Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość specjalisci od kuracji Huldy C

Kuracja oczyszczenia wątroby metodą Huldy Clark

Polecane posty

Siaka Trzymam kciuki:) Tombak pisze,że należy położyć się na prawy bok.Ja robiłam wg Clark i leżałam na wznak 20 minut. Zrobiłam dziś pierwszy raz lewatywę z moczu(700ml),ale mnie przeczyściło,pomimo,że byłam rano w toalecie. Milka Skup się na jednej rzeczy rano;) Zdążysz jeszcze wszystko zastosować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
swann no to glutamine przed snem 5 g i po treningu 5g (zalezy ile masz....mozesz po 10 g) arginine 2 kaps przed treningiem tauryne 3x dziennie (zaraz po przebudzeniu! podstawa mozesz z 5 g glutaminy), w dzien treningu 1 kaps przed treningiem i 1 po treningu wszystko popijac slodkim ...winogronowym najlepiej, albo z weglowodanami prostymi (fruktoze glukoze mozesz juz kupic nawet w markecie - zeby slodkie bylo) chyba ze twoj trener ci inaczej doradzi ;) to sie nie wpieprzam hiehie darvas :) zrobilem :) a zeby mi sie karmelek nie zrobil....to podgrzewalem w kapieli wodnej (tak jak sie czekolade rozpuszcza :) ) mam wieksza kontrole na temperatura bede bral tydzien 3x dziennie (robilem w stosunku 5-1) ciekawym efektow :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chinota
w Warszawie jest tania księgarnia z przecenami, kupiłam Małachowa za 15 i 20 zł !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Milka Alpejska 1sze zauwazalne zmiany moga sie pojawic juz po miesiacu kuracji....we wtorek minal 3 tydzien odkad ja stosuje i juz widze pozytywne odczucia - dochczas mi nie znany taki stan lekkosci. Pytasz o skutki uboczne ... nie slyszalem o takich ... znam natomiast osoby co ponad pol roku ja stosuja i sa b. zadowolne. Sa to produkty naturalne, prozdrowotne i stosowane z umiarem, wiec nie widze zadnych przeciwskazan. Tylko powtarzam należy stosowac na czczo 1godz przed 1szym posiłkiem ( woda tez nim jest ) Taka oliwe kupilem ostatnio w Almie za 19,90 pln... musiala byc w promocji, bo wczeniej placilem ok, 25pln. Jest tez w szklanych butelkach politrowych, ale oliwa nie lubi swiatla dziennego, wiec przerzuciłem się na taka. Diete rozdzielna stosuje od listopada zeszlego roku i mi waga zjechala z 74 na 67 kg przy 178cm wzrostu ... a plywam b. dlugo i nie pamietam zebym tyle kiedys wazyl. Oprocz tego to lepiej sie czuje, skora nawilzona, a zawsze mialem wysuszona - szczegolnie na twarzy - tu pewnie nalezy sie w strone oliwy nisko uklonic, bo mniemam, ze to jej zasluga :) Ps. ten chomik z ksiazka Jim'a Humble, to nie moj .. a linka wrzucilem tutaj, bo sam ja tam znalazlem. A tutaj fajny tekst na temat diety naszych przodkow http://herkimer.blog.onet.pl/Paleodieta-1,2,ID424608612,n

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ps. aby link zadzialal nalezy usunac spacje pomiedzy jedynka a przecinkiem znajdujacym sie przed dwojka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po mojemu troszke problematycznie sie robi... Co do podlewania ogrodów za pomocą deszczówki CRIIRAD radzi podlewać samą ziemię i unikać polewania liści warzyw, bo absorpcja radiacji jest większa przez liście niż przez korzenie. Szpinak, sałaty, kabaczki I inne warzywa z dużą powierzchnią chłonną są tymi produktami, które są najbardziej narażone na absorpcję radioaktywnego jodu-131. Dzieje się tak zwłaszcza, gdy są uprawiane na zewnątrz, pod gołym niebem czyli gdy są bezpośrednio narażone na opady deszczu. Mycie warzyw nie pomoże, bo jod-131 jest szybko absorbowany