Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dddddaaadddaaa

Endometrioza-wyrok? A moze ktoras zaszla w ciaze??

Polecane posty

Gość dddddaaadddaaa

Lekarze mysleli,ze mam nadwrazliwe jelito a to ta choroba... Czy udalo sie Wam zajsc w ciaze??? Rycze....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mdlosci sa pierwszym objawem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość proszę bardzo
endometrioza Od dłuższego czasu miewasz bóle podobne do menstruacyjnych, ale znacznie od nich silniejsze, które niemal wyłączają cię z życia? A może dokucza ci ból podczas wypróżnień, choć nie masz zaparć ani hemoroidów? Lub bóle przy oddawaniu moczu, choć badania nie wykazują śladu infekcji? Albo dokuczliwe bóle głowy lub stawów? A może nie zachodzisz w ciążę, mimo że wszystkie badania wykazują, że nie powinnaś mieć z tym żadnych problemów? Możliwe, że przyczyną twoich cierpień jest endometrioza. Ta poważna choroba przez długie lata może uprzykrzać ci życie. Sprawia też sporo kłopotów lekarzom, bo często ukrywa się przed nimi i nie daje jednoznacznie rozpoznać. Są jednak metody, by ją wyśledzić oraz wyleczyć. Znów będziesz cieszyć się zdrowiem, bez ataków bólu, plamień i stosunków, które zamiast przyjemności przynoszą tylko cierpienie. co to jest? Endometrioza, zwana też gruczolistością, to choroba, o której wciąż nie wiadomo wszystkiego. Wiele osób myli ją z mięśniakami macicy i uważa za przypadłość kobiet w okresie klimakterium. Tymczasem jest to zupełnie inna dolegliwość i właśnie dopiero po przejściu menopauzy możesz przestać się jej obawiać. Chorują na nią wyłącznie kobiety miesiączkujące. Podczas każdej menstruacji błona śluzowa macicy, zwana endometrium, złuszcza się i jest wydalana wraz z krwią. Zdarza się jednak, że nie zostaje ona usunięta w całości. Jej skrawki mogą wędrować z krwią po organizmie i zagnieżdżać się w innych tkankach czy narządach. Najchętniej endometrium gnieździ się w bliznach pooperacyjnych (np. po cesarskim cięciu) i mikroskopijnych rankach, które co miesiąc powstają w jajnikach w czasie pękania pęcherzyków Graafa. Często endometrioza atakuje też pęcherz i odbytnicę, co powoduje ból w czasie wypróżnień i oddawania moczu. Zdarza się także, że jej fragmenty docierają aż do płuc, mózgu lub nóg! Kiedy śluzówka wszczepi się już w jakiś organ, zachowuje się tak samo, jak przedtem w macicy: narasta i złuszcza się, krwawiąc w rytm cykli menstruacyjnych. W efekcie powstają torbiele wypełnione krwią z fragmentami śluzówki (tak zwane torbiele czekoladowe), które powiększają się z miesiąca na miesiąc. Czasami całymi latami są one niewyczuwalne i wywołują tylko niewielkie bóle. Bywa jednak i tak, że zrastają się z sąsiednimi organami i tworzą guzy, które możesz wyczuć przez skórę. Tego typu narośle mogą nawet pęknąć, co grozi infekcją, krwotokiem wewnętrznym i śmiercią. co ją powoduje? Nie wiadomo dokładnie, dlaczego część kobiet zapada na endometriozę, inne zaś nigdy na nią nie chorują. Jedni naukowcy twierdzą, że wywołują ją pestycydy z nawozów, przedostające się do żywności, inni, że to sprawa układu odpornościowego, infekcji lub hormonów. Na pewno wiadomo tylko jedno: kobiety, których matki lub siostry chorowały na endometriozę, są siedem razy bardziej narażone na tę przypadłość niż reszta pań. jak się objawia? Symptomy endometriozy bywają bardzo różne, zależnie od tego, gdzie zawędrowała śluzówka. Dlatego właśnie