Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

brum84

odchudzanie bardzo xxl

Polecane posty

ela, vikusia >>> batoniki jak tylko dostanę (bo maja przyjść pocztą) schowam i będę mieć dla synusia bo jak przychodzę po niego do przedszkola to zawsze jest \" a co mi dzisiaj kupiłaś\" ;p dzisiaj wzięłam się za wielkie porządki bo musze stracić troche kalorii na zapas, bo jutro moja mama obchodzi 50 urodziny i robimy jej imprezę niespodziankę - ona sama planuje imprezkę na sobotę - więc torcik będzie a te masy to jednak kaloryczne, także na razie znikam, odezwę się później

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hello dziewczyny njlepsze życzenia z okazji dnia kobiet :P u mnie marnie przytyłam 1,2 i jestem lekko wkurzona delikatnie mówiąc już mi sięnie chce męczyć tym bardziej że przez ostatni miesiąc nic nie schudłam tak poza tym to wszystko mnie wkurza :) kagrosz ty to masz szczęście z tymi batonikami ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wspanialego Dnia Kobiet zycze. Moja waga rowniez sie nie rusza ,jak narazie.....no coz poczekam. Pa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja przezylam kolejny wstretny dzien zjadlam dzisiaj to co nie powinnam ale ten dzien potraktuje jak sobote i tak czuje ze ja tez stoje w miejscu tzn moja waga stoi.Ale podziele sie wami pewna obserwacja jakis czas temu ta feralna waga wskazywala 87 kg ;p a dzis rano 79 wiec nie wiem czy chudne czy waga az tak bardzo szaleje mam nadzieje ze to pierwsze.Musze sie gdzies zwazyc na jakiejs normalnej wadze.I tak na marginesie wszystkiego naj z okazji tego komunistycznego ale jakze milego swieta 🌼 ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczy mi sie zamykaja na zywca dalabym wszystko za pol godziny snu.Jeszcze ten dzieciak bo inaczej nie mozna go nazwac diabeł wcielony i to jeszcze wtedy kiedy mi samej ze soba jest ciezko. A dzisiaj czuje sie troche ciezko po kilku czekoladkach i wiecie co wcale nie byly takie pyszne jak kiedys.A na poproawe humoru zafarbuje sobie wlosy :).Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heheh vikusia ja właśnie siedzę tu z farbą na włosach :D telepatia normalnie :P z dietą już lepiej ale na razie to marne pocieszenie pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brum widze ze Ty tez humor sobie poprawiasz :DJa zaraz bede zasiadac do farbowania.A co do diety hmmm chialabym do maja zrzucic z 8 kg tak na moje urodziny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no vikusia coś trzeba robić :P ja miałam zamiar do 21 marca schudnąć do 79-80kg ale już wiem że to mi nie wyjdzie więc teraz myślę o tej wadze na początek kwietnia... Boże kwietnia ale ten czas leci :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brum ja sie ostatnio robie bardzo niecierpliwa a teraz na tej diecie kg ubywaja wolniej co nie sprzyja mojemu nastrojowi.Pojezdzilabym na rowerze ale nie wiem czy jeszcze stoi w piwnicy.Hahaha ciekawe czy jeszcze potrafie ;p.No i za miesiac swieta a ja chciałabym schudnac z 5 kg(marzenia) ale teraz ma byc ciepło wiec i wiecej ruchu a moj facet jak wyjdzie juz z domu to trudno go tam zaciagnac ;p.Moglabym biegac ale z tymi moimi piersiami to niezbyt fajnie jest:/Hmmm a moze pociagne troche na całkowitym ograniczeniu weglowodanow?Sama nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja też praktycznie od 2 miesięcy tkwie w martwym punkcie :P też muszę przyspieszyć bo czuję że motywacja ulatnia się błyskawicznie no i te święta za miesiąc mówisz :O też mnie