przez rośliny w procesach metabolicznych. Mleko i sery oparte na mleku a również mięso ze zwierząt żywiących się trawą są kategoryzowane, jako żywność szczególnie niebezpieczna ze względu na ryzyko bezpośredniego lub pośredniego skażenia. Tego typu żywność musi być poddawana regularnym badaniom. Skażenie mleka i serów pochodzących od kóz i owiec jest nawet bardziej prawdopodobne niż dla produktów pochodzenia krowiego. http://tiny.pl/hd887 plywak no mi tez waga spadla do poziomu od kilkunastu nie doswiadczanego hehe (fakt...treningi silowe olalem, stad tez pewnie wieksza niz spodziewana utrata wagi...ale odrabiam :D z wyzsza jakoscia ) oczywiscie jadlem wraz z pojawiajacym sie glodem... ilosci byly racjonalne... zadnej odchudzajacej diety....specjalnego obcinania kolarii - wzialem to na karb solidnego oczyszczania....samoistnie poszla do gory, a teraz to juz cwicze troche bardziej pod mase zeby odrobic zaleglosci nie mniej dalej wszystko bardzo rozsadnie :) i z maksyma... ze zdrowie najwazniejsze a nie waga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Milka alpejska
Witam Maju fajnie wszystko opisalas, dziekuje :) Moze i ja kiedys przeprowadze podobna kuracje. Mam tylko jeszcze do Ciebie pytanko, bo wiele osob pisze tutaj o stosowaniu roznych ziolek czy nalewek, ot tak po odrobaczeniu, czyli profilaktycznie. Np 1x w tygodniu. Wiadomo ze ciagle jestesmy narazeni na chetnych nowych lokatorow, wiec cos trzeba robic zeby nie dopuscic do kolejnej inwazji. Ty piszesz ze bedziesz wspomagac sie wyprobowana juz mieszanka, ciekawa jestem jakie kuracje profilaktyczne stosuja inni. Moze sie ktos pochwali :) Maju jeszcze jedna sprawa, czy przed piołunowa lewatywa pluczesz jelito? Czy chlus piolunowa i koniec zabiegu....;) Makler dzieki za pomoc, czasami te nie otwierajace sie linki mnie rozwalaja, wiec dzieki za uratowanie resztki moich skolatanych nerwow :P :) Maklerku chcesz sam sobie zmajstrowac MMS-sa? No to Cie podziwiam......ja tam chyba wole dac zarobic, chociaz z ciezkim sercem, nie powiem ze nie, ale sama kombinowac bym raczej nie chciala, bo wiadomo ze to mocny roztwor, a z chemi 5-ek nie mialam :P wiec jeszcze cos sklece nie tak i sie przekrece...... Chyba kupie. Myslalam o tym http://www.natura24.pl/go/_info/?user_id=1502&lang=pl Ps. Makler myslisz ze kapiel wodna to to samo co bezposredni kontakt z patelnia? Chodzi mi o to ze syrop z soda moze wlasnie ma sie przyrzadzac na patelni, a nie w delikatnej kapieli, ale ja tam na tych rzeczach sie nie znam, wiec moze masz i racje, zobaczymy po efektach, alarmuj jakby co sie dzialo. Siako Ja jestem jeszcze w sumie nowicjuszka wiec Ci duzo nie doradze. Ale sporo czytam i wiem ze Tombak zaleca na boku a Clark na wznak. Czytajac rozne wypowiedz, zauwazylam ze znaczna wiekszosc bardziej chwali sobie oczyszczanie metoda Clark, lepsze efekty. Czyli wychodziloby na to ze lepiej jest polozyc sie na wznak. Matyldo dzieki za rade :) moze lepiej rzeczywiscie skupic sie na 1-2 rzeczach i zrobic to tak jak ma byc a nie lapac sie wszystkiego i robic byle bylo ze zrobione. Plywak(u?) ;) Dzis strzelilam sobie z rana ta miksture z oleju i cytryny, jakie wrazenia? Łeeeeeeeee nie dobra Ci ona, ale czego sie nie robi dla zdrowia czy chociazby lepszego wygladu...wyplukalam szybciutko usta woda i bylo juz dobrze, aaa odbilo mi sie jeszcze kilka razy oliwa, ale dalo sie to przezyc. Piszesz ze Ty po takim stosowaniu lepiej sie czujesz i ze skora tez fajniejsza, wiec bede i ja popijac ten kogiel mogiel :) mam nadzieje