CZY MA KTOŚ Z WAS W DOMU KOSZATNICZKE?PROSZE ODEZWIJCIE SIE

mam

I POWIEDZ MI CZY ONA ZYJE SAMA?

BO ONE PODOBNO NIE NAWIDZĄ SAMOTNOSCI:(A MOJA JEST SAMA I ZASTANWAIAM SIE CZY KUPIC DRUGA?

???????????

Nie, mam dwie, tzn. dwóch samców. Na poczatku był jeden, ale dowiedziałam się, że lepiej dac mu towarzystwo. Faktycznie, dopiero w towarzystwie zrobił się weselszy i poznalismy wszystkie odgłosy jakie wydaja te stworzonka. :) Gdy był sam, to prawie nie było go słychać.

do a co to >>>> wpisz sobie w wyszukiwarkę koszatniczka to zobaczysz jak to to wygląda. To jest wiewiórka azjatycka, przemiły gryzoń. :)

a czy te zwierzeta spią w dzien?bo moja spi w dzien ciagle .pewno chora:(

ja mam :)) najpierw była samica .... niestety bardzo samotna :(( smutna siedziala na swej żerdzi .Dokupilam samca .. i mojec slonko odżylo .. po czasie hm .. sama już nie pamiatam w sianku znalazłam dwie malusie istotki . Niestety jedno padlo od razu ... drugi potomek zyje i psoci mi do dziś :)) samica zdechła ... widocznie ciąża jej nie slużyłą. To są naprawdę kochane i figlarne zwierzątka . Moje pedałki ... jak smie ich nazywać moja siostra siedzą se sobą juz od roku :)) psocą , gonia się .. gryzą i spią jedno na drugim :)) Ze zwierzętami jak z człowiekiem .. samemu nudno :)we dwoje lzej :) pozdrawiam

i jeszcze jedno :)) to zwierzatka bardzo aktywne za dnia :))psocą , gryzą kraty .. w nocy zazwyczaj grzecznie spią :)) zazwyczaj ..... bo od reguły są wyjatki :)) kiedy wiszą na kratach i na przemian je piłują . Sama zatem widzisz twój pupil potrzebuje towarzystwa :))

dzieki :(chyba dokupie mu drugiego;)

mmj

moze ktos doswiadczony wie-mam 3 kosze i one generalnie siedza cicho, tam sobie piskaja jak sie przytulaja albo jak sie kloca to dra ryja.ale nie wiem czemu rano jedna z nich piszczy i piszczy, dopiero jak wejde do pokoju to przestaje i jest juz spokoj.nie sa jakos specjalnie oswojone, zachowuja sie normalnie tylko nie rozumiem tego piszczenia.

to normalka .. moje tez od czasu do czasu drą ryjki :(( szczegolnie jak mają wiadomego pochodzenia potrzeby ...a ze są to dwa samce :)) wiec sprawa zrozumiała iż jeden drugiego goni i nic z tego nie wynika . moje nie lubią kontaktu z innymi zwierzętami :)) wystarczy jak wpadnie siostra z psem .... skubańce sa tak czujne , iz od razu wpadają w szał i niesamowicie piszczą .