Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość specjalisci od kuracji Huldy C

Kuracja oczyszczenia wątroby metodą Huldy Clark

Polecane posty

Dąbrowska111 Powiedz coś więcej, jak się czujesz, jakie miałaś wcześniej dolegliwości. Dużo jesz? Bo ja nie mam apetytu, jem jabłko dziennie i pomidora, piję sok z jabłek. Oczyszczałaś już wątrobę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kostka niemłoda
Sylwia tak pięknie bronisz Dąbrowskiej. Powklejałaś linki itd. Ale zrozum, dieta warzywno-owocowa niestety, ale kandydozy nie wyleczy. To nie tylko przypadek papai. Po prostu ta dieta nie daje w tym przypadku rady i już.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trzeba wpisać znaczek falujacy -ma być falujacy ale nie wchodzi.To przed fasting. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nina hagen Nie jem dużo bo jeść się nie chce. Jednak nie mam ochoty pichcić, bo robię normalne obiady dla rodzinki. Rano jem np. ogórka i pomidora, potem jabłko, grajfruta. Piję sok jabłkowy i z grejfruta. Dziś jadłam paprykę nadziewaną warzywami (por, kalafior, czosnek, pomidor), robię też zupy (pomidor, seler, marchew, kalarepa, lubczyk, oregano, bazylia). Mam trochę dość warzyw, najlepiej wchodzą mi jabłka (własne). Samopoczucie rewelacja, nie sądziłam że taka dieta czyni cuda na psychice również pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monkoś a nie mdli ciebie na samych owocach/warzywach? ile będzie na tym odżywianiu? Sylwia, dzieki za linka! 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nina hagen Nie mdli mnie, choć marzę o jedzeniu! Wyobrażam sobie co niedługo zjem! Dietę chcę trzymać raz na miesiąc przez tydzień przed moim comiesięcznym oczyszczaniem wątroby. Nie jestem aż tak schorowana (jak przypadki w książce Dąbrowskiej) i nie mam potrzeby 6 tygodni. Może to i wymówka moja, ale wiem że warto choć moim zdaniem dość ciężko jeśli inni wokół jedzą normalnie. Dlatego staram się rodzince wprowadzać zdrowsze jedzonko, czyli mniej mięcha więcej warzyw!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to może i ja spróbuję przejść na dietę owocowo-warzywną. narazie zacznę od jednego-dwóch dni w tygoniu. ja obawiam się tych mdłości - codziennie rano jem jabłka i piję soki warzywne (niestety sklepowe) i koło południa mndli mnie juz całkiem porządnie. w pracy zawsze jem łososia wędzonego na gorąco z sałatką (dobre połączenie czy nie??? ) po powrocie do domu robię obiad - np. spagetti/ jakąś sałatkę.. uwielbiam fetę... co myślicie o mojej diecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nina hagen 1-2 dni w tygodniu diety to już coś. Ja piję prawdziwy sok jabłkowy. Moim zdaniem nic innego nie nadaje się do picia. Łosoś z sałatką jest myślę ok, choć lepiej ponoć wędzony na zimno. Uwielbiam wędzone ryby, ale nie jest to zdrowe żywienie. Twoja dieta jest myśle w miarę dobra, wazne by jeść dużo warzyw, a mniej mięsa. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sok prawdziwy to moge sobie w domu wycisnąć.a w pracy? nie ma szans .ehhh... jutro dzień próby - same warzywa i owoce. trzymajcie za mnie kciuki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
