Zrobie To...!

i to już niedługo! Ileż mozna być tą dziewicą...??? 25 lat mam i swoje potrzeby! I dość czekania na wielką miłość :P Nie mam zamiaru całego życia w poczekalni spędzić!

Zwariowalas? Na co Ci to? :O

\"w poczekalni\"-------->niezle stwierdzenie:):):)

Bo mam fajnego kolegę, bo wiem że on ma na mnie ochotę, że zrobi to tak jak trzeba i mi uraz nie zostanie... :P bo mój organizm upomina sie... I wogóle - mam po prostu ochotę na SEX!!! I tlyko wkurzam się, że całe zycie opowiadano mi o księciach z bajki, wielkich miłościach i innych farmazonach... A mogłam juz tyle przyjemności zaznać... grrr... najlepsze lata marnuję trwając uparcie w tym dziewictwie....

jak juz tyle czekalas w tej \"poczekalni\";) to moze warto jeszcze troche poczekac;););)

eee no co ty... potem Ci się za bardzo spodoba i będziesz o tym myśleć...;) jak ja ;)

\"bo mój organizm upomina sie...\"---a co Ty, zwierze? Poza tym...z kolega?

Chce mi się sexuuuuuu... to co mam zrobić...??

Wody sie napij. Albo soku. Ewentualnie herbatki.

w opowieści o miłości, ale jednak warto wierzyć:) Spada jak grom z jasnego nieba i wtedy juz nic innego się nie liczy.

A co - niby dlaczego nie może być kolega...??? Skoro wiem, że dobry jest "w te klocki", podobam mu się, on zresztą też na mnie działa...zresztą mieliśmy już kiedyś okazję, ale ja wyhamowałam... Teraz sobie myslę, że niepotrzebnie....

twoja cipa- twoja sprawa. Po co opowiadasz o tym obcym ludziom na forum?:o

A bo tak! :P

Okazje? Ehhh zycie seksualne nie sklada sie z wykorzystanych lubie nie okazji:O A zreszta...zrobisz jak zechcesz.

*lub nie okazji

Wody sie napij. Albo soku. Ewentualnie herbatki.\"------>pierwsze slysze aby herbatka czy sok ochote na sex obnizaly:):):) p.s. ja bym napisal pewna rade ale biorac pod uwage,ze dzieci to czytaja ugryze sie w jezyk:):):) powiem tylko,ze nie mam na mysli nic do picia:):)

A tam - w nosie mam konwenanse! Jestem niewyżyta i tyle! I wkurwiona...

Sebaa ----> "kręcenie ósemek" już mi się znudziło... :P ;)

to zrób to a nie głupio sie pytasz czy mam to zrobic czy nie tragedia jak dziecko :P:P:P

sebaa ---- zaproponowalam herbatke albo sok, jakby autorka nie lubila wody. Tak na wszelki wypadek. Ale ona cos nie chce zdaje sie pic:(

kochana, nie ma na co czekac..nikt teog i tak nie doceni

...i zrobię - a co? Wolno mi...

anuska, chyba tylko Ty mnie rozumiesz kobieto... ;)

i nie pierdol:o

Dzisiaj to już się nie da... :P

Zadzwon do niego, na pewno przyleci jak sie zorientuje o co biega. Wszyscy faceci to napalency:O

wypraszam to sobie nie wszyscy sa wyjatki zapamietaj obrazasz np mnie w tym momencie co napisalas;>;>;>

\"Ale ona cos nie chce zdaje sie pic\"------>albo zbyt duzo wypila i stad ten topic:):):) p.s.bez obrazy to tylko moje insynuacje:);) p.s.moze wiec zera na przemian z osemkami:):):)

kurde kobieta ma 25 lat no to wie co robi ....ile mozna tym palcem sie zaspokajac :D idz za swoja potrzeba :)

przyleci na pewno. bo faceci tak maja.. byleby wcisnac sie w pochwe.. kobieto, daj sobie na wstrzymanie, co? ja nie poczekalam, a bylam w Twoim wieku, i teraz zaluje.. bo moglam poczekac i wtedy moj maz bylby pierwszym.. zaluje, ze zrobilam to wczesniej, bardzo zaluje....