Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość prezent

Prezent dla ukochanego na 40 urodziny??

Polecane posty

no zalatana jestem no... Wracam z pracy, gotuję dwa obiady (nam normalny, dla mamy dieta) i jak juz pozmywam po zjedzeniu to jestem zmęczona i potrafię o 20:00 juz zasnać. Zwłaszcza ze taka pogoda. Byłam w spa. Miałam wypoczać ale tak imprezowalismy że praktycznie wróciłam jeszcze bardziej zmęczona i dopiero dzisiaj jestem w miare na chodzie. W pracy całkiem fajnie bo kierowniczka grype złapała i conajmniej tydzień jej nie będzie. Być może że uszykuję dla mnie etat bo dwie starsze kolezanki wybierają sie na emeryturę. Jedna juz złozyła wypowiedzenie i 31 marca odchodzi a druga jakoś po niej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Noooo w końcu ktos sie odezwal...córki marnotrawne hahhaha Po świetach, no masakra tradycyjna. Do pracy się nie chce, ciagle by tylko człowiek żarł i żarł. Z prezentów jestem zadowolona :D No i byłam w kinie trójwymiarowym w Imaxie (Goździk w Poznaniu w galerii Plaza) i oglądałam film w trójwyniarze Avatar - no REWELACJA! Polecam z czystym sumieniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ooo ten nowy super reklamowany, widziałam zapowiedzi jak byliśmy na 2012 mówisz,że film dobry,ale powiem Ci że nie wiedziałam że jest w trójwymiarze napewno się przejedziemy a w imax byliśmy,na jakimś safari czy cóś a mi po świętach wyszło jakieś uczulenie na twarzy,szyi,uszach,rękach kurde nie wiem czy za dużo żarłam czy od czego:O ja z prezentów też jestem zadowolona poza tymi typu patelnia:D:D;) aha no a trochę odpoczynku nas od nas nam nie zaszkodziło, wprost przeciwnie teraz jak dawno niewidziane znajome hehehehhe;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na wszelki wypadek złożę juz dzisiaj życzenia Noworoczne :-) Oby nadchodzący rok był lepszy od poprzedniego - pełen radości, miłości, sukcesów, pozytywnych niespodzianek, aby nasi bliscy byli zdrowi i nie dawali nam powodów do morderczych skłonności. Żebyśmy miały okazję czerpać satysfakcję z osiąganych sukcesów zawodowych i prywatnych, żebyśmy mogły kupować każdy ciuszek który nam wpadnie w oko... Ech, wiecie co? W styczniu kończę 30stke... Tak jak sobie zrobie bilans co chciałam kiedyś już osiągnąć w tym wieku to wpadam w depreche...Ech... Tak czy siak - najlepszego kobitki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki Kawa! witam w NOWYM ROKU, najlepsze życzenia i dla Was!:) i oby nie był gorszy:) Kawa 30tka,to tylko liczba;) ale wiadomo że tak jakoś mamy,że te okrągłe liczby,albo sylwestry to podsumowania, też tak miałam że 30tka o kurde! a teraz myślę hmmm kiedy to było:D:O;) no to głowa do góry i...wstaje nowy dzień...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Apropo podsumowań, tak jakos mi się wczoraj zebrało na wspominki i po obejrzeniu filmu "prawie jak miłość" (zakochana jedynka - program pierwszy niedziela koło 20:00) zaczęłam sobie wspominać wszystkich facetów z którymi coś mnie łączyło i tak sobie stwierdziłam, że chyba niczego nie żałuję :-) Znaczy, może tak - ewentualnie mogę żalować że czegoś nie zrobiłam ;-P Kurcze a w pracy dzisiaj zwariowany dzień. Pracy kupa, ogarnac się nie idzie - dzisiaj cały dzień liczyłam sprawozdanie, trzeba ogarnać rzeczy z poprzedniego roku, poza tym sprawy bieżące i ukochana archiwizacja, której własciwie nawet nie mamy pojęcia