Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Izawik

Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007

Polecane posty

evanika wydaje mi sie ze twoja corcia jest taka niespokojna bo wyczuwa ze szykuje sie burza po burzy bedzue jak reka odjal. Ja mala podrzucilam sasiadom ,czyli chrzestnemu i jego rodzicom wszyscy byli w siodmym niebie ja z Konradkiem tez chociaz ja mialam nawet majtki mokre chociaz mialam parasol to cala mokra ale deszczyk choc bardzo ulewny to cieplutki wiec bylo ok Konrad mial radoche bo na chodnikach i ulicach plynely rzeki wiec biegal po wodzie teraz juz jestesmy osuszeni i przebrani a Konrad nadal ma minke bananowa.Boszzzz jak on potrafi szybko biec nie nadazalam za nim albo jeszcze nie mam kondycji,hehe. MX3 Vikunia ma w akcie urodzenia tylko Joe imie a nazwisko juz moje bo bez zgody ojca inaczej sie nie da no mozna jeszcze wpisac nieznany,ale w ksiedze chrztow chociaz sa dane z aktu urodzenia to reszta danych jest juz dopisana:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uzupelniam tylko tabelke i ide przegladac ciuszki w wiekszym rozmiarze. Lada dzien zaczne je zakladac malemu. nick.........imie dziecka....data ur.....aktualna waga(data)....wzrost mx3...............Jaś...........14.02.......5480........ .. ...? ....................Marysia.....14.02........5640....... .. ...? 21...Kacper i Mateusz........01.03...2700/2350.../5020/4700 mama bączka...Iga...........20.03.......2900/5100.............60 cm izawik............Gabrysia....20.03.......3260/5850(14.0 6). ..60cm aga*25**.........Bartek.......20.03.......3500/5200..... . ......55/65cm ruda_lala.........Milenka.....31.03........2890/4500 (03.06).. 51/57cm rudamaxi........Wiktoria....03.04........3050/4250...... .......55/ zuzanka14......Bartus........04.04.......3000/4800 (21.05).....53/61 nikolla ...........MaX ..........05.05. .....4050/4700..............59/? moli..............Aleksandra....5.04........3840/6000... .. ........62cm kar79.............Maja..........05.04.......3860/6070... ..........65cm mika82...........Tomuś.........06.04........4300/5350... .... ....57cm Paulka123.......Marysia.......09.04........3040/5130.... .. .....51/56cm justaaaaaa......Szymon......09.04.........3200/5300(14.0 6... 52/? cm kamil_a..........Wiktoria.....10.04.........3420/4320... ... .....59cm margolcia1....Karolinka......14.04.........3550/4400.(31 05)...56/64cm flowerska......Tomuś........19.04..........3880/6055 (21.06)....54/62cm Doroteczka....Weronisia.....19.04........3740/4170...... .......57 cm sarita............Kasia..........19.04........4150/4980 (31.05)....58/59 lightblue.........Karolinka.....20.04........4100/5300.. ..... ......54/? cm kohannah .......Antos .........20.04 ...... 3256/5350.(08/06) . 50/57 cm madziunka27....Marcel........26.04........2950/4200..... ........53/? cm evanikaa.........Kamilka.......30.04........3700/4900... ..........56/62 Aprilka...........Oskar..........02.05........3800/4800. ....... ....59cm Kapikapi.........Piotruś........25.04........3400/5700.. ...........54/59

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmhm - byłam u lekarza okazało się ze moja kruszynka słabo przyrasta - 300 g przez miesiąc i zaczynam badania aby stwierdzic przyczynę nie płacze jest pogodny w nocy przesypia - nie wiem czemu tak jest :( mocz oki morfologia WBC -17 tyś czekam na USG

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
