Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Izawik

Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007

Polecane posty

Gość justaaaaaaaaaaa
a ja dlugo podgrzewacz grzeje mleko??? ostatnio chcialam go kupic ale gdzies wyczytalam ze trwa to 20 min wiec stwierdzilam ze juz szybciej bedzie w garnuszku z gorącą wodą no i sie wstrzymalam., a i chcialam sie zapytac czy ktoras z was ma termometr taki do mierzenia na czole bo tez chce kupic ale na allegro jest ich mnostwo i nie wiem ktory jest godny polecenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny! Light wspołczuje sasiadki:-( Paulka, ale Cifajnie ja sie juz nie moge doczekac kiedy Brtus zacznie mowic, wtedy przynajmniej bede wiedziala czemu placze. Ruda, niezła mialas chwile grozy, biedne dzieciaczki. Mam nadzieje ze obydwoje szcybko dojda do siebie. Pozdrów je od cioci Agi:-) Loza gratulacje, ja tez tak mialam.Na pierwszyn tescie,ktory robilam druga kreska byla prawie nie widoczna, wiec go powtorzyłam i drugi nie pozostawiał juz watpliwosci. Daj znac co powiedział lekarz:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamo baczka, mam nadzieje,ze w Łodzi okaze sie,ze Iga jest zdrowa i nie ma zadnej bakterii. Ja dzis wybieram sie do parku, do ludzi:-) A w nocy snili mi sie moi tescie, koszmary normalnie przez nich mam! Ja tez chce taki suwaczek jak Wy!!!:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam nick.........imie dziecka....data ur.....aktualna waga(data)....wzrost mx3.............Jaś...........14.02.......5480.......... ...? ..................Marysia.....14.02........5640......... ...? mama bączka...iga.........20.03.........4100.............56 cm izawik.......Gabrysia.....20.03........3260/5500(28.05). .. 57cm Paulka123.....Marysia......09.04.........3040/4660...... ..... .51/56cm aga*25**....Bartek....20.03..............3500/5200...... .55/65cm ruda_lala.........Milenka.....31.03........2890/4500 (03.06).. ....51/57cm rudamaxi........Wiktoria.....03.04......3050/4250......5 5/ zuzanka14......Bartus........04.04...3000/4800 (21.05).....5 3/61 nikolla .............MaX ........05.05. 4050/4700.............59/? kar79.............Maja..........05.04...........3860/577 0...62cm kamil_a.........Wiktoria.......10.04.....3420/4320...... ...59cm flowerska......Tomuś..........19.04......3880/5520...... ..55cm Doroteczka....Weronisia....19.04......3740/4170........5 7 cm lightblue....Karolinka.......20.04......4100/5300....... ..54/? cm madziunka27....Marcel......26.04.....2950/4200.........5 3/? cm justaaaaaa......Szymon......09.04.....3200/4400......... 52/? cm 21...Kacper i Mateusz...01.03...2700/2350.../5020/4700 margolcia1...Karolinka......14.04.......3550/4400...(31. 05).... .56/64cm evanikaa.....Kamilka........30.04.......3700/4100......5 6/?? kohannah ....Antos .........20.04 ... 3256/5350( 08/06) .. 50/57 cm Aprilka.....Oskar...........02.05......3800/4800........ .59cm mika82.....Tomuś.............06.04......4300/5350....... .......57cm sarita........Kasia...........19.04........4150/4980 (31.05).........58/59 moli....Aleksandra........5.04............3840/6000..... ....62cm pozdrawiam moje maleństwo już Spi od 23.00 do 7.00 ---- na prawdę się wysypiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc mamuski ja tylko wpadam zeby sie przywitac ide robic makjaz poki Tygrys spi bo pozniej pojdziemy sobie na spacerek ... wprawdzie nie ma sloneczka ale jest calkiem cieplo ... milego dnia pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulka21
