Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Izawik

Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007

Polecane posty

cześć dziewczyny, mam dzisiaj strasznego lenia. Ale może przez to że cały tydzień chodziłam jak nakręcona i nawet nie miałam chwilki czasu by usiąść i wyłożyć nogi. Cały czas ten remont. Wczoraj też sprzątanko. Strasznie szybko się męczę i potem bolą mnie plecy (chyba krzyże). Nawet poprosiłam mamę żeby przyjechała do mnie na 2 dni. Chodziło mi głównie o prasowanie. Miałam tego tyle że szok. No i trochę zajęła się moją córcią (spacer i zabawy). Szkoda że nie mieszka bliżej i nie może wpadać częściej. Przydałałaby mi się taka opiekunka chociaż na 2h dziennie. Tak dla złapania oddechu. No ale cóż. Może pomyslę o tym przed porodem lub po nim. 21-ja też rozprowadzam te perfumy co Ty. Moja cała rodzina z nich korzysta :-) Ja idę na usg 7 grudnia. ciekawe czy już wtedy poznamy płeć naszego dziecka.Chciałabym :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzis KATARZYNKI!!!! jesli mamy mamuske Kasiee to serdeczne jej zyczeniaa!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Siedzę sobie w pracy, panuje wokół mnie cisza a ja wsłuchuję się w odgłosy mojego ciała... ciągle mam jakieś bulgotniki w brzuchu i nie wiem czy to właśnie to miałam czuć, czy tak właśnie czuje się pierwsze ruchy dzidzi? Bo jeżeli tak byłby to prawdziwy sukces. Wyczekuję z niecierpliwośćią godziny 15 żebys pokojnie jechać do domku. A tu ani widu ani słychu żeby wskazówki zegarka przyśpieszyły. Rano zauważyłam, że nie mieszczę się w spodnie. Zostały mi tylko dwie pary, które kiedyś były na mnie za duże a teraz pasują. Nie są rewelacyjne i nie bardzo mam pomysł żeby z nich zrobić atrakcyjny ciuch. Śmieszne jest to, że za wcześnie jeszcze na ciążowe spodnie. Byłam ostatnio w sklepie z ciążowymi ciuszkami i biorę do ręki ekstra spodnie, przymierzam a tu jak worek... Chyba trzeba jeszcze poczekać. Jakiś czas temu dostałam od przyjaciółki jej sukienke ciążową, w której ona przechodziła ostatnie trzy miesiące ciąży (a było to 4 lata temu), jak rozwiesiłam ją na wieszaku mój mężulek tak zacząl się śmiać, że i mi się udzieliło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
evanika ja juz w spodnie juz dawno sie nie wcisne, rosnie mi brzucho :) cala raczej schudlam a na brzuchu przybywa. Wlasnie jem przepyszny zurek z prawdziwego kwasu chlebowego zrobil mi szwagier bo wie jak go uwielbiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie mów mi nic o jedzeniu, czuję się tak jakbym nie jadła z miesiąc. Strasznie jestem głodna. zjadłabym coś dobrego. Kopytka z sosem grzybowym, albo pierogi z grzybami. A tu zostało mi tylko jabłko i jakiej Haribo.... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny. troche mnie nie bylo, ale widze ze nie stesknilyscie sie specjalnie za mna. Od poniedzialku lezalam w szpitalu na podtrzymaniu, dlatego Dorotea trzymam za ciebie kciuki i jestem z Toba calym sercem!!!!Mam nadzieje,ze u Ciebie tak jak u mnie wszystko dobrze sie skonczy! Przezylam straszny szok i histerie dlatego wiem co czujesz i jak dzis przeczytalam po powrocie ze szpitala, ze Ty tez tam sie znalazlas zrobilo mi sie bardzo przykro, ale wierze ze wszystko bedzie ok. Ja do szpitala trafilam po wizycie u lekarza prowadzacego, poniewaz stwierdzil, ze z powodu boli brzucha i twardnien brzucha istnieje mozliwosc poronienie w 20 tygodniu. Tydzien bylam na obserwacji i teraz podobno jest juz dobrze. Moj dzidzius caly czas byl ze mna i mocno mnie o tym uswiadamial kopniaczkami co dodawalo mi sil:-) Dzis jestem juz w domku wraz z reklamowka lekarstw i nakazem lezenia i niedzwigania, a wszystko bedzie dobrze:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aga ciesze sie ze wrocilas, tak mi sie wydawalao ze jakos sie nie odzywalas. Najwazniejsze ze jest juz ok, masz sie teraz oszczedzac!!!! Moja kumpela jest w 6 m-cu i juz do konca bedzie lezala w szpitalu maja jej zalozyc szew.