martwię si ę ę cos może być poważnego . dalej mam karmić piersią i dokarmiać po jedzeniu mlekiem - tez z piersi ehhh moze z tym mlekiem coś nie tak - tyle stresu ostatnio

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobry wieczór. Uffff już po burzy... Nie było mnie znowu kilka dni, bo zjarał się nam wentylator w naszym gracie komputerze. Wczoraj jak zaczełam już was czytac i gdy już sporo napisałam, coś pokręcilam i wszystko się pokasowało. Na powtorke nie miałam juz czasu. Dziewczyny dziękuje za fotki maluszków. Rosną jak na drozdzach :D Wiecie co az trudno uwierzyc,ze sa już kwietniówki na 2008 rok, a to przeciez nie tak dawno my sie dowiedziałyśmy,ze bedziemy mamami. mx3 ja też mam uczulenie na słonce. Obiawia się u mnie to tym,ze mam na dloniach i ręcach czerwoną, swędzącą wysypke. Karolcia juz po badaniu usg bioderek, wszystko jest w porządku. Mamy się zgosić na kontrole za 6 tygodni. Z męzem też staram się jakoś życ. Chociaż musze prezyznać, że nie złapałam go za ręke,ze ma kogoś to jednak straciłam do niego zaufanie. Jutro moi teściowie jadą na weekend do Karpacza, i wtedy sie okaże co tak naprawde jest miedzy nami. rudamaxi mam nadzieje,że twoj Joe nie szuka kolejnej wymówki. Wiesz jemu należy się mocny kopniak w dupe, moze wydorośleje... ruda_lala jak tam twoje branie pigułek anty, ja przestałam brac, bo u mnie niestety krwawienie przybrało na sile(było takie jak po porodzie) i baaaardzo bolał mnie brzuch. Jak przestałam brac tabsy bol i krwawienie odeszlo jak ręka odjał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze ale u mnie burza. Wali jak cholera, a moja Igunia śpi.Nawet mocne walenie jej nie budzi. Jak ja nie lubię burzy. Zawsze się boję :-( LightBlue mam nadzieję, że z Twoim Mężulem będzie wszystko ok. Ja nadal z moim nie mogę się dogadać. Dziś znów była powtórka z rozrywki. Już wysiadam. zmykam bo jeszcze mi komp stanie przy tej burzy. dobrej nocki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj śpiochy jedne, widzę, że już spicie. Moja Igulka nadal śpi, stary też się uśpił, a ja wojuję po forum i jak popatrzę na niektóre tematy, to idzie się pośmiać. Burza przecodzi. Idę zaraz przenieść Igunię do małego pokoiku i idziemy spać. za tydzień mam wesele a tak mi się nie chce iść :-( zmykam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
UU mnie burzy nie było,ale lalo tak, ze nie mogłam wyjsc z samochodu! Po kolejnym badaniu u gina musze przyznac, ze moj G stracił juz nadzieje, na bara-bara. Tydzien temu jak byłam miałam ziarnine w srodku i troszke na zewnatrz.. dzisiaj na kontroli ta w srodeczku znikneła a ta na zew jeszcze skubana jest.... znowu zostałam wysmarowana jakims magicznym specyfikiem.. dostałam kolejna porcje globułek i kolejne 10 dni stracone.. moj G cierpi.. ojj wyje jak niemowle. Kama zasnęła mi jakies 20 minut temu.. mam nadzieje, ze pospi sobie smacznie jak najdłuzej. Zmeczona była dzisiejszym dniem. Nie byłam z nia na spacerku, bo pogoda nie taka..zabrałam ja do lekarza, pozniej do babci, ale bylo to dla niej bardziej meczace niz przypuszczalam. Teraz moja kolej na odpoczynek, ide sie wykapac i moze posiedze troszke na necie..nadrobie zaleglosci! a moze poloze sie spac... aaa dzisiaj uslyszalam komplement od mojej gin, ze nie widac po mnie ze rodziłam 7 tyg temu i ze jestem przemeczona... ech super sie poczulam! aaa no i najwazniejsze - wchodze w swoje dzinsy sprzed ciazy!! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba wszystkie posnełyscie.. wiec i ja sie zbieram... no chyba ze jeszcze zerkne na allegro co mozna kupic mojej gwiazdeczce!! buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, Dzisiaj byłam uśpić mojego Cezara.... strasznie to przeżyłam, szukałam mu domu, ale nikt go nie chce, ogłoszenia bez odzewu również. Szwagier jak by się dowiedział, że go zatrzymałam, by go zakatował... to straszny furiat, a pies skrzywdził jego córunię. Tak mi źle.... miałam go prawie 5 lat. Dzieci teraz śpią. Jaś czasem wieczorem dostaje szaleju i drze się od 3 dni jak obdzierany ze skóry. Najlepszy jednak na to sposób, to wyciągnięcie wanny i kąpiel... Marysia jest trochę słabsza od Jasia fizycznie, nie trzyma tak długo główki w górze, nie fika aż tak jak on. Muszę ja więcej nosić, ćwiczyć i masować... Kręgosłup siada... ale co tam, kupię nowy na allegro, albo używany. My pewnie ochrzcimy 28 lipca, w sobotę - 20 min i po chrzcie. Zamówiłam świece i szatki z haftowanymi imionami na allegro, powinny już dojść. Całuski dla wszystkich maleństw w stópeczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co wy ja nie spie jak zwykle do 1 nad ksiazka potem miedzy 2-3 karmienie Vikuni no chyba ze odpusci co jej sie ostatnio bardzo czesto zdarza i wstaje do cycusia o 5 potem kilka usmiechow dla mamy i zasypiamy czasami obok siebie i spimy do 8 ,bo mama odprowadza mi Konradka do zerowki(ale jutro i tak idzie ostatni raz)potem znowu karmienie troche zabaw jak mala usnie to ja szybko sniadanie i znowu ksiazka potem znowu trzeba malutka nakarmic i potem mamy czas dla siebie,zabawy przytulania czasami mala sie husta lub lezy na macie wiec ja wtedy najczesciej zmywam prasuje i takie tam ,i tak wkolko potem obiad jak Konradek wraca to siedamy razem i czytam jakas ksiazke ,Vikunia sie haha choc ostatnio czytam juz 7 raz z kolei ksiazke o wulkanach,hehe. Przewaznie jak malutka spi to zajmuje sie ksiazka ,powiem jedno latwo nie jest ale mozna to wszystko pogodzic ,z malymi potknieciami oczywiscie. Buziale i papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczynki :) kopiujcie ostatnie tabelki bo musze znowu poprawiac :) nick.........imie dziecka....data ur.....aktualna waga(data)....wzrost mx3...............Jaś...........14.02.......5480........ .. ...? ....................Marysia.....14.02........5640....... .. ...? 21...Kacper i Mateusz........01.03...2700/2350.../5020/4700 mama bączka...Iga...........20.03.......2900/5100.............60 cm izawik............Gabrysia....20.03.......3260/5850(14.0 6). ..60cm aga*25**.........Bartek.......20.03.......3500/5200..... . ......55/65cm ruda_lala.........Milenka.....31.03........2890/4500 (03.06).. 51/57cm rudamaxi........Wiktoria....03.04........3050/4250...... .......55/ zuzanka14......Bartus........04.04.......3000/5750 (21.06).....53/64 nikolla ...........MaX ..........05.05. .....4050/4700..............59/? moli..............Aleksandra....5.04........3840/6000... .. ........62cm kar79.............Maja..........05.04.......3860/6070... ..........65cm mika82...........Tomuś.........06.04........4300/5350... .... ....57cm Paulka123.......Marysia.......09.04........3040/5130.... .. .....51/56cm justaaaaaa......Szymon......09.04.........3200/5300(14.0 6... 52/? cm kamil_a..........Wiktoria.....10.04.........3420/4320... ... .....59cm margolcia1....Karolinka......14.04.........3550/4400.