a ja slyszalam ze nie wolno podgrzewac mleczka ktore zostalo.lekarka mowila mi nawet zeby nie robic wcxesniej mleka i nie trzymac-tym bardziej w takie upaly.Wiec robie bezposrednio przed jedzeniem corci.podgrzewacz jest beznadziejny.kupilam i teraz zaluje bo go wogole nie uzywam.sto razy szybciej jest podgrzec w goracej wodzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka, Wczoraj w nocy pisałam o mleku, ale mi skasowało posta zanim posłałam, więc już sobie darowałam. Doroteczka, w mleku, które dziecko nawet odrobinkę napoczęło rozwijają się już zarazki z jego ust, śliny.... nie wolno tego trzymać... zauważ jaki ma dziki zapach takie trzymane mleko. Ja po 10 minutach, jak maluch nie je wylewam, nawet po całej butli. Na mleko mam szybki sposób, ponieważ z lenistwa nie chce mi się czasem chodzić do kuchni na dół. Mam w pokoju przegotowaną gorącą wodę w termosie takim stalowym (dłuzej trzyma), a zimną naszykowaną w wielkiej butli Aventu przykrytej zatyczką. Mieszam dwie wody i proszek, mleko w moment gotowe. Teraz w te upały moje dzieci tyyyle piją i mają tak mokre pieluchy, że aż mi ich szkoda... może jednak trochę przywykły do temperatur, bo dzisiaj ładnie śpią :) Acha... W sprawie termometru, to polecam te do dwusekundowego pomiaru w uchu, są rewelacyjne i wynik miarodajny. Pediatra też poleca... i przeważnie pyta, jak jechałam z temp. gdzie i jak mierzone. Mówiłam, że w uszkach.... to powiedziała, że tak najlepiej. Pozdrawiam i idę obrac truskawki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aga*25** napewno sie odezwe ale chyba jeszcze za wczesnie do lekarza ?? jak sadzicie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulka21
kapikapi w szpitalu to robia tak jak im najwygodniej -nie przejmuja sie az tak.jak by chialy za kazdym razem podgrzewac wode mieszac itd.to by nic innego nie robily.jak ja bylam w szpitalu z corcia to podgrzewaly mleko w mikrofali co jest juz wogole niezdrowe maksymalnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja wam powiem ze bardzo sobei chwale podgrzewacz Aventu co jaj bym bez niego zrobila a mleczko sztuczne mozna trzymac do 24 h w lodowce jak Tygrys nie wypije calej butli to wylewam ... ale swiezo zrobione to bez problemu trzyma w lodowce zawsze 4-5 butli juz zrobionych tam stoi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulka21
to u nas w szpitalu bylo tyle rodzacych ze w sali na ktorej lezalam bylo szesc matek z dziecmi przy sobie i milion odwiedzajcych wiec zamet byl okropny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ulka ja tez mam podgrzewacz i jestem bardzo zdowolona, jak mi mleko zostanie to daje do podgrzewacza, a slina niema prawa wleciec do buteli wiec o zarazkach niema mowy, rozmawialam z kilkoma lekarzami (mam rodzine lekarska) i mowila ze niema przedciwaskazan, takie mleko moze stacc do 5h, a z drugiej strony nie uczmy dziec zyc w 100% sterylnych warunkach :) Ale ukrop, jestem mokra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas tez pogoda do kitu znaczy strasznie duszno i parno choc sloneczka ani widu ani slychu umylam wloski a juz mam mokry i spocony kark koszmar Tygrysiatko caly dzien spi albo drzemie taka duchota zmykam cos poszperac po sieci poki spi P.S i tez uwazam ze nie ma przeciwskazan do zlewania albo trzymania pokarmow w butlach w lodowce Avent ma testowane produkty wiec nie ma sie co obawiac ze slina dostanei sie do srodka ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justaaaaaaaaaaaaaaa
