JEST JUZ KTOS NA 2008 ???

jeszcze jedna proba nowego suwaczka :-) kurcze ale naprawde sie ciesze z tej zmiany :-) oczywiscie jak powiedzielismy matce m. o tym to .... powiedzielismy jej, ze doszlismy do wniosku ze nie chcemy tyle kasy wydawac na wesele, tym bardziej ze duzo gosci bylo wybieranych na sile zeby tylko wypelnic facetowi sale... no i pyamy ja co ona na to... a ona ze wg niej to zly pomysl, bo !!! to jest braza gosci !!!!! pozniej wyszlo szydlo z worka, ze to nie chodzi o naszych gosci tylko o jakies jej dwie psiapsioly,ktore zaprosila.... wyobrazacie sobie?? my mamy wywalac wlasna kase na to, zeby ona mogla sobie sprosic ludzi... szok...

gagatka, nie tylko przyspieszylam ale zmienilam koncepcje :-) rezygnujemy z wesela, zamiast tego obiad uroczysty a pozniej wyjazd na poslubna podroz :-)

Dziewczynki czy wy planujecie jakies atrakcie na weselu?? w sensie rozbawienia towarzystwa?? Bo my cosik takiego planujemy :) poszperałam dzis troszke na necia i na pewno napiszemy regulamin wesela, bedzie tez telegram od kawalerów!! Bedziemy tez czytali przysiegę :) Michał chciałby tez nasz pierwszy taniec zrobic z jajem, czyli zaczac tanczyc jakis fajny utwrorek :)

summre :) dla Ciebie :) nie nerwój sie juz :) A Babitka to wywiało??

Wysłany: Pią Cze 08, 2007 8:48 am Temat postu: Telegram do Pana Mlodego TELEGRAM DO PANA MŁODEGO czytają dwie osoby, napisane fonetycznie) Nie każdy wie, że Pan Młody przed ślubem należał do Klubu Starych Kawalerów. Cały klub przebywa teraz we Włoszech i przesyła telegram z życzeniami. Żeby udowodnić, że naprawdę przebywają we Włoszech będziemy czytać w oryginale i tłumaczyć. Dzień dobry drogi Kamilu Bongiorno Kamillo frajeri bardzo nas cieszy Kontato schizofrenio że się ożeniłeś Liberta kaput w tym uroczystym dla Ciebie dniu Akademio kabaretto życzymy Ci wiele radości i szczęścia La dyscyplina dyktatore pojąłeś piękną żonę Paloma maszkarone po weselu rozpoczniesz normalne życie Katorga, galera, patoga wasz związek będzie pełen miłości Finito amore... potem może przyjdą dzieci Cinquecento bambini zostaniesz ojcem Padre Virgilius będziesz się cieszyć tą perspektywą Silencio mortale dbaj o teściową Arszenikos cyjankare i o teścia Piwencjo kuflozo a zostaniesz doceniony Vizitato prokuratore życzymy Ci Gratulacjone miłej współpracy Non kolaboracjone dużo pieniędzy Forsa finito ładnego mieszkania Apartamento sutereno dobrego samochodu Karocze sireno udanych wakacji co roku Prego ciao Italia Bongiorno ogródek, sekator, działka Tego wszystkiego życzą Ci koledzy ze słonecznej Italii Cavalieros Sicilianos Italianos podpisano koledzy z Klubu Starych Kawalerów Kumplos smutatos P.S. Pozdrowienia dla gości weselnych Bongiorno stonka inwazione PRZYSIĘGA Kochany mężu. Uroczyście przysięgam Tobie, że nie zawiodę Cie nigdy, wstydu Ci nie narobię. I nawet gdybyś był pijany, nigdy nie odwrócę się do ściany. Nie będę się z Tobą bić. Nie zapuszczę żurawia do portwela Twego, nie sięgnę po zaskórniaki, ż do 1-szego. Troskliwą opieką czule cię otoczę, i na skacowaną główkę. gąbką czoło zmoczę. Po balandze z kumplami, nie będe Cię spowiadać, i smaczne śniadanka do łóżka podawać. Ponadto przysięgam Tobie, tyle dzieci Ci urodzić, ile w pocie czola, potrafisz mi zrobic. A gdybym Cię zawiodła, zmarnowała życia choć kawłlek, niech mnie ukaże sprawiedliwa teściowa i w jej ręku wałek. Pan Młody: Kochana żono. Uroczyście przysięgam, na świadków biorąc gości, że kochać Cie będę mocno i dochowam wierności. Nigdy złego słowa nie powiem o teściowej. Oddawać będę wypłatę. Przyżekam uroczyście, że nigdy się nie skuszę na wedrówki po barach z kumplami nie ruszę. Chętnie będę z Toba śniadanka jadł w łóżku, i wielkiej podzięce, całowal po brzuszku. Wszystkie kobietki odstawię na stronę, do końca życia, będę kochał tylko żonę. A gdybym słowa nie dotrzymał, sprowokował łzy niewieście, niech mnie ukarzą sprawiedliwi teście Oto przysiega :)

