Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość świeża mama............

Czy kupujecie markowe ciuszki dzieciom, czy nie?

Polecane posty

Gość świeża mama............

Nowe, czy używane? Dużo czy mało? Pytam bo chyba wpadłam w trans kupowania ciszków mojej królewnie :( Nie mogę się opanować jak widzę piękną sukieneczkę :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pewnie ze markowe,bo są bezpieczne,a ich cena nie jest z księżyca.Niestety kosztuja słono,ale warto.Markowe,nie mam bynajmniej na mysli masówki z H&M czy innych sieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wolę kupić ciuszki, które dziecku sie podobają i są wygodne. A takie nie zawsze są markowe... Zastanówcie się nad tym co napiszę... Dziecko szybko rośnie, założy taki markowy ciuszek 2-4 razy i wyrośnie - a kasa poszła... Poza tym, czy dziecko ma świadomość markowości ciucha? Komu radość sprawia, to że dziecko ma meteczki? Jemu czy mamie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość świeża mama............
a jakie? Np Next'a?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość świeża mama............
Moje dziecko jest jeszcze za małe by mi mówić co się jej podoba a co nie. Ale domyślam się, że jak podrośnie to niestety dopiero się zacznie. Ja kupuję markowe nie ze względu na markę a na estetykę. Są przepiękne, co najważniejsze porządnie wykończone, w najlepszym gatunku i ani nie rozciągną się, ani wstąpią, ani zmienią kolor po wielokrotnym uźytku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Świeża mamo... Ale ile razy twoje maleństwo włoży taki super ciuch? Jakie ma znaczenie fakt, że ciuch jest markowy kiedy dziecko założy go raz, bo albo nie będzie okazji, albo ubranko będzie już za małe? Dostałam mnóstwo markowych ciuszków - ofiarodawcy wydali mnóstwo kasy - maluch rósł tak szybko, że nie założył części z nich...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kto mieczem wojuje
marka ciucha to zaspokajanie snobistycznych potrzeb mamusi. Jeśli ktoś lubi - jego kasa, jego sprawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kiedy bylam w ciazy i bylam zielona jako mama kupowalam markowe ciuszki i zabawki i super wozek..i specjalny pojemnik na pieluszki itp itd...kiedy zostalam mama i zobaczylam jak maly rosnie..i jak wiel z tych ubranek nie jest nawet raz w uzyciu...i jak szybko malec rosnie spasowalam...po co teraz mu markowe ciuszki? wole kupowac ksiazki i zabawki jezeli juz..a markowe ciuszki o astronomicznych cenach kupuje teraz moja tesciowa a ja sie z niej lekko nasmiewam..kiedy maly opluwa np koszulke z firmy x i nie mozna jej doprac;) poczekam na to wszystko jak bedzie sam wybieral swoje ciuchy..albo kiedy koszulka straczy na dluzej niz na miesiac..:)) ale rozumiem;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja własnie lubie z nexta czy h&m moze to masówkka ale nie mam zamiaru kupowac adidasków po 100 które dziecko załozy raz moze dwa lubie te ciuszki podobaja mi sie i sa dobre jakosciowo kupuje tez jej troche rzeczy od znajomej z ciuszka bo przynosi ekstra ubranka prawie nowe kupuje tez takie lepsze tzn kurteczke czy spodenki takie weirzchnie co mam do wózka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość estetyka.
Jeśli kogoś stać na drogie rzeczy, to dlaczego nie ma sobie na nie pozwalać?? Ja zaopatruję się w ciuszki dla dziecka w Smyku, albo w supermarkecie. Sporo rzeczy kupiłam w H&M. Po za tym w firmowych sklepach istnieje coś takiego jak wyprzedaż, gdzie ciuchy często są o połowę tańsze. Dziecko na początku nie przywiązuje wagi do tego co nosi, ale to nie oznacza, że należy je ubierać w worek pokutny, albo stare przetarte rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mojej malej ubranka starczaja z jednego rozmiaru na 2,5 -3 m-ca wiec moge spokojnie czasem kupic cos wieksze go i zagiac rekawki, z czego jestem niezadowolona z body early daysa 7 paka bo sie strasznie rozciagneły przy głowce, ale wszystko inne ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zreszta zal mi jak mala je kupowac jej super ciuszków bo niektóre plamy nie schodza czy z takich czy z takich ciuszków wiec na spacer ma lepsze a do domu troszke gorsze choc oczywiscie czyste i pachnące jej proszeczkiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość świeża mama............
Moja mała też nie ubrała wszystkich ciuszków... ale są inne mamy ;) Może ich dzieci zdążą ubrać. A co do wyprzedaży to chyba lada dzień właśnie się zaczną. I warto wykorzystać tę okazję. Przyglądałam się cenom w takim podrzędnym sklepie. Na wyprzedażach albo na allegro można wypatrzeć taniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xcvbl
uważam, ze to zalezy wszystko na co kogo stać? Pewnie, że markowe ciuchy są fajne ale drogie ale jak masz kase to mozesz kupować i tyle po co taki TOPIK, zeby sie pochwalić, ze Cię na to stać kupić takie ciuchy - bezsens!!! Z takich właśnie rodziców rosną snoby!!! TAK JESTEM ZŁOŚLIWA ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Xcvbl - nie zmojej malej nie rosnie mały snobek :) my tez ubieramy sie w h& m i innych moze nie drogich na maxa firmach a na wyprzedarzach te ciuszki sa o wiele tansze od innych to mysle ze warto z h&m nic mi sie nie rozwaliło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość świeża mama............
po co taki topic? A po co te wszystkie inne? Żeby porozmawiać. Nie wiedziałam, że wzdudzi aż takie emocje. To już sobie wyobrażam jakie moje dziecko może wzbudzić gdy wyjdze w MARKOWYCH CIUCHACH W MARKOWYM WÓZKU na spacer? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to okropne
To zalezy, co kto rozumie przez markowe? czasami czytam na allegro tytuł - markowa kurteczka a w środku? Next albo coś w tym sensie. Dla mnie markowe to adidas czy wrangler. Tymczasem dla wielu osób markowe to kupione w marketach w Anglii. Raz nawet sie uśmiałam, bo ktoś sprzedawał markową koszulkę z firmy - keep away from fire :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zaraz zaraz next jest całkiem niezłą firma,sama mam sporo ciuchow przywiezionych z Anglii i min nexta i przez kilka sezonow ani nie zdefasonowały sie ani nie starciły koloru np,zużyły tak;-))) w dobrze zaopatrzonych sklepach z odzieża używana mozna czesto dostac świetne ciuszki dobrych firm(tez i adidasa i wranglera)ale dobrych dzieciecych firm a nie np tesco,za przyzwoitą kaske

