Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość niccola

DIETA AMERYKAŃSKA kto ze mna?

Polecane posty

Gość niccola
oczywiscie mowa jest o malej ilosci wina bez polaczenia z innymi pokarmami:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmmmmmm
czegos nie rozumiem w tej amerykanskiej... przeciez serek topiony to sam tluszcz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niccola
to prawda to tluszcz..ale je sie go samego bez polaczenia z weglowadanami i bialkami..nie jestem spcjalista ale sporo czytalam i z roznych badan wynika ze wtedy organizm jest jakby oszukiwany i na pewno nie przybywa nam kg a wrecz przeciwnie.. moze slyszalas o dietach typu CKD (wysokotluszczowych) sa skuteczne bo sprawdzone przez znajomego "kulturyste":):) serdecznie pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niccola
w sumie jedyne wegle jakie dostarcza sie w tej diecie to jablko ...a i chyba pmidor ma jakies znikome ilosci...wiec z tego powodu powinna byc ona skuteczna, dodatkowo jest to malo kcal na dzien... najgorsze bedzie "po diecie";)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmmmmmm
dziekuje nicola za odpowiedz. Ja czytalam ze organizm jest oszukiwany gdy podajemy mu bialko bez polaczen, no ale faktycznie sa dietki oparte na tluszczu , mysle ze nalezy stosowac diete w ktora sie wierzy w tej ten serek mi trche "przeszkadza" ale zycze powodzonka wszystkim stosujacym Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niccola
dzieki hmmmmmmmm:) Tobie rowniez zycze powodzenia bo pewnie tez na dietce skoro na tym forum:) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niccola
aaaaa i z ta wiara to masz racje , odchudzanie jest w glowie przede wszystkim:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MILUNIA_87
WITAM WAS DZIEWCZYNY!!! ZACZYNAM AMERYKANSKA JUTRO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MILUNIA_87
:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MILUNIA_87
KURCZE NIEWIEM CZEMU MI TO NIEWYCHODZI AH ALE CHCIALM WAM KWIATKA WYSLAC :) PAPA DOBRANOC

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niccola
Witaj Milunia!:) Ile masz zamiar schudnac? A u mnie dzien 4..o wiele lepiej sie czuje niz wczoraj;) pozdrawiam:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MILUNIA_87
nicoola a ile ty juz schudlas na tej diecie i czy mialas jakies wpadki? ja bym chciala 10 kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dietowiczka
hej dziewczyne...to już 5 dzień... wczoraj miałam małe załamanie bo tylko -1 kg, dziś rano waga pokazała ubytek w postaci - 2,5 kg, jakoś kiepsko się czuję, ale co tam trzeba być twardym nie miętkiem, nie dziewczyny? uda się, uda si e, i tak powtarzam co dzień:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dietowiczka
ale napiszę od początku...z kilogramami walczę odkąd pamiętam jak udało mi się schudnąc kilka kg to z tego szczęścia w 2 tygodnie odzyskiwałam to z nawiązką i tak w kółko, w ubiegłym roku w lipcu byłam na badaniach u lekarza, kazał mi wejśc na wagę...a tam... o zgrozo własnym oczom nie wierzyłam 75 kg wybiło ( 165cm) w domu poryczałam się i postanowiłam że tak dalej być nie może, że muszę odzyskać kontrolę nad własnym życiem...i tak od tamtej pory odchudzam się, wczoraj waga pokazała 58 kg, jeszcze parę kilo i mam nadzieję, że w końcu skończy się to obsesyjne już myślenie o tym.... o rany...ale się rozpisałm...dziewczyny napiszcie jak wy sobie radzicie? mam nadzieję, że ta dieta będzie już ostatnią......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziś pierwszy dzień z amerykańska.. nie mam w domu wagi ale po ciuchach powiem wam czy schudłam wybieram sie po nią ale jakoś nie mogę.. Wina nie będę piła tylko jaką herbatkę regulującą.. Teraz czekam na 16.00 na serek ;d 3majcie kciuki ;** oby nas było więcej!!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niccola
jak zaczynalam to mialam 64 z kawalkiem..juz nawet wolen nie pamietac (wzrost 163) i bylo tak: najpierw 6 dni amerykanskiej (takiej oszukiwanej prawde mowiac bo jadlam te skladniki ale w wiekszej ilosci i byly tez jakies male wpadki:(...) potem 2 dni na 1000-1300 kcal.. a teraz od poniedzialku znow amerykańska i na wadze niedawno bylo 61 kg:) wiecie co policze to tak ze tamten tydzien sie nie liczyl..tylko jakbym zaczynala od poniedzialku z waga 63 kg:) wydaje mi sie ze wtedy obiektywnie bede mogla stwierdzic efekty:) no i ja mam zrabany metabolizm juz bo jestem po wielu dietach...:( ta musi byc ostatnia.... dietowiczka ja mam podobne doswiadczenia..radosc z sukcesu psula potem efekty..ale teraz juz tak nie bede robic, bede nagradzac sie inaczej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no zaczernilam nick i mam stopke;) witaj esencja! PS: a czytalas wczesniej to co wkleilam o winie..? moze warto;) toz to sama przyjemnosc smaku:) czemu nie masz zamiaru pic?:)) pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no zaczernilam nick i mam stopke;) witaj esencja! PS: a czytalas wczesniej to co wkleilam o winie..? moze warto;) toz to sama przyjemnosc smaku:) czemu nie masz zamiaru pic?:)) pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dietowiczka
wino .....super już nie mogę się doczekać ale najpierw idę na basen a potem to sobę golnę porządną lapmkę tego trunku hihihihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dietowiczka
dziewczyny napiszcie czy ćwiczycie przy tej diecie bo ja 3 razy w tyg. na siłownię biegam lub 2 razy plus 1 raz basen

