Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MHajdus

Skrzypce na ślub

Polecane posty

Gość MHajdus

Poszukuję kogoś kto zagra na ślubie na skrzypcach ( 9 września 2006 godz 16.00).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skrzypek na dachu
gram treny żałobne, mogę i u u was zagrać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cassillie
A jakie miasto?? Może będę mogla pomóc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nigdy skrzypce
smutne i pogrzebowe, tylko płakać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość djrr
Zapraszam do korzystania z moich usług :) jeżeli temat jest nadal aktualny prosze o maila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja mama chce kogoś zamówić zeby zagrał Ave Maryja na skrzypcach, ja jednak wolałabym na flecie poprzecznym, jak myslicie co lepsze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cassillie
Jest taki instrument, który nie tylko wzusza, ale tez wyraża uczucia oraz SŁOWA - modlitwy!! Tym instrumentem jest głos ludzki - najpiękniejszy instrument świata :) Muzyka czysto instrumentalna (poza organową) powinna być zresztą w trakcie nabożeństwa ograniczana, jako nie niosąca z sobą treści modlitewnych. I coś w tym jest, bo muzycy-instrumentaliści coraz częściej "wtykają" w oprawę ślubnych ceremonii utwory totalnie świeckie (jak "Marzenie" Schumanna, "Arię" Bacha czy "Kanon" Pachelbela - to przepiękna muzyka, ale nie mająca NIC wspólnego z elementem modlitwy czy duchowości), a nawet grają na ślubach muzykę filmową... A potem Młodzi się dziwią, że księża sie krzywią na ślubne "fanaberie"... Reasumując - jeśli jako muzyków "ślubnych" zatrudnicie PROFESJONALNEGO organistę i KOMPETENTNEGO wokalistę/-tkę, będziecie na 100% zadowoleni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i to już i to juz
ja miałam skrzypce--masakra ,gostek żępolił i zgarnąl 200 zł!!! za 2 utworki,to była tragedia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość djrr
Trzeba bylo go wczesniej przesluchac :) a co do tego co napisała Cassillie chciałem tylko powiedzieć że skrzypce to instrument najlepiej naśladujący mowę ludzką i jeżeli umie się na nich grać słuchacz przy odrobinie wyobrażni może usłyszeć również słowa. Po drugie to nie zgodze się z tym że głos ludzki jest piękniejszy od szlachetnego dżwięku starych skrzypiec. Po trzecie nie rozumiem sprzeciwu wobec świeckich utworów w kościele. Jeżeli młodzi mają jakąś wizję odnośnie muzyki czemu jej nie zrealizować? Poza tym w kościołach często jest wykonywana myzuka świecka w czasie koncertów lub innych uroczystościach i jakoś to nikomu nie przeszkadza. Czy wszystko w czasie ślubu musi być związane z modlitwą? Są części liturgiczne których nikt nie zamierza zmieniać ale są też momenty kiedy można zagrać nastrojowy znany wszystkim utwór dzięki czemu tworzy się inny nastrój. A po czwarte nie rozumiem co znaczy kompetentny wokalista? Moim zdaniem zupełnie bez sensu jest płacenie organiście i dodatkowo za głos solowy. Przecież organiści również śpiewają, często lepiej od "kompetentnych wokalistek" bo mają w tym wprawę. Dla wielu ludzi dżwięk skrzypiec jest niezastąpiony. Pozdrawiam ich!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja nie chce miec slubu
w kosciele a skrzypce chce miec zeby bylo romantycznie i subtelnie :) slub bedzie w dworku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cassillie
Przede wszystkim chcę wyjaśnić wątpliwości djrr (domyślam się, że skrzypka), bo wygląda na to, że - bez urazy - grając na ślubach kościelnych nie do końca wie, jakie są reguly liturgiczne tego typu ceremonii... To, że świeckie utwory powinny zostać ograniczone w trakcie nabożeństw, jest zaleceniem liturgicznym Kościoła - ślub, to wiadomo, jest też marzeniem/wizją Młodej Pary, ale przede wszystkim jest to nabożeństwo=MODLITWA!! Ślub jest nabożeństwem, a nabożeństwo a koncert w kościele to dwie kompletnie różne sprawy. Stąd na koncercie w kościele można zagrać coś nawet kompletnie świeckiego, na nabożeństwie jest to zabronione. Coś świeckiego można wykonać przed wejściem księdza za stół ołtarzowy, i po błogosławioeństwei - i stąd dopuszczalne zagranie jest "na wejście" i "na wyjście" np. marszów weselnych. W międzyczasie powinna zaistniec muzyka liturgiczna, wokalna bądź instrumentalna, ale pod warunkiem, że pisana z myślą o obrzędach religijnych (np. organowe fugi chorałowe Frescobaldiego, a z literatury skrzypcowej - np. "Sonaty różańcowe" J. H. Bibera). Sęk jednak w tym, że choć skrzypce są przepięknym w brzmieniu instrumentem (co potwierdzam z całą mocą, zwlaszcza że 10 lat byłam skrzypaczką) to niestety skrzypce NIE MÓWIĄ, nie przekazują słów jako takich... A nazywanie bezsensem poproszenie o zaśpiewanie na ślubie wykształconego wokalisty (po akademii muzycznej) jest grubym nadużyciem - organiści najczęściej są instrumentalistami, mają dość skromne wykształcenie wokalne i trudno od nich wymagać, by wykonali np. brawurową, koloraturową arię "Rejoice greatly, o daughter of Sion", idealnie pasującą na ślubne nabożeństwo, jako że pochodzącą z oratorium opartego w całości na tekście biblijnym i opowiadającą o przybyciu króla-oblubieńca. Wykształcony wokalista posługuje się zresztą głosem bez konieczności "podpierania" go mikrofonem - a konia z rzędem temu, kto wskaże podobnie kompetentnego wokalnie organistę... Sama "wprawa" organisty jest niestety niczym w zestawieniu z klasycznie wykształconym głosem ludzkim, potrafiącym wypełnić wyśpiewaną modlitwą całą świątynię. To prawda znana od zarania dziejów, bo ten "kto pięknie śpiewa, ten dwakroć się modli" (św. Augustyn)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość djrr