ze pomoze. Plywak a czy Ty oczyszczales juz watrobe? bo ja mam zamiar, wiec kurcze bede musiec robic tygodniowe przerwy bez oliwy, ale wierze ze efekty i tak beda, a moze dodatkowo ta miksturka zmiekczy kamyczki i latwiej beda wyskakiwac, trza byc optymista. Podziwiam Cie za wytrwalosc w stosowaniu diety rozdzielczej, ja chyba bym nie dala rade, tyle trzeba sie wyrzec, przedewszystkim starych nawykow......oj ciezko by mi bylo, ze zdrowa to wiem doskonale, ale niestety trudna w realizacji, no ale moze kiedys kto wie :) Plywak dzieki za tekst o diecie naszych przodkow, poczytam z mila checia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Wecka ależ się porobiło , ja Cię nie poznaję brawo Wecka . poczytałam trochę o tym mms i coś mam opory , kupiłam syrop klonowy i pokombinuję z syropem , bardziej do mnie przemawia, pewnie dlatego że nie kocham chemii, dzisiaj nazbierałam ziółek pierwiosnek i młodą pokrzywę dołożę jeszcze jaskółcze ziele i sie trochę pokuruję na oczyszczenie i wzmocnienie. Podoba mi się przepis Tanaki ten z owsem i morelami, brzmi fajnie a jaki skutek zobaczymy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
milka :) tu nie chodzi nawet oto czy dam zarobic czy nie... bardziej o pewnosc "gwarancje" jak kupie czysty chloryn sodu to nie bedzie domniemania.... tego typu...czy ten sprzedawca czy inny i ktory sprzedaje mniej czy bardziej podrobiony czy malo aktywny zwietrzaly przeswietlony produkt w ksiazce jest prosto opisane co i jak ja tam chemii tez sie nie uczylem hehe a jak darvas opisywal ze mu sie karmel zrobil na patelni.... i temperatury karmelizacji... w goracej kapieli nie przypale i nie skarmelizuje chodzi oto samo co z pasta budwig (zeby olej ladnie sie polaczyl w serkiem z woda zeby byl ladnie przyswajalny) tu nosnikiem ma byc syrop klonowy i ma sie ladnie polaczyc...a co jeszcze... nie wiem ladnie sie wymieszalo.....zaczelo sie pienic....dobre 5 minut mieszalem zeby sie polaczylo w smaku...srednie... zadnych sensacji jak na razie powinno pojsc jak...po masle hehe im czystszy i zdrowszy tym mniej mnie ruszaja takie....extrawagancje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Makler napisz jaki stosunek sody do syropu bo jestem leeeniwa i nie chce mi się szukać 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 lyzek syropu na 1 lyzke sody - moritz w innym opracowaniu spotkalem sie z 3:1 ale pewnie bedzie gorsze w smaku, ale i moze skuteczniejsze... mnie nic zbytnio (chorobsko) nie cisnie to moge delikatniejsza wersje owocnego eksperymentowania hiehie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Makler popracuję za królika doświadczanego a co mi tam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie Chciałam powiedzieć, ze mam zapisany termin na wycięcie woreczka. I normalnie doczekac się chyba nie moge. Wszystko robiłam książkowo, piłam sok z cytryny, jabłka, dieta, piłam zioła, tabletki rozkurczowe itp i nadeszł jakis tydzien temu moment, kiedy non stop mnie w sumie boli. Nie wiem co mogłam zrobić źle albo czego nie zrobiłam ale już tak mi to dokucza, ze dałabym się pokroić nawet za 5 minut. Makler Pisałeś kiedyś, ze to pójście na łatwizne.......nie chciałabym abyś w moim przypadku tak napisał. Na prawde się starałam ale nie daje rady :( Nie zmienia to wszystko faktu, ze ciesze się iż trafiłam na to forum i spotkałam osoby z ogromną wiedzą na ten temat. Trzeba będzie dbać o wątrobę więc ja jeszcze będe tu zaglądać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ach te kamienie..
