Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Izawik

Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007

Polecane posty

Witam ja tylko na chwilke.. Kami rano obudziła sie cała goraca. Pomyslałam, ze moze przez te upalyjest taka rozgrzana.. zmierzyłam tem wyszlo 38,7.. pozniej znowu i znowu..ciagle w granicach 39. Przesada. Nie wiedziałam co robic. Mierzyłam w kazdej możliwej fałdce. Zapakowałam mała w samochod i pojechalismy do lekarza dyżurnego.. a tam kobieta nawet u siebie nie zmierzyła jej tem - wierzyła nam słowo - a powinna cokolwiek zrobic. Obejrzała gardło i powiedziała, że ma zaczerwienione.. ech nie wiem czy jej wierzyć.. zadzwoniłam do prywatnego pediatry - ale okazało się że jest na urlopie i bedzie 30 lipca..zadzwoniłam do kolejnego pediatry i powiedziała, ze mam podawac antybiotyk tak jak tamta zaleciła... wiec podaje Kami. Poszły juz 2 dawki... do 21 miała co chwilke 38, 39,3... strach w oczach. Juz jest lepiej, ale musze czuwac w nocy! Czy ktoras podawała juz antybiotyki?? Ile dawek leku osłonowego podawałyscie podczas antybiotyku?? czy przy kazdej dawce, czy tylko raz??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki kapikapi :)Juz myslalam ze jestem niewidzialna bo czulam sie jakby nie bylo widac tego co pisze. Evanika ja ci niestety nie pomoge bo nigdy nie podawalam antybiotyku tak malemu dziecku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
evanika moj Kubus w wieku 2,5 miesiaca tez dostal 1. antybiotyk. Musisz tylko brac do konca i uwazac zeby za czesto nie przepisywano jej antybiotykow. Ja zmienilam po przeprowadzce pediatre i ona kaze podawac je Kubie tylko jesli pojawi sie goraczka. Jak na razie od stycznia ani razu mu podalam, a wczesniej to nawet 6 razy w roku. Masakra. Ale raz chcialam byc madrzejsza i nie podalam a pozniej Kuba mial zapalenie pluc wiec wolalam juz wiecej nie robic po swojemu. A oslonke ja bym podawala zawsze z antybiotykiem. Ale nie wiem czy tak akurat powinno byc. Zdrowka dla Kamilki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kama wracaj kochanie szybciutko do zdrowia, a Ty evenika nie martw się, będzie dobrze. Zobaczysz, że jej szybciutko przejdzie. Głowa do góry :-) :-) :-) Kurde u nas znów gorąco jak cholera. jedziemy zaraz do mamy na obiad, ale moje towarzystwo czyli mąż i córcia pospało się, więc czekam jak wstaną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, hej co się nic nie odzywacie?????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????? Kiedy macie to spotkanie dokładanie??? Wczoraj coś mówiłam mojemu M, że się spotykacie i że Wam zazdroszczę, a on mi powiedział, że może mnie zawieź do Krakowa, posiedzę sobie pół dnia z Wami i przyjedziemy do domciu. Powiedział, że mnie wysadzi u Was, a z Igą pójdzie sobie na Wawel. No ale nie wiem co zrobić. Kolejna duszyczka chce się wprosić do Paulki, aż mi głupio.A jej biednej pewnie głupio odmówić :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam... Kama nadal ma wysoką gorączkę. Po czopkach jej przechodzi, moja polozna kazała mi czekać do dzisiaj... nie jest źle więc jutro jadę z Kami na kontrol! U mnie od samego rana leje, jest tak ciemno, że trzeba w domu światła palić. Leje i leje i końca nie widać. Na ranem tak grzmiało i rozpetała się straszna burza, gdzies blisko mnie musiał walnąc piorun bo aż okna mi się zatrzęsły. Spaliśmy do 11 a leżelismy w wyrku do 12 bo nie chciało nam sie nosa z sypialni wychylać. Kami przez tą gorączke przespała nockę (o 5 musiałam ja obudzić i podać antybiotyk)..... ech jutro jade jeszcze do mojej pediatry zobacze co mi powie! Mamo bączka - jedź do Pauli ... mnie niestety mąż nie zawiezie, bo do Krakowa musiałabym chyba z 10 godzinautem jechac... ale może kiedyś was zobaczę na żywo! Ide moja Kami troszkę pozabawiać i dać jej cycuszka, może znowu sobie pośpi i wygrzeje choróbsko! Buzka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. Przyznam się,że was czytam, ale nie mam co pisac. U nas wszystko po staremu. Po malutku szykujemy się na wesele. Pierwsze mojej siostry mamy 28 lipca a kolejne 4 sierpnia. Izawik ślicznie wygladasz w tej fryzurce, i ja też się zastanawiam nad ścieciem włosów. Teraz wyglądam jak przyklapnieta kura domowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej! Evanikaa i Kamilka trzymajcie sie dziewczyny i nie dajcie sie wstrętnym choróbkom. Light ale Ci fajnie, ja tez chce iść sie gdzies pobawic! Magda nad czym Ty sie zastanawiasz??? Dziewczyny sie na pewno uciesza! Szkoda tylko,ze przez Legnice nie bedziecie jechac:-( Rudamaxi, skad ten pomysł,ze jestes niewidziwlna? No, no kochana:-) Moj Bartek dzis okropny, strasznie marudzi, nie wiem moze to zeby?