papaja :) a wiesz... ja juz bym nawet po probiotyk przy wiekszej ilosci lewatyw nie siegal ten i tamten... pisali ze nawet jesli chwilowo zwiekszy to ilosc bakterii w jelicie, to jest to chwilowe i one ( te sztucznie napedzone probiotykiem nie utrzymaja sie ) predzej EM-ami bym sie pobawil... experymentalnie :) ponadto... w ukl pok mamy ok 1.5 kg bakterii nie masz szans je tak wyplenic by zaburzyc procesy rozkladu chyba 24 czy max 48h wystarczy aby osiagnely stan optymalny co innego jak sie siega po antybiotyki po tym to nawet 6 miesiecy ukl pokarmowy bakteryjny dochodzi do siebie dodaj ogolne zakwaszenie niedotlenienie i nieoczyszczenie hehehe kogos...stosujacego antybiotyki to masz candidy nie do wyplenienia to juz nie potrzebne ;) co do rozleniwienia jelita grubego :) ( tak juz od siebie dodam) do mysle ze jak ktos nie robi lewatyw i ma jelito zawalone kamieniami kalowymi i rozephane tym czyms.... to rozciagniete jelito ponad miare ma problemy z poprawna perystaltyka trawienie wchlanianie rozklad to tez poprawnie funkcjonujace oczyszczone kosmki jelitowe ktore to ...sa tylko w oczyszczonym jelicie gdy nie sa zawalone mazia kalowa i innym syfem i funkcje swoje sprawuja szczatkowo masz ty juz spokoj z tym jelitem? :) 2-3 tyg i jade na glodowke urynowa... takie cosik wyleczy ci wszystkie problemy no chyba ze... miksture oczyszczajaca mistrza :) ale... to pare lat ludzie biora hiehie pozdrufka :) i zdrufka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
papaja to juz tak na calkowitym marginesie :) zeby cos oczyscic odkazic z bakterii stosuje sie wode utleniona jodyne itp to sa mocne stezone srodki ostro dzialajace a i tak powierzchnie nie sa sterylne ( a w jelicie nigdy tak nie bedzie) a do zabiegow... narzedzia sa sterylizowane bo normalne w/w srodki nie zapewniaja sterylnosci nikt z w/w srodkow nie robi lewatyw :) lewatywa czyscisz tylko grube.... cienkie jest zasiedlone rowniez bakterie sie roznosza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nina i ryby ( a zwlaszcza! ) wedzone i sery ( nabial) bym odrzucil ogolnie do stosowania urynoterapii zaleca sie oczyscic... przynajmniej wstepnie jednak to tylko... lewatywa :) co ma przejsc to przejdzie a co nie to nie kawowa bardziej dziala na oczyszczenie watroby odtoksycznienie dzialanie uryny polega glownie na tym ze wybije to co ma wybic, zostawi dobre bakterie i wyciagnie z jelita ( i jego okolic otrzewnych) ten zanieczyszczenia ktore sa zbedne przy glodowce jak zrobilem urynowa... to az czarna byla.... nie tylko splukuje oplukuje, ale dzieki zawartosci soli... wciaga z drugiej strony jelita wszystkie naloty ktore uposledzaja poprawne funkcjonowanie wewnetrzna ( picie) i zewnetrzna ut zaczalem sie bawic po 2 ktornym oczyszczeniu watroby, razem z woda utleniona tombak pisal ze przy nie oczyszczeniu.... mozna i marskosci watroby sie nabawic... na poczatku uwazalem :) po dobrych 2 latach ani od ut ani h2o2...jakos mi mozgu i watroby nie wyzarlo :) w ciezkich przypadkach zdrowotnych.... tez zalecali stosowanie uryny ( gdzie raczej nie ma czasu na wielomiesieczne oczyszczanie watroby nerek jelita grubego krwi itp itd) najlepiej poczytac co dostepne i byc swiadomym zagrozen ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam:) Trochę podczytuję, bo robię przymiarki do oczyszczania wątroby. Chcę się przedtem jednak odrobaczyć. jaki środek apteczny byłby najlepszy do tego celu? Od lat mam zwierzęta. Do tego swędzą mnie cały czas okolice szyi, zwłaszcza gdy się przegrzeję, nie wiem czego to może być objaw...Pasożyty, przebiałkowanie? Może ktoś mi coś doradzić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Janek198208
Aaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Janek198208
