Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Izawik

Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007

Polecane posty

Ooo, Janika, fajnie,ze sie pojawilas i opisalas problem, bo Ty jestes bardziej zorientowana w temacie:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wczoraj byłam na kolejnym wykładzie w szkole rodzenia i anestezjolog tak nas zniechęcał do znieczulenia zewnątrzoponowego, że aż się dzieczyny wkurzyły. Wymienił nam wszystkie możliwe powikłania i przeciwskazania, a na koniec dodał, że wszystcy anestezjolodzy z naszego szpitala powyjezdżali do Anglii i że jak ich jest tylko trzech na dyżurze, to możemy zapomnieć o znieczuleniu, bo Bródnowski to ogromny szpital i oni muszą obstawiać OIOM i blok operacyjny, a nie latać na porodówkę. Poza tym szpital ostatnio nie zapłacił hurtowni za leki przeciwbólowe i zabrakło znieczuleń nawet dla tych co mieli być operowani - operacje zostały opóźnione o 2 godziny, zanim wyprostowali sprawę z hurtownią. Polska rzeczywistość. Nie wiem czy zmieniać szpital, czy gość po prostu ma taki pesymistyczny sposób opisywania wszystkiego. Jedno jest pewne, zniechęcił wszystkie do znieczulenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ufffa. Dziewczyny wróciłam. Pani w ZUS-ie była w miarę miła. Najpierw wszystko się wypytałam co mi potrzebne do macierzyńskiego, o zasiłek reabilitacyjny i ona milutko (o dziwo) wszystko mi wytłumaczyła, a ja na koniec wyjechałam jej z dokumentami i powiedziałam, że zakładam ZUS-owi sprawę w sądzie.No i wtedy przestała być już taka milutka ;-) Powiedziała, że mam marne szanse i sratatata, ale i tak złożyłam. Zahaczyłam o lumpeksik. Co prawda wczoraj była dostawa, ale i tak wyszperałam dla mojej Igi taki cieniutki kombinezonik różowy, właśnie na taką porę kwiecień- maj- jest śliczny, znalazłam piękną białą sukieneczkę w piękne wzorki (taka cieniutką na lato) i jeszcze taką troszkę grubszą różowa (ale już na 74 cm) no ale nie mogłam się oprzeć. Wynalazłam jeszcze dla mojej bratanicy super spodenki jeansowe, różowego polarka, takie limonkowe spodenki na szelkach i 2 fajne różowe koszulki. Też nie mogłam się oprzeć, zeby tego nie kupić, Wiem, że moja bratowa różnie podchodzi do tego, że ktoś kupuje w lumpie, ale takie fajne te rzeczy, że myślę, że i jej się spodobają. Najlepiej pod moją nieobecność, odwiedziła mnie moja babcia. Ale pocałowała klamkę bo nikogo nie było. No ale jak to starsza osoba, obdzwoniła calusieńki blok domofonem, z zapytaniem gdzie ja jestem. Oj ta moje babcia. No i co. Wsiadła w mzk i pojechała do domu. A podobno miała dla mnie serniczka i mandarynki i jabłuszka ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Janika dobrze,ze masz chociaz mozliwosc wybrania szpitala, bo w mojej miescinie jest jeden i zeby miec znieczulenie zewnatrzoponowe musisz miec swojego anestezjologa:-) Fajnie:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aga no jestem ciekawa jak zareaguje Twój organizm po odstawieniu tabletek. Jak nie urodzisz do soboty, to ja też odstawiam i nie przejmuję się moim gin\'em bo on by chyba chciał żebym w maju urodziła i teraz co tydzień wizyta po 50 zł to do maja jeszcze troche by mu się uzbieralo. Ale ja mam w planach najpóźniej urodzić 4.04 i nie później. Także czekam na reakcję Toją i rudej lali na to jak Wasz organizm się zahowuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wychodzę z założenia, że skoro moja mama dała radę urodzić bez znieczulenia to i ja dam radę. W końcu natura tak to wymysliła, żeby się dało bez tego znieczulenia. A wolę już powyć z bólu, niż się zastanawiać czy ten zdesperowany anestezjolog dobrze mi wprowadza tą wielgachną igłę w kręgosłup.