Wesele - Jak sie ubrac i pomalowac ?!

Mam male pytanko do was :) Jestem siostra panny mlodej i niedlugo wesele, a Ja jak zwykle nie przygotowana. Chce sie ubrac w biale spodnie i łososiowo-cremowy gorset, a potem zamienic go na biala bluzke. Do tego biale szpileczki nie zawysokie. Czy moge isc tak ubrana ?! Nie wiem jeszcze jaki mam sobie makijarz zrobic ? Jaki najlepiej bedzie pasowal do stroju, do niebieskich oczu i do blond wlosow ? I jak uczesac wlosy ? Wloski mam do ramion, cieniowane i geste. Prosze poradzcie mi jak mozecie :) Dodam jeszcze ze jestem mlodziutka ( 17 ) :) z gory dziekuje ;*

zastanów się czy to nie za dużo bieli, chyba nie chcesz zrobić siostrze przykrości że mylą pannę młodą z tobą

Zgadzam się z przedmówczynią. Ja niedługo biorę ślub i moja siostra zastrzeliła mnie wiadomością, że chce się ubrać w długą spódnicę z gorsetem w kolorze kości sloniowej (moja suknia ślubna jest mocne ecri). Było mi przykro, bo uparła się przy tej sukience wiedząc że jest jaśniejsza od mojej i że będzie to głupio wyglądać, a ja będę się źle czuła na swoim wlasnym weselu. Na szczęście udało mi się wybić jej z głowy ten pomysł i kupiła bordową sukienkę. Odradzam dziewczynom jasne kolory sukienek na wesela, bo to kolor zarezerwowany dla panny młodej . W twoim przypadku są to spodnie więc chyba ujdzie. Ale biała bluzka do tego to już za dużo więc jeśli upierasz się przy tych spodniach to załóż ciemniejszą bluzkę. Ja generalnie na Twoim miejscu kupiłabym jakąś sukienkę, może niebieski lub twarzowa zieleń bylaby odpowiednia dla blondynki. Makijaż naturalny i wlosy najlepiej rozpuszczone, po co się postarzać fikuśnymi upięciami.

Do koloru łosowiosego biel nie pasuje, musi byc jakis kontrast. i do tego jestes blondynką, ja bym ubrała cos ciemnego.

bieli nie mozna bo panna mloda nosi biel - ok, chuj z tym :P ale zeby jasnej tez nie mozna bylo ubrac?? To juz kur... gruba przesada :P o ile sie nie myle wesele to nie stypa zeby sie na ciemno ubierac glupie pizdy ktorym welon zaslonil mozg :P

siostra bedzie miala dwie sukienki :) chyba obie beda ecri :) Dzis mam jechac jakas sukienke kupic bo te moja sie nie nadaja na wesele :P Jedna balowa w kolorze losowiosym :) drugra wsciekle rozowa :P jak laleczka barbi :) a trzecia czerwien ale ... ze tak powiem taka ta czerwiec torszke korewska :) wiec sie nie nadaja :) a spodnie wezme na przebranie ;D zobacze jeszcze czy jakas sukienke na mnie i z pasujacym mi kolorem dostane :) dziekuje za rady :)

Szalona młodziutka, zaglądaj do słownika- MAKIJAŻ a nie MAKIJARZ, kochaniutka :)