odchudzanie bardzo xxl

Vikusia czy samopoczucie się poprawiło:) Zrób sobie sama jakiś prezent a zobaczysz że przejdzie:D Ja dziś kupiłam sobie fajny kubeczek do picia kawki w sam raz na jesienne słoty lub szarości grudnia a kosztował niecałe 2 zł a wygląda jak wiosenna łączka.

cześć dziewczyny jestem żeby się pożegnać na parę dni jutro z samego rana jadę do szkoły i będę dopiero w niedzielę około 21 jak dobrze pójdzie więc pewnie zajrzę do Was w poniedziałek:) jak ja wytrzymam tyle dni bez Was i pisania tutaj to jeszcze nie wiem:( ale jakoś muszę dać radę;) u mnie dzisiaj już spoko dietka wróciła do normy 30 minut steperka zaliczone więc całkiem ok jest:D całuje Was wszystkie i każdą z osobna pyzia to dla Ciebie bo cały czas oczywiście na Ciebie czekamy:)

Witam. Brum ucz się pilnie bo będziemy odpytywać:D:D:D Przypominam pozostałym dziewczyną o diecie i jutrzejszym ważeniu. Za 2 tygodnie święta a po nich sylwester:) Miłego dnia życę i niepodjadania zakazanych smakołyków.

Ela spotkania w kobiecym gronie zawsze poprawiaja humor:) ale to wszystko przez zblizajacy sie okres cos mi w tym miesiacu bardzo buzuja hormony.Moja siostra oducza małego od smoczka i mam przechlapane jest marudny i ciagle cos kombinuje a ze jest ładna pogoda to go chyba zaraz zabiore na spacer tylko gorzej z popołudniowa dfrzemka ale jakos to chyba przetrwam.Ile tu w domu słodyczy szwagier wzioł paczki z pracy az mi slina do tyłka ucieka ;) ale delektuje sie pomaranczem to tewz w koncu slodkie:DBrum ucz sie pilnie ja sama poszłabym do szkoły ale jakos nikt mnie nie chce zasponsorowaca z matura to mnie do jakiegos sklepu przyjma i gdzie czas na szkołe:/w markecie juz pracowałam i chocbym miała teraz jesc tynk ze sciany to tam nie pojde.Koniec marudzenia pozytywne nastawienie to połowa drogi do sukcesu Buziaki dla was :)

Vikusia Ty masz rację z tymi paczkami :p Swego czasu M przynosił po 4 reklamówki przed Swiętami ze słodyczami, bo 2 były z socjalnego a 2 ze związków. Jak dzieci były malutkie to wiecie kto je jadł :p Oj dziś muszę Wam się pochwalić, ćwiczyłam naprawdę solidnie czego i Wam życzę. Już po śniadanku, dom jakoś ogarnięty więc pora brać się za obiadek dla rodzinki i dla siebie też:)

Ela ja biore przyklad z ciebie i wskakuje na stepper chicałam wam wysłac moje zdjecie ale na poczcie nie mam zadnego wiec musicie czekac az mu komputer zostanie ozywiony a spac mi sie chce tak mocno ze usypiam a kawa na mnie nigdy nie działała moze troche ruchu pomoze :)Jezu czekolady z orzechami dałabym sie chyba zabic za kawalek ;p

Vikusia chyba oparłaś się pokusie:) na coś słodkiego. Czwiczcie dziewczyny to lato będzie należeć do nas:D

cześć dziewczeta :) jakos nie miałam czasu pisać, ale nadrobiłam już i przeczytałam wszystko jutro ważenie, a ja jestem załamana, a to dlatego, że w końcu dzisiaj dostałam obiecana wagę elektro i jak na mojej starej ważę cos ok. 70 kg tak ta nowa pokazuje :( 74,7 :( już jej nie chcę!!!!!!! no cóż zważę się jutro i wkleję nowe dane do tabelki ;( buziaczki i do usłyszenia jutro

Witam. Moja waga jest rowniez elektroniczna ,miewa niekiedy swoje humory myslalam o kupnie nowej,ale po waszych doswiadczeniach -chyba dam sie na spokoj(ha,ha). Pa,jutro wazenie.