(31 05)...56/64cm flowerska......Tomuś........19.04..........3880/6055 (21.06)....54/62cm Doroteczka....Weronisia.....19.04........3740/4170...... .......57 cm sarita............Kasia..........19.04........4150/4980 (31.05)....58/59 lightblue.........Karolinka.....20.04........4100/5300.. ..... ......54/? cm kohannah .......Antos .........20.04 ...... 3256/5350.(08/06) . 50/57 cm madziunka27....Marcel........26.04........2950/4200..... ........53/? cm evanikaa.........Kamilka.......30.04........3700/4900... ..........56/62 Aprilka...........Oskar..........02.05........3800/4800. ....... ....59cm Kapikapi.........Piotruś........25.04........3400/5700.. ...........54/59

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Laseczki! Ja już na nogach od 7. Moja Iga przeziębiona. Ma tak straszny katar, że aż Biedna nie może oddychać. Daję jej sól fizjologiczną i kropelki na katar, ale zbytnio jej to nie pomaga. Byłam u dr i ona mnie pocieszyła,że od głupiego kataru w ciągu 2 dni może być zapalenie płuc, więc się bardzo martwie. Biedna kicha i takie glutki długachne jej wychodzą, że szok. Może macie jakiś inny sposób na katarek???? Idę zrobić sobie kawkę. A wiecie, że schudłam już wszystko, całe 22 kg. Teraz walczę o wagę jak na ślubie, czyli 58kg. Brakuje mi 7 kg. Ciekawe czy sie uda. Bardzo bym chciała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc kobitki... nie znam nic poza sola fizj i woda morska na katar.. Kama tez ciagle kicha, ale lekarka powiedziala mi, ze to nie przeziebienie tylko resztki z tego co bylo we mnie. mx3 - wspolczuje! do psa czlowiek sie bardzo szybko przywiazuje. moj owczarek jest mlody ma 12 miesiecy, ale juz sie boje o Kame, bo jest zazdrosny i troszke msciwy... za to ze nie wypusciłam go np na podworko pogryzl mi klapki, chociaz nigdy tego nie robil... co pies to charakter.. naprawde wspolczuje! jem sniadanko i jak zwykle z okienka w barze mlecznym podaje mojej coruni. skubana cala noc spi w lozeczku sama, o 5 budzi sie wiec biore ja do siebie i wystarczy wstac a ona po 10 minutach budzi sie, rozglada, ze nikogo nie ma i zaczyna krzyczec!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Evenika moja Iga do tej pory też miała kichawki i nieraz zapchany nosek, ale wtedy aplikowałam jej wodę morską i przechodziło, a teraz to przeziębienie. Niestety :-( Co do psów to współczuję mx3. Na pewno to przykre jak trzeba uśpić takiego lokatora. Ja też miałam takiego psiaka co nie cierpiał dzieci i jak urodziła się córka mojemu bratu (a oni mieszkają z mamą) to musieli uśpić ją. A też była z nami 10 lat. Pamiętam, że płakałam z mamą jak głupia. Aaaa wiecie, ze się załapałam na drugie becikowe, bo brali pod uwagę zarobki z 2005 roku. I dostanę teraz kolejne 1000 zł. Ale się cieszę :-) Dzisiaj wieczorkiem wyślę Wam zdjęcia z chrztu od fotografa. Wyszły bardzo fajne. Tzn. te na których jest Igusia. Potem Wam prześlę bo popołudniu muszę jechać odebrać. Takie drogie te fotki, że szok. za 15 zdjęć zapłąciłam 550 zł :-( No ale to będzie pamiątka dla Iguni. A za to, że wzięłam 15 szt to dostanę taki jej duży portret w ramce na ściane. Nic mi się nie chce. Iga śpi z M. A ja sobie buszuję po necie :-) Taka brzydka dzisiaj pogoda, więc pewnie przesiedzimy w domu. Wieje jak cholera. Jest 16 stopni. Ona jest przeziębiona więc nie będę jej wyciągać na dwór. Nie lubię z nią siedzieć w domu, bo ona wtedy