Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007

Nie bylo mi slabo i nie bylam glodna -bylam tak zestresowana ze wogole moglam nie jesc byle tylko mala nie miala bolesci.w rezultacie musialam przejsc na sztuczne mleczko

wiesz ja na poczatku ( z teog co piszesz ) mialam tak samo postanowilam sobie solidnie ze bede karmic piersia ale jedzenie stawialo mi w gardle nic niemoglam jesc bolal mnie brzuch ze stersu i wogole tez musialm uwzac co jem bo Tygrysowi ciagle cos bylo - jak nei wysypka tu to tam ... w koncu z tego stresu tak malo jadlam ze mleczko niemialo sie z czego produkowac ... wiec sie konczylo i powoli przechodzilismy na sztuczne i teraz Tygrys jest tylko na butelce wiec teraz moge juz przejsc na diete bez obaw ze musze miec mleczko ...#choc jakos tak mi smutno bo bardzo chcialam karmic piersia ... myslalam ze dam rade ale okazalo sie ze jestem duupa i nic z tego neiwyszlo a tak bylam pozytywnienastawiona tylko wiesz stres na poczatku jest tak duzy a Tygrys do tego jest bardzo wymagajacym malym nerwusem wiec mialam ostra jazde heh do dzis mam ... cale szczesci eze teraz spi moge chociaz makijaz zrobic i chwilke poklikac heh

justaa ja zmienilam pozycje pasow na ta najwyzsza wysokosc i przede wszystkim wyrzucilam ta poduszke bo Mai glowa ciagle leciala w bok i teraz jest ok. A w samochodzie tak zapinam pasy zeby raczej lezala. Mysle ze z fotelikiem jest wszystko ok, wczesniej mialam Maxi Cosi i tez taki byl ten fotelik. Ja sie zastanawiam czy na podroz do Polski nie wsadzic jej w ta gondole, ale nie mam zaufania co do bezpieczenstwa tej gondoli w czasie podrozy. Ale tyle godzin w foteliku??? Bylam w pt w Budapeszcie i zal mi bylo malej ze caly dzien utkwiona byla w takiej pozycji. Bralam ja co chwile na rece jak tylko nie jechalismny ale mimo wszystko. Maja ma juz paszport a wyrobienie go zajelo 45 minut. Jestem po prostu w szoku!!! Co prawda jest to roczny paszport ale tak to ja moge co roku jezdzic do Konsulatu i w taki tempie przedluzac paszpoort.

kohannah to mialysmy podobnie.moja córcia sie darła i darła.Wezwałam chyba 5 lekarzy i wszyscy tylko kolka i kolka.A ja mialam takie wrazenie ze to chyba kolka nie jest.W koncu sie mała odwodniła i dobrze ze akurat przyszla lekarka ktora od razu wziela ja do szpitala.A tam dali mi w garsc butelke i kazali karmic a mała tak zaczeła wcinac ze sie chciała udławic.Okazalo sie ze mialam malo pokarmu a mała do tego chyba nietolerancje laktozy.Pisze chyba bo do konca do dzisiaj tego nie wiemy.I do dzisiaj sa z karmieniem rozne przejscia

Nie przejmuj sie ze nie karmisz piersia.Pewnie ze dla dzidziusia pewnie tak by bylo najlepiej.Do malej przyszla kiedys lekarka -jak miala 2 tygodnie -i chyba od razu podejrzewala ze to jest nietolerancja laktozy a nie kolki i stwierdziala ze teraz panuje obłed z tym karmieniem piersia i zeby nie traktowac kobiet co nie karmia jak gorsze matki.Stwierdziala ze zna duzo doroslych ktorzy byli karmieni butelka i wyrosli na zdrowych i mocnych ludzi. I ze to taka moda ze tylko cycek i cycek i cycek na sile nawet jak dziecko zle toleruje mleko matki albo jest go poprostu za malo

kar79 mojemu tez glowka leci albo na bok albo na przodu mi sie wydawalo ze lepiej jak jest ta wkladka bo wtedy dziecko bardziej lezy a s bez niej wydaje mi sie ze jest za duzy spad no nie wiem jak to wytlumaczyc i dziecko za bardzo siedzi , ale skoro mowisz ze jest ok to moze ja tez sprobuje, no bo przez tą poduszke maly sie strasznie poci bo nie wchlania ona wody. kohannah chcialam sie ciebie zapytac co przysluguje matce w UK, poniewaz myslimy o tym zeby sie tam wybrac z moim narzeczonym i synkiem do mojego ojca o czym swiadczy zielona kupka jak sie karmi sztucznie??? bo moj maly takie robi i ta zielen to raczej taka bardzo ciemna