Sklada sie tak ze doskonale znam zasady slubow koscielnych, nie widze zadnych problemow aby poza wejsciem i wyjsciem zagrac zwykle utwory rowniez w czasie ofiarowania i komunii swietej. Gralem na wielu slubach i nigdy nie spotkalem sie ze sprzeciwem ksiedza lub kogokolwiek aby nie grac swieckich utworow zupelnie nie zwiazanych z nabozenstwem. Ostatnio nawet spotkalem sie z przypadkiem gdzie organista na komunie swieta wykonal fuge bacha i tez bylo wszstko w porzadku. Nikt przeciez nie zamierza zmieniac stalych czesci mszy typu "Baranku Bozy". I slubu nie traktowalbym tak sztywno.. Same modlitwy na dodatek spiewane glosem operowym? Przez godzine czasu.. przynajmniej dla mnie jest to jak terapia wstrzasowa. Jedyny sens uszczesliwiania ludzi na sile "spiewanymi modlitwami" i wmawiania im ze tak wlasnie powinien wygladac caly slub bez jednej chwili wytchnienia... to taki zeby miec jak najwiecej zlecen prawda droga kolezanko? I mysle ze z tad tez bierze sie ten caly fanatyzm modlitwy i proby przekonania do tego wszystkich wokolo :] Wokalisci maja opere i moze niech tam pozostana... bo spiewanie podczas mszy oratorium? Przy tym tez stawiam duzy znak zapytania. A na koniec chcialem odniesc sie jeszcze do wczesniejszej wypowiedzi cassillie... "Muzyka czysto instrumentalna (poza organową) powinna być zresztą w trakcie nabożeństwa ograniczana". Od kiedy organy maja jakies specjalne przywileje? Dla czego akurat organy moga grac ile wlezie a inne instrumenty juz nie? :) Pozdrawiam!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cassillie
Organy mają "pierwszeństwo" jesli chodzi o podkład muzyczny nabożeństw chociażby z powodów historycznych... Od wieków były głównym instrumentem "liturgicznym". Proszę poczytać zalecenia episkopalne dotyczące zasad wprowadzania muzyki na nabożeństwach (opublikowane, powinien nimi dysponować każdy KOMPETENTNY organista), i wtedy wszystko sie wyjaśni. Nie rzucam słów na wiatr, piszę o tym, co wedle zaleceń Kościoła winno obowiązywać w trakcie odprawiania nabożeństw. Pisanie o głosie "operowym", w dodattku z lekkim, ekhm... przekąsem, żeby nie powiedzieć - dyskredytacyjnie!!jest dużym nadużyciem - opera to jedno, wiara to drugie; "operowość" kojarzy sie dziś z przeżytkiem i obciachem (pogratulować obrzydliwie pojętej "nowoczesności"), gdy tymczasem liczyć powinna się wiara, piękno i prawda. Głos ludzki był pierwszym instrumentem świata, i każdy instrument "sztuczny", jaki następnie tworzono, zawsze nosi w sobie element wtórności. Nawet instrument tak piękny i wymowny, jak skrzypce, i tak dostojny i wielobarwny, jak organy. To, że ksiądz nie sprzeciwia się graniu utworów instrumentalnych i świeckich w trakcie nabożeństwa, jest błędem liturgicznym wynikłym z niedopatrzenia. Przykre, zwłaszcza, że muzyki liturgicznej, wokalnej i (o dziwo!! ;) ) również instrumentalnej stworzyli kompozytorzy na przestrzeni dziejów tyle, i tak pięknej, że o żadnym katowaniu "śpiewem i modlitwami przez godzinę" nie ma mowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poszukuję skrzypaczki lub skrzypka na ślub. ceremonia ma się odbyć w krakowie 7 października. osobę która mogłaby mi pomóc proszę o kontakt mailowy: basia211@interia.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do MHajdus
a gdzie ma sie odbyc ten slub??? ja znam osobe, która mieszka w oklicach wawy wiec jak cos to ewentualnie pisać na m@ila: dorcia.s@wp.pl dziewczyna naprawde świetnie gra na skrzypcach;) grała u mojej siostry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basieńka, a nie chciałabyś, żeby ktoś Ci ją zaśpiewał? Nasz zespół robi oprócz weselnej, oprawę muzyczną ślubów. I śpiewamy wtedy Ave Maria :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość flecistka
Witam!Widzę,że temat kręci się wokół oprawy muzycznej ślubów więc polecam się na Śląsku,gram na flecie poprzecznym,mam własnego organistę.Gram i śpiewam na całej mszy i mam dosyć szeroki repertuar.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co powiecie na klarnet? Mnie się marzy :) W każdym razie proszę o jakąś ofertę i namiary (to do Pani flecistki), flet jest na drugim miejscu :) slona28@gazeta.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość flecistka
Mój mail to geri6@wp.pl Zainteresowanych proszę o kontakt na tego właśnie maila:) Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skrzypaczka
Jeśli ktoś będzie zainteresowany oprawą muzyczną ślubu w Krakowie to służę pomocą:) Mój e-mail conwalya@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kiniaa..
A czy macie jakieś namiary na skrzypce w Warszawie. Jakie są orientacyjne ceny takiej usługi? Szukam też ewentualnie kogos z harfą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość djrr
Zapraszam na stronkę www.wka.prv.pl. Tam znajdziecie kilka przykladowych utworow ktore grywamy na ślubach. Można zamówić jednego skrzypka lub caly kwartet, współpracujemy też z innymi muzykami grajacymi m.in. właśnie na harfie, flecie, oboju, trąbce, czy też ze śpiewakami. Koszt obsługi ślubu (5-6 zagranych utworów) to 200zł za osobę (Warszawa). Wszelkie pytania proszę kierować na maila djrr@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolinka022