to jakoś optymistycznie nie nastraja bo ostatnio szlag trafił moją silną wolę 😠 no a rowerek polecam ja już byłam na 1 przejażdżce ale mój rower to takie zwłoki że nie nadaje się już do niczego tata obiecał nowy ale on zawsze dużo obiecuję więc się nie napalam na razie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wlasnie wyczytałam ze w mojej diecie jak jest zastoj to nalezy brac L-karnityne.Bede musiała zajsc do apteki i zopbaczyc ile kosztuje.Brum no ja sie tak bardzo nie martwie swietami bo akurat w sumie moge jesc wszystko sledzie miesa jajka tylko z sałatkami musze uwazac.Ale moj szwagier zawsze lata z aparatem a ja unikam go jak ognia jak duren no ale zabijcie mnie a nienawidze robic sobie zdjec.Wyobraz sobie jaka meczarnie przechodzilam bedac swiadkiem na slubie :/ ;p.Kurde musze dac rade!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe vikusia nikt nie zrozumie Cię lepiej w kwestii zdjęć jak ja :D oprócz naprawdę kilku \"zdjęć przymusowych\" w ostatnich latach nie mam zadnych innych :O a jeszcze dzisiaj wpadło mi w ręcę zdjęcie z jednego z moich najgorszych okresów wagowaych i to było naprawdę coś strasznego może w ramach poniesienia motywacji powinnam je sobie powiesić na lodówce :D tylko z drugiej strony odbierać apetyt w tak brutalny sposób innym ???? ;) muszę sprawę przemyśleć heheheh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brum zdjecie na lodowce dziala przez chwile przerabialam;pByłam z dziewczynami wlasnie na salatce uwielbiam moja diete ide do baru zamawiam salatke wcinam ja bez wyrzutow sumienia bo zawiera wszystko co moge jesc :DNo i zapisuje sie na aerobik durne baby mi nie powiedziały ze chodza.Tylko ze ja ebde mogla tylko raz w tygodniu 8 zl taka godzinka kosztuje :)No ale musze najpierw kupic dresy bo wstyd sie przyznac ale nie mam:PP.S.Włosy wyszly super:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki. Dziś się ważyłam i szok, na diecie przez tydzień nabrałam dodatkowo ciałka a miało być odwrotnie. Waga 74,8 kg. Nic tylko zatkać ten głupi pysk aby nic nie jadł, moja koleżanka jest siostrzyczką w klinice szczękowo-twarzowej i czasami mówi że możemy poddać się zabiegowi drutowania szczęki, w tedy nic tylko kleiki przez słomeczke i koniec z wagą problemów z wagą, kilogramy same zlecą. Mam takie głupie pomysły, już sama nie wiem co wymyśleć aby pozbyć się tego balastu, a najbardziej dopiekają mi baby twierdzące że w życiu sie nie odchudzały a człowiek sam schudnie jak przyjdzie choroba. Ta, mam czekać aż drapnie mnie tem trzyliterowiec, dziękuje bardzo, tego właśnie chciałabym uniknąć. Dziewczyny jak ja nieznoszę fotografowania a jeśli gdzieś przez przypadek mnie widać to wyglądam .....ojej. Ja też chce mieć nowy kolorek na włosach i intensywnie myśle jaki, podoba mi się taki rudo- czerwono- brązowy, no coś takiego ale na moich włosach sama czegoś takiego nie wyczaruje bo są za ciemne a i z fryzurką mam problem. Więc tak mam dosyć kruciutką fryzurkę ale w związku z zaplanowanymi weselami na sierpień 2008 zaczełam zapuszczać włosy, a tu klops, jedno wesele już jest teraz w kwietniu. Nie mogę więc eksperymentować abym nie wyglądała jak małpeczka. Ja już mogę powoli zaczynać się ruszać, mam już zdjęte szwy a cięcie było takie sprytne malutkie, ale.......dajcie mi jakiegoś kopa solidnego, nic się nie chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Vikusia czy aby nie pomyliłaś coś z tą wagą ? Walczysz dzielnie i wyobrażam sobie Ciebie jako już kruszynke :) A taka mnie naszła refleksja aby przemyśleć jeszcze raz to nasze odchudzanie i zrobić coś aby jakoś to ruszyć w dobrym kierunku, piszcie swoje propozycje. Może poskutkuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no elka dobry pomysł, jestem za żeby wymyślić coś nowego bo ostatnio trochę stoimy w miejscu :( przynajmniej ja :O wiosna za oknem i na liczniku miało być zdecydowanie mnie 😠

