterii pożytecznych wewnątrz organizmu? czy leki, które od samego początku mają mnóstwo skutków ubocznych, dają możliwość rozwoju bakteriom pożytecznym?Producenciz roku na rok stosują coraz mocniejsze konserwanty, aby produkty żywnościowe miały dłuższe terminy ważności i się nie psuły. Po spożyciu takich produktów mikroflora organizmu ginie na zawsze. Trzeba codziennie uzupełniać organizm bakteriami pożytecznymi. Nietrzeba nawet myśleć o tym, że nas to nie dotyczy, a po prostu ciąg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Evelynna
sylwia jak się wkleja takie takie kawałki, najlepiej podać link, chyba, że jesteś tego tekstu autorką, bo na razie to sugerujesz:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Drożdże to bardzo szybka i dostępna metoda walki z dysbakteriozą! Opisanydalej środek może przygotować każdy w domowych warunkach. Należy wymieszać 0,5l wody, 1 dużą łyżkę cukru, 1 dużą łyżkę miodu, 2 gr drożdży. Pozostawić w ciepłym miejscu na około godzinę. Podczas procesu fermentacji tworzą się pożyteczne dla mikroflory jelitowej bakterie. Należy pić 50 ml tej mieszanki drożdżowej codziennie rano godzinę przed posiłkiem przez okres jednego tygodnia. W ten sposób można zaopatrzyć jelito w pożyteczne bakterie i w ten sposób pozbyć się dysbakteriozy. Nie ma lepszego środka w walce z dysbakteriozą, niż domowa kapusta kwaszona. Podczaskwaszenia kapusty tworzą się bakterie zdolne do walki z różnymi szkodliwymi „krewnymi zamieszkującymi wewnątrz organizmu człowieka. Kupiona w sklepie kapusta kwaszona zawiera konserwanty, a od długiego przechowywania bakterią giną. Jeżeli chcecie być zdrowi, przygotowujcie codziennie niewielką ilość kapusty kwaszonej i dodawajcie ją do swoich posiłków. Polecamyprzepis na najsmaczniejszą, zdrową i szybką w przyrządzeniu (3-4 dni) kapustę. Składniki: 2,5-3 kg kapusty białej, 2 szt. marchwi średnich rozmiarów, 100 gr rodzynek, 3 duże łyżki soli, 1 duża łyżka cukru, 2 duże łyżki miodu, 1l schłodzonej wody. Wszystkie składniki wymieszać i przechowywać w zimnym pomieszczeniu. Spożywać jak najszybciej, aby się nie zepsuła. Produkty mleczne pochodzeniaNATURALNEGOzawierają dużą ilość bakterii pożytecznych potrzebnych człowiekowi. Wszystkie surowe owoce i warzywa są również w stanie aktywnie leczyć to schorzenie. Świeże przyprawytakie jak koperek, pietruszka, anyż oraz kminek,sok z brzozy, kwas brzozowy lub chlebowy, suszone warzywa i owoce, takie jak rodzynki oraz wiele innych zawierają bakterie pożyteczne oraz korzystnie wpływają na florę jelitową. Pocałunek i seks bez zabezpieczenia są to także bardzo skuteczne metody otrzymywania i przekazywania bakterii. Nie należy o tym zapominać, ale należy także pamiętać, że podczas takich kontaktów przekazują się nie tylko dobre, ale też szkodliwe bakterie i wirusy. Jakwidać, sama natura może dać wszystko, co jest niezbędne, a lekarze i osoby „życzliwe polecają drogie, nieefektywne, a czasami nawet szkodliwe środki lecznicze. Jak się mówi „zero świętości tylko sam biznes. Zaczynając od wczesnego dzieciństwa jesteśmy kodowani, że będziemy chorować, i, że bez leków i lekarzy nie można niczego wyleczyć. Przykładowo, lekarze piszą:„Każda dieta i leczenie dysbakteriozy za pomocą medycyny ludowej powinno być konsultowane z lekarzem. Metody i środki medycyny ludowej nie powinny całkowicie zamieniać preparatów medycznych. Lekarzei leki nie są konieczne w walce z dysbakteriozą. Potrzebne jest odpowiednie podejście do produktów żywnościowych, które zawierają pożyteczne dla wszystkich ludzi bakterie. Proszę pamiętać, że bez przywrócenia naturalnej mikroflory jelita o zdrowym trybie życia można tylko pomarzyć!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Evelynna