Super forum, przeczytałam chyba większość waszych wpisów i wiele się nauczyłam. Postanowiłam, że w poniedziałem (jest pełnia) zrobię kurację wg Clark, a potem zacznę jeść rawfood. Pozdrowionka i dzięki za motywację! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Makler ,czy czytałeś Clark ,ona pisze ,że soda jest skażona benzenem?jak tu sprawdzić ,czy to prawda? Co do MMS Makler to jak długo go się bierze? Danke MMS do mnie przemawia i spróbuje go.Poprubujem to się zobaczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agamemnon no przykro mi nie odbieraj tych moich slow (tamtych)...pochopnie...? po prostu poki mozna to trzeba robic ile tylko mozna zanim sie bedziesz musiala poddac i isc pod skalpel o ile tylko mozna, to trzeba motywowac, czasem opieprzyc :) czasem kopnac w tylek....zeby ktos sie wzial w garsc i ostro zaczal dzialac wiem...mi to latwo bo jestem zdrowy i mnie nic nie boli, nie mam tych dylematow co ty ale tez ja to wszystko robie wlasnie w tym jednym celu....zebym sie pozniej nie obudzil....ze jednam moglem cos zrobic wczesniej to jest to....moze troszke za pozno... sie tu zjawilas ale...kto mogl wiedziec? tego nie ucza w szkole, nie uswiadamiaja, nie mowia w dzienniku w teleexpresie nie pisza w kolorowych tygodnikach dla pan ucza i utwierdzaja w mniemaniu ze jak cos ci dolega to pojdziesz do lekarza i temu zaradzi no coz... wiele osob wie/doswiadczylo na wlasnej skorze jakie to zludne ale to dobra wiedza....to sie roznosi tylko czy inni chca tego sluchac? nie chca i to jest najgorsze bo jak na nawiedzonych patrza wlasnie skonczylem ogladac film... bitwa o czarnobyl dokument...dokladnie pokazujacy co i jak sie dzialo wstrzasajacy.... polecam i to bardzo ogladnac teraz to...w japonii i dokladnie tak samo...historia sie powtarza i dalej cisza spokoj oszukiwanie spoleczenstwa... tematu nie ma za to o walce na glosy gloooosno popieprzone to wszystko trzeba sie bedzie oczyszczac.....jeszcze bardziej wiem ze ci ciezko agamemnon... wiem ze to sa ciezkie decyzje....chociaz wyciecie woreczka to jeszcze nie tragedia ale staraj sie jeszcze jak tylko mozesz :) robic to o czym pisalismy kurde....rob co tydzien oczyszczanie...glodowke? urynowa? sama juz pewnie wiesz i jestes swiadoma...ze troche wczesniej... i nie byloby sprawy trzymaj sie :) przyjemnego weekendu...bez dolegliwosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wecka ani mi nie mow hehe wiem, po przeczytaniu huldy....wszystko wokol nas nas truje ale co? teraz jeszcze promieniowanie heheh powiesic sie? zalamac? olał juz zauwazylem ze wiecej niz zwykle sluzu zeszlo mi z zatok innej czystszej sody nie widzialem moze po chemicznych? cz.d.a to sie pozniej z benzenu bede oczyszczal :) mms....az objawy ustapia? az ci sie znudzi? az wykropelkujesz buteleczke? juz nie pamietam jak dlugo to zalecal stosowac zalezy tez co sie chce leczyc powiem ci ze akurat tym benzenem to bym sie nie przejmowal......wiekszy syf jest w kranowie ktora sie normalnie pije a te benzeny to we wszystkich kosmetykach sa, ktorych co prawda juz nie uzywam...ale... najwazniejsze organy mam czyste... dodatkowe oczyszczania i te czyste drogi oczyszczania ruch zywienie....cialo sobie poradzi a ty czytalas ksiazke jima humbla? tam jest troche zabawy z przyzwyczajaniem....i dochodzeniem do sporawych dawek chyba do 25-35 kropel 3x dziennie...czy cos kolo tego troche ci to zajmie troche w toalecie sie nakleczysz nad kibelkiem :) wymioty to standard tym jej generatorkiem chyba by mozna