JEST JUZ KTOS NA 2008 ???

ORKIESTRE????? może dętą?? :P Wydawało się ze na wesele zamawia się zespół a nie ORKIESTRE:P hehehehhe

jak zwal tak zwal chyba inteligenti ludzie sie domyslili o co chodzi.....

Hej wszystkim w przyszłym tygodniu umawiamy sie z menadzerem sali, dziś podpisaliśmy umowe z fotografem, tak się cieszę mam nadzieje że czas szybko nam zleci

jaką ofertę Wam przedstawil fotograf i w jakiej cenie jesli mozna wiedziec? pozdr:)

hej mona 1400 w tym: 400 zdjęć z błogosławieństaw+ ślub+ impreza (w tym zdjęcia z gośćmi ) z tego wywołuje nam 100 a reszta w orginalnej i obrobionej wersji na płytach. Potem do tego sesja w Pszczynie ok 300 zdjęć z tego 25 wywołonaych w duzym formacie w pięknym albumie reszta na płytce

Hej jedziemy w pszyszłym tygodniu obejrzć sale mam nadzieje że bedzie ok Co tam słychać?? u Panien Młodych

Cześć dziewczynki! Widziałyście- powstał topik ślub w 2009 roku ;-). Może w końcu się od nas odwalą niezadowolone dusze hehe ;-). A tak swoją drogą to nasz topiczek istenieje już praktycznie pół roku- zobaczcie jesteśmy przeciętnie o jakieś 180 dni blizej do naszych ślubów. :-) Jeśli o nas chodzi, to prawdopodobnie w przeciągu najbliższych 2-3 tygodni jedziemy wybierać salę i zespół. 26 lutego jedziemy zobaczyć na targi ślubne do Opola (Okrąglak). A nóż jakieś ciekawe adresy wpadną w nasze ręcę. Dziewczyny z Opolszczyzny- wybieracie się też??? Pozdrawiam

Jeszcze cośchciałam napisać ;-). Ostatnio słyszałam, że na niektórych naukach przedślubnych trzeba prowadzić tzw. wykresy do naturalnego planowania rodziny. Kurcze to chyba lekka przesada. No dobra, skoro tak bardzo chcą, to niech opowiadają o tym NPR, jak to prowadzić itd, no ale, żeby uczestnicy mieli przynieść przynajmniej 1 taki wypełniony wykres???? No kurcze. Co to kogo obchodzi, jakie mam śluzy, temperatury itp. Bez przesady. No ale jesli to będzie warunkiem, żeby te nauki zaliczyć, to chyba trzeba to będzie zrobic. Ale i tak mi się to nie podoba- nie sama metoda NPR, tylko to, że ktoś się chce wtrącać w bądź co bądź naszą intymną sferę.

hello wszystkim:) u mnie radykalne zmiany co do sal....:) wszystkie co ogladalismy....niestety nie podobaja sie mojemu facetowi--trudno... mamy wybrane trzy z ktorych musimy wybrac ta jedyna:) jedna to pałac --efoktowny na zewnatrz w srodku-wg mnie malo miejsa...i siedzacy wogole nie widza sali dla tanczacych http://www.kom-rol.pl/ druga http://foryou.com.pl/ sala super ale slyszalam ze bardzo kiepskie jedzenie.....(juz ja pokazywalam) no i trzecia... www.zajazdbiesiadny.pl nie widzialam na zywo...ale wydaje mi sie na moje 60 osob calkiem niezla no i niedroga:)

A jest tu ktoś kto już wszystko zaplanował a potem zerwał zaręczyny?

Malutka_81 --> mojemu facetowi tez sie podoba na szczescie:)) ja narazie jestem za zajazdem:)

2008 we wrzesniu, a jak!

ja tez slyszalam o tych wykresach...okropność :)

No to moja sala zaklepana ;). Mielismy smieszny przypadek, pojechałyśmy tam z mama, no i pan właściciel mowi nam, ze wolne terminy sa tylko na 9.08 i 30.08. Ponarzekalam, ale zdecydowalam sie na 9.08. Przyjezdzamy do domu, a tru pan dzwoni, ze jednak 16 jest wolny, bo sobie zle zaznaczył w kalendarzu i tkos zajął ale 9 a nie 16 ;) Wiec wesele 16, i dobrze :).

Hallo Dziewczyny! U mnie troche sprawy poczly do przodu! Sala - w marcu jedziemy wplacic zaliczke 1000 zl. Fotograf - mamy juz praktycznie wybranego. Te same ilosci zdjec co u Zabusi, ale cena 1800 zl. Tak sie delikatnie zastanawiam czy spisac z nim juz teraz w marcu umowe, ale...powiem szczerze, ze nie wiem czy przypadkiem nie za wczesnie. Zabusia mnie zaskoczyla. Orkiestra - prawie wybrana. Wybiore sie w marcu do ksiedza i zaklepie z nim termin o ile nie bedzie za wczesnie. Planuje wesele troszke pozniej niz normalnie w Strzelcach (ok.11 rano).Ja myslalam, zeby o 13-stej zrobic. A Wy?myslalyscie juz nad godzina? No i najwazniejsze! Sukieneczka. Mam juz wybrane 10 sukienek i bede sie doradzac w salonach. A co! Krawcowa tez wybrana. Nic tylko szykowac pieniazki na te szalenstwa i szalec. nauki przedmalzenskie zrobimy weekendowe w Opolu.Kolezanka z mezem tam robila i zadnej temp. sluzu nie musiala przedstawiac. A propos tesciow!!! Moi sa juz wkreceni. To znaczy...juz udzielali nam upomnien typu: A po co Wam fotograf, A po co Wam kamerzysta...itd.Na cale szczecie placimy sobie wszysciutko sami, wiec niech sobie pomarudza. Chociaz powoli mnie wkurzaja.7 lat temu zrobili wesele swojej corce.Nie pozwolili jej zaprosic zadnego znajomego, bo oni wszystko placili.