Bo jak chcę poczytać w necie- też umiem znaleźć text:) Tutaj bardziej zależy mi na kontakcie z kmiś oświadczonym. Robię przymiarki do oczyszczania wątroby, ale utknęłam na odrobaczaniu:o Co powiedzieć lekarzowi, aby zapisał mi jakiś lek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cytat Naszym sprzymierzeńcem są bakterie kwasu mlekowego - uszczelnią jelito. (Nieszczelność łatwo poznać po tym, że mocz farbuje po zjedzeniu buraczków). Te bakterie namnożą się na diecie warzywno-owocowej. Już po kilku dniach jelito jest szczelne, natomiast kompleksy immunologiczne w ciągu 2-4 tygodni spadają do zera, następuje całkowite oczyszczenie układu odpornościowego. Kiedy układ immunologiczny jest oczyszczony, daje znać w nieoczekiwany dla chorego sposób. Dr Dąbrowska udowodniła to zdjęciami. Kobieta w trakcie diety dostała nacieku na pośladku - okazało się, że przed 40 laty, jako 5-letnie dziecko, była chora na ropień po penicylinie. Zmuszano ją do jedzenia i w rezultacie po latach cierpiała na chorobę wieńcową, cukrzycę, nadciśnienie, bóle stawów. Bo cały czas miała toksyny, dziurawe jelito (słodycze spowodowały zły rozwój flory bakteryjnej i przeciekanie jelita). - Kiedy to się odblokowało - powiedziała dr Ewa - układ immunologiczny zobaczył niedoleczony ropień i wyleczył. I nie trzeba było nacinać, jak to proponował chirurg, ani antybiotyków, jak zalecał drugi lekarz. Źródło http://www.klinika-zdrowia.com/prasa.php?o=czytaj&p_id=4

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciekawe co mnie zainteresowalo oprócz terapii Gersona bo na sokach jestem samych a on proponuje jedzenie o diecie Gersona ściągnięcie sobie z jakiegoś chomika on proponuje lewki z kawy czasem nawet co 2 h I powiem tak ostatnio trochę je zaniedbalam i rezultat pryszcze po ostatnim oczyszcam.,ale wracam już do siebie po prostu gotuje się we mnie jak widzę takie negatywny!!! Najpierw zaprzeczenia jak zaproponowalam olejek sosnowy doustnie ,bardzo pomaga to niby dzieciom nie można sprawdzałam jeszcze raz można jedynie pichtowy od 3 roku ale nie o nim pisałam i takie negatywy powodują BLOKADĘ pozytywnej energii. To samo z dieta Gersona bo on proponował lewki Z Kawy i znowu zaprzeczenie że ostrożnie bo krzywdę zrobicie sobie to samo zaprzeczenie jak znowu podłożono moje zdanie o tworzeniu się flory balteryjnej i to wszystko autorytety przeciw jednemu słowu bez uzasadnienia jedynie że nie jest poczatkujaca to ma być dowód przeciw Rozanskiemu ,Gersonowi ,Dąbrowskiej i pewnie wielu innych jakbym się nie wycofała. Takie obrazy zamiast jakie powodują zdania pewnej osoby powinny być bardzo pozytywne jak pomogło mi to i to a jak się czegoś nie wie lub nie jest pewnym to niech się nie buduje negatywnych obrazów I przepraszam was wszystkich ale sprawdzalam jak czytacie Napisałam wlewniki dostępne w sklepie akwarystycznym Zero sprzeciwu i reakcji to samo w zdaniu do Papai że Hulda nie interesowała się fitoterapia pewnie są osoby,co zauważyły,ale z pewnych względów nie komentowaly bo tylko czytaja a jest ich dużo dlatego nosi mnie i czułam taka złość że takie zaprzeczenia i negatywy jednej osoby mogą wywołać bardzo negatywne działania nawet jakbyśmy robili lewki to zamiast myśleć: to mi pomaga to myślimy a może zniszczeń sobie flore? Moja rada słuchajmy co ciało mówi!!! Bierzmy wszystko z rozsądkiem co do mas mówią i sercem jak się kłóci to sercem a później rozsądek i myślimy pozytywnie że to nam pomoże wytwarzajmy pozytywne obrazy!!! Ją już się nie pojawie musiałam to wyjaśnić ale szlag mnie trafiał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magda1983[]