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolinka022
Gram na śłubach w Poznaniu, szczegoly na stroniewww.skrzypaczka.com

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skrzyp
Jeśli byłby ktoś zainteresowany duetem skrzypcowo-wokalnym - ślużę pomocą. Bydgoszcz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Skrzypek
SKRZYPCE na ślubie --www.skrzypce.org-- Niezapomniana oprawa muzyczna na skrzypcach ślubów, spotkań, bankietów i innych uroczystości; solo lub w duecie W programie m. in.: "Ave Maria" J. S. Bach "Ave Maria" F. Schubert "Zima" A. Vivaldi "Marzenie" R. Schumann "Aria na strunie G" J. S. Bach Kontakt: www.skrzypce.org tel. 0 - 604 - 414 - 416

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na moim slubie (kiedys tam w dalekiej przyszlosci :P ) tez beda skrzypce graly :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przecież ślub kościelny jest
po to, zeby bylo ladniej :) wiec i skrzypce sa na miejscu, i utwory swieckie. nie znam nikogo, kto by bral slub z jakiejs glebokiej religijnej potrzeby ja mam zamiar brac tylko cywilny, i ze skrzypcami, bo to moj ukochany instrument :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żeby było ładniej
Nie każdy bierze ślub kościelny z tak niskiej pobudki... O dziwo, dla niektórych sfera sacrum i duchowości jednak ma znaczenie, i to ogromne!!! Żeby było ładniej, to Pamela Anderson ślub cywilny wzięła w ubrana białe bikini i nic więcej... Może, drogi przedmówco, zaproponujesz takie wyjście swojej przyszłej małżonce... Niech ciałkiem nagim świeci, coby było ładniej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×