ja już wstałam:) i już po ważeniu:D i po mierzeniu:( Dziewczyny równo 3 miesiące temu zaczełam się odchudzać, ważyłam się na zwykłej wadze łazienkowej, było 87 kg, a chciałam zejść do 70 kg. Dziś rano na tej samej wadze jest 70 kg :D Ale w ubiegłą sobotę dostałam nową wagę elektroniczną i podłamałam się trochę oczym pisałam bo w niedzielę rano ważyłam na tej nowej oczywiście 76,8 kg :( a na starej 73 kg. W poniedziałek rano po zważeniu się na obydwu wagach pobiegłam do przychodni lekarskiej zważyć się na profesjonalnej i okazało się, że waga z przychodni zgadza się prawie z nową wagą elektroniczną czyli wniosek jest taki że stara nie ważyła tak jak powinna tylko zaniżała wagę. Dziś na elektronicznej ważę 73,6 kg. Na starej 70 kg Ubytek w kilogramach 3,2 :D:D:D Ale jet jedno ale: w tym tygodniu nic nie drgneło w obwodach a chociaż przez ostatnie 2 tygodnie waga stała w miejscu to obwody się zmniejszały a więc teraz to chyba sama woda zeszła:( Kagrosz jak przeczytasz moje wypociny to może i Tobie będzie lżej, a może też zważ się na innej wadze najlepiej lekarskiej bo może się okazać, że to nowa dodaje a stara jest dobra. Nie wklejem tabelki bo sama nie wiem którą wagę wpisać.

no dzisiaj troszkę lepiej, rano na czczo, na golasa ;p waga pokazała 72,9 kg - chociaż to i tak więcej niż na starej - zostanę przy nowej i biorę sie podówjnie do roboty w końcu święta już za 2 tygodnie - więc chociaż do tych 70 na nowej wadze muszę dojść :) pozdrawiam serdecznie Kaśka P.S. a ja dzisiaj mam podwójną imprezkę imieninową u teściów - a tam zawsze takie pysznośći :D ale za to steperek odbieram dzisiaj od siostry i będę odbijać wszystko co zjem na imprezce :)

Moje drogie to Wy jestescie laski w stosunku do mnie .Gratulacje dla wszystkich odchudzaczek.Po dzisiejszym wazeniu :waze 86.5kg , ubylo mnie w ostatnim tygodniu 1.2 kg.Zaczynalam od 94.4kg (ogolnie przez miesiac ubylo mnie 7.9kg).Powoli ,ale do celu. Dobrej niedzieli.

Cześć. Goodlife w ciągu miesiąca to całkiem fajny wynik i aby tak dalej to np kolejne święta przywitasz jako chudzielec:D U Was też tak szaro, cały dzień mam zapalone światło bo literek w książce nie dowidze:) Doskonała okazja do odpuszczenia diecie, do lenistwa:D Tylko nie brać tago dosłownie:) Miłego popołudnia.

Hej. Ela ,ale sie usmialam z tego chudzielca ;dzieki. Sorki ,ale u mnie pogoda cudowna -od rana swieci slonce i jest ok.+7 stopni .Mam raczej robocza niedziele -ubieramy dzisiaj choinke (sztuczna oczywiscie) -mamy kota w domu (Sylvester) ,ktory zjada igielki z naturalnego drzewka , wiec niestety musi byc sztuczna . Pa,dobrego popoludnia.

witam moje laseczki już jestem i chociaż wykończona( dla takiego leniuszka jak ja 3 dni szkoły od razna do wieczora to jak maraton;) )to musiałam tu zajrzeć zaraz po przyjeździe :D widzę że dietujecie równo i chudniecie w niesamowitym tempie się tu przy Was kompleksów kolejnych nabawię:Pbo nadal jestem wśród Was największai chyba tak już będzie do końca ale nie o to chodzi pierdoły pisze:) goodlife wierz mi że praiw 8 kilosów na miesiąc to nie jest wolno:) zazdroszczę Ci;) a wagami elektronicznymi to się nie przejmujcie chyba już każda z nas przeżyła szok po stanięciu na nowej elektronicznej wadze;) nie zostaje nic innego jak zaakceptować to co pokazuję i brnąć dalej

widać że nie jestem w najlepszej formie tylu literówek chyba jeszcze nigdy nie nastrzelałam;) ale humorek za to dopisuje:D a tak a propos nie ma żadnych wiadomości co u pyzi kurczę mam nadzieję że wszystko ok

