Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Izawik

Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007

Polecane posty

Przysnał jeszcze na chwilke:-) Dziewczyny mi juz tez nic nie leci, ale czasami pobolewa mnie brzuch jak na @, ale do tej pory sie nie pojawiła. Kapikapi ranny ptaszek z Ciebie:-) U nas o 8 akurat lało:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justaaaaaaaaaaaaaaaa
a ja dostalalam dzisiaj okres , wogole mnie nie bolalo tylko wczoraj tak troszeczke czulam ze chyba dostane, jestem troche zalamana bo mialam isc w poniedzialek go ggina zeby wypisal mi tabletki, no i chyba bede musiala czekac do nastepnego okresu zeby je wziazc mam nadzieje ze nie zajde w kolejna ciaza bo to by bylo za wczesnie jak dla mnie. a co do synka to jestem z niego dzisiaj bardzo zadowolona jak nakarmilam go po 23 to dopiero przed 5 sie obudzil!! normalnie bylam w szoku !! a pozniej o 8:30 dostal mleczko. chyba juz mu sie szkoda mamy zrobilo:P ktores z was pisaly kiedys o czyms do czyszczenia nosa co sie podlancza do odkurzacza dobrze pamietam??co to takiego bo cos mi ccchodzi po glowie ale nie jestem pewna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do doreteczki
Dziekuje bardzo za odpowiedź. Przepraszam, że nie odpisałam od razu, ale musiałam na chwilkę obyć się bez internetu:) Ja na razie jestem przed, bardzo długo trwaja te wszystkie badania, które chciałam porobić przed ciążą( toxy, usg,krew, rozyczka itp). Mam nadzieje, ze wkrotce sie uda:):) I bede miala taka sliczna dzidzie jak wy:) Na imie mam Monika. Dorotko jak moglabys mi powiedziec ile placilas za wizyte i czy bylas zadowolona z prowadzonej ciazy? On pracuje w miejskim? Będe wdzieczna za wszelkie wskazowki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam kwietnioweczki w czerwcu ! powiem wam szczerze za tak podejrzewalam ze to moze si e@ juz zblizac , no i z drugiej strony musi tak mocno boloec skor oprawie rok go nie bylo ... tylko to tak strasznie mnie wczoraj bolalo ze myslalam ze umre a dzis jest nieco lepiej ale dalej nie jest super czuje sie jakbym miala straszne zakwasy tam w srodku juz nawet myslalam ze moze sie przeforsowalam i ponaciaglalam tam ostanio mam manie sprzatania no i wozek z auta wyciagnac tez nie jest latwo jedna reka heh no ale skoro tak mowicie to pewnie bedzie okres tylko ze ja nie chce buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu... mam nadzieje ze nocka minela wam sprawnie i bez zadnych przygod ja wstalam dzis z Tygrysiem o 9 zaszalalismy znaczy o 5 bylo karmienie ale potem spalismy sobie oboje w malzenskim lozu ( bo pan domu poszedl do pracy a ja lubie sie do kogos potulac heh ) taki maly zwyczaj juz mamy z Tygrysiem ze jesli ladnie cala nocke przespi w kolysce ( a zdarza mu sie to juz codziennie ) to jak tata pojdzie do pracy biore Tygrysia do siebie czylio 6 a teraz aniolek znow spi jak wstanie to pojdziemy na spacerek dosc ladnie dzis u nas jak dam rade chodzic z tymi bolami heh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moniko ja byłam bardzo zadowolona z tego gina....za wizyte płaciłam 40 zł, a jeszcze niedawno nie pracował w miejskim, nie wiem jak jest teraz....wiec musisz gdzies sama sie dowiedziec....:-( Monika a na jakim osiedlu mieszkasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Doroteczki
zmienie wreszcie ten swoj nick na jakis z imieniem, moze przejdzie :) Dzieki za informacje :) Teraz mieszkamy w Sokolowie, ale w tym szpitalu nie ma znieczulenia zoo i w sumie nie wiem do ktorego lekarza mam chodzic, bo kazdego (oprocz jednego) ktos mi juz odradzil :( A u tego bylam i ujal mnie swoja kompetencja i poswieceniem czasu pacjentce, zreszta spotkalam sie z wieloma pozytywnymi opiniami na jego temat. Teraz nie ma rejonizacji, wiec jaby co, to chyba nie ma przeszkod, by urodzic w inym miescie. Bardzo ci dziekuje za poswiecenie mi czasu i odpowiedzi:) Koffana jestes:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć ... moja Gabi też teraz śpi,od 11:40 a wcześniej spała jeszcze 1 h pomiędzy 8:40-9:30. A w ogóle to obudziła się o 6:30 (chyba bo ja obudziłam się o 7-tej,tylko mąż jjuż ją wcześniej słyszał). Gabi jest kochana bo jak się obudzi to jeszcze sobie spokojnie leży w łóżeczku ok.1h i daje nam pospać. W nocy budzi się tylko raz i generalnie daje nam się wyspać. Wszystko jest ok,tylko te spacery :-( Dalczego ona tak na nich płacze? Co jej się nie podoba w tym wózku? A Wasze dzieciaczki śpią na spacerach, albo chociaż spokojnie leżą? Zjadłam właśnie kawał placka z truskawakami własnego wypieku. Trochę jem truskawek truskawek ale nie przesadzam. kar-Ty jesz czereśnie. Czy nic nie jest Twojemu Maluszkowi? bo słyszałam że one też nie są wskazane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Izawik, moj Tomek zadzieral mi sie na poczatku w wozku. Panicznie sie go bal i w ogole sie nie dalo go uspokoic. Chociaz na pewno polaczone to bylo z ubieraniem czapki, ktore tez nie znosi Wiec wzielismy wozek do pokoju i powoli w dzien po troszke zaczelam go wkladac. Tak sie przyzwyczail, ze teraz pol dnia w domu jest w wozku i na spacery wychodzimy spokojniej, chociaz jak mu cos nie spasuje albo jest przemeczony i nie moze usnac to tez lubi poplakac. Jak tak czytam, ze wasz dzieci przesypiaja noc to nie moge sie doczekac, kiedy tak bedzie u mnie. Zawsze o 22.00 zasypiam z nadzieje, ze obudze sie jak najpozniej, a tu zawsze na zegarze ok 1.00 :( To by mi bardzo pomoglo, bo chodze jak zombi po takim wstawaniu co 2- 3 godziny w nocy. A on sie jeszcze budzi nie na jedzenie, tylko przewine go, zje a potem nie moze zasnac przez godzine albo i dluzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
izawik, własnie wrocilam na sygnale ze spacereu. Wszystko bylo ok poki Bartek spał, a jak sie obudzil to zaczał tak wrzeszczec, ze przechodnie sie za mna ogladali;-) Ja mysle,ze im sie nudzi na tych spacerach, bo przcierz wszystko juz interesuje nasze dziecieki, a tu musza lezec i widza tylko nas;-) Bartek uspokaja sie jak biore go na rece, ale nie daje rady prowadzic wozka i niesc malego. Wczoraj zawiesiłam grzechotki w wozku,ale je olał. Tez nie wiem co mam z nim robic. Chyba musze brac kogos do prowadzenia wozka;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Flowerska nie martw sie juz niedlugo to sie zmieni. U mnie nawet jak Bartek sie obudzi najczesciej kolo 2 to z ponownym zasnieciem nie ma problemu (odpukac), a jeszcze kilka tygodni wczesniej trzeba bylo go na nowo przez 1,5h usypiac:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a dzis Bartek jest okropny, dobrze ze teraz zajmuje sie nim moja mam bo juz mi nerwy puszczaja!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aga-to ja mam to samo na spacerze. Gabi pokilku min robi się niespokojna, rozgląda się i patrzy z przerażeniem na budę wózka. Potem zaczyna płakać. Nieraz daje się ją uspokić ale tylko tylko na kilka min. potem znowu taka sama jazda.Jeżeli jest zmęczona to zaśnie na trochę a jeżeli nie to trzeba ją brać na ręce.Nie wychodzę już nawet w miasto bo mi wstyd i po prostu się boję. Krążę tylko dookoła bloku albo w pobliżu.Moja starsza córcia była żywsza niż Gabi a nie robiła mi takich cyrków na spacerze. Co prawda spała tylko gdy ruszałam wózkiem ale nie wrzeszcała. Ja też zawiesiłam Gabrysi grzechotki ale na długo jej nie zajęły. Mam nadzieję że to minie,bo inaczej nie wyobrażam sobie spacerów. A wychodzić przecież trzeba. Tym bardziej że mam starszą córcię która też chce trochę \"pohasać\" na dworze. Flowerska-ja mam w domu spacerówkę ale Gabi za bardzo nie chce tam leżeć. Moja Gabi jeszcze śpi, już 2h. A teraz pytanie z innej beczki-wybieracie się gdzieś na wakacje? My jedziemy na tydzień do Rewala w połowie sierpnia. Już nie mogę się doczekać.Co roku tam jeździmy i jestem zadowlona z kwatery. A Wy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kar79
jem czeresnie i nic malej nie jest. I spelnilam juz swoja najwieksza zachcianke tzn puszeczka zimnej coli. Mialam wyrzuty ale przezylysmy! Zdarzylo mi sie to 2 razy. Uwazam ze nie nalezy przesadzac. Ani w jedna ani w duga strone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też skusiłam się na zimną colę. Wieczorem po ostatnim karmieniu. Była po prostu przepyszna ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba pójdę trochę poprasować bo Mała nadal śpi jak zabita...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulka21