jak zrobić hehe. Jutro do mnie wpada znajoma na zrobienie paznokci ;-) Pierwszy raz bede komus robiła pazurki u mnie w domu. Wprawdzie robie sobie pazury juz 2 lata, no i pare razy robiłam dziewczynie Miska brata, no ale jakos tak tradycyjnie mam obawy czy bedzie dziewczyna zadowolona ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W pracy od początku roku nerwy...Kierowniczka chodzi struta jakby jej ktoś widelca w tyłek wsadził i wyzywa sie na innych... No ale dzisiaj full relaks - solarium, długa kąpiel w pianie a potem wysmarowałam się kokosowym olejkiem do opalania który mi został z Turcji i teraz wdycham go wszystkimi zmysłami wspominając plażę i słońce :-D Angel zyjesz??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zyje ,zyje ;0 ale jak zwykle na wszystko czasu mi brakuje :) . Swieta spedzilam u rodzicow, chociaz R. chcial mnie zabrac na Slowacje do siostry...ale stwierdzilam, ze moze nastepnym razem, bo moja mamusia by mnie chyba zabila ;). Za to po swietach pojechalismy se nad morze :classic_cool: , wrocilismy przed Sylwestrem , a pierwsze dni Nowego Roku spedzilismy w domu. Teraz powoli wkrecam sie znow w prace, na wszystko mi brakuje czasu , normalka. A teraz rozne bilanse , pity,zestawienia roczne i takie tam inne, wiec mam co robic. CHOCIAZ MI SIE NIE CHCE. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kawka, nie przejmuj sie ta 30 , ja tez mam do tego czasu pewne plany, a jednak cos widze, ze kiepsko z tym bedzie raczej... No ale coz, na pewne rzeczy nie masz wplywu . Buziak 4 U.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ACHA :classic_cool: pewnie nikt mnie nie przebije z prezentem na gwiazdke :D dostalam garaz w moim bloku :D :D :D ;) :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Goździk a weź daj spokój - codziennie dojezdżam do pracy jakieś 35 km, więc możesz się domysleć jaka jestem szczęśliwa , że drogi wygladaja jak wyglądają no i odsnieżanie auta i usuwanie górek sniegu usypane przez debili którzy sobie odsnieżali chodnik zasypując wyjazd auta. Chociaz powiem szczerze ze gęba mi się sama usmiecha jak widze te piekne białe krajobrazy. Kocham taka zimę. W weekendy chodze z psem nad Odrę - tam on może swobodnie ryć ryjkiem w sniegu - dosłownie-mój pies ryje zakopujac sie się cały w śniegu doprowadzając mnie do wybuchów smiechu, no i pozatym dokarmiam kaczuszki i łabędzie co przynosi mi również wielką frajdę ;-) No jak juz sie chwalimy prezentami to ja mam mase nowych ciuszków (bo schudłam), dwie pary bucików, złote serduszko na łańcuszku wysadzane kamyczkami (boskie), no i sprzeciąr do tipsów - wciągara pyłu, wielki kufer kosmetyczny, akryl i ozdoby :-) Siedzę sobie, słucham muzyczki, piję piweczko i świat dzisiaj jest piękny :-) Jutro z dziewczynami ide po pracy do kina na "Ciacho". Ponoc straszna hała ale co tam - zawsze fajnie jest sie wyrwac z domu :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wyście do kina udane, wesolo było - ale film beznadziejnie głuuupi. Znaczy w domu fajnie obejrzec, ale na kino szkoda kasy :-) Jutro biore wolne, załatwiam sprawy urzedowe a potem jade do Wrocławia. Moze cos upoluję w sklepie hehhehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :) Gozdzik, musze sie do czegos przyznac.. Bylam w Poznaniu przez moment we wtorek ;) . Na Baraniaka dokladnie. Daleko to od Twojej pracy ?? :D Nastepnym razem dam znac