Turcja-kto był

Pariss, a dlaczego Ty tak wcześnie wstajesz w niedzielę? Spójrz na czwartek!!

szczyp szczyp ;) baw się dobrze, odpocznij i pełna pozytywnych wrażeń wracaj na forum podzielić się z nami swoimi doświadczeniami :) pozdrawiam!

Pariss ja też jutro lecę (Oludeniz):) i jeszcze sie nie spakowałam.Zastanawiam sie czy pakować cokolwiek z długim rękawem i długie spodnie?jakie tam są wieczory? To w Marmaris masz gorąco,w Oludeniz jest ok 30 a w nocy podobno 18... A czy w hotelach 3* są szampony do włosów (mój jest ogromny)?

Właśnie sprawdziłam jeszcze raz! W dzień 34 a w nocy 22,czyli chyba nic ciepłego nie trzeba brać...

Co do ubrań i pakowania przeczytaj sobie 2-3 ostatnie strony i wszystko będziesz wiedziała :)

Wieczory są gorące...wystarczą klapki, krótkie spodnie, ramiączka, coś z krótkim rękawkiem, spódniczka....czapa na głowę obowiązkowo, parasol na plaży...dużo ludzi poparzonych! uważajcie,bo nawet filtry nie pomogą... w hotelach są szuszarki, mydło w plłynie, ręczniki...szampon tylko w niektórych hotelach... a kupcie sobie żubrówkę, bo na bezcłowym dużo droższa, a pomaga na żołądek... Pozdrawiam.

Paris...możesz podać biuro i nazwę hotelu? w Marmaris..

żubrówkę? chciałabym, a do polskiego sklepu daleko :) dzięki za info,biorę się za pakowanie.

Kaczia ja nie mogłam spać. Cały czas myślałam, ze muszę to wyprać i jaka będzie pogoda. Narazie wszystko schnie bo jest co jakiś czas słoneczko i wiatr. Póki co nie pada chociaż momentami tak wygląda. I tak wytrzymałam do 7 bo ja już o 5.40 nie spałam :D o tej godzinie wstaję do pracy i to już norma, ze musze się przebudzić. GdybyByłoTak --> dzięki :) mam nadzieję, ze jutro jeszcze wpadniesz? bo ja pewnie coś naskrobię, w końcu dopiero ok. 20.15 wychodzę. MartaKa , ja też jeszcze nie spakowana, ale już wszystko raczej naszykowane. Narazie ciuchy mam porozkładane po całym mieszkaniu i muszę je pozbierać, a jutro włożę do torby. Będzie króecj się gniotło ;) Zaraz pokasuję karty w aparacie żeby były czyste na nowe zdjęcia, naładuję baterie i zrobię sobie pedicure. Jutro siostra mi tylko frencha po południu zrobi i koniec. W 3* nie ma szamponów. Jak masz duży to przelej sobie w coś. Ja zazwyczaj zostawiam niektóre niedokończone kosmetyki sprzątaczkom. Szczególnie jak mam sporo zakupów ;) Mam zamiar pojechać do Oludeniz, zobaczę na miejscu jak komunikacja. __________ - Jet Touristic, Sunmaris hotel http://www.sunmarishotel.com/cityhotel/eng/index.php

może nie w temacie - ale wybieram sie do Turcji i jestem alergikiem - jak powiedziec np. w recepcji czy kelnerowi - jestem uczulona na cebulę... i czy to ma/zawiera cebulę?

Nie wiem jak po turecku, ale po angielsku: Im allergic to onion - jestem uczulona na cebulę. Powinni zrozumieć.

widzę, ze dostałaś też odpowiedz na gazecie.pl :) dodam, że cebula to : sogan

Witam, u nas słońce się przebija w Sz-nie, ale widziałam rano po chodnikach i mokrych samochodach - w nocy musiał padac deszcz... Ładny 'masz' hotel Pariss...

hej Solo! Męża już przywitałaś?

Nie wierzę!!!!!! aparat mam zepsuty!!!! a jeszcze 2 tygodnie temu robiłam zdjęcia!!! normalnie wyć mi się chce!

Znalazłam jakiś, najtańszy, razem z kartą mi wyjdzie ok. 650 zł. Płaczę normalnie ze złości i głowa mnie rozbolała. Jutro jeszcze za aparatem bede biegać. Sklep juz znalazłam w Gdańsku, siostrę wyślę to mi kupi po pracy. Ale tyle kasy !!!

Odechciało mi się pakować i jechać tam gdziekolwiek. Zła jestem....

Pariss.. weź się w garść, też tak miałam...deszcz, pranie do kitu...2 godz. lotu ..i znalazłam się w krainie szczęścia!..wróciłam już na samolot lało deszczysko! i dziś leje i nie mogę pokazać mojej opalenizny... szkoda,że nie mieszkam bliżej, pożyczyłabym aparat... zobaczysz, ile bedziesz miała chwil szczęścia , ile wspomnień cudownych!