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakie to metki
co macie na mysli, mówiąc markowe? jakie to firmy??? ja zamierzam kupowac swojej dzidzi ciuchy w smyku czy h&m lub c&a... pytam o te marki z ciekawosci, bo nigdy nie snobowalam sie na noszenie metek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jejka ludzie
''pewnie ze markowe,bo są bezpieczne,a ich cena nie jest z księżyca.Niestety kosztuja słono,ale warto.Markowe,nie mam bynajmniej na mysli masówki z H&M czy innych sieci.'' i oto niejaka petra i uważa że noszenie przez dziekco nie markowych ciuchów jest wręcz niebezpieczne :D:D:D:D:D:D koń by się usmiał a tak naprawdę to snobistyczne podejście, kazdy kupuje dziecku to , na co go stać, a tak poza tym to bezsensowny topik pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie jestem snobką
Przede wszystkim kupuję córeczce ładne ubrania, jeśli zobaczę coś ładnego w H&M co akurat jest na moją kieszeń, to to kupuję. Marka jest dla mnie kompletnie nieważna, przecież często ubrania mają metkę ukrytą gdzieś głęboko w tyle, nawet nikt się nie domyślił, że kupiłam ten ciuszek w Adidasie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość świeża mama............
owszem Nexta nie spotka się w markietach , za to addidasa ( stara kolekcja) to i owszem ;) C&A, H&A- tam też można coś wyszukać i wcale nie za duże pieniądze, są gatunkowo i cenowo z niższej półki aniżeli np Next

