ZAJMUJĘ się tym,ale wstydzę się tego...piszcie

JA się wstydzę tego co robie,ale nie jest to żaden z zawodów... nikt o tym nie wiem,tylko ja i kibel... żygam po napadach głodu...mam bulimię

Chuj wam w dupe ma racje, naprawde.. Mieszkam w Anglii przyjechalam do meza z dzieckiem jezyka nie kumalam nic ale to nic, zaczelam sprzatac u ludzi, mialam czas dla dziecka i jakas kase, sprzatam do tej pory calkiem niezle na tym wychodze, ale moj angielski jest juz dosyc dobry i mysle o jakims innym zajeciu nie dlatego ze tego sie wstydze tylko ze chce zarabiac lepiej, niestety mam tylko srednie wyksztalcenie. Wstydzilabym sie gdybym siedziala na dupie i nie robila nic.

ja zajmuje sie masochizmem i wcale sie tego nie wstydze moze dlatego faceci sie mnie boją :(

masochistka-Yetti Wy chyba pomyliliscie topiki :)

a ja sie wstydze ze jako ksiegowa zarabiam 400 zl co prawda na pol etatu ale jakby kto pytal to sie nie przyznaje ze tak malo

wstydze sie ze pracuje w biurze i w sumie nic nie robie caly dzien,no moze poza surfowaniem w necie