nie dostalam sie na studia - JAK NAPISAC ODWOLANIE ????

pewnie ze niewiele ich to obchodzi ale to zawsze jeden argument wiecej, a tez niewiadomo kto bedzie w tej komisji :)

mysle, ze najlepiej napisac cos oryginalnego, od siebie, tak zeby nie byl to konwencjonalny tekscik w stylu "zawsze marzylam zeby studiowac prawo". Takich tekstow ludzie pisza tysiace... Nie oszukujmy sie jednak. Jezeli macie malo punktow to nawet swietne odwolanie nie pomoze. Inaczej w sytuacji gdy zabraklo niewiele... Bywa tak, ze na uczelni wola zadzwonic do ludzi, ktorym niewiele brakowalo (zdarzylo mi sie to 2 razy), niz brac kogos z odwolania, kto znajdowal sie na dalszym miejscu. Niemniej jednak napisze jeszcze raz to, co napisalam wczesniej: PISZCIE ODWOLANIA, nie zaszkodza, a moga pomoc (nie bedzie sobie wypominac, ze nie zrobiliscie wzystkiego)

studiuje chyba 50% studentów z odwołań - tyle że na AE robią tak, że jak się na przykład nie dostanie na magisterskie na finanse, to przerzucają na licencjat albo na magisterskie na zarządzanie. Albo do ośrodków zamiejscowych :D I te odwołania to nie żadne mistrzostwo w argumentacji, piszesz, że tam chciałaś, niewiele Ci zabrakło i tyle, o osiągnięciach nie ma potrzeby się naskrobywać :O

a co oryginalnego mozna napisac ?????? , bo to w gruncie rzeczy nie jest takie latwe, jaki argument moze przekonac najbardziej ?

moze cos robicie w zwiazku z kieunkiem ktory chcecie studiowac??? moze o tym, no bo chyba wasze zdawanie na studia nie jest totalnie przypadkowym wyborem...?

czekam na jakies podpowiedzi co napisac aby zainteresowac komisje :) dzieki wszystkim za pomoc