a ja mam sprawe do kar79 wiec mam nadzieje ze sie niedlugo pojawi chcoialam sie ciebie zapytac na jakiej wysokosci masz pasy bezpieczenstwa w foteliku?? bo ja nie zmienialam jak kupilam a ustawione mam na srodkowej wysokosci. ale wydaje mi sie ze synek jakos za bardzo siedzi w tym foteliku i sie martwie o jego kregoslup dzisiaj widzialam kolezanki corke w foteliku na stelazu wozka i ona bardziej lezala w nim wiec ja juz sama nie wiem czy wszystko ok z tym fotelikiem. a poza ty to jak jest zamocowany w samochodzie to synkowi bardzo glowka leci do dolu tez tak masz? momentami zaczynam zalowac ze kupilam ten wozek i to za tak duze pieniądze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My właśnie wróciliśmy z grilla u moic rodziców. Było fajnie. Ale straszny upał. Malutka cały dzień nie spała ale była grzeczna, teraz padła i od godzinki lula :-) Dziś kupiliśmy taki wiatrak-wentylator do domu bo nie idzie wyrobić. Mam nadzieję, że trochę poruszy powietrze w naszym dusznym mieszkanku. rudamaxi to wyobrażam sobie jak musiałaś się wystraszyć i co biedny Konradek musiał czuć. Pewnie był nieźle wystraszony. CO do mleka, to ja wylewam to które zostanie, bo mi mówili że tak trzeba. Natomiast ciągle wysłucuję uwag, że nie powinnam dawać Idze wody żywca nieprzegotowanej, a ja tak robię od początku i jakoś Igę od tego brzuszek nie boli. Dziś ma być podobno bzyku bzyku z moim starym. Ja gotowa a on wziął się za składanie tego wiatraka i pewnie znów nic z tego nie będzie. Narazie stosunkowaliśmy się raz i to tak mizernie i już mi się tęskni za tym ;-) DObra spadam moje Drogie. Dobrej nocki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamo baczka, fajnie ze chociaz masz ochote, bo mi to sie za cholere nie chcialo i nawet sie ciesze,ze Jarek pojechał, bo nikt mi juz na ten temat nie jeczy:-) kapikapi, ja czytałam,ze sciagniete mleko mozna trzymac w lodowce do 48h ale sama nigdy tak długo nie trzymałam, maksymalnie trzymam zawsze kilka godzin. Ja wybrałam sie dzis do parku z Bartkiem i omal nie złapała nas burza. Wieczorem przyjechały do mnie kolezanki i Bartek byl zachwycony ze widzi nowe twarze:-) Cały czas sie cieszyl i do nich nadawał:-) kapikapi ładne pierwsze słowo Twojej córci:-) A moj dwuletni bratanek powiedział wczoraj \"kurwa cicho\" no i teraz juz wiemy,ze trzeba przy nim bardzo uwazac na słowa;-) loza, a kiedy mialas ostatnia miesiaczke, bo u mnie było widac pechezyk okolo 5-6 tygodnia od miesiaczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kohannah ale jak to swiezo zrobione mleko trzymasz w lodówce??? to znaczy ze robisz je z zimna woda?? czy czekasz az wystygnie mleczko i dopiero do lodowki? jejku mam nadzieje ze kolka przejdzie mojej dzidzi po 3 mieseiacach albo wczesniej i ze nie bedzie jej trzymac do 6 miesiecy!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez nie dylałam sie jeszcze hihi a powiem wam ze nie chce mi sie....moze dlatego ze sie troche boje tego \"pierwszego\" razu.....a poza tym uwazam ze jakos dziwnie mi sie tam wszystko pozrastalo!!! albo zle mnie zszyli albo nie wiem....wogole jest tam inaczej niz przed ciaza!! w poniedzialek musze zadzwonic i umowic sie na wizyte do gina.... moja malutka strasznie sie meczy gdy ma te swoje dziwne kolki...a nie ma ich o tych samych porach.... jak dostaje ataku kolki to daje jej czopek...i kropelki jakies robione przepisane przez pediarte! bo nic innego nie pomaga...ani masaze ani infacol ani proszek troisty ani ciepla pielucha....no nic....jeszcze sprobuje sab simplex....moze pomoze....bo ja zaczne wyc z niunia jak jeszcze dluzej to potrwa!!! a poza tym to z pepuszkiem mamy problem bo niby odpadl...ale tam w srodku sie dobrze nie wygoil i jak mala tak wrzeszczy to takie cos zywe wylazi jej do wierzchu...bylismy juz u chirurga i czyms tam posmarowac ten pepuszek zeby wysechl....juz chyba lepiej ale w poniedzialek albo we wtorek jeszcze raz chirurg....a przez ten strajk to musielismy