jest marudna :-( Od dziś zaczęłam jej czytać książeczki. Oczywiście zero zainteresowania z jej strony, ale mówią, że to rozwija to niech tak będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kobietki witajcie:) chlopcy zasnelii ale pewnie gora 10 min i mateuszek bedzie sie obudził , ja zrobilam sobie kawkeee i korzystam z minut spokojuu pada deszcz okropny deszcz mx3 wiem co czujesz ja saama mam pieska suke ABI i np. jak bylam w szpitalu to zjadła prawie całe drzwi od dołu pozwalam jej podchodzic do dzieci ale nigdy nic nie wiadomo co strzeli do glowy wiec mam ja na oku i smieje sie ze mam trojke dzieciaków!!!!! chociaz zauwazylam ze moja suczka sie zmienilaaa nie podchodzi do mnie tak czesto jak kiedyss , nie zawsze chce abym ja glaskala iprzytulalaaa szkodaa boooooo jest taka kocanaa ale chybaa troszeczke zazdrosnaa nam zbliza sie operacja mateuszka .... echh 13 lipca -piatek bedzie wszytsko ok!!! ostatanio mam ciezkie dni chlopcyy potrzebuja wiecej zabawyy a ja czasami po prostu nie mam sil poloze ich na maciee i sie im przyglądam czasem nawet odezwac sie nie mam sill moze jestem okropna matkaa kacper sie przyzwyczail do noszenia na rączkach mateuszek tez by chcial ale nie moge przeciez na to pozwolic noi tak juz za wiele pozwolilam -kacper nie zasnie inaczej jak przy cycuu wiec karmie kacperkaa a obok mnie lezyy hehe mateuszek i sobie gaworzymyy usnie i pakuje mateuszka do wozka lub łózeczkaa i luluuuuuuuuuuuuuuu 1 lipca beda mieli po 4 miesiace -musze skonsultowac sie z pediatraa co nowego im podac mx3 a ty co dajesz swoim blizniaką oprocz mleczka i ile witaminki d3 im podajesz? podajecie tez witamine c mateuszkowi stopniowa wprowadzam okropne smierdzace mleczko nutramigen podaje tez wapno ja tez nie mam dzieciakow jeszcze ochrzczonych (tak sie cyba pisze trudny wyraz) pewnie bedzie to w sierpniu -nie wiem na obiad planuje zrobic ryz zapiekany z jabłkami -szybkoo i smacznie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny! wczoraj nie mialam nastroju na pisanie, musiałam troche odreagowac wpieprzanie sie rodzinki Jarka. Jak tescie przestali sie wtracac to teraz czas na jego wszystkowiedzaca kuzynka. No ale z nia tez sie pokłóciłam wiec na jakis czas mam spokoj. Zastanawiam sie tylko kt jest nienormalny ja czy oni. Stwierdzilam,ze jak teraz cos sie bedzie dzialo co tyczy Bartka to juz nikomu nie powiem, bo mam dosc madrych porad. Dodatkowo kuzynka Jarka tak przejela sie dolegliwosciami Bartka, ze chora do nas przyjechała!!!! Dzieki Bogu nie bylo nas w domy, ale napisalam jej smsa, zeby darowala sobie odwiedziny poki nie wyzdrowieje! A ona mi na to,ze nie ma grypy ani anginy! Słow mi po prostu juz do nich brak. Co za nieodpowiedzialni ludzie. No ale najwazniejsze, bylam z Bartkiem wczoraj prywatnie u chirurga i pani dr powiedziala,ze nie ma potrzeby robic zabiegu. Ta narosl ktora sie zrobila to prawdopodobnie mastka pod napletkiem i mozna ja usunac jak Bartek bedzie mial roczek, chyba ze bedzie sie powiekszac to wtedy przy misjscowym znieczuleniu sie ja wystnie. Ulzyło mi! kohannah, wspołczuje, bo jak widac jestes przyzyczajona,ze mieszkacie z mezem sami i trudno bedzie Ci przetrzymac wizyte tesciowej, tym bardziej taka długa:-( Light daj znac co tam u Was, mam nadzieje ze Twoje podejrzenia to tylko Twoj wymysł i wszystko bedzie ok! Magda, to pol becikowego na same fotki poszło;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nikolla, moj