Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Turcja-kto był

Turcja-kto był

Polecane posty

A ja głupia pipka zamiast poczytać pocztę to pytam o Frogi-- Już wszystko wiem i Wam nie powiem. Pa pa moje psióły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobra to ja zamykam nocną zmianę:) Jutro sie za to pochwale jakie jest moje największe marzenie co do wycieczki:) hehehe Życzę udanego pierwszego weekendu 2009:) p.s.co do tureckiej piosenki na Eurowizje to chyba bardziej jestem skłonna zdaniu Pariss,fajna ale szkoda że nie bardziej turecka...jak dla mnie to chyba wolałabym semustafe/ismaila yk\'a/serdar\'a/hepsi ale z drugiej strony szkoda ich wystepów na taką imprezę... p.s.1 to było fajne na Eurowizji : http://pl.youtube.com/watch?v=i300NztgJ-w Iyi geceler:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
GUNAYDIN!!!!! Wstawać śpioszki. Ja leżę w łóżku. Przechodzę kolejny etap przeziębienia czyli katar. Wstanę po południu jak sie trochę wygrzeję. Dostałam dzisiaj przewodniki meksykańskie (2! a miał być jeden) do tego 2 gazetki New York Times i kalendarz kieszonkowy na 2009. Wszystko nowe wiec pewnie specjalnie kupił. Wiecie jak ja bardzo chce dostac ta wize? Żeby mu sie w koncu odwdzięczyc za wszystko i jakis dobry obiad i piwko postawic. A z adresem trafiłam prawie prawie, myślę, ze doszła moja kartka ;) Muszę troszkę moj angielski podszkolić bo jak to czytam to niektore wyrazy kojarzę ale gorzej z jego tlumaczeniem. Także od dzisiaj intensywnie sie uczę zeby nadrobić moje zaległości. Lecę maila pisać z podziękowaniami. Frogi a cóz to za marzenie wakacyjne? Shake it up sekerim mi sie podoba mimo ze tez po angielsku, ale to moze z sentymentu bardziej ;) Iyi gunler !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc. my juz prawie spakowani jeszcze tylko resztki pozbierac, co sobie pomysle ze musze zostawic moja Fabi to juz zaczynam beczec, jak ja nienawidze pozegnan 😭 tak jestem mgr turystyki, ale tylko z nazwy nigdy nie mialam kontaktu z tym zawodem :D nie pracuje w zawodzie bo mam inna dobra prace. wiec moje rozmyslenia o blogu to tylko hipotetyczne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wstałam w końcu :) zasmarkana... W Alanii widzę dzisiaj mokro i tylko 12 C brrr...ale i tak lepiej niz u nas hi..hi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fannky szerokiej i dobrej drogi. Oby sie dobrze jechało bo pogoda niezbyt fajna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W sumie powiem Wam, że zmęczona jestem tym wolnym....niby fajnie, bo pospać można (za wyjatkiem NR :P ), ale tak czuję, że zmarnowałam ten wolny czas.....dosłownie nie zrobiłam NIC !!!!!! Osiągnęłam jedno : KACA - MORDERCĘ, z którym walczyłam na stoku Pilska (która jeździ na nartkach, wie, że wcale to takie proste nie jest). A tu czytam, że się dzieję : Pariss coś choruje (zdrówka życzę), Bobo gości przyjmuje (a dzisiaj do kina się wyrwała) Fannky wraca (....skończyły się browki ze szwagrem), vanili walcząca z korkami (na jezdniach oczywiście - chociaz ja to juz skojarzenie z tymi od szampana miałabym), Frogi wreszcie się do nauki bierze :D (wytrwałości kobietko)..........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja sie zaraz chyba wezmę za angielski, czytanki i słówka. Przewodniki sa pisane prostym jezykiem i kumam, ale już New York Timesa przeczytać to raczej nagłówki :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pariss, Ty mi nawet nie przypominaj o angielskim, bo ja na ten kurs się zapisałam, ale tak przy końcóweczce roku byłam tak zmęczona, że odpuściłam, a teraz to muszę wszystko nadrobić :( Czyli co wylatujesz do tych Stanów??? czy raczej prosto do Meksyku??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale też czytam, że znajomość z tym chłopakiem nabiera rumieńców :D :D Gratuluję :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj tam odrazu rumieńców. PO prostu mi pomaga bo to Dobry Człowiek jest. Nawet nie wiem jak wygląda, internetowa "znajomość" z forum that's all :) O wizę bede sie starac oczywiscie. Nad samym przelotem do Mex gdyby nie wyszło z wizą tez myślałam, ale to nie takie proste. Poki co mysle o wizie. Zobaczymy co z tego bedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale fajnie się nazywa : Dobry Człowiek :D :D :D ....no dobra już przestaję...ale mam nadzieję, że nie odpuścisz wyjazdu do Turcji???? Ja to przeżyłam lekki szok - mój turecki znajomy - przypomniał sobie o mnie po trzymiesięcznej przewie w kontaktach przesyłając życzenia noworoczne....no nie mogę, to są chłopak z ułańską fantazją - a na takiego ułożonego wyglądał :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
he he Dżunia to przeczytaj wątek skylaar na blogu z 7.12 i bedziesz wiedziala dlaczego napisał po tak długim czasie ;) no niestety jak pojadę do stanów to z Turcji w tym roku nici. nie ma szans, chyba, ze w tego totka wygram albo dostane super hiper premię :D http://tur-tur.blogspot.com/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak to dobrze sobie czasem poczytac zeby zobaczyc ze to nieodosobnione przypadki a plaga wręcz :D :D Kiedys na forum angielskim był taki przypadek, ze 3 dziewczyny sie zgadały i okazało się, ze mają jednego chłopaka! Pojechały do Alanii w tym samym czasie i zrobiły mu koło nosa :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz ja wychodzę z założenia "każdy orze jak może" - "jest popyt jest podaż" i chłopaki wykorzystują to wzorcowo :D.......czasem trochę śmiesznie to wygląda, no ale cóż......nikt z nas nie jest idealny :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dżunia to fakt. Ja też tak mowię: jest popyt jest podaż. Wszytko się wyrównuje. Każdy robi co chce, jego sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale co chcesz rozumieć? bo teraz ja nei rozumiem czego Ty nie rozumiesz? :D :D hi..hi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skoro ty nie rozumiesz, co ja nie rozumiem, że ty nie rozumiesz.......:D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z tej wielkiej dyskusji......to nam chyba dzisiaj nici wyjdą ;) ja biegnę w stronę łóżencja - ostatnie momenty mojego słodkiego lenistwa, bo w poniedziałek się zacznie, buuuuuu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Vanili fajne fotki. To taki widok na Naama miałas z hotelu? Rafa zarąbista. A hote był OK?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:classic_cool: Tak, taki widok i w tym pokoju 117, a właściwie domku mieszkałam sama, wychodzę na ganek i widok na zatokę, ogród - przepiękny. Położenie było rewelacyjne, nad zatoką, własna rafa, sam hotel to budynki w stylu marokańskim już podniszczone wewnątrz, ale do przeżycia i piękny ogród....i do tego samo centrum!chce tam wrócić. To jest Synaj, jak mówię tu nie czuć Egiptu, ale blisko do Izraela...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×