choroba ta przysparza tylu problemów i kobietom, i lekarzom. Obie strony często bagatelizują jej objawy, uznając, że ból jest konsekwencją jajeczkowania lub miesiączki. Nawet jeśli kobieta trafi do lekarza, wielu lekarzy myli objawy endometriozy z innymi chorobami. Endometrium może zawędrować praktycznie wszędzie, powodując dolegliwości łudząco podobne do zapalenia przydatków lub pęcherza, ciąży pozamacicznej, hemoroidów, zespołu drażliwego jelita... Diagnoza może też brzmieć: zapalenie stawów, migrena, a nawet nowotwór! najczęstsze objawy - obfite, długie i bolesne miesiączki - bóle w dole brzucha - plamienia między miesiączkami - ból podczas stosunków - niemożność zajścia w ciążę - ból podczas wypróżnień lub oddawania moczu - krew w kale lub moczu jak ją rozpoznać? U trzech na cztery pacjentki chore na endometriozę lekarze z początku nie podejrzewają tej choroby. Dolegliwości uznawane są albo za bolesne miesiączki, albo za inną przypadłość. Dopiero gdy ból, plamienia czy też niemożność zajścia w ciążę nie poddają się zaleconej terapii, kobieta trafia na badania, wykrywające endometriozę. Pierwszym objawem, który sprawia, że ginekolog bierze pod uwagę tę chorobę, są najczęściej wyczuwalne w czasie badania guzkowate zgrubienia w okolicach miednicy, które bolą, gdy się ich dotyka. To małe torbiele, gdzie gromadzi się nie mogąca wydostać się na zewnątrz śluzówka i krew. Także powiększenie i twardość macicy, powiększenie jajników i ból tylnej ściany pochwy podczas stosunku lub badania u ginekologa mogą (ale nie muszą!) sygnalizować endometriozę. Lekarz, aby potwierdzić swe przypuszczenia i zlokalizować miejsce, gdzie zagnieździło się endometrium, zleca zwykle USG oraz badanie krwi (tzw. poziom markera CA-125, który może oznaczać nowotwór macicy lub jajnika, ale też przewlekły stan zapalny lub infekcję tych organów, czyli np. endometriozę). Czasami pomocna jest też tomografia komputerowa. Jedynym badaniem, które pozwala bezbłędnie rozpoznać tę chorobę, jest laparoskopia, czyli wprowadzenie pod skórę, przez maleńkie nacięcie, miniaturowej kamery, dzięki której lekarz może obejrzeć ognisko choroby (a nawet, podczas tego samego zabiegu, usunąć je, jeśli uzna, że to konieczne). jak się jej pozbyć? Endometrioza to choroba przewlekła, która może przez 10 albo 20 lat nie zaostrzać się i nie powodować żadnych nowych dolegliwości. Lekarze często zalecają więc po prostu czekanie. Jeśli nie pojawiają się silne dolegliwości, a łagodny ból występuje raz na miesiąc i trwa tylko przez kilka godzin, lekarz może uznać, że nie warto przeprowadzać operacji ani podawać silnych leków. Zawsze jednak decyzję taką muszą poprzedzać dokładne badania! Jeśli masz endometriozę, a w przyszłości chcesz urodzić dziecko, nie możesz zwlekać z leczeniem. Rozwijająca się w jajowodach lub na jajnikach choroba może utrudnić a nawet uniemożliwić zajście w ciążę. Najczęściej w takim wypadku zaleca się terapię hormonalną. Czasami są to zwykłe tabletki antykoncepcyjne, podawane bez siedmiodniowych przerw. Dzięki temu kobieta nie ma miesiączki przez kilka miesięcy. Nie następuje więc złuszczanie błony śluzowej macicy ani endometrium, która zagnieździło się w innej części ciała. Choroba nie rozwija się, a zatem ewentualne torbiele mogą się zmniejszyć lub nawet całkiem wchłonąć. Endometriozę usuwa się też operacyjnie, najczęściej podczas laparoskopii, czyli zabiegu, w czasie którego