isc prywatnie.... nie odzywalam sie bo nie mialam chwili wolnej (jakby to kogos interesowalo)......:-( pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Doroteczka - przegotowuje najpierw wode i wlewam goraca do buteleczek ( oczywiscie wyparzinych wczesniej w steamerze ) , a potem czekam az woda ostygnie ... niby mozna juz po pol godzinki rozrabiac mleczko wiec potem wsypuje prosze znaczy mleczko , zakrecam i do lodowki ... a potem tylko do podgrzewacza i jedzonko gotowe czasem ja Tygrys ma kaprys i zje np tylko 60 ml ze 120 w butelce to reszte wrzucam jeszcze do lodowki , bo pewnie za godzinke czy polterj zglodnieje i sobie doje reszte ale wiecej niz dwa razy tego samego mleczka nie podgrzewam ... slodkich snow zycze wypocznjicie ja tez zmykam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulka21
a powiedzcie w jakich proporcjach biezrzecie wode do mleczka.na 120 ml biore 80-90 chlodnej a reszte goracej ale caly czas mi sie wydaje ze to mleko jest za zimne.A boje asię dac za goracego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ulka ja podgrzewam wode w mikrofali na 25 sekund (kazda mikrofela inaczej pewnie grzeje) uwazaj zeby Twoje dzieciatko nie dostalo tzw kataru kisze ak sie daje za zimne mleczko, ja probuje sama daje do buzi i jak uwazam ze jet dla mnie ok to dla Bartka tez bedzie. Ulka ile ma Twoje malenstwo? co do bzykanka to my juz 5 raz poznaje po prezerwatywach :) mx3 jak z Filipem? lepie juz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Doroteczko zauwazylysmy ze zniklas !!! Biedna ta Twoja Weronisia a podawalas jej wode koperkowa, ja tak robie od kilku dni i moj Bartus niema juz problemu. Sab simplex kupisz tylko w czechach, w polskich aptekach tego niema, jak chcesz to ci zajde do apteki w czechach i ci podesle. Pulka dotalas mleko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam mamuski w niedzielny poranek ... jesli chodzi o mleczko to ja rozrabiam 120 ml wody n a4miarki mleczka sma gold ( nie wiem czy jest w polsce ) woda jest uprzednio przegotowana a potem ostudzona a potem do lodowki a potem .. do podgrzewacza i gotowe a sprawdzam czy nie za cieple na nadgarstku na jego wewn. stronie choc przyznam ze w te upaly to daj enico chlodniejesze ale nei zimne oczywiscie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ello jednak sexik wczoraj był. iga dala sie wsadzic do lozeczka i spala, a my troche poswintuszylismy ;-) wreszcie było fajnie :-p :-p :-D wczoraj iga caly dzien nie spała, wiec myslałam, ze cala noc przespi, a tu dupa. o 3 igulka sie rozbudzila i w nosie miała spanko :-( i tak do rana sie meczylysmy. jeszcze w nocy była taka okropna burza :-O dzis pogoda niezaciekawa. jest pocmurno. nie wiem co robic bo moj M pojechał na giełde samochodowa a ja chce isc do mamy, a nie mam wózka bo wczoraj go niej zostawilismy. chyba zadzwonie do taty, zeby po mnie przyjechał. kurde tak mysle o tych chrzcinach i zastanawiam sie jak bedzie. beda prawie same kobitki. w ogóle mało ludzi. pewnie bedzie kichowato. ale kit, oby odbebnic. a ostatnio poszlam do koscioła zamówic chrzest i nie zdazyłam jeszcze wszystkiego popodpisywac, a ksiadz sam do mnie z tekstem \" 100 zł za taka imprezke sie nalezy\". dosłownie poczułam sie jak w miesnym sklepie, a nie jak w kosciele. nawet nie zdazyłam sie zapytac ile, a on sam pierwszy mi wyjechał. takie sytuacje od razu mnie zniechecaja. teraz zaluje ze nie chrzcze igi w kosciele gdzie brałam slub. tam kosciół prowadza bernardyni i sa naprawde super. nie sa zachłanni na kase tylko powiedza zawsze co łaska. w tamtym kosciele pewnie i tak dałabym ta 100, ale takie cos mnie rozwaliło. A chciałam