A ja ostatnio slyszalam w" Mamo to ja" zeby nie podawac kubkow niekapkow bo moga powodowac wade wymowy i ze lepsze sa kubki ze slomka. Na przykladzie mojego Kuby to moze byc prawda z ta wada wymowy. Nigdy nie pil z butelki ze smoczkiem bo tylko cucus do 13 miesiaca a teraz sepleni i ma kilka innych wad. Moja mama jest logopeda i cwiczy z nim ale tak rzadko sie z nia widujemy ze to nic nie pomaga.

Witam w upalną niedziele. Ufff nadrobiłam zaległości w czytaniu. zuzanka, powiedz mi kochana, gdzie ty kupiłaś to swoje wdzianko,ktore miałaś załozone na chrzcie Bartka.bardzo mi się ono podobało, a właśnie po mału zaczynam robić zakupy na slub mojej siostry. mama bączka ja też spakowałam już całą torbę ciuszków. Hmmm bedzie dla dzieciątka mojej siostry. I musze stwierdzić,ze w wileu rzeczach moje dziecko praktycznie nie \"chodziło\", bo zapomnialam o niektorych rzeczach a po za tym na welurkowe ubranka to teraz jest za gorąco. U mnie też już było bara bara ;) , bywało lepiej, ale nie ma co narzekac na drugi pierwszy raz. To było zanim zaczełam znowu krwawić po pigułkach. Mam tego dosyc. Zastanawiam się czy nie przerwac brania ich. Cholernie boli mnie brzuch. A przecież nie bede jechała cały czas na No-spie. I poważnie zastanawiam się nad zmianą gina. Ostatnio prywatnie czekałam u niego ponad 3 godziny. Myslałam ,że uświerkne z gorąca. A co do pokarmu. Moj trzymam w lodówce do 12 H. A ten z proszku wylewam zaraz jeśli Karolcia go nie zje. Czasem tylko zostawiam do 45 min w podgrzewaczu. Z resztą ostatnio się wycwaniłam . Gotuje wode i wlewam do duzej buteli i stawiam w termoopakowaniu. Tak więc przez ponad 6 godzin mam wode, ktora czasem trzeba jeszcze studzić. A jesli przestygnie no to siup do podgrzewacza :D I na kolke mojemu dziecku pomogł Debridat(chyba dobrze napisałam nazwe?) Ide zaraz na spacer z Karolcią. Wiecie,jak jest tak gorąco to ona leży w wozeczku bez czapeczki. Kiedys zakładałam jej taka opaskę tylko na uszy,ale i tak byla cała spocona. Dobra uciekam. Pa robaczki :)

I dokleiłam do mojej stopki zdjęcia, bo to jedno co miałam to takie mało wyrazne było. Paaaaaa

paulka too co twoja corcia siedzi w tej spacerowce??? przeciez to jeszcze za wczesnie???

Light Blue - jak ten twoj maluszek slicznie trzyma juz glowke , moejjemu Tygrysowi jeszcze sporo do tego brakuje ... w ktorym tygodniu twoj maluszek zaczal juz trzymac glowke sam ? a jesli chodzi o benefity ( zasilki ) w uk to wyglada to tak : 1)CHILD BENEFIT - na 100% i kazdemu , bez wzgledu na zarobki , wydatki i pogode heh nalezy sie £17.50/tygodniowo na pierwsze dziecko i £11.50/tygodniow na drugi i kazde nastepne 2) CHILD TAX CREDIT - zalezy od zarobkow i wydatkow oraz ilosci osob w rodzinie itp; biora pod uwage przychody i wydatki na zycie , trzeba dokladnie sprecyzowac ile na co si eydaje ( np. jedzenie , ubrania , dodatkowe koszta , rachunki itp.) Moze byc tak ze stwierdza ze sie za duzo zarabia i nie przydziela 3) WORKING TAX CREDIT - moze ubiegac sie kazdy bez wzgledu czy ma czy nie ma dziecka , w zaleznosci od zarobkow ( im nizsze tym lepeij hehe ) i wydatkow . 4) SURE MATERNITY START GRAND - odpowiednik pl becikowego £ 500 musisz miec jeden z innych benefitow zeby go dostac i oczywiscie twoej zarobki razem z partnerem ni moga przekraczac pewnego pulapu ... ale nie pamietam jakiego 5) mozna tez ubiegac sie o znizke w placeniu COUNSIL TAXu i dodatku do czynszu , oraz na dodatek do ogrzewania w chlodne dni a szczegolnie jesien i zime a jezeli jestes ma JOBSEEKER ALLOWANCE tzw. zasilek dla bezrobotnych to dostajesz bony na mieso , warzywa i owoce , pieluchy i mleko dla dziecka oraz kazdoroazowo wyprawke do szkoly i przedszkola do tego dochodzi jeszcze bezplatna opieka lekarska dla dziecka do 16 roku zycia a dla matki do roku po porodzie plus darmowe wszystkie recepty zarowno dla dziecka jak i matki sporo wiec tego jest mozna za to wyzyc na dosc wysokim poziomie nie to co w polsce

