Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość CZY KTORAS Z WAS

JEST JUZ KTOS NA 2008 ???

Polecane posty

Kotki? Czy one wyglądają na kotki? :D Nieee chyba nieeee :) Toż to fretki z krwi i kości są :) Dwie małe zadziory i wredoty :) A sukienki które pokazujecie są śliczne. Ja niestety muszę szukać czegoś z ramiączkami. Nie chcę mieć gorsetu na same piersi bo się źle czuję trochę. Jeszcze nie wiem jaka ta sukienka ma być (będę szukać na początku roku), ale podobają mi się takie jak na tej stronie. http://www.karina.net.pl/ wejdźcie w kolekcje - clasic - i u góry po prawej tym listkiem najedźcie na suknię Paula - w lewym dolnym rogu są nazwy sukienek. Ja o czymś takim myślę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gagatka - jak dla mnie to suknie ładne.Gdybym to ja miała wybierać dla siebie z tych dwóch to wybrałabym nr2 :) kati - kurczę no to faktycznie szczuplutka z Ciebie dziewczyna :) ja się od jutra odchudzam :) ja mam 171,5cm i 63kg ;( chciałabym zrzucić 5 :) o jakiś pozytyw tego dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kati no już wiem wiem, że to nie kotki ;-) a łobuzuja w domu bardzo?? mysle, że Tobie Kati byłoby bardzo ładnie w takiej sukience (tj. Paula) ja tez nie bede miała samego gorsetu...jakieś ramiączka musza być :-) bo jeszcze mi zjedzie kiecka i co...???? bedę cyckami na weselu świecić? :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja tez mam takiego łobuza w domu --- Czesia (na czesc wlatcy móch) ostatnio w butach znalazłam ziemniaka!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
waikiki właśnie coś w tym stylu szukam jak ta Paula. Może znajdę coś z jakąś koronką delikatną. Zobaczę jak zacznę przymierzać, ale takie wykończenie góry bardzo mi się podoba. Freciaki broją. Oj broją :) Cały dom musiał się dostosować do tych zwierzaków a nie zwierzaki do domu :) Żadne kwiatki do których można się dostać, żadne krzesła po których można wejść wyżej, wszystkie szafki pozamykane, uważanie na drzwi, podrapana kanapa (niestety), i pełno zabawek na podłodze :) rury, reklamówki, piłeczki itd. No i obowiązki w sprzątaniu klatki, praniu szmatek itd. Duuuużo zachodu z takimi stworami, ale kochane są jak nie wiem co :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki :-) Dziękuję za kolejne fotki, kolejne śliczne kobiety, nie ma co :-) Wybaczcie, że tak się wczoraj ulotniłam i nawet się nie pożegnałam, ale tak mnie nagle łeb zaczął boleć (zapomniałam rano wziąć moją codzienną dawkę leku na niedoczynność mojej szwankującej tarczycy) , że coś strasznego. Ledwo co wytrzymałam wieczorny wypad na zakupy :-( Zostałam siłą :-) zaprowadzona do łazienki i posadzona przez mojego przyszłego do wanny :-) , a później położona do wyrka :-) i odpłynęłam w krainę snu. Dzisiaj już mnie nic nie boli, a tabletkę ku przestrodze łyknęłam skoro świt :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ta druga też ładna, ale pierwsza podoba mi się bardziej :-) a Tobie która bardziej przypadła do gustu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Każda z tych kiecek jest piękna na swój sposób, każda inna i ciężko je porównać. A Ty planujesz kupić czy szyjesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sama jeszcze nie wiem :-o troche boje sie szycia, bo wiesz jak to jest...mogą byc tego różne efekty :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie wiem, ale zdecydowałam sie szyć :-) mam cichą nadzieję, że nie będzie źle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja się wypytam o krawcowe w moim mieście i może też bedę szyć, wiadomo, że jak dobra krawcowa, to super uszyje - będzie lażała jak ulał ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochane, sukienki sa sliczne :) jesli chodzi o moj gust (zmotywowany tez mankamentami mojej figury ;) ), nie chce takiej bardzo rozlozystej