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamo baczka fajnie,ze sobie pozalatwialas te urzedowe sprawy i ze zagralas mi na gulu tymi ciuszkami;-) Teraz ja tez siedze jak na szpilkach bo chetnie obskoczylabym legnickie lumpiki. Strasznie chcialabym kubic Bartusiowi taka wiosenna kurteczke,ale juz nie mam sily nigdzie biegac. Jesli chodzi o niezapowiedziane wizyty, to zrobilam sie strasznie wredna i nie cierpie jak ktos mnie wczesniej nie uprzedzi o swoim przyjsciu, no ale na starszych ludzi nie ma sposobu, u mnie tez tak jest ze babcia przyjezdza sobie o 9 rano i jest bardzo zdziwiona,ze nie witam jej w podskokach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. Widzę,że nie tylko ja miałam wczoraj utrudniony dostęp do naszego forum :o Wczoraj dostalam smsa od naszej Doroteczki, pisze,że dlatego nie pojawia się na forum, bo nie ma dostępu do netu, ale jak juz bedzie miała to napewno się odezwie i prosiła , aby pozdrowić wszystkie mamusie od niej. kar79 witaj wsrod nas, lepiej poźno niż wcale :D 😘 mama bączka ja też narzekam na tego mojego meża, ale jak widze, jak on się misu nazapieprzac, aby mi i dziecku nic nie brakowało, to az mi chole*nie wstyd za to. I powiem ci,że zdarza mu się, że leci mu krew z nosa :( evanikaa moze wiesz coś wiecej o Kamili, bo dobrze przeczytałam,że jej wywoływali poród???????????!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teraz jestem bardzo dzielna, a zobaczymy co będzie podczas porodu, pewnie będę błagać , żeby sznowny pan znieczulacz potraktował mnie swoja igłą ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mama baczka szybko zalatwilas sprawe w ZUS-ie Gratulacje :) Jezu ja zeswiaruje takie nudy ogladam jakies pierdy w tv

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Janika ja mam identyczne przekonanie, ze skoro tyle kobiet urodzilo, to ja tez dam rade i to sobie codziennie powtarzam:-) Magda, bede relacjonowac moje dolegliwosci, tez czekam na ruda, az napisze co u niej:-) Light,zle przeczytalas;-) Porod to wywolywali jakiejs dziewczynie z Anglii pisala o tym Flowerska, a Kamila chyba dalej lezy w szpitalu w dwupaku, ale moze Evanikaa faktycznie ma jakies nowe wiesci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do znieczulenia to ja mam problem z głowy, bo w pkowie na naturalnuch porodach nie dają znieczuleń zewnątrzoponowych. zuzanka Ty pisałaś, że cesarkę uznają jako operację i można kasiurkę wyciągnąć od ubezpieczalni. Bo ja nie jestem ubezpieczona grupowo, tylko mam wykupioną taką polisę na życie i tam za urodzenie dziecka nie dostaję, ale za operację tak. Tak więc kurcze, chyba będę jednak skłonna za tą cesarką ;-) Ale człowiek to jest chciwy no nie ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wiesz nie traktujmy tego jako chciwosc to bede przeznaczone pieniazki dla naszych dzieci ;) Tak wlasnie jest w ubezpieczeniach wiec tez dostaniesz kasiure

