KATOLICKI UNIWERSYTET LUBELSKI w LUBLINIE - Co o nim wiecie? Dobra uczelnia?

Proszę wszystkich, którzy więdzą coś o KUL aby wpowiadali się na tym forum :) Piszcie wszystko co wiecie. Jeśli ktoś z Was jest studentem (albo był) tej uczelni to także proszę o wypowiedzi :) Wiele rzeczy się słyszy o tej uczelni. Jedni mówią, że jest dobra a inni że nie warto tam iść. Jeszcze inni, że panuje tam wielke \"łapówkarstwo\" i że na studia też można się dostać poprzez \"dnie w łapę\".

czemu nikt nie pisze? Mnie również interesuje ten temat...

Bo jest noc?

to czekam na dzień :)

o KULwa podobno są tam nieźle indoktrynowani przez księżulków

Jesli chodzi o uczelnie to tak jak wszedzie masz dobrze jak masz wtyki albo dobry uklad np.ze swoim proboszczem a on z nimi:) to taki standard ale napewno po tej uczelni patrza na papierek duzo lepiej niz na inne ma powazanie swietnych wykladowcow naprawde znanych w calym kraju i nie tylko. Jedno co moze mnie denerwuje ze sporo wykladowcow to osoby duchopwne a ci sa zarozumiali bardziej niz inni profesorowie itrudno sie czasem doprosic o jakies wczesniejsze zaliczanie czy poprawki poprostu czasem maja sie za Pana Boga i im to juz wszystko wolno ale powodzenia wiedze i dobry glejt zdobedziesz:)

O lapowkarstwei nie slyszalam, ale kase z czlowieka wyciagaja, jak tylko moga. :O

-\"lapowkarstwie\" A za Boga to sie uwazaja panie z dziekanatow...

co raz tylko w Kościele zbiórka na KUL :O

myslałam ze Katolicki Uniwersytet Lubelski jest w Grodnie ;P

Dzięki za wypowiedzi :) Jeśli jeszcze ktoś coś wie to niech się wpisuje :) Temat nadal aktualny :)

Ja studiowałam na KUL-u ,na wydziale humanistycznym.Indoktrynacji jakoś nie zauważyłam...Jak kończyłam studia to zaczęło sie trochę gorzej dziać.Myślę,że władze uczelni idą na ilość -więcej studentów,więcej kasy.Ale miło wspominam.

wg mnie tylko dla wierzacych - na kazdym kierunku obowiazkowe zajecia z biblii...... niefajnie...

Tylko wykład na 1. roku.Potem jeszcze etyka,KNS,dużo filozofii-ale to akurat ciekawe.

:)

mnie sie tam duże okna podobały :)

heh, co do budynku to robi wrażenie ... szczególnie ta nowa część ale stara jest już remontowana :)

jak zostaniesz dobrą katoliczka możesz sie pozniej wysłać na export http://www.annakrenz.net/polishwife/menu.html

A ja właśnie nie lubiłam tego nowego budynku,na szczęście nie miałam tam ćwiczeń.Jeszcze raz powtarzam-to normalna uczelnia.Wiem natomiast,że najwięcej do powiedzenia na jej temat maja ci,których koledzy i kuzyni tam studiowali.;)Poza tym Bender robi fatalny PR.Ja polecam.A co do pań z dziekanatu-czy wyobrażasz sobie,ze Pani Irenka wpisywała do wszystkich indeksów \"szczęść Boże\"?! I to co roku! Pomagało :D

:)

Uczelnia jak każda inna. Ale faktycznie dla wierzących, tym bardziej, że trzeba przedstawiać jakieś zaświadczenie od proboszcza, że do kościoła się chodzi. Przynajmniej tak jeszcze kilka lat temu było. No i dziewczyny z KULu to KULwy ;) Ale mam tam kumpele i narzeka tak samo jak każdy na swoją uczelnię. A ja też mam zamiar tam kontynuować naukę, bo teraz robię licencjat, a na UMCS na pewno nie pójdę...

He he :) Jak się uda, to też zostanę kulwą :)

:)

Jeśli jeszcze ktoś chce się podzielić swoimi wiadomościami i informacjami na temat tej uczelni to zapraszam :) Temat cały czas jest aktualny :)

Studiowałam na UMCS, ale o KUL mam dobrą opinię, kilkoro znajomych studiowało i jakoś nie byli indoktrynowani. Są zajęcia związane z Biblią, KNS (katolicka nauka społeczna), filozofia, no ale to chyba nie nowość, w końcu to uczelnia katolicka, było nie było, wyznaniowa. Z przeproszeniem świętojebliwych można spotkać tak samo jak normalnych. Dziewczyny z KUL-u to kulwy, a z UMCS - uniwersytutki :p

Jakby mi jakas pani Irenka wpisala \"szczesc Boze\" do indeksu, chyba napisalabym jej to samo na czole :O :O :O. W moim indeksie pisze tylko ja oraz wykladowcy i cwiczeniowcy, rektorowi tylko na jeden podpis pozwolilam :P. O UMCSie mam duzo lepsza opinie, to jest uczelnia nastawiona na studenta, a na KULu na kadre uczaca, ktorej spora czesc cierpi na megalomanie... Poza tym, jesli w formularzu zaznaczy sie inne wyznanie niz rzymskokatolickie, nie trzeba zadnych zaswiadczen od proboszcza i nie rzeba chodzic na jakies durne KNSy (bylam tylko raz na wykladzie, a jak czytalam skrypt, to myslalam ze rzygne - np. bylo napisane, ze Kosciol katolicki wspiera rozwoj gospodarki - litosci) i Biblie chyba tez nie. Czestym widokiem sa studenci - ksieza i studentki - zakonnice. :D

Wiekszosc studiujacych na KUL-u konczy jako ateisci... Studiowalam na UMCS :-)

a co z tą korupcją? :)

Dziś byłam w Kościele i oczywiście ... zbiórka na KUL :O A czemu ja mam płacić skoro ja się tam nie ucze ?? na mój uniwerek jakoś zbiórek nikt nie robi :O Czemu ja mam finansowac jakimś pierdołom studiowanie jakbym ze swoim miała mało wydatków :O Niech dają kase ci co ich dzieci tam studiują a reszta z jakiej paki ma na nich dawać pieniądze ?? tylko dlatego że w nazwie ma " Katolicki " a my jako chrześcijańska wspólnota mamy sobie pomagac ?? Na inne uczelnie nie ma żadnych zbiórek a co przecież nigdzie się nei przelewa :O