przez niewielkie nacięcie wprowadza się do organizmu miniaturową kamerę. Pod jej czujnym okiem przeprowadza się zabieg laserem lub skalpelem. Niestety, zwykle wcześniej czy później endometrioza powraca i znów trzeba podawać hormony lub przeprowadzić zabieg. Średnio robi się to co cztery lata. Ciąża na receptę Jeśli endometrioza zagnieździła się w jajnikach, jajowodach lub innych organach znajdujących się w jamie brzusznej, lekarz często namawia kobietę, by nie odkładała w nieskończoność decyzji o zajściu w ciążę. Rozwój płodu i poród, a także okres karmienia piersią mogą bowiem sprawić, że choroba ta się cofnie. Dzieje się tak dlatego, że przez wiele miesięcy kobieta nie miesiączkuje, a jej organizm produkuje hormony, identyczne z tymi, które podaje się podczas leczenia endometriozy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siedze i placze
U mnie objawy sa takie: -obfite okresy (ale niebolace) juz od 12go roku zycia,czyli od zawsze - od 6 miesiecy nie moge zajsc w ciaze -kilka torbieli -czasem,ale rzadko (2razy na miesiac) mdlosci -zaburzenia jelitowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do do do
Na pewno ciąża jest możliwa, ale to zalezy jaką drogę leczenia wybierze lekarz; 1) Tabsy anty na kilka miesięcy uśpia jajniki, mają też wtedy za zadanie powstrzymac miesiaczki, żeby nie narastała śluzówka. 2) Laparoskopia - ale skutecznośc jest mniejsza. TAk czy siak - musisz się leczyć, no i nastawić na dłuższy czas czekania na efekt. Nic nie poradzisz, ani nie przyspieszysz. Pociesz się tym, że to nie jest choroba która pozbawia możliwości zajścia w ciążę, jedynie wydłuża do niej drogę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siedze i placze
Mi sie wydaje,ze juz nici z tego...Moj maz tak chce miec dziecko,ze chyba odejde od niego,niech znajdzie sobie kobiete,ktora da mu takie szczescie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi pomogła operacja laparoskopowa i po 9 miesiacach zaszłam w ciążę.Obecnie jestem w 5 miesiacu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siedze i placze
Petra a jakie milas tego objawy?? Czy lekarz wykryl na badaniu??? Czy mialas tez od zawsze obfite miesiaczki ,mdlosci???Gratuluje Ci!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki:) wiesz,nie miałam zadnych objawów,tylko cykle mi sie skróciły.W ogóle u mnie ogniska endomatriozy powstały po cieciu cesarskim (mam juz starsza coreczke),było ich sporo.gdy podjelismy decyzje o drugim bejbi,myslelismy ze bedzie tak hop siup.A tu minelo kilka misiecy i nic,poszlam do profesora i stwierdził po roznych badaniach,ze na pewno to zrosty po cc i musi je usunac laparoskopowo.Dopiero podczas laparoskopii okazało sie ze bylo kilka ognisk endometriozy,ktore zgrabnie wypalil.potem organizm musial dojsc do siebie i ciach;) Uda Ci sie wszystko!!Tylko spokoj trzeba umiec zachowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja kuzynka urodziła zdrową dziewczynkę :) Wprawdzie zajęło jej to troche czasu ale się udało :) Życze powodzenia 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja jeszcze nie wiadoo co mi bylo narzekalam na chroniczne zmeczenie nie bylo cz. ciala ktora mnie nie bolala, krocze jelita, glowa jakby ktos i wbijal szpilke od srodka glowy, krwawienia z jelit z nosa... az w koncu dostalam torbiel ktora zostala wycieta i zbadana ...diagnoza endometrioza dzis ucze sie z nia zyc ...kiedy ide do dr podkreslam ze