Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kurde glupi problem mam

Problem z ŁYŻECZKAMI pomóżcie proszę!!!!!!

Polecane posty

Gość kurde glupi problem mam

Witam. Mam taki glupi problem. Mieszkamy z męzęm u moich rodziców. Wszystko jest okey, ale wystąpiła pewna durna sprawa. Mąż przywiózł napoczątku małżeństwa 6 srebrnych łyżeczek w pudełeczku - pamiątka pobabci, prezent od niej. No i niedawno patrze, ze w tym pudełku siedza tez inne sztucce, z innego kompletu, a samo pudełko ma wyrzucone dno i sztucce leża na drewnie. Gdy zapytalam rodzicow, kto to zrobil idlaczego, mama sie na mnie obraila i powiedziala, bym "nie robila z gówna problemu". Wg mnie nie powinna tak postąpić, teraz to pudelko jest zniszczone.... Ale ona uwaza, ze to ja nie mam racji, ze sie jej czepiam itd... Powiedzcie blagam co o tym sadzicie... kto tu racje ma?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurde glupi problem mam
prosze......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a a a
aaa buahahahahaha :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie osłabiaj mnie
naprawdę to dla Ciebie TAKI PROBLEM???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurde glupi problem mam
tak problem, bo nie wiem co mam powiedziec mezowi, gdy spyta... Uwazam, ze nie powinno sie niszczyc pamiatek....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masz tutaj
mama postąpiła nieładnie i teraz jej głupio przyznać do tego, że rozporządziła się nie swoją rzeczą. Pewnie od niedawna jesteście małżeństwem i nie pomyślała nawet, że to wszystko co jest wasze nie jest też jej. Głupia sprawa i tyle. Na twoim miejscu zabrałabym do własnego pokoju te łyżeczki, kupiła ozdobne pudełeczko i włożyła tę pamiątkę po babci. Przeproś męża za zachowanie mamy i wytłumacz mu, że nie pomyślała po prostu... Cóż odwrócić się tego nie da, a mama taką odzywką chce zbagatelizować problem, bo nie chce się przyznać, że źle postąpiła. Ale to w końcu twoja mama :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×