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Echhh sobota :) evanikaa to się ciesz,że jeszcze nie kupiłaś nic ciązowego :D Masz to szczeście,że jestes szczupła, nie tak jak ja, smoczyca ze Shreka :P. Juz dawno zapomniałam co to normalne ciuchy, teraz albo dresy albo jedyne spodnie ciązowe, ktorych jestem szczesliwą posiadaczką :classic_cool:. Nie mogę jakos namówic męza na wyjscie na zakupy. Ale bidulek pracuje cięzko i ciągle, więc nie mam do niego o to pretensji :) Moze kiedys przyjdzie taki dzien,ze kupie sobie dzinsy z ogromniastą gumą w pasie :D Marzenia ............... zuzanka14 tobie to tylko zazdrościc:D, bedziesz nie złą laską pod koniec ciązy. Bo z tego co piszesz, to rośnie ci tylko brzuszek. Zazdroszcze :), ale pozytywnie .... aga*25** stęskniłyśmy, stęskniłyśmy, ale nie wiedziałaysmy co się z Tobą bidulko działo, a tu taka informacja. Dziecko drogie :D :classic_cool: masz lezeć i dbac o siebie!!!!!! Wiem, co czułas :( i z resztą co czujesz do dzisiaj.... Chociaż wiesz jaka była przyczyna, ze miałaś zagrożenie poronieniem ????? Ja do tej pory tak naprawde nie wiem, co mi było jak wylądowałam miesiąc temu w szpitalu :( Powiedz jakie dostałaś leki??? czyżby Duphaston???(Moj ulubiony????) Widzisz minął juz miesiąc a ja przestałam na siebie uważać. Sprzątam, odkurzam, zamiatam, robie wszystko to czego nie powinnam. Na szczescie w niektórych sprawach wyręcza mnie mąż, a od wielkiej biedy tesciowa. Mam nadzieje,że i za Ciebie ma kto robic. I znowu się zale :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zuzanka teraz jest szok z ciazami,pelno mlodych dziewczyn lezalo ze mna w roznych tygodniach 20,24,26 na podtrzymaniu:-( Juz nie moge doczekac sie kwietnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak sobie buszowałam po necie i znalazłam adres przychodni w Wawie, gdzie robią usg 3D/4D. wiem,ze ktores z was szukały :) http://www.zdrova.pl/ Nic o tej przychodni nie wiem, po za tym,ze istnieje ;) Do Warszawy mam strasznie daleko :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Light Blue przyczyna bylo twardnie nie brzucha, ktore mozr powodowac rozwarcie szyjki macicy. Ja rozwarcia nie mam, ale lekarz wolal dmuchac na zimne i miec mnie pod reka, bo on pracuje tez w szpitalu. Lekow mam cala mase medzy innymi luteine dopochwowo, nospe, diphergan i jakies dwa jeszcze po ktorych mam wrazenie,ze serce mi wyskoczy i rece trzesa mi sie gorzej niz babuni. Poza tym niektore z Was pisaly o zastrzyku rozkurczajacym, ja mialam ten zastrzyk trzy raz,no ale na tylku juz moge na szczescie siedziec:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
evanikaa dzięki za link do sklepu z odzieżą dla maluszków, znowu mi bedzie odbijało :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha, a mamusia mnie we wszystkim wyrecza wiec mam czas na odpoczynek, ide polezec:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aga*25** dzięki Bogu,ze wszystko się szczęsliwie skonczyło. Mi brzuch zaczął twardnieć w 9 tyg ciązy, a poźniej przestał. Teraz staram się jak najmniej go dotykac. Tylko jak się myję lub smaruje kremem na rozstępy. Czasem strasznie swędzi, ale zagryzam wargi i się nie drapię, bo po takim drapaniu też twardniał :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
.....poczułam w końcu moje dziecko.....siedze sobie cichutko przed monitorem, trzymam ręke na brzuchu, chyba zaraz oszaleje ze szczescia...az się poplakałam....Bałam się,ze się juz nie doczekam. To co odczułam było bardzo delikatne, jakby ktoś stuknął od wewnątrz w mój brzuch...a jednak było i czekam z niecierpliowoscią na następny raz....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