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość celinna 4
kupuje mojej coreczce(2.5)markowe ciuszki poniewaz tak slodko w nich wyglada(wiem ze to bardzo krotki okres patrzac jednak na zdjecia jak ladnie w nich wyglada.Teraz ma 2.5 roku i tez jej kupuje i nie nosi innych rzeczy do zlobka na podworkko a innych w gosci.Zawsze staram sie rzeby byla ladnie ubrana.Nie chodzi mi o firmy typu adidas bo wcale mi sie nie kojarzy z dobrym gustem lecz raczej firmy ktore robia typowo dziewczece rzeczy(nie rozowe )Moj ulubiony sklep to Baby Gap.Baby Mexx, diesel.(bardzo dobra jakosc.I beneton-piekne kolory.Rzeczy te sa przydatniejsze i corcia juz drugi rok nosi i nie wygladaja jakby cala rodzina w nich przed nia przechodzila.Niektorzy moga mnie snobem nazwac ich zdanie.Wpajam corce prawidlowe wartosci.A jesli kogos stac to dlaczego nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o fuj jak można kupować
szmaty z Benettona? Moje dziecko chodzi tylko w kreacjach od Diora. Trochę jej się kiecki zjechału na pupie od tej zjeżdżalni koło bloku, ale jest git!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oj kobiety...
Czy to mexx, czy Baby gap, czy jakiś inny adidas - wszystko i tak szyją złote rączki małych Chińczyków :( Za miskę ryżu dziennie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oj kobiety...
A tak w odpowiedzi na temat topiku - ja mam prawie 2- letnią córeczkę i też nieraz rozczuliłam się nad ślicznym ciuszkiem z "markową" metką.. I nieraz właśnie taki ciuszek kupiłam... Teraz np piękna sukienka z Zary, za cięzkie pieniądze, wisi w szafie, bo założyłyśmy ją raz, na Wigilię...Ale na zdjęciach jest :P UWażam, że przy zakupie ubrań dla Malucha nalezy kierować się przede wszystkim pragmatyzmem, a nie marką. Bo potem wyrośnie taki mały terrorysta, który nie założy innych butów, niż reebok za 300, bo jest przyzwyczajony, że "MARKA".. :( A matce żal, bo chciałaby dziecku dać, co najlepsze i sprawić mu radość, ale te 300 ma na życie do końca miesiąca...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Axaa
Ważne, żeby były wygodne, ze zdrowych tkanin i estetyczne. A markowym moim zdanie nie warto, bo dziecko momentalnie z nich wyrasta. Nie lubię poza tym snobizmu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja ubieram swojego syna tylko w markowe ubrana. bodziaki tylko i wyłącznie firmy \"Carter\'s\" reszta ubranek to: \"Baby Gap\" \"Old Navy\" \"Ralph Lauren\" \"Burberry\" \"Guess\" \"Sean John\" \"RocaWear\" jeszcze ewentualnie \"Gymboree\" Ubieram tak dziecko z 2 powodów: 1. Uważam, że sa lepsze gatunkowo (materiał jest o niebo lepszy, nie mechacą się, nie rozciągają, kolory sie nie spierają, podobnie jak naszywki i nadruki, nie prujA się, są idealnie wykończone i dopracowane) 2. Stać mnie na to. Sama sie tak ubieram, podobnie jak mój mąż i nie widze powodu dlaczego dziecko ma chodzić gorzej ubrane. Nawet jesli ubranka są na jeden sezon. Ostatniuo kupiłam synowui kurteczkę puchową na zimę Seana Johna za 400 euro. I jakoś nie czułam żalu płącąc za nią. Dodam, że syn ma 6 m-cy. Do kogoś tam powyżej kto mówił, że ubiera dziecko w Diora. Baby Dior ma akurat wyjatkowo paskudna odzież dzieciecą. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy odzież jest paskudna
czy nie, to już kwestia gustu. Poza tym, ładne dziecko we wszystkim ładnie wygląda. :P Pewnie u luli jest inaczej :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość celebre 23
a ja ubieram dziecko w hm, esprit i s.oliver i tez sie tam ubieram i ciuchy sa super gatunkowo!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×