jak bede na dluzej, bo teraz tylko 1,5 h i do domku. A poza tym to jakos leci. Acha, wszystkiego najlepszego kwiatuszku ,moja imienniczko :D :classic_cool: 🌼 👄 :D W weekend -sobote zapowiada nam sie kulig (chociaz nie wiem czy pojedziemy, bo moja mama ciagle sie ostatnio pyta R. kiedy sie ze mna ozeni :P ) , a w niedziele (raczej :D ) jedziemy do Miedzyzdrojow :D (bo R. ma spotkanie w Szczecinie i postanowilismy to wykorzystac :) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki za życzenia i trochę spóźnione dla Ciebie Angelowa🌼;) byłaś tu mówisz akurat wtedy mnie tu nie było narty rewelacja:) chcę jeszcze! i najlepsze że tam to jest ciepło w porównaniu z tymi naszymi mega ujemnymi temperaturami od kiedy wróciłam cały czas jest mi zimno brrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki :-* Dzisiaj w pracy było miło - tort, ciasteczka, buziaki, zyczenia kwiaty :-) A od jutra moge zaczac sie smarowac kremami dla cery dojrzalej buuuu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
echhh ile ta zima jeszcze potrwa?😭 załamać się można:O problem z dojazdem,a jak już się dojedzie gdzie się chce to drugi problem z zaparkowaniem oj byle do wiosny co u Was babki? Kawa chyba nie zakopałaś się w depresji co?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kawka !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! na śmierc zapomnialam (wybacz mi) STO LAT !!! STO LAT !! NIECH ŻYJE ŻYJE NAM !!!!!!!!!!!!!!!!! 🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼 wszystkiego najlepszego , i nie przejmuj sie ta data , tylko spelniaj swoje marzenia 👄 ❤️ :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurde tyle sie napisałam i pusto... wrrrr Angel niewybaczalne ;-) Nier mam depresji - raczej wpadłam w wir spotkań, imprez...W sobote big impreza 30stkowa bliskiej kolezanki. Idziemy bez facetów spimy u niej ;-) Będzie się działo....Jak za czasów studenckich hahaha No jest dobrze. W pracy bez zmian - dalej mnie wqrzają hahaha Mama raz lepiej raz gorzej ale juz nie panikuję że wyląduje znowu w szpitalu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć babiszony! słońce świeci:):) w godzinach gdy wszyscy jadą do pracy łatają dziury na rondzie, brawo:P weekend blisko,święta za 2 miesiące;) żyć nie umierać:D;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No kurde Goździk rozwaliłaś mnie tym odliczaniem do kolejnych świąt. Dopiero co się jedne skończyły hahha. U mnie słońce nie swieciło i w ogole jakiś miałam podły nastrój dzisiaj. Nerwa jakiegoś mam. Może dlatego że dwa cieższe dni w pracy, nerwy dzisiaj od rana i sporo roboty.. No ale za to po pracy spotkanie ze znajomymi krótkie było, całkiem sympatycznie, w końcu miałam z kim pogadać bo jakos tak ostatnio z moim Miśkiem mniej rozmawiamy, z resztą ja potrzebuję kobiety do plotek a nie z chłopem będę gadać. No i suprajs - wróciłam do domu i dostałam smsa od bliskiej kumpeli ze studiów - przypomniała sobie o mnie. Chce sie spotkać. Nie gadałysmy moze ze dwa lata.. Jak to sie dzieje że nagle dawni znajomi sobie o mnie przypomnieli? może tez z okazji 30stki robią rachunek sumienia i odnawiaja stare znajomości, naprawiają błędy itp. itd.? No bynajmniej milo, bo juz się czułam zapomniana tutaj na koncu świata gdzie nie mam znajomych juz bo uciekli do Angli a reszta w drugim miescie gdzie pracuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×