___________ - dzięki za słowa otuchy. Znalazłam dwa aparaty i nie wiem na jaki się zdecydować: Olympus - http://notebooki.pl/notebook/pokaz/24127/ Canon http://www.camino.pl/opis.php3?ID=29178 Canona mam starszą wersję więc nie ma problemu z obsługą. Olympus niby też fajny i ma podobne funkcje i fajny kolor ;) Może któraś z Was ma podobny i coś wie? Zaraz założe wątek. Och!

mój chłopak (zna sie na fotografii) twierdzi że drugi jest lepszy (pomijając kolor i wygląd-nazwał go "mydelniczka") ma podobno lepsze parametry obiektywu i stabilizator obrazu -ważna funkcja której tamten chyba nie posiada,poza tym mówi że karty do drugiego też są tańsze (przynajmniej u nas -w Anglii) wybór należy do ciebie :)

MartaKa dzięki bardzo. Też ostatecznie się na niego zdecydowałam. Jutro najpierw zadzwonię do sklepu czy jest i muszę podjechać. Razem z kartą mi wyjdzie 554 zł. Myślałam, ze te karty są drogie a tu za 2GB tylko 25 zł z Kingstona. I tak jestem zła na tą wywaloną kasę :O Tymbardziej, że mam w sierpniu dwa wesela i muszę kupić dwie kiecki (bo to ta sama rodzina) i buty i dwa prezenty! Już do końca roku nie wydaję kasy na nic...

Marta a możesz zapytać jeszcze Twojego chłopaka o ten http://www.fotoexpert.pl/aparat-produkt-5648-tech.html#subset podali mi go w innym wątku, widzę tylko, ze nie ma wizjera a ten przydaje się w dużym słońcu np. a jak parametry?

mówi że niektóre parametry ma nieco lepsze,generalnie są porównywalne ale w canonie przeważa firma i jej doświadczenie w fotografii,ma też lepsze iso (cokolwiek to jest:)

Czekam na męża z niecierpliwością, już jedzie z Berlina z lotniska zaraz powinien dzwonić hihi..... Ej Pariss nie martw się, to tylko martwa rzecz a pieniądze rzecz nabyta, a może tam kupić jakiś aparat... Ja tam nie wiem jak u Was, ale u nas w media markt można kupić już za 200, 400 zł, aparat, nie pozwól żeby jakaś tam rzecz popsuła Ci humor, nie takie tragedie się zdarzają. Najważniejsze ze jutro lecisz i sobie wypoczniesz a rozwiązanie o ile na spokojnie to samo się wymyli zobaczysz... :)

Dziwię się, że aparaty takie drogie jeszcze, chyba ze to jakis taki full wypas, bo wszystko potaniało... A naprawdę musisz mieć taki full wypas?? teraz w dobrej cenie mozna kupić z naprawdę genialnymi parametrami... A moze nie jest jednak kaput Twoj aparat, moze nie 'zaskoczyl' czy cos ze tak sie wyrażę...

Ile się leci do Turcji ??

ok.2.5 h

MartaKa dzięki jeszcze raz. Jutro zobaczę co będzie. Gorzej jak nie będzie w sklepie żadnego. Chyba się potnę wtedy. W każdym razie zamiast się relaksować jutro to będę latać po mieście za cholernym aparatem. Solo to nie żaden ful wypas, ale jakiegoś całiem złego nie chcę mieć bo aparat ma być na kilka lat. Ten mój nie zaskoczył. Mam go właściwie tylko 4 lata, ale często niestety jest w ekstremalnych upałach i zmianach temepratur. Wilgotność, to wszystko robi swoje jednak. Coś mi szwankował ostatnio w Turcji, ale myślałam, ze to akumulatorki. Niedawno też jak włączyłam to jakies miał dziwne kolory. I tak z drugiej strony dobrze, ze tam mnie to nie spotkało bo już wogóle bym się wkurzyła. Tam nie chce kupować bo jakby jakaś gwarancja czy coś to nie warto, zresztą szkoda mi czasu na takie zakupy na wakacjach :) Jeszcze na dokładkę nie mogę znaleźć mojego żelazka. Solo leci się jakieś 2,5 -3 godzin. Ja nie lubię lotów nocnych bo cały dzień nie wiem co ze sobą począć. WOlę rano wstać i odrazu na lotnisko i mieć z głowy. Dziewczyny trzymajcie kciuki za Turcję o 20.40 :D

sorry ale nie kupiłabym aparatu za 200zł to na pewno jakiś badziew (parametry to nie wszystko) wolałabym już dołożyć i mieć coś co podziała dłużej i będzie robić naprawdę fajne fotki (szczególnie że lubisz podróżować i robić zdjęcia).Ale rozumiem że niektórych zadowalają nawet zdjęcia z komórki.Może tylko ja mam takie skrzywienie przez mojego chłopaka.. :)

Eeeh powiem Wam dziewczyny, że i ja dziś oklapłam... Mój chłopak ma teraz taki przełom, że zmienia pracę i okazało się, że ma szansę dostać fajną posadę w swoim zawodzie i to taką rozwojową, ale od września. No i klops z wyjazdem :/ Ja już wstępnie w swojej pracy zaklepałam termin, ale mogę go jeszcze zmienić na przełom lipca/sierpnia i tak chyba zrobię. Ale to środek sezonu i pewnie pare stówek więcej wyjdzie za urlop... Nie chcę całkiem rezygnować z wyjazdu, bo nie wiadomo, kiedy będzie następna możliwość i luźna kasa, poza tym w przyszłym roku mamy obydwoje obrony i ciężko coś będzie przewidzieć. Ehhh no naprawdę jestem w kropce. Idę na ceny popatrzeć, jak to wygląda... Uda mi się może jakiegoś lasta złapać na koniec lipca?