sprawdzic...albo na tym aparacie moora moze... nie wiem wecka :) to chyba akurat najmniejsze zmartwienie ;) ten benzen :) narka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochani, odpuściłam sobie na dwa dni... dosłownie dwa... Kupiłam herbatniki, żółty ser, ser pleśniowy... zjadłam kilka kanapek (kanapkowe żywienie - jak napisła Papaja). No i dziś, dosłownie na trzeci dzień, mam efekt. Biały grzyb na jęzorze, brzuch boli, kłuje w prawym boku... Załamałam się. Wszystko przez to nasze usprawiedliwianie się: już za chwilę święta, nie ma co się teraz starać, zacznę po... (czytałam już kilka takich wypowiedzi tu). Oczywiście najłatwiej sie poddać, więc już z rana przeszłam etap: wszystko jest do kitu, nic mi sie nie udaje, czy to ma sens?, czy całe życie będę sobie czegoś odmawiać? itd.itp....... Na szczęście, od kiedy wiem, że nasze żywienie wpływa nie tylko na nasze ciało, ale też na naszą psychikę i emocje - tak łatwo ze mną nie dadza sobie rady takie myśli. Właśnie wcinam michę ćwiartek jabłuszek a w kuchni gotuje sie jaglana... Trzy łyżki oleju lnianego i aminokwasy też już zażyte. Makler, bardzo Ci dziękuję za rady. Są dla mnie bardzo cenne - chętnie z nich korzystam. Czy 5 g to 500 mg? Bo moje tabletki mają taką ilość a każą brać po jednej - dwie. Agamemnon, powiem Ci szczerze, że ja nie wierzyłam, że uda Ci się uniknąć operacji. Moja siostra przeszła dokładnie przez to, co Ty - po dziecku odezwał się woreczek. Męczyła się strasznie, dzieciaka nie mogła podnieść, bo dostawała okropnych bóli. Niestety, to jest nie tylko pęcherzyk z kamieniami, ale też ostry stan zapalny - i to daje takie efekty: ból przez cały czas. Do mojej siostry dwa razy przyjeżdżałao pogotowie na sygnale - dostawała takich skurczów, że nie mogła oddychać. Nie chciałam się wcześniej wypowiadać, bo, tak jak pisał Makler - zawsze trzeba spróbować, i lepiej kogoś motywować do działania, niż od razu mu mówić, że i tak nic z tego nie będzie... Pamiętaj tylko, że po wycięciu woreczka o wątrobę trzeba dbać tym bardziej - i też robić to czyszczenie. Trzymaj się i pisz :) :) :) Dodam jeszcze, że moja siostra, już 7 lat po operacji, czuje się znakomicie i nie żałuje tej decyzji... chociaż pewnie gdyby miała wybór, wolałaby jej uniknąć. Ale czasem wyboru nie mamy. Miłka - ja mam dokładnie tak samo jak Ty - wszystko trzeba brać na czczo :) A jest tego z pięć różnych pozycji :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miłka, znalazłam Twój link do informacji o o soku winogronowym (nie pamiętałam kto go wkleił). Czy wiesz coś więcej o tym? Stosowałaś lub zamierzasz? Mnie to zainteresowało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przypomnijcie-co to jest MMS? Siaka Jak oczyszczanie? Agamemnon Podpisuję się pod tym,co napisała Swann.Trudno:( Wokół mnie pełno jest ludzi bez woreczka i ani myślą zmienić trybu życia,a Ty już wiesz,co dla Ciebie jest dobre i jaką drogą iść ku zdrowiu.A opieprzyć też trzeba;)Operacja na pewno się uda. Powodzenia!!! Kupiłam olej lniany za 27zł/pół litra.(w sklepie zielarskim).Szukałam mydła czarnego peelingującego i marsylskiego,ale niestety -nie ma. Czyli muszę zamówić przez internet.Ma ktoś ulubiony sklep inter?A,kupiłam mydło z nanosrebrem,jest delikatne i ładnie pachnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alusia78