mam endometrioze....objawy juz mam miejsze ...ale najgorsze co moglam przez ta chorobe przejsc to pogardzenie przez osobe w ktorej bylam zakochana, zostawil mnie z powodu choroby ale wyszlam z tej relacji silniejsza musze walczyc i sie nie poddawac cieszyc zyciem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ciaza?nie mysle o niej...kiedys sie staralam...dzis juz o niej nie mysle... jestem kobieta po 30 doswiadczona choroba i kilkoma zwiazkami i juz nie chce miec dzieci...po 30 nie chce...nie chce chodzic po dziecko do przedszkola i slyszec kto po ciebie przyszedl babcia... mam swoje przyzwyczajenia lubie pospac wyjsc jestem troche egoistyczna samotnosc mnie egoizmu nauczyla...skoro choroba moze byc przekazywana nawet z matki na corke...moja mama miala najprawdopodobniej tez ta chorobe ale nikt sie nie zastanawial bo zaszla w ciaze przechodzila ciezko miesiaczke ale nie tak ciezko jak ja tez miala bole ale nie tak mocne jak ja...i jakbym miala miec corke i miala by miec jeszcze mocniejsze bole jak ja przechodzic przez to co ja ...nie chce sie starac na sile

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciąża.. niestety nie udało mi się , nie udaje bo oczywiście wiara jeszcze jest....ale laparoskopia niestety nie pomogła, tyle że upewniłam się że mam endo...jeden jajnik nieczynny itp,cuda wianki które zwykle występują przy endo....pocięże jednak tym że moja koleżanka przy endometriozie zaszła, ale nie miała jej w jajnikach, to też jest ważne GDZIE endo.się ulokuje.Po wyczerpaniu środków farmakologicznych ,dostępnych na naszym rynku, po utracie tysięcy złotych u dr.hab ginekologii, zaczęłam się interesować zdrowym stylem życia, naturoterapia itp.w które nie wierzyłam kiedyś.... Zastanawiające jest to jak człowiek chętnie sięga np.po tabletki które wywołują menopauzę tylko dlatego że lekarz medycyny tak chce a już np. po pestki moreli, czy ostropest plamisty sięga na zasadzie " i tak mi to nie pomoże przecież to ziółka, przecież to naturalne"... W każdym razie długo by pisać, ale ja jestem stałą klientka w sklepie z naturalną żywnością odkąd choruję . Poczytajcie sobie o wit.C w proszku ,o aloesie do picia, o wit.D, wit.K2, spirulnie -czyli tzw.chlorelli, o oleju lnianym, o oleju z kiełków pszenicy o cynku.........Noż mi się w kieszeni otwiera jak słyszę że pakują lekarze w kobiety masę chemii....we mnie też pakowali i co? i nic endometrioza się odnawiała. Na razie ją uspokoiłam naturą,,dlatego chętnie się dzielę tą "metodą". Każda niech znajdzie swój sposób, ale błagam to co mówią lekarze przeanalizujcie zawsze dwa razy zanim np.będziecie brać tabletki hormonalne które masakrują wątrobę ,która jest odpowiedzialna za produkcję hormonów, estrogenów. Jak z chorą wątroba mamy marzyć później o dziecku lub o prawidłowej gospodarce hormonalnej?? może mi odpowie jakiś lek.med.?? ps. Zapomnijcie chorując na endometriozę o kawie, papierosach, alkoholu, przetworzonym jedzeniu - tego też wam nie powie lekarz medycyny, ale już kobieta która przeszła koszmar chętnie... Pozdrawiam Was dziewczyny TRZyMAJCIE się!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie się udało, ale nie było to łatwe. Od razu kiedy dowiedziałam się, że mam endometriozę zgłosiłam się do dobrej kliniki na badania i leczenie. Z pomocą lekarzy z Kliniki Galena na szczęście udało się i dziś jestem mamą rocznego synka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×