Prezent dla ukochanego na 40 urodziny??

kawa, co za trafna riposta ;) nie ma sie ale co oszukiwac - my baby - mamy prze*ebane.. moj mowi do mnie "kochanie" jedynie w zdaniu "tak, kochanie" kiedy ja truje a on juz nie moze tego sluchac ;) wtedy jest sie gotow zgodzic na wszystko ;)

heheheh , no niezle z tym okresem :D

A propos okresu. Też macie takie huśtawki nastrojów? :D Moje wczorajsza rozmowa z ukochanym (po tym jak powiedział, że nie będzie jadł obiadu który mu przygotowałam): on- choć tu zmierzluchu do mnie (i próbuje mnie przytulić) ja- (wyrywam się) odczep sie, mam okres on- uhuhu, już cie w takim razie nie dotykam (i wychodzi z kuchni) ja- pewnie, mam okres to juz tredowata jestem, lepiej nie dotykaj, bo sie czyms zarazisz... on- (z przerażeniem w oczach patrzy na mnie) sama powiedziałaś, że mam sie odczepic... w tym momencie popatrzeliśmy na siebie i wybuchneliśmy śmiechem :D Ja na początku okresu potrafie robić awantury o wszystko. Śmiać się, a za chwile rozpłakać, i tak w kółko ;)

pytanie pozakonkursowe - co to znaczy zmierzluchu? To tak jak z tym kawałem - dlaczego kobieta w czasie okresu gotuje zupe dla rodziny w 6 małych garnkach zamiast w jednym dużym? - BO TAK!!!!!!!!!!!!! ja przed okresem potrafie być zdołowana, albo bardzo nerwowa, wszystko mnie wkurza i sie wyżywam.

hehe :D Kawa zapomniałam, że możecie nie znać slangu :D :P Ktoś jest zmierzły (to chyba nie jest typowo śląskie słowo?), więc jest zmierzluchem :D

jaki????

nie kapuję:O

:D:D:D:D:D:D Musze pomyśleć jak to na polski przełożyć :D

zmierzły = marudny... chyba tak jest najbliżej :D Teraz kapujecie? :D

zrzęda :D

Teraz to tak,po przetłumaczeniu. To nie po naszemu:P

Do niektórych słówek z gwary przyzwyczaiłam się tak bardzo, że czasem zapominam, że to nie po polskiemu :P:P

każdy coć tam swojego ma, ale to twoje słówko akurat u nas zupełnie nie funkcjonuje:P

A znam jeszcze pare takich :D Mam dużo znajomych na podbeskidziu, którzy zawsze płaczą ze śmiechu jak z nimi rozmawiam :D

ja w czasie okresu jestem spokojna , ale pare dni przed - mam tzw .pms i wlaczona opcje \"bez kija nie podchodz\" ..wszystko mnie wyprowadza z rownowagi 3 razy szybciej niz zazwyczaj ...

a wiecie co mnie dziwi ..ze na pld Polski - mowia \"ide na pole\" zamiast \"ide na dwor\" ....

Nie wiem o co wam chodzi,ja okres mam teraz,a oaza spokoju i życzliwości dla całego świata i banan na buźce...

Angel na śląsku się tak nie mówi :D Na zagłębiu, na podbeskidziu, ale nie na śląsku :D

Goździk... My już dobrze wiemy dlaczego :P:P

;)

Angel na śląsku się mówi "ida na plac" :D:D

w poznaniu tez fajnie mówią - czasem sie np. zapominam i mówie w piekarni poprosze dwie szneki...

taa, z glancem :)

:D:D:D:D

powiedziałam tak w Wawie i dziewczyna w piekarni spojrzała jakos dziwnie

15... :D Do jutra dziewczyny :D

:P

a co to sa te \"szneki\" ? prezent , do jutra .... gozdzik , ja tam banana mam w torebce narazie i zaraz go zjem :D ;)

szneka to inaczej mówiąc drożdżówka Kurcze ale zapracowana jestem..koniec miesiaca :O

Hej pracujecie jeszcze?Bo ja mam już na dziś dosyć...:O