my co do godziny to chcemy 12

czesc dziewczynki!!!! jak tam u was. ja juz na nogach :( tomasz Kocham cię - iza

http://www.serducho.pl/serce.gif [url=http://www.serducho.pl/kocham_cie/tomasz-kochamcie-iza.html] tomasz Kocham cię - iza

witam:) zycze milego dnia, dzis wieczorem jedziemy do teściów mam nadzieje ze tesc nie wyskoczy znow z czyms takim jak ostatnio :)

a wiecie co...... u nas dziwne jest to ze nasi rodzice sie nie znaja jeszcze:(( moja mama i ja chcialysmy juz dawno cos zorganizowac jakies spotkanie-toc latem cywilny bierzemy:(...ale moj anty facet nie jest zbytnio za tym...a i jego mama chyba tez:( nie wiem czemu..ostatnio chcialam zebysmy wszyscy pojechali obejrzec sale-we czworke..niestety nie udalo sie....czy cos mam robic dalej w tym kierunku??:( bo dla mnie to strasznie dziwne:(

my wlasnie poznalismy rodzicow przy ogladaniu jednej z sal:) pozniej sie okazalo ze jej nie wybralismy ale wtedy myslelismy ze to jest to:) byla kawa i ciasto i tyle bez zbednych ceregieli:P

Hej nasza umowa podpisana więc fotograf odchaczony przynajmniej cena się już nie zmieni!!!!hurrra co do godzinki slubu to mamy już zaklepane o 16.00 bo tak u mnie robią śluby całkiem mi to pasuje przynajmniej sie spokojnie przygotuje

No właśnie Dziewczynki, jak u Was wygladało omawianie kwestii kosztów? My mamy zamiar spotkać się i wprost zapytać, czy chcą nam pomóc i jak bardzo... Jesteśmy zaręczeni od półtora roku i żadna ze stron nie wspomniała o partycypacji kosztów...

Zaręczona------> jeśli chodzi o godzinę ślubu, to my byśmy też chcieli tak później koło 14. Uważam, że 11 jak to jest w zwyczaju w naszych stronach, to gruba przesada. Ciężko wytrzymać do północy. Natomiast byłam na ślubach, które zaczynały się mszą ok. 15-7 i było ok. Potem zabawa do 3-4 w nocy. Poza tym u nas będzie dużo gości z różnych stron Polski a także z zagranicy i nie sądzę, że wszyscy zdążyliby na 11 być w Kościele. To zdecydowanie za wcześnie. Zaręczona a nie wiesz, jak jest z naukami w naszej parafii???? Czy tam też uczą takich głupot????? Co do kosztów u nas, to raczej rodzice zapłacą wszystko, bo nie wiem skąd my mielibyśmy wziąć taką kasę będąc na studiach dziennych. Poza tym mój tato już powiedział, że młodzi się pobierają, a rodzice im robią wesele. Nie wiem tylko jak z drugą stroną, bo mój narzeczony ma tylko mamę i nie wiem, jak to z kosztami. Ale to już jest sprawa między naszymi rodzicami. My jeśli już to zapłacimy sobie jakieś drobiazgi.

U nas jest wrecz przeciwnie.Pomoc nam wciskaja,ale...mysmy zaznaczyli, ze jak maja ochote cosik nam dolozyc, to niech dadza nam to w kopercie po koscielbym. Tak nas posluchali, ze na cywilny moi rodzice dali nam 500€, a tescie 400€.No i wez tu cos wytlumacz doroslym. Chodzilo nam oczywiscie o koscielny.Na cywilnym nie chcielismy prezentow.Tak czy siak nazbieralo sie 1700€. Slowa puszczone kola ucha. No, bo przeciez rodzice wiedza lepiej.

ZABUSIA23 - podaj mi prosze strone Waszego fotografa.

u mnie rodzice maja odłożone na moj slub.....no mysle ze duzo...bo ponad polowe kosztow...a co do drugiej strony to nie mam pojecia bo u nas to temat TABU-->nastepna bezsensownosc....dowiedzialam sie ze reszta pieniazkow bedzie i koniec...no to wiecej tematu nie ruszam:) ja sie urlopuje od poniedziałku....jaka to ulga ze nie musze wstawac 5.30:))) jeszcze mam 3dni blogiego lenistwa:))

a ja mam ferie :) ale tylko jeszcze do poniedziałku ...

Dunia83! Nie mam pojecia jak to jest u nas z naukami. Powiem Ci szczerze, ze znam troszke ksiedza w Opolu, ktory prowadzi te spotkania weekendowe i na serio.Przemily czlowiek. I nie jestem 100 pewna czy musisz robic w Strzeleckiej parafii. Chyba nie. Moja kumpela jest z Kielczy, a robila w Piotrkowie Tryb. nauki.Liczy sie zaswiadczenie z tego co wiem. Co do godziny, to do konca nie jestem przekonana z ta pozniejsza godzina, bo w dzien wesela bedziemy miec sesje zdjeciowa w parku. A noz trafi sie poludniowe sloneczko.A jednak jakbysmy zaczynali dopiero o 14-stej to nim na sale dojedziemy, zjemy i td.to minie troche czasu no i moze sloneczko zajsc.

buuu sala ktora wam pokazywalam jest juz zarezerwowana szkoda ale jutro jedziemy ogladac inna tez podobno ladna z dobrym zarelkiem nowa zobaczymy i w dobrej cenie