CZY PRASUJECIE MAJTKI PO UPRANIU?

prasujecie czy nie?

Kiedyś nie prasowałam bo nie widziałam takiej potrzeby. Od kiedy miewam problemy z różnymi infekcjami, zaczęłam prasować. Nawet niestarannie w sensie że nie musi być \"pod kancik\" - najważniejsze żeby wysoką temperaturą wymordować wszystkie zarazy ;) Podobno to najskuteczniejsza metoda jednak.

moonlight no właśnie o to mi chodziło. Ja kiedyś też nie prasowałam ale od kiedy mam powracające grzybice, infekcje itp. też zaczęłam prasować, przynajmniej tą wewnętrzną cześć w kroku, gorącym żelazkiem. I wiecie co? infekcje są dużo rzadsze niż wcześniej, nie wiem czy to akurat zasługa prasowania, ale tak mi się wydaje.

To moze warto do magla oddac dla oszczednosci czasu?

i grzybic nie mam :)

to sie ciesz

to sie cieszę :) polecam płyny do higieny intymnej, facetom też

a myslisz ze my czego uzywamy?

skąd mam wiedzieć czego używacie? Poleciłam bo uzywam i nigdy nie miałam grzybicy ani innych przykrych dolegliwości

grzybica i inne paskudstwa nie biorą się z powodu nie używania płynów do higieny intymnej, a czasami wręcz przeciwnie, powodują podrażnienia i różne dolegliwości (raz na taki trafiłam) . ja grzybicą zaraziłam się na basenie a nie od faceta. I to ja jego zaraziłam i leczyliśmy się obydwoje. Moja ginekolog poradziła mi to prasowanie majtek i jak na razie chyba skutkuje.

czy facet ma objawy grzybicy???

bo w hanysowie to połowa z was ma grzybicę, druga połowa inne cholery :P wy tam wszyscy jesteście poparani w jaichś choróbskach:P jak nie łuszczyca to grzybica, jak nie skrzywienie kręgosłupa to padaczka:P tam same herlaki żyją i innych zarażają:P hanysy do gazu :D:D:D:D:D:D:D:D:D i śląsk się oczyści :P

mówisz tak, bo tych przypadłości doświadczyłeś na własnej skórze? Sam sie zagazuj, pewnie nikt tego nie zauważy :P

a ja jestem z pomorza i też mam grzybicę.

Nie mam 100% pewności ale też mi się wydaje że prasowanie działa, czyli wyraźnei zmniejsza częstotliwość infekcji. A z tym maglem to przesada - chyba że ktoś ma blisko a majty pierze wszystkie hurtem.

a swojego partnera majtki, slipki czy bokserki też prasujecie?

A ciekawe czy jak ktos nosi stringi to czy tez prasuje ;)

Staram się prasować też bokserki męża, jak uda mi się je dorwać, co nie jest takie proste ;) Zazwyczaj zdąży je już na tyłek wcisnąć albo gdzieś do szafki upchnąć.

stringi też "przejeżdżam" bardzo gorącym żelazkiem, nawet bardziej niż zwykłe majty.

a gumki sie nie przykleja do zelazka? O_O ;)

to tak jak mój. Najczęściej sam sobie je pierze i jak wyschną to albo zakłada albo chowasobie do swojej szafki.Ja prasuję tylko te które mu piorę.

Takie normalne gumki nie powinny się przyklejać. Rzadko noszę stringi, ale te co mam to prasuję też i jak do tej pory nic im się nie stało.

krwawa orlico są takie specjalne nakładki na żelazko, które powodują że nawet na maksa nagrzane żelazko nie powoduje przywierania materiału do powierzchni żelazka. Ja stosuję taką nakładkę.

A ja zacofana jestem jezli chodzi o takie cuda techniki... Wiec tak sie tylko zastanawialam... Ja nie prasuje wlasciwie nic (bluzke na egzamin :P ) wiec majtek tym bardziej :)

ja też wielu innych rzeczy nie prasuję np. koszuli do spania. Majtek też kiedyś nie prasowałam, ale odkąd dowiedziała się że to pomaga zaczęłam prasować. A ręczniki, prasujecie??

Nie,bo nie mam zelazka :)

prasowac majtki i uzywac planow do higieny intymnej skonczyly sie moje problemy ze stanami zapalnymi. :)

do odkąd przestałam a myć też się przestałaś?

Manuala---> A jaki to ma zwiazek z prasowaniem i uzywaniu plynow do higieny intymnej? :O