Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007

kurde piszę dobrze a ten adres jakoś źle się zapisuję. W każdym bądź razie nie ma tam żadnej spacji.

Iza - sprawdz poczte bo u mnie pojawiła sie informacja - wysłane i nie mam żadnych zwrotów!!

uwaga,uwaga,bo coś ściąga w końcu ta moja poczta...

mam!!! dzięki za zdjęcia ale śliczne te aniołki...takie fajne, takie maciupkie...sama rozkosz :-)

izawik sliczna corcia i wozek tez bardzo fajny. Kurde boli mnie gora brzucha, zaczynam marudzic jak moja tesciowa. Jechalam dzisiaj autobusem i taki dziadzius mi miejsce ustapil mowie mu ze ja tylko jeden przystanek, a on ze mam usciasc a za nami siedzieli chlopcy w wieku 18 lat i kierowca sie wkurzyl i powiedzial im ze sa niewychowani i takie tam jeszcze bzdety, glupio mi sie zrobilo bo w sumie to przez mnie ta awantura ale coz. Ide sie na chwle polozyc bo jakos dziwnie sie czuje

zuzanka, w szoku jestem ze az kierowca zareagował, bo u mnie w autobusach wszyscy maja wszystko w dupie. Izawik, tez mi sie bardzo podobaj te wozki POLAK, moja kolezanka ma z tej firmy tylko ze skrecanym kolami i jest z niego bardzo zadowolona. Mamo baczka, fajne uczucie ta czkawka nie? Ja jak Bartek czka, to sie martwie,ze sie nia strasznie meczy:-(

flowerska, nie martw sie, ja brzuch mam blady a twarz rozowa, dodatkowo cała wysypana i jaki podklad bym na nia nie dała, to wygladam jak z kilogramowa tapeta:-(

czesc Dziewuszki, ja to nie wiem nawet, jak te czkawke sie czuje.. hm.. pewnie juz nie raz mialam okazje poczuc i przegapilam. wlasnie skonczylam sprzatac mieszkanko i pije kawe. tak sobie mysle, ze jedna dziennie nie zaszkodzi...? zmeczylam sie. tez wiem (niestety), jak to jest zbierac porozrzucane przez meza rzeczy. nie zeby zawsze, ale czasem (zwlaszcza ostatnio) robi wkolo siebie taki bajzel... gdzie nie stanie. a ja, jak ta sluzka chodze i zbieram.. juz powoli zaczyna mnie wkurzac moje niedocenione stanowisko kury domowej! ale tak sobie mysle, ze jak dodatkowo zostane jeszcze mama, bedzie mi troche lzej to przelknac:) Ruda lalo, dziekuje za zdjecia. slicznie wygladasz! i mieszkanko takie ladne:) zwlaszcza kacik dla Dzieciatka! Evanika, alez Ci zazdroszcze (ale tak bez zawisci:), po prostu). znam te okolice i wiem, ze wiosna jest tam slicznie! mialam tam wiosna wlasnie wesele i bylo pieknie. a teraz tam zamieszkacie..ech:) gratuluje:) a gdyby komus sie nudzilo, to moze i mi podesle zdjecia Jasia i Marysi:)? bede wdzieczna, obiecuje:)

no wlasnie Flowerska, nie martw sie! nie Ty jedna... ja tez jestem (zawsze bylam) bladaczka. a teraz to juz wybitnie. ta koncowka ciazy robi ze mnie super ksiezniczke:) i jeszcze strasznie pekaja mi naczynka. normalnie wygladam jak biala kielbasa... ale pocieszam sie, ze juz niedlugo!!!!!! a tabelke zmienie jutro, bo bede znala obecna wage (...). w domu niestety nie mam. a moze i lepiej?

sofijka zdjecia poszły do Ciebie:-)

aga, jak obiecalam, jestem wdzieczna:) zaraz bede ogladac.

Sofijka- dzisiaj jest taka piekna pogodna - nie chce cie dolowac - ale cała promenada zawalona jest spacerujacymi, deptak zrobili przesliczny z atrakcjami dla dzieci i dorosłych..a ja dzisiaj widziałam pierwsze paczki na drzewach jak zaczynaja rosnąć i juz nie moge sie doczekac az zrobi sie zielono - bedzie naprawde cudownie.. Pamietaj jak tylko bedziesz w poblizu zapraszam na zagle... ide zrobic sobei kawke bo chce mi sie spac... aaa moja mama wrociła dzisiaj z pracy z mega gorączką, bolem miesni, katarem i kaszlem.. rozlozyła sie kobiecina - polozyłam ja do łozka.. mam tylko nadzieje,że sie nie zarażę jakąś paskudną grypą!!

o rety, ale sie rozczulilam.. Malenstwa sa cudowne. chyba nic bym nie robila na miejscu Mx3, procz patrzenia na nie. Kochana! alez musisz byc szczesliwa!:) rozumiem, ze ta blondyneczka to Ty? nie mialam wczesniej okazji Cie widziec. sliczna Mama:) gdzie ta ciaza? i to blizniacza!!:) Malenstwa sa bardzo podobne, ale i rozne jednoczesnie. Marysia ma juz takie kobiece rysy:) bedzie sliczna po mamie! ja tez juz chce swojego Szkrabka!!!

evanikaa, to Twoja mama chyba gdzies z moim tata była, bo on ma to samo;-) Niedługo bedziesz ta promenada z wózeczkiem chodzic:-)

sofijka, ta blondyneczka to chyba siostra mx, zaraz jak skoncze wysyłac swoje zdjecia kolezance to przeslle Ci wczesniejsze zdjecia dzieci mx z mamusia:-)

oj uwazaj Evanika!! mnie tak Marcin ostatnio zarazil. on uporal sie z choroba w 3 dni. dzieki lekom. a ja tydzien kwiczalam i to porzadnie. w naszym stanie to nie przelewki. ech, rozmarzylam sie po Twoim opisie. chyba wspominalam kiedys, ze mamy w okolicy ziemie. wiec za ladnych pare lat moze sie poscigamy na tych zaglach...:)