Witam Mam pytanko jestem po 2 oczyszczaniu wątroby 1 raz zastosowałem metodę tombaka i wydalilem zielone żelki i jakieś nitki za 2 razem stosowałem metodę clark no i sporo kamyków się posypało żółtych i zielonych większych i mniejszych...z tym że przez dłuższy czas czułem wątrobę od jakiś 2 tygodni jednak jest jednak lepiej choć przyznam zdarzają się sporadyczne bóle zazwyczaj po jakimś ciężkim jedzonku.Jestem dwa dni przed 3 oczyszczniem metoda clark i trochę się obawiam dolegliwości bólowych i czy wszystko będzie ok z moja wątroba.Czy pobolewanie to norma przy usuwaniu kamyków i jakie sa wasze odczucia...czy po kolejnych oczyszczaniach dolegliwości ustają? Proszę o szybka konkretną odpowiedź z góry dzięki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też się bałam oczyszczania ponieważ niedługo po moim pierwszym oczyszczaniu trafiłam do szpitala z żółtaczką mechaniczną. Minął prawie rok i postanowiłam znów spróbować tym razem przeczytałam książkę Clark i Moritza. Zaczęłam oczyszczać się DOKLADNIE wg Moritza (soki jabłkowe, dieta przed oczyszczaniem bez mięsa i nabiału, lewatywy itd.) Jestem po czwartym oczyszczaniu i wątroba ma się dobrze. Także grunt to przestrzegać dokładnie zasad!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Janek198208
Manikoś Rozumiem że jakiś kamyk Ci się zablokował w przewodzie i musieli operować? a jak z dolegliwościami bolowymi przed i po? i jakie korzyści widzisz po oczyszczaniu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam po przerwie Ja po pierwszym oczyszczaniu wątroby. Wydaliłam dużo zielonych kamyczków (największy miał ok. 2cm). Samopoczucie miałam dobre, chociaż zauważyłam wahania nastrojów...Następne za miesiąc myslę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myniu
Witam wszystkich Przeczytałem dużo postów na tym forum i mam pytanie : Wykryto u mnie kamień wielkośći 23mm (oczywiście miałem atak kolki i mam lekkie zapalenie) , czy wielkość jego nie będzie przeszkodą w zastosowaniu metody dr Clarka , może ktoś z Was ma już jakieś doświadczenia z dużymi kamyczkami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myniu
Witam wszystkich Przeczytałem dużo postów na tym forum i mam pytanie : Wykryto u mnie kamień wielkośći 23mm (oczywiście miałem atak kolki i mam lekkie zapalenie) , czy wielkość jego nie będzie przeszkodą w zastosowaniu metody dr Clarka , może ktoś z Was ma już jakieś doświadczenia z dużymi kamyczkami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monikos
Myniu ja oczyszczam watrobe z kamieniami w woreczku, ale wg Moritza. Dodatkowo stosuje diete Dbrowskiej przed oczyszczaniem. Juz nie mam kolek ani problemow jak dawniej. Wlasnie zaczelam przygtowania do 5go juz oczyszczanie w sobote polecam Moritza pozdawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do makler001 dzieki za cenne informacje z ktorych skorzystalam podziwiam cie przeprowadzales juz glodowke?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asania
Witam wszystkich. Postanowiłam napisać o moim oczyszczaniu wątroby metodą H. Clark. Przygotowywałam się do tego ok miesiąca. Najpierw przez 3 tygodnie piłam zioła na oczyszczanie nerek, następnie przez tydzień "podłączałam" się pod Zappera, żeby oczyścić się z pasożytów no i dzisiaj jestem po pierwszym oczyszczaniu wątroby. Wydaliłam sporo zielonych kamyków i rdzawego piasku. Nic mnie nie boli wszystko było ok z tym, że najgorszy w tym wszystkim jest smak gorzkiej soli ale co się nie robi dla zdrowotności:) Polecam tą metodę bo jest niezwykle prosta i skuteczna!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×