LightBlue ja też płakałam, jak pierwszy raz poczułam maleństwo. A pomyśl, że teraz już tak będzie prawie cały czas. Fajne uczucie no nie :-) Cieszę się, że wreszcie poczułaś maleństwo. Moje też najczęściej kopie jak siedzę przed kompem. Ja się denerwuję jak mnie nie kopie, mogłoby mi dokuczać tak cały dzień. I domyślam się co czułaś aga25 w takiej chwili. Ja też pewnie dostałabym jakiejś histerii. Nie chcę nawet o tym myśleć, bo to okropieństwo. Ja dzisiaj pierwszy raz się wywaliłam jak byłam u mamy. Poślizgnęłam się na mokrej podłodzę, ale całe szczęście, że wylądowałam na kolana i nie uderzyłam brzuszka. Moja mama oczywiście wpadła w panikę. Tak jest biedna przewrażliwona tą moją ciążą, że jak chyba urodzę mojego Bączka to ona zwariuje ze szczęścia i mi go zabierze hehhe ;-) Jakoś zleciał ten dzionek, już się zbliża wieczór. Dzisiaj jadłam wątróbkę i zastanawiałam się czy można czy nie, bo pamiętałam, że coś o niej pisałyście, ale nie mogłam skojarzyć czy można. Dzisiaj jak szłam do mamy weszłam do takiego sklepu z wózkami, ale były takie beznadziejne, że szok. Nie było na czym oka zawiesić. Ale urwis kopie, uwielbiam to. Ostatnio koleżanka pytała mnie jakie to uczucie jak dziecko kopie, powiedziałam jej, że to takie uczucie jakby wąż pełzał na dole w brzuchu. Nie wiem czemu mam takie głupie porównanie. hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ufff wyszłam do sklepu po karotke truskawkowo, marchewkowo, jabłkową. mama bączka całe szczescie,że na kolana upadłas:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a i jeszcze miałam coś powiedzieć. evanikaa fajnie masz, że jeszcze nie przytyłaś tak bardzo. Ja już od 9 tc ciąży nie mogłam się zmieścić w żadne swoje spodnie. Rośnie mi ten mój brzusio,że jak mężulek przyjedzie to mnie nie pozna. Ale ja na szczęscie garderoby ciążowej mam pod dostatkiem, kurcze nie doceniałam tego mojego szefa, a jednka zrobił mi frajdę z tymi ubraniami, bo teraz o nic się nie martwię. evenikaa a nie chcesz iść jeszcze na zwolnienie? Mówisz, że nie chce Ci się pracować. Ja już od miesiąca siedzę i tak mi dobrze w domciu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wąrobke myle ,że mozna jesć, byle by nie za duzo. Z resztą jestem chyba ostatnią osobą, ktora moze coś na ten temat powiedziec. W swoim zyciu jadłam chyba ze 4 razy watróbke :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć wszystkim. w końcu udało mi się usiąść na chwilę przed kompem. Dziś od rana pranie, sprzątanie, gotowanie, ale gotować do akurat lubię :-) Poza tym moja zaprzyjaźniona sąsiadka przyniosła mi dzisiaj całe mnóstwo dziecięcych ciuszków, więc chyba nie dziwne że zniknęłam przy nich na conajmniej godzinę. Śliczne są, mówie Wam. To ciuszki zarówno dla dziewczynki jak i dla chłopczyka. Są też buciki, czapeczki...ech szkoda, ze do kwietnia jeszcze tak daleko :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania75 fajnie mieć takie sąsiadki. Czemu ja ich nie mam i musze kupowac wszystko od zera ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justaaaaaaaaaaaaaa
hej dziewczyny , ja niestety nie czuje ruchow mojego malenstwa no a to juz 20 tydzien :(:( , strasznie przytylam waze juz o 4,5 kilo wiecej, moj ukochany wraca 12 grudnia pewnie tez mnie nie pozna:P, a ostatnio mnie rozsmieszyla pewna sytuacja kolezanka podsluchala jak jakis dwoch chlopakow w szkole o mnie rozmawialo, jeden powiedzial: a co ta justyna jest taka gruba?? drugi na to : nie wiem , spasla sie :), zdziwialam sie bo moja ciaza nie byla zadną tajemnica i w szkole wszyscy wiedzieli od samego poczatku lacznie z nauczycielami wizyte mam 4 grudnia i moj lekarz powiedzial mi ze to bedzie takie dlugie , szczegolowe badanie , wiec co mial na mysli??? to bedzie to badanie polowkowe? ciekawa jestem co tam u mojego szkraba , mam nadzieje ze doczekam sie do tego czasu jakiegos kopniaka , wkoncu pilkarzem ma byc! tatus mu kupil nawet takie slodkie adidaski z pileczką do grania , juz nie moge siee doczekac tego 12 grudnia juz ponad 3 miesiace sie nie widzielismy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
