Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Moniśka74

MAMUSIE Z WROCŁAWIA

Polecane posty

Dawno mnie nie bylo ale mialam awarie kompa tak w skrocie ja w trakcie sesji,jeszcze trzy egzaminy przedemna,Vikunia ma trzy zeby nie raczkuje tylko sie katurla ale trzymana pod paszki zasuwa na calego ,nadal jest na cycusiu,i jakbym jej pozwolila to by caly czas cos jadla,a mi juz od tego ciezaru slodkiego omdlewaja rece Konrad ostatnio chorowal mial pierwszy raz 40 stopni goraczki ,napuscil nam niezlego stracha,ale teraz zyje juz piatkowym balem przebierancow I juz po malu szykujemy sie do wyjazdu na ferie Mam nadzieje ze odpoczne. A dzieki Sulondzie z marcowek juz napisalam pozew o alimenty dla malutkiej i nie tylko. ok zmykam do swoich lektor w piatek mam egzamin z "Dowody z Ekspertyz sądowych" a egzaminator jest srednio fajny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a czemu tu ktos pozostawial okna i drzwi otwarte wszystkich przez to wywialo tylko ja jestem. Wiec podnosze temat w gore,a co mi tam:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie ma was wiec zrobie tylko winde. O D E Z W I J C I E S I E !!!!!!!!!!!!! troche glupio wyglada ze sama tu tylko pisze:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tiki kochana no chociaz ty sie zlitowalas bo juz sie obawialam ze tu sama zostalam.Jak tam przebiegl poród?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej rudamaxi:) cieszę się że się odzywasz.Mam wpisany ten temat do ulubionych, ale rzadko tu ktoś zagląda. Ciekawe dlaczego,może dziewczyny po prostu nie maja czasu.. U mnie już3 trymestr i powoli zastanawiam się który szpital wybrać, ale ponoć trzeba mieć drugi w zapasie, więc stawiam na dyrekcyjną a potem kliniki.W przyszłym tygodniu idziemy do szkoły rodzenia:) dobrze że mam blisko. Tak w ogóle to nie mogę sobie wyobrazić całego tego zamieszania po porodzie i bycia mamą, wstawania do dziecka, raczej chyba nie kładzenia się przez pierwsze 2 tygodnie.. Na USG wyszło że będzie chłopczyk, więc szukamy imienia.Dziwne bo ja byłam przekonana że to będzie baba:) Rudamaxi napisz co słychać:D dziewczyny odezwijcie się!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
olinkaka🖐️ kochana ale mi zrobilas niespodzianke.:DTo prawda zawsze lepiej miec wrazie czego drugi szpital na oku.Teraz duzo dzieci sie rodzi i czasami nie ma miejsc :O Ja jestem po wypadku wiec okupuje lozko,since z twarzy prawie juz zeszly gorzej jest z nogami,ale i tak sie ciesze ze tu jestem wiec i z tym sobie poradze.Moja mniejsza latorosl ma juz cztery zebiska:D,ciagle wola mama mniam-mniam i ciagle rusza buzia -efekt? Ciezka pupa ktora ciezko utrzymac w gorze i nie ma mowy jeszcze o raczkowaniu;)Konradek jest slodki nawet sie nie spodziewalam ze moge miec w nim tyle oparcia. Ani Wojtus jest juz po operacji,ale jest dzielnym mlodym mezczyzna i dzielnie wszystko zniosl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiuuuuuuuuuuuu ale tu wieje nie dziwie sie ze was wywialo OGLASZAM ZE WSZYSTKIE OKNA POZAMYKALAM TAK JAK I DRZWI WEJSCIOWE TYLKO UCHYLONE ZEBYSCIE MOGLY LATWO WEJSC!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej rudamaxi:) wygląda na to że prawie wszystkie mamy wywiało. A jak Ty się czujesz?? lepiej? Mam nadzieję, że tak:) Dobrze,że Niunia ma apetyt:D A Konradek to już taki mały mężczyzna:D Ja nie zaglądałam ostatnio bo rozczytuję sie w literaturze.Mgr czas zacząć pisać bo to ostatni dzwonek tak naprawdę. Poza tym cieszę się że jest co raz cieplej i można chodzić na fajne spacerki i dotleniać dzidziusia:) Jeszcze oczywiście szukamy imienia haha nie możemy się zdecydować, no wózek czas już wybrać, ale chyba łatwiej kupić samochód heh;) Podoba nam się x lander ale oparcie nie stawia się do pionu w spacerówce.Nie wiem czy tak jest w każdym wózku?Jak jest w Twoim? Pozdrowienia 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj olinkaka Ja wlasnie