sukienki na dole, nie chce tez drapowanej - tylko gladka, no a ze wzgledu na pore roku - kwiecien, musze jakis rekawek miec... Kati, Paula bardzo ladna, ja zrezygnowalabym tylko z koronki na welonie. Bardzo romantyczna. Gagatka, Twoje sukienki tez bardzo ladne, pierwsza tylko bym troche \'rozprostowala\' - zeby nie byla az tak marszczona. Waikiki - nie swiec cycem na weselu :P dorob lepiej te ramiaczka :D Ta pierwsza piekna :) druga juz troche \'za duza\' - ale faktycznie \'ksiazeca\' trzecia - bardzo fajny gorset - w sam raz na dorobienie ramiaczek z reszta :) czwarta - wg mnie za duzo drapowan na dole, ale trudno byloby powiedziec, ze nie jest piekna :) ja sukienke szyje, mam sprawdzona krawcowa - mi szyla sukienke juz (jak bylam swiadkową), przyjaciolce na swiadkowanie i innej suknie slubna - wszystkie byly perfekcyjne. z reszta, ta krawcowa szyje sukienki do tanca z gwiazami. i jest bardzo tania - z materialami suknia slubna wychodzi u niej ok 1300pln. a spokojna jestem o szycie, bo widzialam wiele Jej sukienek, poza tym, cenie w Niej bardzo rady - Ona \'widzi\' sukienke zanim ja uszyje i daje bardzo fajne rady - ze tak i tak byloby lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Babitek 🌻 TYLKO POZAZDROŚCIĆ TAKIEJ KRAWCOWEJ!!!! ja tez taka chce!!!!!!!!!!!!😭 Darianka a Ty mi swoje fotki przyślesz?? :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zapraszam Waikiki do wawy :) uszycie slubnej zajelo Jej ok 3-4 tygodni z przymiarkami 2x w tygodniu :) pomieszkasz miesiac w wawie i bedzie git ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Babitek w Warszawie powiadasz? A jeśli możesz to poproszę jej dane na maila :) W Warszawie bywam często - mieszkam 60km od niej i jeżdżę tam na zakupy, do kina itd. Jeśli krawcowa jest taka cudowna to naprawdę poproszę o namiar. Jeśli możesz oczywiście :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No poszło :-) No tak to już jest Babitku, że większe miasto to i większe możliwości :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz Babitek :-) jakbym nie pracowała, to możliwe, że bym pojechała :-D na serio... ale tak to nie moge :-( praca Darianka, dzieki za fotke! :-) wiesz, ty masz podobny kolor włosów do moich :-) może odrobine Twój jaśniejszy... :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kati, przypominaj mi prosze- dam Ci oczywiscie namiary, ale teraz nie mam - zmienily sie Jej dane i ostatnio nie udalo mi sie do Niej dodzwonic, musze sie przejechac, jestem z Nia umowiona pod koniec roku - tzn wtedy mialam sie odezwac, wiec pewnie jakos za miesiac z hakiem bede do Niej jechala - wtedy dam Ci wszystkie namiary. Ona nawet nie jest w wawie - moze jest blizej Ciebie, nie wiem w ktora strone mieszkasz, Ona mieszka w Błoniach. Minusem u Niej jest tylko to, ze szyje w domu - corka sie plącze pod nogami, pies biega itp ;) to nie jest elegancki salon z lustrami, ale do tego mozna sie przyzwyczaic ;) a jest przemila osoba, strasznie sympatyczna i non stop mowi :D buzia sie Jej nie zamyka :) Wiesz Darianka, ja bym Jej w zyciu nie znalazla :) nie ma swojej strony, nigdzie sie nie reklamuje - dziala na zasadzie polecenia - od osoby do osoby, no i oprocz tego pracuje w tancu z gwiazdami - ale nie stale - od edycji do edycji. Trafila do niej przyjaciolka, ktora chciala szyc slubna, z polecenia swojej kolezanki, ja pojechalam z Nia, bo chcialam sukienke na Jej wesele, pozniej ze mna pojechala inna przyjaciolka - moja swiadkowa, ktora chciala szyc na slub swojego brata itd :) Waikiki - no zaocznego szycia sukienki bym sie bala :D ;) - \'wysle Pani moje miary mailem i zdjecie sukienki, gotowa odesle mi Pani poczta\' :D ja narzekalam, ze mam do Niej daleko - ok 30-35km ode mnie, ale jak odbieralam sukienke - nie zalowalam wcale :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×