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ela schudłam troche ale to jeszcze nie to niestety :/ waga spada wolniutko.Aleeeeeeeeeeeee mam wspanialego chłopa dostałam stepper malutki zgrabniutki z licznikiem :D:D:D wiec nie musze sie zapisywac na aerobik :D.Ja mam narazie 2 wesela w tym roku w czerwcu i pazdzierniku:]A nie bede nic kombinowac z dieta bo jak dodam weglowodany gwaltownie to przybiore zaczne cwiczyc i kupie l-karnityne chocbym miała zdechnac to bede cwczyc pol godziny dziennie.Ela twoj organizm sie broni przed dieta to dlatego waga robi psikusa. DZIEWCZYNY niedlugo lato dajemy z siebie wszystko ja nie mam zamiaru wstydzic sie nad woda w tym roku.Buziole dla was nie wiem czy jeszcze zajrze przez weekend ale sie postaram :*🌼 u mnie od jutra slonko i ciepelko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Vikusia zazdroszczę i współczuje :D tylko pytanie co przeważa:D teraz już nie ma to tamto i żadne wykrenty jak ćwiczenia przyszły do domu. A areobiku to ja nie lubie a jeszcze za kaske to już całkiem, zresztą to zależy też od instruktorki. Najlepiej to byłoby gdybyśmy mieszkali bliziutko siebie, oj z tego co mamy w domach do ćwiczeń wyszłaby niezła siłownia, kasety też są . Wiosna wiec proponuje zakochać się na tzw zabój i chudnąć w oczach z miłości :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znów waga będzie kłamać :( Moja, ale z Wami chyba wszystko OK ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. Mam 13 lat, 170 cm wzrostu i waze 100 kg...potrzebuje DIETY CUD... pomozcie mi schudnąc!! moim celem jest mieszczenie sie w ciuchy rozmiaru S albo M a nie XL!! PLZ!! podowiedzcie jakas dieta, ale taka zeby rodzice sie nie skapneli ze cos ze mna nie tak bo uwazaja ze wyglądam DOBRZE! ( chyba ich coś... )Chodzi mi o to zeby nie zauwazyli ze sie jakos specjalnie odchudzam... bo mi jakos tak glupio...Tylko jest taki problem ze w szkole jem obiady i nie wiem jakich produktow unikac. Potrzebuje diety z natychmiastwym efektem, bo we wrzesniu chcialabym byc juz \\\"normalna\\\" ... bo ide do gimnazjum i nie chce slyszec smiechow i wrednych komentarzy za plecami... PS. w mojej rodzinie jest dosyc odmienny tryb zycia tj. Posilkow sie nie jada razem i wogole, tylko po prostu- Jestes glodny ? idziesz i jesz ! dla tego tez w domu raczej staram sie nie jesc za duzo zkoro jest taka mozliwosc :) aha!! i jeszcze jedno!! jak sie pozbyc chęci na slodycze?! HELP!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam kobietki, dawno tu nie zagladalam bo mialam zapiepsz w szkole, i ciezki weekend heh zabalowalam troszke bylam na paintballu:) apotem popilismy troszke ze znajomymi pozdrawiam ja mialam lekki kryzys wczoraj ale wiem ze dzis sie juz musze ograniczac i tak tez mam zamiar zrobic:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasia co prawda kazdy ma inaczej ale schudlam juz 3 razy i wazylam okolo 60 kg, wg mnie najlepsza dieta to po prostu zero slodyczy jes;li juz to tylko w weekend i w bardzo malych ilosciach, zadnego jedzenia po 19 ewentualnie jakies jablko albo inny owoc, powaznie zadna filozofia mniej jem wiecej cwiczei to dziala acha jesli chodzi o slodycze to jak ograniczysz posilki i sie postarasz pzrejdzie ci na ne ochota, najlepsza mibilizacja to widok siebie samej szczuplej iw modnych ciuchach, ja tak mam i mnie to pomaga mam nadzieje ze Tobie sie uda schudnać 3mam za Ciebie kciuki pozdrowionka a co do rodzicow to mozesz z nimi pogadac na pewnho zrozumiejua mopja mama tez pyta \"jadlas cos?