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! Ja też sobie puchnę,już nawet raz z tego powodu pojechałam spakowana do szpitala,bo myslałam,że to gestoza.Ale gin mnie uspokoił i powiedział,że już teraz będzie sie to zdarzać i mam uważać na sól.Także mamo bączka wczorajsze orzeszki się kłaniają. Też mam problemy z wstawaniem z łóżka,bo drętwieją mi nogi i mam cały czas jakby zakwasy na łydkach.Też myślę,że to od tego leżenia na lewym boku.Teraz co jakiś czas się przekręcam na prawy i jest lepiej.I między nogi kładę poduszkę.W ciągu dnia jak pójdę na spacer to mnie nic nie boli,ale jak siedzę to się zaczyna. U mnie jak u agi-chcesz znieczulenie,przyjedź z własnym anestezjologiem.Bo są braki,a przy znieczuleniu musi byc obecny do końca porodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magda, czemu od razu chciwy? Raz ze cesarka lepsza, to jeszcze kase sie dostaje, ja caly czas liczylam na cesarke, ale wyglada na to ze nic z tego, moglam bardziej jeczec mojemu ginowi o bolach spojenia. Szkoda,ze Janika wczesniej nie napisala o tym;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie co z tymi anastezjologami to chyba wszedzie tak jest, jak lezalam w szpitalu to polozna nam mowila ze oni niechca przychodzic do porodow ze twierdza ze kobiety wyymyslaja bol itp wkurzylam sie wtedy strasznie. A najlepsze jest to ze praktycznie kazda polozna, prawie kazdy pracownik szpitala tzn. kobieta miala cesarke :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie co ja ide z domu, dupa mnie boli od tego siedzenia ide sie przejsc, moze wkoncu jakis robotnikow wylukam i pogwizdza na mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja slyszalam,ze w moim szpitalu ostatnio na 13 porodow bylo 13 cesarek, moze jeszcze mam szanse? Z jednej strony chcialabym bardzo a z drugiej nie, bo bylabym znieczulana ogolnie i Bartusia zobaczylabym dopiero po przebudzeniu, no i biedaczek bylby sam, bo nie ma Jarka i jak o tym mysle to mi sie od razu jakos tak dziwnie robi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cos długo milczy maamonka, sarita i koala79.Hej dziewczyny całe jeszcze jesteście!Odezwać się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jej, nie moge z tymi robotnikami:-) Ja nigdzie ich nie spotykam, ale jak wczoraj bylam sciagac simlocka z telefonu mamy to przystojny Pan sie do mnie usmiechal:-) Pewnie sie usmiecha tak do wszystkich, bo wkoncu to jego praca:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
madziunka, dziewczyny odzywaja sie sporadycznie, koalka pewnie zabiegana z synkiem, a mamonka byla ostatnio na gg. Nie wiem tylko jak sarite usprawiedliwic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe zuzanka tylko się w którymś nie zakochaj. A u mnie zaszło słoneczko i myślę, że zbiera się na deszcz. A co do tej mojej cesarki, to ja jeszcze nie wiem. Na tydzień temu- cesarka, a może teraz się już obkręciła moja pannica (jak twierdzi mój mąż specjalista ginekolog ;-) ) Także nie napalam się narazie na tą kasiurkę, ale przydaloby się. Bo pracuję w takiej dziadowskiej firmie gdzie nie było prowadzone ubezpieczenie grupowe :-( Tak bym miała jeszcze kaskę z tego, a tak dupa :-( Ale i tak dobrze, że należy mi się macierzyńskie, że przez całe zwolnienie dostawałam kasiurkę ,więc już nie narzekam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No cóż ja na obcych facetów to juz chyba nie mogę liczyć.Ostatnio gadałam przez tel z kolegą i mieliśmy się spatkać na kawkę.Potem przypadkowo wpadliśmy na siebie w sklepie i zapewniał,ze zadzwoni,żeby spotkać się w weekend,ale chyba się mnie przestraszył i nie zadzwonił.Ale za to mój M powiedział,że go kręcę z brzuszkiem.No a to chyba najważniejsze.Jeszcze i tak będą latać jak zobaczą wiosną szczupłą ,młodą mamuśkę z wózeczkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i może wygram jeszcze sprawę z ZUS-em i wyrównają mi to co dziady mi zabrali za to 1/4 etatu. Zobaczymy. Aga uśmiechał się do CIebie bo ładnie wyglądasz.A taka dziewczyna z którą chodziłam do szkoły rodzenia, poszła do ery kupić telefon i chyba pan też się tak do niej zaczął ładnie uśmiechać, że aż jej wody odeszły. I biegiem z mężem po torbę do domu i do szpitala. Niezły kwasik no nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