Bartek ma tak samo przybral niecale 400g w miesiac. Tez nie placze i nie wyglada jaby byl glodny, a wczesniej jak byl glodny to darł sie niemilosciernie. Teraz ciagnie cyca przez 5 minut i ma dosc. Pokarm mam bo moge sobie tez sporo odciagnac. Wyniki moczu tez sa ok. Za 2 tygodnie idziemy do kontroli i zobaczymy co bedzie dalej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha, poprawiam tabelke, bo ktos skopiował nieaktualna nick.........imie dziecka....data ur.....aktualna waga(data)....wzrost mx3...............Jaś...........14.02.......5480........ .. ...? ....................Marysia.....14.02........5640....... .. ...? 21...Kacper i Mateusz........01.03...2700/2350.../5020/4700 mama bączka...Iga...........20.03.......2900/5100.............60 cm izawik............Gabrysia....20.03.......3260/5850(14.0 6). ..60cm aga*25**.........Bartek.......20.03.......3500/5550(19.06)..... . ......55/68cm ruda_lala.........Milenka.....31.03........2890/4500 (03.06).. 51/57cm rudamaxi........Wiktoria....03.04........3050/4250...... .......55/ zuzanka14......Bartus........04.04.......3000/5750 (21.06).....53/64 nikolla ...........MaX ..........05.05. .....4050/4700..............59/? moli..............Aleksandra....5.04........3840/6000... .. ........62cm kar79.............Maja..........05.04.......3860/6070... ..........65cm mika82...........Tomuś.........06.04........4300/5350... .... ....57cm Paulka123.......Marysia.......09.04........3040/5130.... .. .....51/56cm justaaaaaa......Szymon......09.04.........3200/5300(14.0 6... 52/? cm kamil_a..........Wiktoria.....10.04.........3420/4320... ... .....59cm margolcia1....Karolinka......14.04.........3550/4400.(31 05)...56/64cm flowerska......Tomuś........19.04..........3880/6055 (21.06)....54/62cm Doroteczka....Weronisia.....19.04........3740/4170...... .......57 cm sarita............Kasia..........19.04........4150/4980 (31.05)....58/59 lightblue.........Karolinka.....20.04........4100/5300.. ..... ......54/? cm kohannah .......Antos .........20.04 ...... 3256/5350.(08/06) . 50/57 cm madziunka27....Marcel........26.04........2950/4200..... ........53/? cm evanikaa.........Kamilka.......30.04........3700/4900... ..........56/62 Aprilka...........Oskar..........02.05........3800/4800. ....... ....59cm Kapikapi.........Piotruś........25.04........3400/5700.. ...........54/59

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc mamusie ja tylko eszlam sie przywitac i juz spadam w znanym kierunku a tak mi sie nie chce:O A co do kilogramow to ja waze 57kg a to tylko dzieki chyba obowiazkom ,stresowi a zwlaszcza chyba dzieki sesji. A i mam na nodze bandaz elastyczny zle postawilam noge i odezwalo sie moje sciegno noga jak balon jak w koncowce ciazy i troszke boli Pozdrawiam was wszystkie i ucalujcie dzieciaczki ode mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej.... ja mam dzisiaj dół.... patrzac sie dzisiaj na swoja Niunie zaczelam plakac z zalu ze jej babcia (moja mama) nie moze jej zobaczyc..... babcia tez bardzo to przezywa!! juz mam dosc.... tak sie wczoraj wkurzylam tym ze niunia chce byc caly czas na rekach ze powiedzialam mezowi ze wprowadzam zakaz noszenia niuni na rekach!!! ale wczoraj znowu brzuch ja bolal i tesciowa i ja ją nosilysmy.......potem jeszcze przyszywana ciocia...moja kolezanka... a teraz tez nie mogla zasnac i oczywiscie po wielkich trudach spi