Cześć. Byliśmy już na 3 stronie:( Dziś poniedziałek przypominam:) więc od nowa do dzieła. Dieta, dieta, gimnastyma. Bo do świąt bliziutko a wypadałoby coś nowego kupić:) Ja chcę kupić taką fajną spódniczkę za kolano a kurcze blade chyba nici będą z tego, no bo w 44 nie wchodzą mi biodra bo jest na 104cm a już pas jest za duży teraz. Dziewczyny która chce trochę centymetrów z bioderek?:D

hehe elka ja serdecznie dziękuję za centymetry w biodrach i udach wszystkie spodnie w które \"wchodzę tymi częścisami ciała\" w pasie są za szerokie;)więc znam ten ból niestety:D u mnie w porządku ale jutro fajerwerek na wadze się nie spodziewam bo dziasiaj nie wytrzymałam i weszłam na wage no i raczej jest ja było tydzień temu oby tylko nie było więcej ;) no i w końcu dostałam ten cholerny okres na który czekam od 7 tygodnidobrze że się w ogóle doczekałam;) dziewczyny piszcie co u Was bo ostatnio to tak jakoś mało do czytania a dla mnie lektura tego co piszecie to fajna terapia:)

Witam. Nastepny tydzien przed nami dziewczyny.Wczoraj maz mnie pytal o Sylwestra(moze gdzies pojdziemy?)-mowiac szczerze wpadlam w poploch ,bo trzeba kupic cos nowego(jakas kiecke) a mnie do laski jeszcze daleko.Zobaczymy.... Dobrego dnia i udanego dietkowania w tym tygodniu.Pa.

witaj goodlife fajnie że już coś planujesz na sylwestra :) ja pewnie znowu spędzę go w domu nie lubię sylwestra no ale rzeczywiście kupowania nowej kecki nie zazdroszczę ;)wiem co to za ból;) mam jezcze do Ciebie pytanko mogę ściągnąć od Ciebie w stopce opis ubytek wagi??/hehe/ bo to wygląda bardzo mobilizująco:D

szkoda że nikogo nie ma:(

no nic to idę spaća jutro ważenie

Cześć. Brum a byłaś Ty z tym babskim problemem u jakiegoś doktorka bo chyba endykrynolog się przydałby, i nie ma co sie dziwić że jesteśmy okrąglutkie jak takie problemy mamy:D Mnie też przydałoby się przebadać i posprawdzać hormonki ale na NFZ nie ma co liczyć, chyba za własną kaskę:( Czekamy na sprawozdanie z wizyty u dietetyka.

hello elka no byłam byłam jestem przebadana wzdłuż i wszerz że tak powiem:D bo rzeczywiście pani doktor podejrzewała u mnie zespół policystycznych jajników ale na szczęście okazało się że jest wszystko w porządku coś tam miałam podwyższone jakiś męski hormon ale to hormon produkowany w tkance tłuszczowej i dlatego miałam go więcej no bo przy takiej wadze:( powiedziała że jak schudnę to okres sam się ureguluje i w to akurat wierzę bo jeszcze rok temu jak ważyłam coś koło 86kg wszystko było jak w zegarku :) więc teraz myślę też niedługo powinno to wrócić do normy teraz relacje z wizyty u dietetyka na wadze -800 gram w tłuszczach -1,6kg:D jestem bardzo zadowolona o taki ubytek wagi tygodniowo właśnie mi chodzi ok 1 tylko jak to teraz powtórzyć ;) p.s następna wizyta a zatem też ważenie w środę :)a teraz tabeleczka: NICK------------WZROST-------- BYŁO------- JEST------ BĘDZIE----UBYŁO brum84-----160cm---------99,2kg------90,4kg-------75kg-------8,8kg ela43--------161cm---------87,0kg-------73kg-------70kg------14kg kagrosz ---164 cm---------72kg----------70kg------60kg---------2kg Goodlife-----165cm---------94,4kg------86,5kg-----75kg-------7,9kg Pyzia79-----169cm---------68kg---------64kg-------60kg--------4kg a i takie moje przemyślenie chyba nowy rok przywitam z 8 z przodu na liczniku:D dziewczyny jakby cos w tabelce się nie zgadzało to wklejcie jeszcze raz i poprawcie bo ostatnio w sobotę chyba nikt nie wklejał jeśli dobrze pamiętam:)