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A widziałyście jakie ktoś zrobił zamieszanie na kwietniowkach 2008? Jakaś pomaranczka przyczepiła sie do Paulki a teraz dzieczyny panikuja co sie stało. Nawet topik z kwietnia ten co był jak Paulka rodziła został odswiezony;-) Paula ależ Ty wzbudzasz emocje;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamabaczka fajnie by bylo jakbys przyjechala tyle że ja nie moge sie dodzwonic do Zuzanki i nie wiem co z naszym wyjazdem do Paulki bo zuzanka miala po mnie przyjechac i mialysmy jechac razem.Wiec nie wiem na czym stoje tak naprawde:( Aga denerwuje sie przyjazdem J.i czasami mam dziwne rozne mysli. Evanika trzymam kciuki za Kame by szybko wracala do zdrowka Dzisiaj bylam na Mszy chrzcielnej córeczki marcówki Sulondy.Julcia wygladala uroczo:)A teraz sobie jedza w restauracji to co przygotowala moja mama.A mama po dwoch dniach i nocach w pracy jest wreszcie w domu i spi.Moja Vikunia takze spi.Ja sie zastanawiam czy sie mam pakowac a Konrad bawi sie w zawody formuly 1:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyobraźcie sobie, że w tym wypadku autokaru był mój znajomy, bardziej moich rodziców... i na szczescie nie zginął, jest tylko poturbowany i lezy w szpitalu we Francji. Koszmar. Mój kolega parę lat temu tez miał wypadek autokaru (jechał na obóz) i w wypadku stracił rękę i nogę. Nie potrafie sobie wyobrazić co czują teraz bliscy tych osób. Kami moja kochana śpi już 2 godzinki. Słoneczko moje. Temperatura jej spadła po czopkach. Mam nadzieję, że do jutra o gorączce już zapomnimy! Niestety jest bardzo spiąca... ale najważniejsze, że nie traci humoru i ciągle sie do nas usmiecha!!! Gosiak - nie denerwuj sie przyjazdem J!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga niby cieszę się,że bede miala okazję odpocząc od Karolci(na tym pierwszym weselu), ale z drugiej strony tyle godzin bez niej. Już się tego boje, bo zostawiam ją z moją t.:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak, kiedy wy jesteście, to mnie nie ma :( A kiedy ja w końcu dorwe się do kompa , tutaj pustki. Moja Karolcia wykąpana, śpi(chyba), ale jest przy niej tatuś. Dzisiaj do kąpieli zapomniałam wziąc myjki i umylam buzie karolci dłonią. Łomatko jak ona ryczała.gdybym wiedziała, to omineła bym mycie jej pyszczka ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki Light,zamówie to Bartkowi, bo moze niedługo zaczna pojawiac sie zabki. A myslałam, ze to tylko ja jestem nawiedzona mamuska co nie chce z nikim dziecka zostawic;-) Ruda nie denerwuj sie, bedzie dobze,choc ja tez zawsze denerwuje sie spotkaniem z Jarkiem jak dlugo sie nie widzimy, a wer wrzesniu to juz wogole bedzie rekord! evanikaa mam nadzieje,ze ta goraczka opuscila Kami na dobre!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
he he Light ja jestem ale z Bartkiem na rekaci wiec nie wiem jak długo:-) słuchamy własnie hip hopu;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja własnie uzupełniłam gify na bloga i uciekam coś zjeśc. A swoja drogą du*a rosnie znowu :( agus ucałuj Bartusia 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki, a Ty Karolke! Na bloga zajrzę jutro, bo dzis juz Bartek kwęka i ide go myć i usypiac. Buziaki i spokojnej nocy dla Wszustkich mamus i dzieciątek!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ech.... caly dzień w domku.. gorączka raz jest raz jej nie ma! Można oszalec..Jak juz myslę, że ustąpiła, wraca z powrotem. Najgorsze jest to, że moja Kami cały dzień spi, budzi sie na cycka i wraca do krainy snów. Teraz moj G ja rozbudził, bo aż zaczełam sie martwic. Niby ma w tej chwili 37,4 wiec to żadna gorączka, ale ja jestem zestresowana. w dodatku miała dzisiaj nawet kaszelek... ciekawe... Wczorajszą noc spała z nami w łóżku żebym mogła mieć nad nią kontrolę.. dzisiaj też bedzie spała... aaa taki gryzaczek i ja sobie kupie... Jak Kami zaczną wychodzić ząbki będę przygotowana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