kohannah, to prawda ze w Anglii pomoc jest wieksza i moim zdaniem sensowniejsz. Np te bony i rozne dodatki, bo przynajniej sa na potrzebne rzeczy i nie ma mozliwosci ze pieniadze pojda na wóde jak to u nas czesto bywa niestety:-( Zgadzam sie,ze nie ma co karmic cycem za wszelka cene. Ja sie ciesze,ze mi sie udało i oby jak najdłuzej. Krew mnie za to zalewa jak przypomne sobie jak to moja fantastyczna tesciowa tak szybko postawiła kreske na moim karmieniu piersia i juz latała dowiadywac sie jakie mleko modyfikowane jest najlepsze:-( mamo baczka, a to jest odpowiedz na Twoje pytanie:-) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/35ed5f10e42fed53.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/7cefc0d0af0e4fae.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/404fa9b0fce1227e.html W wózku miałam zaczepione grzechotki pare tygodni temu, ale Bartek nie był zainteresowany, wiec sciagnełam, ale teraz podejrzewam,ze mu sie spodobaja tylko ciagle zapominam je zawiesic.

Mamo baczka niezli sa niektorzy ksieza. Moj w zwiazku z tym,ze potraktował mnie jak smiecia jak załatwiałam chrzest nie dostał ani grosza za chrzest.

Jeszcze jedno zdjecie mojego golaska:-) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/6eeb6417eadaf9d5.html

zielona kupka świadczy z reguły o za zimnym mleczku, spróbuj robić troszkę cieplejsze powinno pomóc :D

aga ale słodki ten Twój Facet. Kurcze moja Iga chyba się ociąga bo Twój Bartoszek trzyma grzechotki. W wannie moja Iga sama by nie leżała na brzuszku. Muszę ją zacząć szkolić ;-) bo koledzy w jej wieku już ją wyprzedzają :-) W ogóle moja Iga nie lubi leżeć na brzuszku chociaż coraz częściej ją kładę i też tak fajnie dzwiga główkę. LigtBlue Twoja Karolcia też słodka. TEż taka silna. Właśnie oglądam z mężem Kubice i nieźle walnął. Ciekawe czy coś mu się stało??? kohanah a co do mojej diety to ja nic prawei nie jem. No może teraz już trochę więcej. I tak jakoś spadło. Nie ćwiczę bo nie lubię. Ale ślinka mo leci jak patrzę jak wcinają kiełbaski z grilla i wczoraj zjadłam skrzydełka z grila. Pychotka. A jeżeli mogę powiedzieć coś na temat Twojej figury, to myślę, że nie masz się co przejmować bo naprawdę wyglądasz świetnie. Jestem śliczną dzieuszką ;-)

kohannah a ten odpowiednik polskiego becikowego to chyba dostaje sie jak tam sie urodzi dziecko co nie??? ja juz bym chyba nie dostala? a ile mniej wiecej dosteje sie tego CHILD TAX CREDIT bo moj raczej nie bedzie za duzo dostawal ok 8 funtow no i ja nie bede pracowac a i czy to dostaje sie od razu czy trzeba iles tam przepracowac???

a i ja bede o ile bede to w irlandii pln ona nalezy do UK wiec chyba wszystko jest takie same co w angli co nie?