madziuńka to masz kochanego moża. Mój M mówi, że właśnie w ciąży go nie kręcę. Śffffinia jeden. Mówi że teraz to widzi we mnie tylko Igę w brzuchu, a sexualnie to tak nie bardzo. Ma opory. I tak się dziwie, że tylke wytrzymuje bez sexu. Jak go pytam czy mu się nie chce, to mówi, że jakoś sobie radzi. Ale co ma na myśli to nie wiem :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Radek mowi ze ladnie wygladam z brzuszkiem, ale chyba tak mowi bo wie ze chce to uslyszec bo moglby mi przykrosc zrobic. Kurde popatrzylam sie teraz do lustra, mam w lazience na cala sciane, o matko boska robi sie ze mnie potwor aaaaaaaaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ostatnio jak wylądowałam w szpitalu lekarz powiedział,że nie zna przyczyny dlaczego spadło to tętno.Stwierdził,że byc może od badania ginekologicznego.Małemu się ingerencja nie spodoba.Więc mój M stwierdził,że to na pewno przez seksik który był 2 dni wcześniej.I sie przestraszył i też stwierdził,że koniec.I że przestałam być obiektem seksualnym i teraz już jestem mamuśka.Ale już mu przeszło...I od 2 dni usiłuje sie do mnie jakoś dobrać.Ale jestem twarda.Chociaż może dziś jakoś mu to wynagrodzę.Przecież są różne sposoby nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kar79
Dzieki za te info o spojeniu. Moze powinnam naciskac na lekarza, zeby mi to sprawdzil. A w ogole to wiecie ze dopiero z waszego forum dowiedzialam sie jak to sie nazywa. Bo tak to ciezko bylo nawet mojej mamie wytlumaczyc co mnie boli. Mowilam, ze kosc lonowa. Nie wiem jak to bedzie po wegiersku ale jakos obrazowo mu to opisze. Pewnie takiej pacjentki jeszcze nie mial :-) Co do meza, to ja tez musze sie wyzalic. Poslalam go wczoraj na koncert, bo jego firma byla sponsorem , a on wrocil o 4.30 do domu. Od 1 nie spalam. jestem zla na niego i nie chce mi sie z nim gadac. Bo on nie widzi problemu. Zadnego przepraszam. Niczego. A to ze moze byc mi przykro, ze caly wieczor spedzilam sama, ba... dzien caly, bo porzeciez on pracuje, to nic go nie obchodzi. A ja po prostu jestem zla, ze on sobie poszedl po tym koncercie na impreze, zamiast do domku... Dzisiaj w dodatku jest swieto narodowe na Wegrzech i siedzi w domu. Tylko wymieniamy sie miejscami. Raz ja, raz on siedzi przed ktoryms monitorem. W zlosci odkurzylam juz cale mieszkanie i poprasowalam wszystko co sie przez tydzien nazbieralo. No coz taka juz jestem......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A a tam sie nie moge doczekac kiedy urodzimy nasze piekne zdrowe dzieciaczki i bedziemy sexi mamy;-) Wtedy faceci nie beda mogli oderwac wzroku,a nasio mezowie spuchna z dumy. Ja zawsze mialam szczescie do sztajfow, albo starych dziadkow, wiec na wiele nie licze. Magda dobrze,ze mi wody z wrazenia nie odeszly:-) Ale w erze to mialam kiedys taka sytuacje z panem z obslugi jeszcze przed ciaza, ze moj maz mi do tej pory wypomina;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×