Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kartka nie karteczka

po co ludzie wszystko zdrabniaja?

Polecane posty

Gość kartka nie karteczka

nie ma juz domu jest domek, nie ma ludzi sa ludziki, nie ma pieknie jest piekniutko. po cholere ja pytam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zeby bylo slodziutko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skrabek
bo lubimy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość śmierdzonca
sieciunia, heyah i czerwoniutkie łapki :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfge
też nie lubię!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kartka nie karteczka
przeciez to infantylne, nie rozumiem tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kartka nie karteczka
karta jest do gry, karta wstepu, kartka z zeszytu. ale mozna tez powiedziec karteńka. noz sie w kieszeni otwiera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfge
Skręca mnie zwłaszcza w sklepach, jak słyszę: pomidorki, chlebek, ciasteczka, ogóreczki, soczek itd.... Bleeeee!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdrobnienia sa dla ludzi
wzbogacaja jezyk, byle je stosowac sensownie. Mnie doprowadza do szału, kiedy ludzie powazni, w powaznej rozmowie , często oficjalnie , w mediach mówia : "Pieniązki"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kartka nie karteczka
a nastolatki to dopiero przesadzaja. przeciez zdrobnienie ma podkreslic ze cos jest male, urocze, drobne. a kupujac w sklepie chlebek, oranzadke, rzodkieweczke brzmi glupio i infantylnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kto jest za ktoś przeciw
Każdy co zdrabnia to palantunio :D ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ten temat to taki żarcik ;-) kazdy mowi tak jak lubi... to po co niektorzy ludzie uzywają wulgaryzmów i przekleństw? ...tak to juz jest, kazdy lubi co innego :-/ ...tylko wazne jest aby umiec zachowac w tym umiar, bo łatwo jest przegroczyc granice \"dobrego smaku\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale jest roznica miedzy
kartka a karteczą ( czyli mala kartką, świstkiem, który sie zapodział np). Oczywiscie naduzywanie zdrobnien jest irytujaca manierą. Ale śmieszne jest rowniez unikanie zdrobnien za wszelka cenę. Np mówienie na malenkie dziecko wyłacznie Bartłomiej, zamiast , powiedzmy , Bartuś... Uzywajmy zdrobnien tam, gdzie maja sens.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czytałam uzadnienie psychologa. Stwierdził on, że zdrobnień nadużywają osoby, które chcą się wywyższyć, świadomie lub podświadomie traktując innych jak traktuje się osoby głupsze od siebie, tak mówimy np. do dziecka albo do kota. Dlatego nienawidzę jak ktoś ciągle zdrabnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdzie czytalas to
bardzo mnie to interesuje. mozesz podac strone? dzieki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×