a i jeszcze jedno jak bedziemy zameldowani w jednym domu z moim ojcem to on tez bedzie sie liczyl jako nasza rodzina????? sorry ze ci tak glowe zawracam ale nie wiem gdzie mozna znalezc te iinformacje

justaaaaaaaaaa odpisalam na ten wczesniejszy topik ,,pierwsze objawy ciązy....\'\'

dobra glowy ci nie zawracam juz przeciez jest google :P

loza nie za bardzo rozumiem o co ci chodzi??:)

Justaa, niestety ojca zarobki tez sie beda liczyly jako dochod tej rodziny. Ja dostaje child tax ceredit tylko 80 na miesiac. Wydaje mi sie, ze w irlandii nieco sie to wszystko rozni, ale jest teraz tyle tego typu tematow na kazdym forum, ze na pewno zajdziesz to c cie interesuje. Nareszcie przyszlo lato do Londynu. Prawie caly dzien bylismy poza domem, jestem padnieta. Tomus bez zmian, kupka, karmienie, sen usmiechy i troche marudzenia i tak w kolko. Do jutra

czesc ja tylko na chwilke i lece do lozeczka bo padam po dwoch dniach na uczelni. Wczoraj przedtermin odpuscilam ale dzisiaj bylam na drugim i po porzadnym magielku dostalam 5 do indeksu wiec teraz od jutra dopiero zaczne sie uczyc ostro do kolejnych trzech egzaminow. Moja Viki ma grzechotki na gumce w wozku i bardzo ladnie sie nimi bawi lapie je uderza by sie ruszaly:) Ok ja uciekam musze sie wyspac bo dlugo tak nie pociagne

witam serdecznie z rana moj Tygrys tez juz nie spi choc nakarmiony zaraz pewnie zasnie .... juz oczkamu sie kleja a ja popojam kawke ... mmmm ... pycha .... justaaaaaaaaa- wybacz ale nie zagladalam wczoraj wieczorem na komputer , ale widze ze Flowerska juz ci dopowiedziala reszte wiec wiesz mniej wiecej o c chodzi ... tak jak pisala w NI pewneijest inaczej niz W UK pomimo iz to to samo krolestwo zasatnawiam sie kidy dostane @ na poczatku karmilam piersia ( udalo mi sie ciutke ponad miesiac ) ale potem przeszlam na butelke i od jakis 2 tyg. jestem na butli kidy moze sie poajwic ? wiem ze to nieodgadniona dokonca sprawa kiedy , ale tak na oko ? mowia ze normalnie jesli nie karmi si epeirsia to po jakis 6 tyg. a jesli si etak namieszalo jak ja ?! ktos wie ? pozdrawiam wszystkixch i czekam na reszte mamusiek ...

Hej melduje sie z rana:-) Magda, nie masz sie czym przejmowac, kazde dziecko rozwija sie w soim tempie. A ja Bartka samego tez tak nie zostawiam w wsnnie na brzuszku. To było tylko piec sekund do zdjecia:-) Piszesz,ze Iga lapie smoczek, włosy itp, moze grzechotki jej sie nie podobaja:-) bartek tez nie kazda sie interesuje. Ma ulubionego kraba i na niego moze patrzec godzinami, pozostałe nie przypadły mu do gustu:-) A na brzuchu tez juz nie chce lezec i jak go kłade to zaraz przewraca sie cwaniak na plecy:-)

Rudamaxi gratulacje! Oby tak do konca sesji!

hellloo mamenki:D chlopcy jeszcze spiiii , ja pije kawke i zastanawiam sie tak co dalej robic czy zrobic szybciutkooo obiadek czy moze odpoczac czyy posprzatacc oooooo ani to anii too blizniak pierwszy sie budzii yoyoy

a ja wam powiem ze lenia ma strasznego ostatnio jak tylko mam chwilek wolna kiedy Tygrys spi to albo spie i ja albo siedze na necie albo bezmyslnie wlapiam sie w Tv czy cos jest czy nic nie ma ale zdaje mi sie ze nalezy mi sie troche odpoczynku i nicnierobienia i niewazne ze wypadaloby troche posprzatac kurz nie zajac nie ucieknie no i ze na diecie jestem to nic nie gotuje heh a ja jestem taka zmeczona oh przyjedzie tesciowa to torche pomze heh na to licze a ze zlota kobieta jest to i posprzata

Ja wiem, że taki wózek lepiej si3e prwoadzi, ale to jeszcze za wcześnie dla takiego malca, wróć do pozycjo płaskiej, bo zniszczysz małej kręgosłup. Pozdrawiam