aaa dzięki elka że tu zaglądasz bo tak to już bym całkiem sama została

Brum cieszę się bardzo, oby tak dalej:) Ważyć to my się ważymy ale już do tabelki nic nie wpisujemy, pewnie za dużo ją szukamy:D a tak na poważnie to ja osobiście nie wiem jaką to mam wpisać sobie wagę a wymyśliłam w ostateczności taki model, Skoro zaczynałam odchudzanie ze starą wagą to i teraz do tej tabelki wpisuje też wynik z sobotniego ważenia na starej wadze. NICK------------WZROST-------- BYŁO------- JEST------ BĘDZIE----UBYŁO brum84-----160cm---------99,2kg------90,4kg-------75kg-------8,8kg ela43--------161cm---------87,0kg------70kg----------70kg------17kg kagrosz ---164 cm---------72kg----------70kg------60kg---------2kg Goodlife-----165cm---------94,4kg------86,5kg-----75kg-------7,9kg Pyzia79-----169cm---------68kg---------64kg-------60kg--------4kg Z tabelki wynika że uzyskałam wagę o jaką mi chodziła a osiągnełam to wczasie 3 miesięcy.

A teraz wynik z nowej wagi i też z soboty 73, 60, czyli odchudzanie zaczynam od nowa:D:D:D Nowa waga(wyższa), nowe cele i nowe wyzwanie:) NICK------------WZROST-------- BYŁO------- JEST------ BĘDZIE----UBYŁO brum84-----160cm---------99,2kg------90,4kg-------75kg-------8,8kg ela43--------161cm---------73,6kg------73.6kg-------65kg-------0kg kagrosz ---164 cm---------72kg----------70kg------60kg---------2kg Goodlife-----165cm---------94,4kg------86,5kg-----75kg-------7,9kg Pyzia79-----169cm---------68kg---------64kg-------60kg--------4kg Teraz jestem na zerowej pozycji i wypadałoby Was gonić:) 9 kilo jeszcze zostało:( Niestety święta nie są najkorzystniejszą porą dla diet więc jeszcze teraz proponuje przypilnować się nawzajem, przyzwalam na zdrowy ochrzan jeśli napiszę że zjadłam coś niedozwolonego a i Wam napewno wygarnę. A do tego ciągle pomarudze o ćwiczeniach:D:D:D Brum Ty masz podobną figurkę do mojej więc się pilnuj bo wiesz że u nas wszystko co podjemy ląduje na udach i biodrach a u mnie dodatkowo tuż pod pępkiem.

Ty nie dziękuj, teraz jesteś na fali czy jak się tam to nazywa więc wiesz co robić------------pocić bezpowrotnie swoje kilogramki.

A uda ci się to na gank, czego z całego serca Ci życzę. Spadam na obiadek.

dzięki elka od razu człowiekowi lepiej na serduchu jak sobie poczyta takie miłe i optymistyczne słowa:D GRATULUJE osiągnięcia celu i odwagi żeby stawiać sobie coraz to nowe i odważniejsze:D myślę że pomysł w Twoim wypadku z nowym startem jest jak najbardziej dobry nowa waga nowe cele nowa tabelka :) no te biodra i uda brrrr brzuch w porównaniu do reszty sylwetki jest jak najbardziej ok pod względem wielkości;) ale z tymi udami trzeba coś zrobić już my im pokażemy:D tak bym chciała jak najprędzej święta bo teraz czuję się taka silna dietowo że jestem pewna że z niczym bym nie przesadziła :)żeby mi to tylko nie minęło/hehe/ dzisiaj dzień jak najbardziej udany może gdyby tylko mama nie marudziła jak zawsze wrrr czy ona nigdy nie może mnie pochwalić :( wzięłam się z własnej nieprzymuszonej woli co zdarza się dość rzadko za prasowanie i wieszanie firan to już na początku dostałam ochrzan że źle się do tego biorę ale ja i tak jestem z siebie dumna ponad 2 godz roboty dosyć ciężkiej bo tej firany było 10 metrów:) potem jeszcze steperek i roraty z dzieciakami:) papap:)