mi na lewej rece.....wiec duuupa z zakazu ale dzisiaj tak sobie mysle ze dziecko po to sie rodzi zeby je calowac nosic przytulac......nawet jak mama musi isc zrobic siku hihi z dzidzi na rekach..i nie ma czasu zrobic obiadu.... mx niezle to ujelas......ja tez bym sobie kupila kregosłup na allegro....bo jak tak dalej pojdzie to mi siadzie, bo niusia coraz wieksza i ciezsza....dobrze ze wozek mam w garazu i nie musze go dzwigac z 3 pietra.... ja juz nie wiem jak mam karmic moja corcie...bo chyba powinno sie karmic sztucznie co 3 godziny, ale u mnie to sie czasem nie sprawdza bo jak niunia zje 75 a nie 100 czy 125 to chce po ok 2 godzinach znowu jesc, wiec jej daje.....zle robie? ale musze jej dac bo ona jak jest glodna to placze strasznie hihih moja corcia nie da sie zaglodzic..... kocham jej stopki......ona lubi jak sie ja caluje przy przwijaniu po nozkach brzucholku pupce hihi oczywiscie jak ma dobry humor.... tesciowa mi wczoraj chciala dogadac i mowi ze no dobra ona nauczyla mala noszenia na rekach a ja calowania jej...........hihi mowi zebym jak zacznie plakac to w parku ja rozbierala i calowala.....madre to? hihi niby to zarty ale............. teraz tesciowa bedzie miala urlop oooo boze............zobaczymy...... dobra poloze mala w lozeczku...zobaczymy ile pospi.... narka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i placz.......niunia sie zorientowala ze nie jest na rekach tylko w lozeczku...... znowu siedze z nia przy kompie i ona zasypia......o rany....dobrze ze zdazylam zrobic sobie kawunie.... ja mam tyyyyyle prasowania ze hoho ale jedna reka troche trudno....chialabym miec tutaj swoja mame.....byloby latwiej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Doroteczka- glowa do gory.. ja mojej niunki nie uczyłam nosic na rekach i kazdemu (oprocz mojej mamy) zabraniałam...ale co z tego ona nie chce inaczej spedzac czasu jak na rekach.. dlatego caly czas ja nosze. Ona zasypia mi na raczkach.. kiedys z tego wyrosnie a mi garb urosnie..ale co tam dzieci sa tak kochane, ze az szkoda zeby ich nie rozpieszczac.. jestem w szoku co sie dzieje u nas w kraju, na kazdym kroku slychac o pokrzywdzonych dzieciach.. wczoraj o zaglodzonym niemowlaku, o kobiecie, ktora zrzuciła z mostu swoje niemowle.. tego jest tak duzo, ze az przykro sie robi.. ja nie szczedze mojej Kamilce noszenia. widzocznie ma taka potrzebe... sprobuje teraz wyjsc z nia na spacerek, polaczony z zakupami..buhaha zakupy u mnie na wiosce.. ide po kapuste kiszona dla mojego G a dla siebie po marcheweczke i jabluszko! buzka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Doroteczka jak ja cie rozumiem jesli chodzi o Twoja mame,mi tez jest bardzo przykro ze mala juz niedlugo bedzie miala 3 miesiace a tata jeszcze jej nie pocalowal nie przytulil nie nosil na rekach . Musze wam sie do czegos przyznac mam straszny zal do siebie ze ostatnio tak nawkrzyczalam na Joe ,ale skad moglam wiedziec co sie dzieje skoro on nie raczyl mi odpowiedziec na moje meile. Jednego czego nie moge zrozumiec to dlaczego dzieci musza przechodzic przez tak ciezkie choroby mam nadzieje ze jego batanica wyzdrowieje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja Maja w koncu zaczela guzyc, bo juz sie troche zaczelam martwic. Nie jest taka gadula jak jej brat w jej wieku ale i tak sie ciesze. Teraz sobie wlasnie usnela w lezaczku-bujaczku przed komputerem. Uwielbia jak sie ja caluje po