\" ale ogolnie to wie ze zle mi z moja waga i sznuje to ze chce schudnac jak pogadasz ze swoja na pewno to zrozumie;)podrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. Gdzie się podziewacie, co ? Kasiu mam córke troche starszą od Ciebie i mając na uwadze moje zmagania od zawsze z wagą zwracam też baczną uwagę i na jej wygląd i na to co je. Łatwo nie jest niestety ale kto mówi że ma być łatwo :) Kasiu porozmawiaj z mamą koniecznie bo masz naprawdę duży problem i sama nie jesteś wstanie sobie z tym dać rady, nie możesz tylko ograniczyć słodycze ale racjonalnie sie odżywiać bo Twój organizm jeszcze się rozwija i jakieś jednostronne diety które może i skuteczne ale tu mogłyby spowodować wiele złego. Moim zdaniem wizyta conajmniej u pediatry, podstawowe wyniki a może i dietetyk. Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i udało mi sie do was zajrzec humor dalej nie najlepszy ale ide zaraz po buty wiec moze sie poprawi.Ale piekna pogoda :D.Ale co do zakochania to racja zakochani zyja powietrzem ;pZajrze pozniej buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie dziewczynki :) oj zabalowałam w ten weekend, mama w piątek obchodziła 50 urodziny i zrobiliśmy jej imprezkę niespodziankę - z wrażenia płakała z pól godziny :D - więc imprezka była niezła (aż zostaliśmy u rodzicó na noc), a na sobote mama miała juz zaproszonych gośći, więc jak po powrocie z pracy wrócilismy po auto tez załapaliśmy się na imprezkowe żarełko. W pracy tez był szampanik i drinki bo przenosiliśmy biuro (rozkręcamy swoje biuro podróży) do nowego lokalu i trzeba go było oblać - tak więc weekend był baaardzo kaloryczny :O od wczoraj jest już dobrze, ale na wagę nie wchodzę :) pogoda taka piękna więc zmykam na spacer z małym szkrabem a później po starszego do przedszkola, buziaczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heheh vikusia ostatnio razem farbowałyśmy włosy a dzisiaj razem kupujemy buty :D ja już mam są śliczne tylko mają dosyć wysoki korek i nie wiem kto w nich będzie chodził :P ale jakieś eleganckie buty trzeba mieć no i mama się cieszy że nie kupiłam kolejnych \"klapciarów\" jak to ona nazywa pieszczotliwie moje inne buty :P kagrosz trzymam kciuki za rozkręcany interes :) od paru dni z dietą jest lepiej mam nadzieję że w następną środę waga pokaże mniej niż ostatnio :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brum ty odgapiaro ;p no normalnie ostatnio to porozumiewamy sie chyba jakos telepatycznie:P.Jja kupilam buty takie wiosenno letnie na obcasie super wygodne bez piety i wlasnie w nich dreptam zeby rozchodzic :) Ale tak naprawde to humor mi sie nie poprawił ja sie chyba powinnam leczyc ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i zabieram sie za cwiczenia nie ma was wiec trzymam kciuki sama za siebie zeby wytrzymac pol godzinki ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Juz pocwiczyłam durny ten stepper oszukuje :/ obserwowalam licznik a on czasami pokazywał czas czasami nie i tak samo z kaloriami i krokami ale co tam ;p a zaraz ide poodkurzac poki mam werwe:P a Malyszowi moge oddac 10 kg:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×