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja cwicze...na rowerku stacjonarnym minimum 30 min dziennie..zawsze to cos:) planuje dolaczyc jakis cwiczenia na miesnie tez tak z pol godzinki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam poznym wieczorem:) ja umieram..jest mi slabo i chce mi sie jesc..i powiem ze mam maly grzech na sumieniu bo zjadlam 50 gram wiecej twarogu...czyli 50 kcal wiecej...:) mam nadzieje ze to jakos nie wplynie negatywnie... wiecie poniewaz czuje sie zmeczona zrobie jednak ta 2dniowa przerwe na 1000 kcal..:) mysle ze nawet z takimi weekendowymi przerwami uda mi sie osiagnac 55 dokonca wrzesnia:) ale jeszcze jutro serek topiony na sniadanko, naprawde go lubie:D a w weekend zjem platki na mleku bo mnie naszla ochota juz nie moge sie doczekac tej soboty;) a co u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzis rano 60,4 kg! :D:D:D i tak robie weekendowa przerwe..przyda sie i psychicznie odpoczne od rezimu diety:) Pozwole sobie na to co lubie oczywiscie w granicach 1000 kcal;) a co u WAs?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej niccola! na tej dietce je sie ciągle to samo>I jak sie czułaś w czasie jej trwania ?bywało ci słabo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej:) ja ta dietke stosuje tak 5 dni amerykanskiej - codziennie to samo a potem dwa dni 1000 kcal... jesli chodzi o efekty to postanowilam ze bede liczyc od tego poniedzialku (chociaz dietkuje juz dluzej) a to dlatego ze oszukiwalam wczesniej troche:P :) jezeli jutro na wadze zobacze 60 kg to znaczy ze w 5 dni mam 3 kg mniej;) oslabienie jest na pewno poniewaz malo cukru sie je na tej diecie ale najwazniejsze ze jest dosyc smaczna:D no i mozna w czasie weekenduzjesc co sie lubi:) mysle ze chudnie sie na niej 2-3 kg na tydzien , ja licze na 2 kg na tydzien bo nie mam nadwagi i mam z pewnoscia spowolniony metabolizm:) pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziękuje bardzo za odp> z chęcią sobie ją zrobie tylko nie wiem czy dam radę bo mam teraz bardzo du,żo nauki i nie wiem czy będę mogła sie skupić>poz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciezko pogodzic taka diete z nauka..znam to:) lepiej jesc 1000-1200 kcal bo wtedy jakos idzie z ta nauka:) powodzenia:) Dlatego ja teraz moge sobie pozowlic na nia bo mam wakacje ale od pazdziernika znowu studia i trzeba bedzie wiecej jesc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i wszyscy mnie opuscili....:(:( No nic, bede na razie pisac sama...Dzis weekend 1000 kcal..i kurcze czuje ze zyje.. Na sniadanie dwie kanapki z razowej bulki z ziarnami z serkiem i pomidorem:) i oczywiscie w koncu kawa z mlekiem a nie czarna:) Na przekaske znow kawa z mlekiem (nie moge sie nacieszyc:D ) i batonik corn flakes:) (on ma ok 80 kcal). Juz mysle co dobrego zrobic na obiadek:) Aha i na wadze dzis 60 kg:D:D:D:D:D Ale od poniedzialku znow amerykańska:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×