wczoraj bylam na kontroli u lekarzy ,powiem krotko porazka,chirurg mnie zbyla a mi pozostal niesmak.Prawa stopa mnie nadal tak boli ze nie moge na nia stanac:OObejrzala mnie coprawda doktor od rehabilitacji i zlecila mi kolejna ture rehabilitacji teraz mam az 5 rodzajow:O w moim wozku sa trzy stopnie regolacji oparcie ,i ja ze swojego jestem zadowolona,niedlugo bede jednak sie z nim zegnac:( wczoraj tez bylam z niunia u lekaza wazy juz 9150 i ma 74cm moja klusia kochana:) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ea2a187010f8649d.html oj to myslcie nad tymi imionami bo coraz mnie czasu wam zostalo:D Dobrze ze sie wreszcie cieplo robi to mozesz chodzic sobie na spacerki a ja chociaz na taras:) Caluje cie mocno i poglaskaj sie po brzusiu ode mnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Dziewczyny, fajnie Was znowu "zobaczyc". U nas wszystko dobrze, Michałek jest cudownym dzieckiem, grzeczny, wesoly, po prostu kochany. Ma juz ponad 6 miesiecy (nawet nie wiem kiedy to minelo). Dalej karmie go piersia, wprowadzilam marchewke, ale strasznie sie krzywil wiec teraz wcina marchewke z jabluszkiem. W weekend zrobilam mu zupke z marchewki i ziemniaka, ale cos mu nie podchodzi. A jak to bylo u Was? rudamaxi - co sie stalo? Jaki mialas wypadek? Wspolczuje i zycze duzo zdrowka. olinkaka - a Ty jak sie czujesz? na kiedy masz termin? No i powodzenia z pisaniem pracy :) Pozdrowienia i buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Madzia Fajnie ze sie odezwalas,bo juz pomalu zaczelam sie godzic z faktem ze ten topik upadnie,ale moze we trzy go jakos ocalimy:P moja niunia od soboty spi sama w swoim pokoju i budzi sie tylko raz kolo 23 na cycusia:D a ja tak sie balam tej zmiany ,balam sie ze bedzie ciagle sie budzic a ja bede kursowala 10 razy w nocy po pietrach. a co do wypadku :6-go lutego wracajac z egzaminu autobusem mialam wypadek uderzyla w nas smieciara na szczescie nasz kierowca w pore zauwazyl i nie uderzyla w nas czolowo tylko w tyl autobusu ale i tak przelamalismy barierke i koziolkujac dwa razy spadlismy 6m w skarpe,za nami jechalo malzenstwo w aucie osobowym on niestety nie mieli tyle szczescia co my smieciara uderzyla w nich czolowo i wgniotla ich w drzewo poniesli smierc na miejscu :O Osierocili 5 dzieci😭 Ja teraz ciagne od czwartku druga ture rehabilitacji.Bylam bardzo poobijana i potluczona,dwie rany i skrecona kostka.Dalej mnie kostka boli i nie moge stanac na ta stope.Teraz wiem co to bol glowy bo boli mnie ciagle od wypadku a wczoraj az mi sie wyc chcialo tak mnie bolala.Czeka mnie znowu wizyta u lekarza internisty i neurologa a tu link do wypadku.Dobrze ze autobus pokazali z tej lepszej strony:) http://www.tvn24.pl/12690,1537977,wiadomosc.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
olinkaka co u ciebie? tiki jak maluszek? ania!!!!!!!!!!Odezwij sie takze Stokrotka jak tam samopoczucie? juz sie zglaszac i pisac Buziaczki dla was wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wszystkiego dobrego wszystkim kobieta tym duzym i tym troszke mniejszym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ahoj Mamuśki! Juz wczesniej podczytywalam ten topik, ale gdzies mi zaginał, a teraz ponownie go odnalazłam, żeby sobie przygotować miejsce wsrod Mamusiek :) Ja jeszcze z bebechem gigantem z przodu. Czekam konca... termin mam mniej wiecej na poczatek kwietnia, wiec jeszcze ok miesiaca. Widze, ze jeszcze jedna przyszla Mamuska tu zawitała. Ja akurat wziełam pod uwagę zupełnie inne szpitale. Brochów jako pierwszy, a jakby co bedzie Kaminskiego. Zobaczymy. Oby się załapać na sale do porodu rodzinnego. Podobno tłok na porodowkach. Wyz z PRLu wzial sie za rozmnazanie :)) Rudamaxi jeny widze ze u Ciebie szczescie w nieszczesciu. Dobrze, ze dochodzisz do siebie. Kuruj sie kuruj :) No nic uciekam na razie, ale bede zagladac. Pozdrawiam!