justaaaaa będzisz czuła, ja nie czułam do dzisiaj. A teraz echhhh, czekam na kazdy następny ruch. Zobaczysz bedzie dobrze :) A usg to chyba bedzie połówkowe. Wydaje mi się,że i ja takie bede miała 1 grudnia, bo jestem zapisana jako ostatnia pacjentka u mojego lekarza, więc moze poświecic mi wiecej czasu :D A ja siedze i siedze w tym necie. To juz uzależnienie ???:P:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja wcinam pulpeciki w sosie pomidorowo-śmietanowym, te od Winiar. Nawet nie wiedziałąm, ze to takie dobre, zwłaszcza, ze podaje się je z makaronem, a ja ostatnio za makaronem przepadam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania75 fajnie masz. A mnie męczy zgaga i właśnie koncze pic karton mleka. O jedzeniu nie ma nawet mowy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gdy ciąża nie przebiega prawidłowo Niestety, nie każda ciąża przebiega prawidłowo. Zdarzają się większe i mniejsze problemy, o których warto wiedzieć. Tekst ma charakter wyłącznie informacyjny, nie wolno go traktować jako poradę medyczną i w wypadku jakichkolwiek niepokojących dolegliwości, należy natychmiast zgłosić się odo lekarza lub do szpitala. Bóle brzucha Najczęściej występującymi dolegliwościami, na które skarży się prawie każda ciężarna, są bóle brzucha o różnym nasileniu i różnym charakterze. Nie należy ich lekceważyć i o każdych bólach powiedzieć swojemu ginekologowi prowadzącemu. Bóle mogą być różne i na szczęście nie zawsze oznaczają coś poważnego. Zazwyczaj bóle oznaczają, szczególnie w późniejszej ciąży, rozciąganie się macicy. Skarżą się na nie głównie wieloródki. Ból może też powodować nacisk dziecka na pęcherz, bądź inne narządy wewnętrzne. Ból występuje także na samym początku ciąży i jest zupełnie naturalny. ZKobieta ma wtedy odczucie „ciągnięcia” w jajnikach bądź ból przypomina przedmenstruacyjne napięcie. W trzecim trymestrze kobieta w ciąży może odczuwać także twardnienie brzucha i skurcze. Jeśli są bezbolesne, albo ból przypomina lekki ból występujący przed miesiączką, prawdopodobnie są to skurcze przepowiadające, tzw. Braxtona-Hicksa. Gorzej, jeśli ból utrzymuje się stale, nie przechodzi, kiedy ciężarna się położy lub też jest połączony z innymi objawami. Jeśli bólom towarzyszą wymioty albo silne upławy bądź krwawienia, nie ma na co czekać, lepiej dmuchać na zimne i natychmiast udać się na pogotowie. Tak samo należy zrobić, gdy bóle są bardzo silne i nie mijają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja na szczęscie problemów ze zgagą nie mam. Nie miałam ich też w pierwszej ciąży :-) Ale nie zazdroszczę, bo z tego co o niej piszecie wnioskuję, ze to nic przyjemnego... Nie przypuszczałam że w ciązgu zaledwie tygodnia, brzuch może tak bardzo urosnąć. Ja mam teraz przed sobą już całkiem niezłą piłeczkę, zwłaszcza wieczorkiem :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Plamienia i upławy Upławy pojawiają się już na początku ciąży. Dla wielu ciężarnych są one prawdziwą zmorą, jednak jeśli są one białe lub przezroczyste, nie ma się czego obawiać. Jest to zupełnie naturalny objaw w ciąży. Jeśli jednak, szczególnie w pierwszych tygodniach ciąży pojawią się brunatne bądź czerwone plamienia, należy bezzwłocznie udać się do lekarza bądź na pogotowie. Nawet jeśli plamieniom nie towarzyszą bóle czy inne dolegliwości, nie wolno ich lekceważyć, gdyż mogą być objawem zagrażającego poronienia. Także jeśli upławy nagle zmienią kolor, zapach bądź natężenie, należy poinformować o nich ginekologa prowadzącego. Mogą świadczyć o stanie zapalnym, który wymaga leczenia. Mdłości, wymioty, zawroty głowy Na początku ciąży nudności i wymioty (nie tylko poranne) to jeden z pierwszych objawów zagnieżdżenia się zarodka. Zazwyczaj mijają po pierwszych trzech miesiącach i częściej występują u kobiet, które są w ciąży pierwszy raz. Walka z nimi jest trudna. Warto spróbować zmienić dietę na lekkostrawną, codziennie rano, przed wstaniem z łóżka zjeść kawałek chleba. Pomagają także herbatki dla ciężarnych lub woda z dodatkiem miodu lub imbiru. Mdłości, o mniejszym nasileniu, mogą pojawić się również w drugim i trzecim trymestrze. Jeśli mdłościom towarzyszą torsje, silne bóle brzucha, należy udać się na pogotowie. Częstym problemem w ciąży są także zawroty głowy lub nawet omdlenia. Są związane głównie z naciskiem macicy na żyły. Jeśli nie zdarzają się często, nie towarzyszą im inne objawy, nie ma powodów do niepokoju, ale powiedzieć o nich lekarzowi należy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×