Swann, 5 g to 5000 mg Ja odkąd mi lekarz potwerdził Candidę mam z kolei ogromną ochotę na słodycze, a nie miałam jej wcześniej. Kupiłam taki chleb świąteczny z bakaliami i orzechami więc nie do końca to zgodne z zasadami, otwierali też nowy sklep i dostałam taką małą czekoladowa pisankę, ale póki co jej się oparłam. Tak czy inaczej same ciągoty do chleba też są niepokojące...ten chleb ważył 0,6 kg. Wczoraj oscypki się tak do mnie uśmiechały. Obawiam się, że to ja mogłam pisać o rzucaniu pieczywa po świętach. W każdym bądź razie świetnie Cię rozumiem z tymi pochmurnymi myślami. Rano wstałam też w podłym humorze, bo miałam nadzieję, ze w tym moim metabolizmie ruszy się coś na tyle, żeby po pierwsze głowa szła przodem a nie brzuch, a po drugie żebym w niedalekie upały mogła swobodnie wyjść z gołymi nogami...a niestety mój stan nie poprawił się na tyle .Pociecha jedyna, że jako, że ja ekstremalny zmarźlak to może nie będę przynajmniej się tak pocić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki wszystkim za słowa otuchy :) Swann a jednak.....no właśnie, czyli po prostu zmianą trybu życia tylko przedłużyłam sobie termin operacji bo gdybym postępowała jak dotychczas to pewnie już dawno wylądowałabym w szpitalu. Nawet nie mam ochoty wracać do starych nawyków zywieniowych (chociaż przyznam szczerze, nie jadłam aż tak tragicznie). Zostanie mi wątroba więc trzeba o nią dbać szczególnie. Teraz tylko żałuję, ze nie zapisałam się na wycięcie wcześniej bo miałabym to już z głowy, a tak zostało mi tylko odliczać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziekuje wszystkim za informacje o oleju, kupie ten ze zlotopolskich zobacze jaki jest. Makler Ja tez jestem ciekawy jakie beda reakcje u ciebie, ale jezeli jestes taki czysty to pewnie nic sie nie bedzie dzialo. Tez mi przyszlo do glowy, aby podgrzewac to na wodzie ale ostatecznie mi sie nie chcialo bawic. Znalazlem cos takiego chcialbym to zastosowac jako wspomaganie przy tepieniu robakow, co o tym sadzisz? http://allegro.pl/vs-allicin-5000-czosnek-2-op-2-gratis-i1531659546.html Alusia Poczytaj strone Janusa, moim zdaniem jest to wszystko dosc wywazone i bede sie tego trzymal, tylko ze ja jak sobie postanowie to tak bede robil, a on tez pisze ze najtrudniejszy jest pierwszy etap zmiana przyzwyczajen zywnosciowych i musisz to zrobic, bez zadnych ulg, bez tego bedziesz sie motac, mozesz dac sobie wiecej czasu na wprowadzenie tej diety, ja postanowilem w jeden dzien co bede jadl, jest to dosc trudne bo pojawily sie braki energetyczne i zywieniowe ale co tam, ja tak wole, od razu i tak ise pozniej tego trzymac, a po jakims czsie pojawia sie nawyk, nowy zdrowszy, zawsze sie pojawi musisz tylko dac mu szanse czyli wytrzymac jakis czas, niektorzy pisza ze nawyk pojawia sie juz po 14 dniach. walcz nie odpuszczej sobie, bo to jest jedyna droga do celu. Ja zaczne wg jego wskazowek i bede sie tego trzymal, a w miedzyczasie zobacze co nowego sie nawinie. http://www.ehealer.eu/ Co ciekawe pisze ze na odkwaszenie organizmu lepsze od proszku zasadowego , ktory ja stosuje jest sok z 1/4-1 cytryny, tylko ze to wyjdzie kilka sztuk na raz. ale jest plus, ze nie tylko wprowadza zasadowy odczyn ale i wyplukuje zlogi tak ze warto. Dla mnie to ze kwasny odczy jest zly jest jednoznaczne i nawet nie zastanawiam sie nad tym jezeli ktos pisze inaczej. Plywak Jeszcze nie bralem sie za MMS, wiec nie podam ci gdzie go kupuje bo jeszcze nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