Aaa moj tata ich chyba sledził bo tez jest chory.... no no.. juz sie nie moge doczekac spacerkow.. mam tylko nadzieje,że zdaze kupic wozek bo jak nie to taczką bede moja małą gwaizde wozic ;)

jakas tam pewnie znajdziecie po tych wszystkich remontach:), wiec z braku laku:) dzieki aga:)

W tej chwili moja mama spi - zamknelam jej pokoj.. moze zarazki z niego nie wyjda na małe przeszpiegi w poszukiwaniu zdrowych ciężarnych.. no no albo zrobimy male wyscigi kajakami - haha Za jakas godzinke ma przyjechac do mnie mojej mamy siostra - kiedys wam o niej pisałam - 40 lat, ciaza - 20 tydzien, a bedzie to jej 4 dziecko. Bidulka jest zalamana... mam nadzieje, że podniosę ja na duchu i troszkę rozwesele!

az nabrala checi na maly spacerek. chwilowo nie pada, to cud! zbiore sie i ide chociaz na 15 minut. zwykle dluzej nie daje rady...

cześć dziewczyny ja dziś tylko na chwilkę mx wspaniałe dzieciątka :) izawik dzięki za zdjęcia, twoja córeczka jest urocza, słodki uśmiech :) wózek ma bardzo ładne kolory, a o firmie polak słyszałam że robi solidne wózki więc zakup trafiony. Co do czkawki u maleństwa to pierwszy raz ją poczułam jakiś tydzień temu, ale mojej kruszynce nie zdaża się ona zbyt często (przynajmniej ja czesto nie czuję). Wczoraj od mojego mężulka dostałam śliczny bukiet czerwonych tulipanów a Karolinka pudełko witamin :) Dziś wieczorem wybieramy się do knajpki posiedzieć ze znajomymi, trochę mi się nie chce bo nawet nie mam za bardzo w co się ubrać. Ale postanowiłam nie marudzić bo wiem że Grzesiek ma chęć wyjść a sam nie chodzi na piwko. Poza tym kto wie kiedy będziemy mieli kolejną okazję by wyjść, jak się maleństwo urodzi to pewnie nie prędko. A przed ciążą byłam taką rozrywkową dziewczyną... echhhh starość nie radość ;)

izawik ja nie dostalam zdjec mam chwilke przerwy podczas sprzatania na male co nieco:) A zebyscie widzialy jaka ja jestem blada, ufffffff

margolcia, jak tak czytam o Twoim dzisiejszym wyjsciu to tez bym gdzies sobie wyskoczyła, ale zaraz przypominam sobie,ze kompletnie nie mam w co sie juz ubierac i wogole nietowarzyska sie strasznie zrobiłam, do centrum jade jak musze:-) Tym bardziej,ze mojego meza nie ma i samej nie chce mi sie nigdzie lazic. Ale masz racje, pozniej jak sie dzieciaczki pojawia to niepredko znajdziemy czas na jakas imprezke.

ojjjjj co do mojej bladości to aż strach się wypowiadać. Z utęsknieniem czekam na letnie słoneczko, do tego czasu pewnie przejdzie mi już burza hormonów i już spokojnie wylegnę na trawkę :)

O bladosci tez moge cos powiedziec..na solarce nie byłam od jakiegos czasu - haha od maja... moj kolorek ciała to zółto-blady.. przesada Ja tez ostatnio zrobiłam sie jakis odludek.. moj G chce zrobic imprezke domowa a ja mu na to, ze nie mam ochoty na gosci i w dodatku nie mam ochoty po nich sprzatac i kolo nich biegac.. Obraził sie na mnie..bidulek. Jedynie gdzie chciałabym wyskoczyc to do kina..zadne puby, knajpki nie sa mi w glowie..no chyba ze pizzeria...

hura jutro wreszcie przyjdzie facio tapetowac Wiktorii pokoik:) wreszcie sie cos bedzie dzialo:)

Kurcze ale miala teraz telefon. Dzwonili z tej kliniki co mam tam rodzic i pytaja sie czy juz jade do porodu bo Pani o takim nazwisku jak ja do nich dzwonila, ze wlasnie jedzie boshe ale sie wystraszylam mowie kobiecie ze jeszcze nie ze ja dopiero za 3 tygodnie normalnie wpadlam w panike :)

dziękuję wszystkim za zdjątka! Wróciłam z kontrolnego KTG.Wszystko ok.Dziś robili mi to KTG na porodówce.Na całe szczęście nikt nie rodził.Ale muszę powiedzieć,że całkiem tam przytulnie.W poniedziałek znów idę na kontrolne KTG.Coś czuję,że czekają mnie te wizyty przynajmniej 2-3 razy w tyg.Ale może to i dobrze,w razie skurczów zaraz je wyłapie.A może naciągnę mojego gina na darmowe USG w szpitalu.

Cos nam sie dzisiaj Light Blue nie odzywa:-( A była chyba u lekarza? Light Blue melduj co u Ciebie!

Aga*25, dzięki za zdjęcia. Faktycznie te ostatnie już widziałam. Nie skojarzyłam poprostu z adresu mailowego, że to Ty. A mogłam, bo innej Agi tu chyba nie ma. Jestem strasznie zakręcona, jak chyba większość. Nad walorami Twojej urody można by się rozpisywać godzinami. Super zdjęcia. Jeszcze raz dzięki.