evanikaa- dalej uważnie obserwuj Kamę bo gorączka u tak małych dzieci może być niebezpieczna. Nie chcę Cię czasami straszyć.Na pewno masz wszystko pod kontrloą :-) Light&Blue-fajnie masz że idziesz na te wesela. Ja też chętnie poszalałabym. A jak układa się teraz z Twoją drugą połówką? U nas też dzisiaj nie za ciekawa pogoda. Deszcz, burza i szaro. A do tego dość silny wiatr. Ale fajnie spędzliśmy dzień bo pojechaliśmy wszyscy do kina. Miała jechać tylko Wiktorka z tatą ( na Franklina), ale mąż stwierdził że nie chce żebym siedziała sama z Gabrysią w domu. No i pojechaliśmy. Gabi była bardzo grzeczna. Najpierw trochę siedziała w foteliku, obserwowała kolory na ekranie i pastwiła się nad swoim gryzakiem (ostatnio to uwielbia). A potem przystawiłam ją do piersi i tam przetrwała śpiąc resztę filmu. Wiktorka była w kinie jak miała 5 m-cy (Multibaby kino) a Gabi 4 m-cy. Kurczę, kiedyś było to nieprawdopodobne żeby takie małe dzisciaczki latały samolotem albo były już w kinie. Świat idzie do przodu ;-) Potem pojechaliśmy na obiad do restauracji i w domu byliśmy o 17. I tak nam minął dzień. Mam jednak nadzieję że jutro nie będzie padało... aaaa...jeszcze od wczoraj boli mnie gardło, ząb i język. Czyżby jakieś zapalenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co się stało z tą stroną, że jest taka rozjechana? można to jakoś naprawić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Izawik co masz na myśli mówiąc \'Pod kontrolą\"??? Od wczoraj podaje jej antybiotyk Hiconcil co 8 godzin, bo lekarka powiedziała, że lepiej podać (ma zaczerwienione gardło i mogłaby rozwinąć sie większa infekcja), na zbicie temp daje jej czopki Eferalgan... dzisiaj dałam jej o 5 rano jednego i o 14. Dwa razy dziennie daje też do picia osłonowy lek żeby żołądek dobrze pracował Laktoral.. Ale i tak nie ufam tamptej lekarce wiec ide jutro do swojej.. niby ta dyżurna - sobotnia była polecona przez mojego prywatnego pediatre.. buhaha ja mam jedna kobiete w przychodni i mężczyznę na potwierdzanie diagnoz!! tylko że on jest na urlopie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paula obiecuje cos wykombinowac najwyzej przejde chrzest bojowy \"podroz pociagiem z dwojka dzieci\":) A co do rozjechanej stronki-juz myslalam ze cos sobie przestawilam w laptopie:)Uffff dobrze ze to nie ja:) Co do gryzaczka nie chce was martwic ale slyszalam ze zostaly one wycofane ze sprzedazy,bo nie spelnialy one jakichs tam norm i podobno dlatego ich nie ma nigdzie oprocz alegra,tak apropo to sama chcialam go kupic ale teraz odpuscilam .A takie wiadomosci wyczytalam albo na majowkach lub na marcowkach. AAAA pochwale sie wam dzisiaj w kompieli odpadl mi ostatni strupek z plecow ,wiec zostal tylko siniak na pupie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja Milka ma od 18.00 gorączkę i strasznie marudzi. Miała 38.7 dałam jej Nurofen w syropie i zasnęła. Teraz ma 37.6 J ak zacznie temperatura znowu rosnąć to będziemy musieli pojechać na pogotowie. Boshe....jaki człowiek jest bezsilny w takich momentach... Ciągle chodzę i sprawdzam jej temp. Jak to dobrze, że kupiliśmy termometr 1 sek....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Doroteczka ja Ciebie bardzo przepraszam,ze Ci już nie odpisałam. Ale Misiek nbył w domciu, a wtedy chcę jak najwięcej czasu spędzać z nim, bo jest w domu baaardzooo mało. Ja daję Julicie te soczki po 4 miesiącu. Najczęściej BoboFruty. Nie rozcienczam. Daje jej tak pół buteleczki dziennie. Jeszcze raz bardzo Cię przepraszam, dla Ciebie ❤️ 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ruda lala - widzę, ze nie jestem sama. Ja tez chodze i co chwilkę sprawdzam teperaturke. Ojj wiem co czujesz!!! ❤️ Teraz moje słoneczko śpi pod swoja kołderką w moim łózku żebym miała ją pod kontrola.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×