swann glutamine lepiej kupuj w proszku, bo sporo sie tego powinno uzywac i jednak duzo lepiej cenowo to wychodzi relatywnie droga jest wiec nie zalowac taniej tauryny (oszczedza glutamine w organizmie) a glutamine w krytycznych momentach :) (po treningu przed snem - rano tez...ale tu mozna wiecej tauryny i mniej glutaminy) i tak jak alusia pisala...1g - 1000mg odnosnie mms - cudowny suplement mineralny - wszystko ladnie obszernie i dokladnie opisane w ksiazce jima humble'a ( ktora jest u mnie na chomiku ) ja przeczytalem tylko raz zeby sie troche orientowac w temacie wiec za dokladnych informacji nie udziele przed uzywaniem lepiej dokladnie przeczytac i robic notatki :) zeby nie bylo watpliwosci i bledow nie popelnic podobno lepszy mocniejszy (ale tez ostrzejszy - wywoluje mocniejsze rakcje u "pacjentow" a wymioty to norma w procesie przyzwyczajania i ustalania dawki) skuteczniejszy niz woda utleniona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
darvas ogolnie czosnek jest polecany do tepienia gadostwa tak jak i nalewka tybetanska czosnkowa...czy lewatywy z wyciagu z czosnku...tak ten wyciag w tabletce napewno bedzie dobrym strzalem w...problem :) tylko.... za 50 zl...spokojnie sam zrobisz sobie nalewke tybetanska..... i wydaje mi sie ze naturalny proces uzyskiwania wszystkiego co jest w czosnku... i dojrzewanie mikstury i stopniowe przyzwyczajanie ciala samo to ze ty to robisz...dla siebie i jednak przez dlugi okres czasu sie ja stosuje wydaje mi sie ze lepszym bedzie wlasnie nalewka kuracje koniakowo rycynowa mozesz sobie "strzelic" na robale :) pozdrawiam aaaaa.... specjalnie mnie nie rusza syrop klonowy i soda... ale... troche dzis rano czulem...jakiejs chemii w toalecie przy wyproznieniu...ale tez bylem wczoraj na uroczystosci i troche malo zdrowego zarcia pojadlem - ale to chyba by tej chemii od razu tak nie bylo.... jestem czujny i obserwuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Makler,dzięki:) Darvas Wstrzymaj się z zakupem tabletek czosnkowych.Poczekaj i na jesień zrobisz sobie nalewkę tyb.a teraz możesz jeść czosnek.Dzieciom podaję zakonserwowany w miodzie lub czosnek +woda+cytryny. Jeszcze trochę i będę robić antyrakowy miód pokrzywowy.Jak ktoś zainteresowany,to podam przepis>za Zbigniewem Przybylakiem(to pierwszy autor,dzięki któremu już wiele lat temu odnowiłam kontakt z naturą)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzisiaj do obiadu sobie porzadnie dalem czosnku (jako przyprawy) i musze powiedziec, ze caly czas go czuje, taki jakby ciezar na watrobie, moze tak byc? I teraz nie wiem co z tym czosnkiem zrobic, bo moze mi nie sluzyc, za ciezki na watrobe? Tybetanskiej nie chce robic na razie, poniewaz chce na 6 mcy wprowadzic sobie diete na Candide a tam jest zabroniony alkohol, nie bede robil zadnych odstepstw. Te tabletki, w cenie sa 4 opakowania, wiec chyba nie jest az tak drogo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Darvas tabletki to zawsze tabletki, ja bym wybral czosnek - oczywiscie polski - .... tak samo tran - zawsze kupowalem w plynie, a nigdy w tabsach ... zrob podstawowe badania na watrobe, bo moze okazac sie , ze tylko troche przesadziles z iloscia albo cos nie tak z watrobka ... moze sprobuj tez wycisnac zabek czosnku na dwie kromki i zobaczysz. ja od wczoraj testuje mieszanke przeciwpasozytnicza a'la dr Clark(?), ktora pomaga w pozbyciu się pasożytów zamieszkujących w jelitach, w wątrobie, w nerkach, w krwi i w układzie kostnym. Kuracja rozpisana jest (dawkowanie) na 37 dni, a pozniej mozna lykac profilaktycznie. http://www.natura24.pl/go/_info/?user_id=1690=pl robiles juz lewatywe ? jakie wrazenia i samopoczucie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×