sie Was jeszcze zapytac, czy znacie taka firme prodokujaca bawełniane ubranka dla dzieci \"pinokio\". super firma i ostatnio znalazłam ich sklepik, gdzie na poczatku kazdego miesiaca mozna kupic fajne spiochy, kaftaniki, body dosłownie po 4-5 zł, a w sklepie dzieciecym te same spiochy kosztuja 20 zł. a dla mnie teraz najlepsze sa rzeczy bawełniane. wcale nie urzywam tych welurowych pajaców, które kupowałam bedac w ciazy. a i powiem Wam, ze przedwczoraj robiłam porzadek u igi w półce i spakowałam juz jedna pełna torbe za małych rzeczy. juz powyrastała. tyle ładnych ciuszków. pewnie połowe wydam, bo mojego M siostra tez jest w ciazy i bedzie rodzic we wrzesniu wiec jezeli bedzie troszke chciała ciuszków, to jej dam. tylko ze ona bedzie miała chłopczyka, a ja mam najwiecej różów. musze jeszcze w tym tygodniu kupic idze suknie do chrztu i sobie jakis komplecik. chce kupic sobie marynarke i spódnice taka ekri z takiego cieniutkiego, haftowanego materiału. widziałam taki komplecik ostatnio, ale był za duzy. aaa i pochwale sie, jeszcze tylko +2 kg nadwyzki u mnie. pozbyłam sie juz 20 kg balstu :-D dobra, ale sie rozpisałam, ale iga spi na drugiej raczce. oczywiscie właczyłam jej kołysaneczki i malenka odpłynęła. aga i izawki, czy Wasze malenstwa biora juz zabawki w raczki??? bo moja iga wyjmie sobie smoka z buzi, pociagajac za sznureczek, łapie w raczki pieluche, ciagnie mnie za włosy, ale grzechotki jeszcze nie wezmie w łapki. aaa kupiłyscie takie grzechotki na wózek na gumce??? jak tak, to czy maluchy juz dotykaja to łapkami, bo moja tylko na to patrzy, a jeszcze nie bawi sie nimi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamo baczka podpowiedz jak si e pozbylas tego balastu heh ja nigdy nie bylam na diecie i wogole nie wiem od czego zaczac powiem tylko ze nei znisze cwiczyc i to moze byc mala przeszkoda albo po prostu spowolnic proces odchudzania ale chcialabym do 25 sierpnia zrzucic z 10 kg jakies rady ? co jadlas a czego nie ? moze mas zjakies stronki na necie o diecie heh POMOCY !!!!!!!!!!! Bo na slubnym kobiercu bede wygladac jak wieloryb !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulka21
zuzanko moja mała ma 11 tygodni i praktycznie od urodzenia klopoty z jedzeniem wiec doszukuje sie caly czas z czego moga wynikac.Ostatnio pomyslalam ze moze za chlodne mleczko jej daje i dlatego nie chce jesc.Tez probuje sama czy dobre i dla mnie jest ok.Ale kto wie co dla niej jest ok.Nie chce na przyklad za nic pic w te upaly herbatki hipa a chetnie pije wode w ktorej jej podaje rozrobiona wode koperkowa-gripe water i to pije bardzo chetnie.A przeciez i w tym i w tym jest koperek wiec co to za roznica-nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulka21
ja schudlam przez pierwsze 2 tygodnie prawie tyle kilogramow ile przytylam w ciazy.Zostalo mi jeszcze chyba tylko ze 2 kilo.Sposob byl prosty nie jadlam prawie nic bo malą ciągle bolał brzuszek wiec powoli eliminowalam prawie wszystkie produkty.Skonczylo sie na tym ze jadlam sychą bułke z wędliną na sniadanie i drugą suchą bułke z wedlina na obiad.I tyle przez cały dzień.A mała brzuch bolał i tak (:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ale co nie bylo ci slabo albo nie bylas glodna ? a co z witaminkami i cala reszta ? przeciez cos jesc trzeba ... ja ograniczylylam jedzonko do 3 malych posilkow dziennie a juz jest mi slabo , raz nawet musialm plezec z nogami w gorze bo o malo niezemdlalam... a wolalabym nie zemdlaec tym bardziej ze jestem sama z Tygrysem w domu dopoludnia wiec nie mialby mnie kto heh uratowac ... a co wtedy z tygrysem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×