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Brzuchatka dopiero sie tu pojawilas a jakze ja ci kibicuje :D a dokladnie na kiedy masz termin?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Rudamaxi :) a z tym terminem, to mi nakrecili ile sie dało. wg okresu mam na 9 kwietnia, wg usg pierwszego na 20tego kwietnia, a ostatnio babka powiedziala, ze najprawdopodobniej bedzie na samym poczatku kwietnia = czyli nic nie wiem. nie znam dnia, ani godziny :) do tego biore fenoterol, wiec po odstawieniu tez roznie moze byc. albo urodze na drugi dzien, albo beda wywolywac :) ale dzisiaj super pogoda! a ja nie za bardzo moge wychodzic. mialam zagrozenie wczesnieszjego porodu stad ten fenoterol i od dwoch miesiecy gnije w chalupie. uciekalam pare razy, ale mieszkam na 4 pietrze bez windy, wiec wole sie nie dobic na schodach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny !! Brzuchatka to całkiem niedługo już masz termin:)Ja dopiero w maju ale coś mi się wydaje, że urodzę wcześniej.Masz już wyprawkę?Kupowałaś coś??Ja dopiero się przymierzam do zakupów.Z tymi szpitalami to ja mam jakąś obsesję, że mnie mąż będzie wozić od szpitala do szpitala bo nie będzie miejsc.No ale gdzieś muszę urodzić :P Miałam takie ambitne plany by napisać mgr przed porodem, ale nie wiem czy dam radę.Tak mi się nie chce,po prostu mi się nie chce.W ogóle mam wrażenie, że ruszam się jak krzyżówka żółwia ze słoniem.Może to dlatego, że to już 32 tydzień i ciężko się robi..A ja jestem raczej energiczna osobą, a tu się tak nie da.Czuję się jakoś tak blee ostatnio.Spać mi się chce i nogi mi puchną i nic mi sie nie chce.Już bym chciała urodzić i wskoczyć na rolki albo na rower.Brzuchatka a jak Twoje samopoczucie??Mam nadzieję, że lepiej niż moje :D Rudamaxi jak się czujesz??Lepiej już chociaż troszeczkę?? Pozdrawiam Wszystkie Kobitki :D Wikunia jest urocza:) a nasz Maluch to chyba Tomcio będzie, ale to może się zmienić 100 razy jeszcze:) Magda 🌼w którym szpitalu rodziłaś?Jak tam Michałek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
BRZUCHATKA I OLINKAKA po pierwsze odpoczywajcie ile wlezie,poki mozecie:D Ja juz czuje sie duzo lepiej ale dzisiaj rehabilitantka mnie zalamala bo ja ciagle walcze z zapalenim zyly na udzie ,i mnie nastraszyla ze tu lekarz raczej juz nic nie bedzie kombinowal tylko zadecyduje o czyszczeniu zyly by nie doszlo do zatoru :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Kobity  Olinkaka – jak się okazalo, ze mam to zagrozenie przedwczesnego porodu, to się zestresowałam, ze w koncu jak wyjdzie ze będę musiała wyladowac w szpitalu, to nic sama nie kupie, tylko zrobia to za mnie Mama z Tesciowa. Wiec jak tylko się lepiej poczulam, to wzielam Lubego i kupiliśmy prawie wszystko. Teraz spokojnie już sobie mogę siedzieć, bo to co chciałam to mam  Z reszta teraz, to i tak najwyższy czas dla mnie, bo nie wiadomo kiedy w koncu będzie ten porod. A z dzieckiem parodniowym po sklepach, to troche głupio latac. Nie denerwuj się tak z tymi szpitalami  Jak już będziesz rodzic, to Cie nie mogą odesłac  zawsze najpierw badaja. Gdzies na pewno trafimy  ja tylko trzymam kciuki za moje szczescie, żeby trafic na sale do porodu rodzinnego  Szkoda, ze trudno Ci się zmobilizowac z tą pracą mag, bo potem pewnie będzie jeszcze gorzej, ale się nie dziwie. Tez mam lenia strasznego. Momentami to chodze taka zblazowana, ze sama bym se w leb strzelila na ocucenie  Jeśli chodzi o samopoczucie ogolnie, to nie jest tak zle. Czuje się coraz bardziej ociezala, ale głownie to dostaje przez to ataku smiechu, bo widze jak smiesznie to musi wyglądać z boku. Nagle takie krowsko się przewala z boku na bok do tego wydając dziwne odgłosy, jeki, kweki itp.  