a moja mała na spacerze zapłakała pierwszy raz wczoraj.I to w zasadzie bardziej pomiałczała a nie płakała.A tak odkad wychodzimy na spacerki nie płakała.Sprawiała wrazenie jak by sie bała płakac czy wiedziała ze na dworze to nie wypada.Za to wchodizlysmy do domu a ona zawsze w ryk.Nie wiem czemu tak sobie wymyslila ale jest to reguła. Usypiać jej tez nie trzeba.Odpukac.Kłade ją po jedzeniu -zamyka oczka i spi.W nocy tez.Za to mam problemy z wagą.Za mało przybiera.Czy jest ktos kto nie ma problemów ze swoim maluszkiem?Bo z tego co piszecie to jakspi to znowu placze na dworze itd...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny. Moj Bartus jak spi na spacerze to jest ok gorzej jak sie obudzi to jest wrzask chyb afaktycznie im sie nudzi bo jak wezme na rece to glowa mu z ciekawosci lata ze szok. Ulka witaj w naszym gronie, moze dopisz sie do naszej tabelki :) mx3 trzymamy kciuki z Bartusiem za Marysie. Mama baczka jak Igusia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bartek spi w ogrodzie, dzis juz nigdzie sie z nim nie ruszam:-) Napisałyscie o coli i mi tez sie zachciało, moze tez sie skusze wieczorkiem? Zuzanka gdzie sie podziewałas? Kar u mnie zdjecia w Twojej stopce sie nie otwieraja:-( A neostrada tak mi zamula,ze chyba nerwicy niedługo dostane:-( ok, uciekam do ogrodu, bo jak Bartek sie obudzi to bedzie wrzask na cale osiedle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aga zauwazylas ze mnie niema az milo :) ach jakos tak mialam dolka i nawet nie chcialo mi sie pisac. Czekam do 18.30 zeby wykapac Bartoszka, potem jedzonko i spac i w koncu czas dla siebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja wam powiem ze moj tygrys lubi spacerki rozglad sie wokolo i wszystko go intersuje a jak sie znudzi to zasypia najgorsze jest tylko wyjscie z domciu ( oczywiscie placz przy zakladaniu czapki ) jak juz jestesmy na klatce schodowej to juz go wszystko ciekawi jazda zaczyna sie w garazu jak musze wyciagnac wozek z auta ... poniewaz jestem sama w ciagu dnia a mieszkamy na 2 pietrze wozek trzymam w aucie wiec musze otwozryc garaz ( brama robi tyle halasu ze Tygrys juz robi wielkie oczy ) a potem musze polozyc Tygrysa do bagaznika na kocyku bo niby wozek da sie rozlozyc jedna reka ( heh tak pisalo na ulotce ) ale mi sie to nigdy jeszcze nie udalo ... wiec jak poloze Tygrysa do bagaznika to ma juz dosc ... heh i ja tez spocona - wszystko w biegu mam dosc takich sspacerkow ... no ale jak tylko go wsadze do wozka i wyjade z garazu to jest ok ... kazda widac ma jakies przygody za mluchami ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mama baczka tez gdzies znikla nie wspomne juz o light blue. Pisalam do sofiki smsa ale nie odpisala mam nadzieje ze nic sie u niej zlego nie dzieje tfu tfu.,...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W ogole mam takie wrazenie ze nas malo zostalo. Wiele dziewczyn sie nie odzywa, czyzby byly tak zajete? moze ja juz jestem uzalezniona od komputera kohannah fajne te ciuszki tylko czemu tak pozno je znalazlas? Justaa ja mam to do odkurzacza i z tego co pamietam paulka tez. Ja jestem zadowolona. Uzywam tylko jesli Maja czy Kubus maja katar. Najpierw zakraplam sola fizjologiczna lub Nassivinem, odczekam 5-10 min i wyciagam odkurzaczem. W nocy albo jak widze ze ma bobelki w nosie wystarczy pare kropel i same wychodza z kichnieciem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justaaaaaaaaaaa
kar79 ale co to wogole jest??? moze wyslij mi linka z tym urządzeniem bo ja nawet nie potrafie sobie tego wyobrazic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, Ja na moment. Dzięki za kciuki. Dziś się okazało,że mała ma zapalenie płuc. Nacieki na płucach i powiększona grasica uciskająca. Zabrałam ją do domu za rządanie, bo wylądowałyśmy na oddziale zakaźnym (w związku z tym, że maluchy miały kontakt z zaospioną siostrzenicą), a tam vis a vis drzwi oddział z gruźlicą... na oddziale dziecięcym zakaźnym cholera wie jeszcze co... Mamy antybiotyk co 12 h i kontrola pediatry codziennie w domu. Myślę, że u Jasia też trzeba zrobić rtg płuc, bo coś mi świszczy... Żadne z nich nie ma temperatury, więc rozpoznanie u Mani poszło tylko jako sprawdzenie kontrolne, bo miała podwyższone leukocyty. Zmykam, mam robotę w domu, dwa dni królowała tu moja mama z Jasiem... mam kongo, nic nie na miejscu i mycie podłóg, kurze... bleeeee, a upał okropny. Okno ledwo uchylone i to z dala od dzieci... Pozdrawiam 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a u nas to urzadzenie kosztuje ok 25 zl bo widze ze w Polsce jak zwykle chca szybko zarobic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×