Evelynna Jezeli masz zamiar isc do lekarza po lek to po co wchodzisz na to forum? Nikt z doswiadczonych nie chodzi do lekarza a juz na pewno nie po lek na cokolwiek. Sama natura...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwia, szkoda, że nie zamierzasz tu więcej zaglądać. twój wpis o sklepie akwarystycznym potraktowałam jako żart... czym się interesowała hulda to nie mam pojęcia więc nie wychwyciłam twojej podpuchy... ja stosując sie do twojej rady wystawialam dzioba do słońca i jest dużo lepiej. próbuję "zmęczyc " sok z buraka ale ciężko idzie..może go zmieszam z marchewką...? no i mam w planach wieczorem lewatywę z wody z sokiem z cytryny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam do was pytanie o lew z uryny czy naprawdę mogę zrobić lew z mojej uryny pomimo tego, że nie jestem "oczyszczona"? mój mocz ma dość nieprzyjemny zapach; jak mniemam od całego dziadostwa z mojego środka i nie wiem czy się nada? nie mam jeszcze siły/chęci/nastawienia na urynę odparowaną zresztą małachow zaleca na początek zwykłą...mam obawy ;-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nina poczytaj Malachowa G.P. Małachow: - „Lecznicza głodówka:http://www.box.net/shared/v1ejdzu24b - „Oczyszczanie organizmu i prawidłowe odżywianie:http://www.box.net/shared/45unqzzhyr polecam też lewki z kawy właściwie to bardziej bo przy mocno zanieczyszczonym org. najlepiej usuwają toksyny.Ale tu się liczy Twoje zdanie . Twój wybór. Plus forum o urynoterapii jeśli się zdecydujesz. No a o Gersonie to tu http://sci.pam.szczecin.pl/fasting/download/LITERATURA.HTM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nina poczytaj Malachowa G.P. Małachow: - „Lecznicza głodówka:http://www.box.net/shared/v1ejdzu24b - „Oczyszczanie organizmu i prawidłowe odżywianie:http://www.box.net/shared/45unqzzhyr polecam też lewki z kawy właściwie to bardziej bo przy mocno zanieczyszczonym org. najlepiej usuwają toksyny.Ale tu się liczy Twoje zdanie . Twój wybór. Plus forum o urynoterapii jeśli się zdecydujesz. No a o Gersonie to tu http://sci.pam.szczecin.pl/fasting/download/LITERATURA.HTM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki Sylwia. do Małachowa właśnie wracam bo już dużo zapomniałam z jego rad. tej książki o głodówce nie czytałam. ale nadrobię zaległości. link z Gersonem nie działa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ponownie Ja już jestem po 4 oczyszczaniu wątroby. Tym razem postanowiłam trochę odejść od zaleceń Moritza. Przez tydzień jadłam tylko to co zaleca Dąbrowska. Było ciężko bo zanim organizm przeszedł na wewnętrzne odżywiania mialam dwa dni wyjęte z życiorysu (MEGA MIGRENA), co przy dwójce dzieci jest masakrą:) Opłacało się! 4 dnia "półgłodówki" czułam się jak naładowana. Wczoraj oczyszczałam wątrobę. A dziś kamyczki posypały się jak nigdy. W końcu. Jestem szczęśliwa. Nadal zamierzam kontynuować Dąbrowską chociaż przez 2 tygodnie. Czuję się fantastycznie! Fizycznie i psychicznie. pozdrawiam czyszczacych :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dąbrowska111
jest naprawdę super. A teraz jest najlepszy okres żeby ją zastosować. Ja zaczęłam ją na początku sierpnia , zakończyłam po 4 tygodniach, zrobiłam 3 tygodnie przerwy i znowu zaczęłam.Mam zamiar znowu dotrwac 4 tygodnie.Dziś to mój 15 dzień. Efekty mam naprawdę znakomite, zdrowie wraca zadziwiająco.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×