Na szczescie az tak bardzo nie puchne. Może to dlatego, ze malo wychodze z domu i glownie odpoczywam. Dzisiaj pewnie będzie masakra, bo zrobiłam cos durnego. Stwierdziłam, ze musze isc do fryzjera, bo potem to nie będę mogla pewnie wygospodarowac ze 3 godzin, jak będzie maleństwo na swiecie, a już mnie kłaki denerwowały strasznie. Dojazd do fryzjera mam spod domu super, wiec strwierdzilam, ze spokojnie mogę się wybrac na spokojnie. A tu się okazalo, ze tramwaj mnie wywiozl w zupełnie inna strone (jakas awaryjna jazda) i spooooory kawal musiałam przejść na piechote, bo się taxy nie opłacało brac, bo nawet nie dalo się tak przejechac. Normalnie blisko bylam, ale nie w przypadku, jak w ogole nie powinnam się ruszac. Nogi na wieczor mi pewnie odpadna. Dobrze, ze nie urodziłam gdzies w bramie po drodze  ale taaak dobrze było się tak przejść po tym gniciu w domu przez wlasicwie dwa miesiące……. Tak w ogole, to najbardziej mi chyba dokucza zgaga i czsami bol plecow. Ale jak widze opisy niektórych babek, to i tak mam dobrze. Rudamaxi – jeny samo sformułowanie czyszczenie żyły powoduje u mnie ciary na plecach…brr…mam nadzieje, ze jednak wszystko będzie ok. Strasznie to brzmi, ale może nie jest to przykry zabieg, a Ci ulzy i pomoze i szybciej wrocisz do formy. Trzymam w każdym bądź razie kciuki. Dobra, bo zasniecie przy tym moim wpisie  pozdrawiam!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brzuchatka pisz tylko takie dlugie posty moze wreszcie topik ozyje:D mnie tez sformulowanie przerazilo:O moja niunia wlasnie konsumuje mamusi mleczko potem lulu i wreszcie bede mogla napic sie w spokoju herbatki:D aaaa i jeszcze czeka mnie dzisiaj prasowanie:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rudamaxi - bidulko, strasznie wspolczuje, ale mialas szczescie, ze wyszlas z tego calo, oby teraz wszystko sie zagoilo i zebys miala duzo sily. Brzuchata - witaj, fajnie, ze do nas dolaczylas :) i pisz jak najwiecej. Pochwal sie co tam nosisz? Chlopczyk, dziewczynka? Macie juz wybrane imie? olinkaka - wiem jak to ciezko z nauka, jak bylam w ciazy to zdawalam kilka egzaminow. Sprobuj sie zmusic, z brzuszkiem troszke ulgowo patrza wiec warto miec to juz za soba, do tego jak juz bedziesz miala malenstwo kolo siebie, to wtedy juz w ogole sie nie mysli o nauce. Ja od pazdziernika wracam an studia, wzielam sobie dziekanke na rok, ale jakos sobie tego nie wyobrazam. Rodzilam na Dyrekcyjnej. Michalek wlasnie spi, wazy juz 8600 a ma 6 miesiecy, jeszcze nie siedzi, bo spory z niego facet :) ale chyba juz niedlugo. Pozdrowienia dla wszytskich kobitek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ahoj Kobitki! jejku wczoraj jak wzielam wieczorem fenoterol, to tak mi zaczelo walic serce, ze myslalam ze zaraz wyleci. Tylko raz tak mialam, wiec przestalam nawet brac leki na zbicie cisnienia, ktore sie zazwyczaj z tym bierze. az sie przestrasylam, ze rzeczywiscie przegielam z tym spacerem i cos sie zacznie dziac. Jednak po leku na cisnienie zasnelam i spalam jak kamien do....11:30!!!!!!! jeny prawie 12 godzin!!!!! niedawno zjadlam sniadanie, ale absurd!!!! ile mozna!? wszyscy mi mówią, zebym spala ile wlezie, bo juz niedlugo nie pospie, ale bez przesady :) a na zapas i tak nie pospie :) Magda7184 - a u mnie w brzuchu wariuje mały facet :) co do imienia, to jeszcze nie jestem pewna na 100%. Być może bedzie Adaś. Haaa, ale Twój Michałek to kawał chłopa! Ostatnio czytalam ksiazke o pielegnacji dziecka i takie tam, babka opisuje co w jakim wieku sie dzieje i juz taka jestem ciekawa, jak to z naszym bedzie wygladac! hehe powoli sie moj instynkt macierzynski budzi do zycia, bo do tej pory, to tak srednio było. mimo ze to planowane dziecko, to za cholere nie moglam sobie wyobrazic siebie w roli mamy :) no ale zobaczymy. dobra, ide troche ogarnac mieszkanie, bo cos jakby tornado przez nie przeszlo :) do potem Kobitki! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co to za gwiazdka sie na poczatku pojawila? heheheheeh jakas auto cenzura? :) troche bezsens :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześc dziewczyny:) mozna się do was dołaczyć??:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×