nozkach i brzusiu a najbardziej jak ja kapie. Jeszcze sie nie zdarzylo, zeby plakala podczas kapieli. Za to lezenie na brzuszku jej nie odpowiada. Mocno trzyma glowe, sztywno, ale rzadko w ciagu dnia ja klade po poprostu sie wscieka. Ale nie ma ze boli, musi cwiczyc. U nas w nocy byla tak burza i ulewa, ze az sie budzilam kilkakrotnie w nocy. Za to powietrze bylo swieze. Za tydz jade do Polski i juz sie boje pakowania. Nie mozna niczego zapomniec, a o wszystkim musze ja pamietac. Dobrze, ze mamy kombi to moze uda sie wszystko wziac. Pewnie wrocimy z kolejnymi wiaderkami i lopatkami, no ale nie sposob wziac wszystkiego dla dzieci. Pietwszy tydz bedziemy u mojej mamy, a potem z tesciami i babcia jedziemy nad morze. Juz sie nie moge doczekac. Na szczescie bedziemy mieszkali w osobnym apartamencie. Oby pogoda dopisala bo mam ochote lezec na plazy i nic nie robic. Niech babcie sie zajma dziecmi. Ciekawe jak to bedzie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rudamaxi ty jestes bardzo dobra duszyczka!!!! jak mozesz byc zla na siebie ze krzyczalas na pana J........jesli bylby w porzadku to bys wiedziala co sie dzieje u niego......i o bratanicy tez...nie mial czasu na pisanie maili...w co szczerze mowiac nie wierze....to mogl zadzwonic i pogadac....a ty go zalujesz...... szkoda jego bratanicy ale on nie mysli o tobie ani o viki tylko o sobie wiec nie rob sobie wyrzutow buźka niunia moja wlasnie pije mleczko!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A pytam dlatego ze widzialam na fotosiku wasze zdjecie slubne i twoj maz kogos mi przypomina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny dałam dziś Igusi po raz pierwszy soczku marchwiowego. Narazie 2 łyżeczki, jak jej nic nie będzie, jutro dam 4 i będę zwiększać. Dałam jej na łyżeczce, a moja Niuńka nie umie jeść, ani pić z łyżeczki. Chlipała tak jakby to była butelka. Wypiła 2 łyżeczki i chyba jej zasmakowało bo jak już jej zabrałam to zaczęła płakać, tak jakby chciała jeszcze :-) Moja słodka żabka. Piszą żeby dawać po 4 miesiącu, ale ja dałam od 4 miesiąca. Mam nadzieję że jej nic nie będzie. Moje koleżanki też tak dawały dzieciom i było wszystko ok. Przez 3 dni będę ją poić marcheweczką, a potem dam soczek jabłkowy. Później dam jej deserki. Ale się cieszę, że moja niunka zaczyna poznawać nowe smaki :-) Ja nie jem pysznosci, to niech ona zasmakuje czegoś dobrego ;-) Kurcze, mam jakiś dobry humor dzisiaj. Miałam iść do gina i znów nie poszłam. Ponad 3 miesiące od porodu, a ja jeszcze nie byłam się zbadać :-( Nie chce mi się, nie mam czasu i takie tam :-p Doroteczka jak patrzę n Twoją Malutką, to tak ona jest bardzo do Ciebie podobna, że nie mogę uwierzyć, że dziecko może być tak do mamy podobne. Też bym tak chciała, a każdy mi mówi, że Iga do mojego M podobna. Narazie zmykam. Moja Miśka jakaś dzisiaj śpiąca. Prawie cały dzień śpi. Ale chyba ta pogoda tak na nią działa, bo u nas pochmurno, zimno. No i to jej przeziębienie. Pewnie jest osłabiona. A ja lubię jak ona śpi tak słodko, ja wtedy cmyk na necik. I przesiedzę na allegro i na forum cały ten czas. Aż przypominają mi się czasy jak byłam w ciąży- cały dzień przed kompem. I wtedy non stop forum- i evenika, aga, zuzanka, flowerska, LigtBlue i rudamaxi. Całe dnie przy kompie. A teraz... Brak już czasu ;-) Ale i tak się cieszę, że przetrwało nasze forum. Dobra zmykam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×