hihi, gagatka, ja sie wylaczam niestety (lub stety :-P) ze wszystkiego co zwiazane z weselem i zabawami :-D ale mysle ze jakies zabawy powinny byc, nie wiem jaki macie zespol ale moze ktos w zespole wam poleci jakies zabawy... poza tym na pewno net :-) ja widzialam na plycie zabawe ktora podaje jako antyreklame :-) w skrocie: 5 par, najpierw kobiety wchodza na krzesla, w kroku trzymaja butelki plastikowe z woda a faceci \"ciagne\" te wode... pozniej zamiena miejsc, butelko w kroku panow, panie \'ciagna\' niby wode chociaz wyglada naczej... wg mnie malo smaczne ale wiadomo o gustach sie nie mowi :-)

hmmm miała sie tylko przygiega skopiowac, bo telegram to po kiego grzyba....

Summer od razu mowie ze hamskei zabawy odpadaja :) nie chce czegos takiego

gagatka, ja ci bron boze nie nie polecalam jej, wlasnie mialam taki sam odbior ze to bylo niefajne :-) podalam tylko jako ciekawostke tym temacie :-)

i znalazłam jeszcze na tort weselny fajna figurke, tylko szkoda ze kosztuje 80 zł :) pan młody ucieka a pani młoda ciągnie go z fraki :) Pokzałabym Wam to, ale juz ktos kupił :o

heloł Wojtus pieky księciunio :) Gagatka ja mam Lunę :) haha ale fajnie sie nazywa Twoj kocur Czesio haha :)

gosiaczek -jakie horory? ja też ostatnio nie w sosie:(

Oj dziewczynki prosze mi sie tutaj zaraz uśmiechnąć i nie smutac sie :)

janne to na czesc Czesia z Włatcy móch :D

Hej wszystkim, mimo że już wszystkie chrapiecie albo zajmujecie się czymś ciekawym ;) Widzę, że troszkę popracowałyście nad zwiększeniem liczby stronic naszego topiku :D Myśmy byli znów u moich rodziców i dopiero dziś a w zasadzie wczoraj wróciliśmy :) Wojtuś jest przecudowny, schrupać by tylko taką małą pierdołkę :D:D:D:D Yzie zazdroszczę :) Dobra, ja spadywowywuję :P spać :) pa pa

witam i miłego tygodnia życzę miłego tygodnia:) już niecały miesiąc do świąt:trzeba zacząćprzygotowania.Trochę mniej miłe-sprzątanie, i bardzo miłe -prezenty i ozdoby. wczoraj był dzień pluszowego misia :);Dpozdrawiam misie;) dobra lecę do pracy pa

hej dziewczynki:) Gosiaczek zagladaj czesciej i zdawaj relacje jak z przygotowaniami :) Gagatka zgapilam od Ciebie przysiegi ;) Summer gratuluje :) a tesciowa sie nie przejmuj... dziewczyny kotre maja wesela, mam do was pytanie, czy zapraszacie wszystkich czy np. jesli byla jakas przykra sprawa ktora bardzo was boli i to nie ze swojej rodziny tylko z rodziny narzeczonego, czy zapraszacie ta osobe? pisze tak zagadkowo bo nie warto pisac o mojej sytuacji, powiem tylko tyle ze jest to dziewczyna (rodzina) ze strony narzeczonego, zrobiła cos co jest chyba nie wybaczalne i ja sie caly czas upieralam zeby jej w ogole nie zapraszac, nie wyobrazam sobie miec osobe nieszczera na slubie i skladajaca Nam zyczenia, tylko własnie gdzie problem, mama mojego uwaza ze nalezy zaprosic bo to rodzina, boi sie obgadania w rodzinie tak to mozna ujac, ja juz poporstu nie mam sił nie moge nawet o gosciach z moim decydowac :( kiedy to Nasze wesele i mamy widziec osoby Nam miłe, czy ja z kosmosu spadlam? ja nie wygram ja juz poprotu traktuje to jak wojne :(

wszystkie uciekly po moim pytaniu ;) wiem zadreczam was takimi glupimi problemami... a i tak wyjdzie inaczej:) na pocieszenie ogladam suknie ślubne ale szukam nowej kolekcji 2008 :D moze bedzie cosik fajnego coś w sam raz dla mnie :)

Hej cafka:) co do tej dziewczyny to mam pytanie czy twój podziela twoje zdanie, też nie ma ochoty jej widzieć??? jeśli tak to uważam że nie powinniście jej zapraszać:) Ja mam trochę inny problem: moja mama uważa że powinniśmy zaprosić jej siostre i brata ciotecznego z rodzinami, z kolei ja jestem przeciwko - wchodzą w grę pewne antypatie;) i raczej stanie na moim:D Mój tata powiedział nam tak \"to jest wasze wesele a nie nasze i macie prawo zapraszać kogo chcecie. Lepiej zaproście swoich znajomych bo to ma być impreza dla młodych a nie tych starych pryków\":D:D:D niezły jest co?;) więc ja mam zamiar sie tego trzymać, najwyżej ktoś się poobraża! i co z tego i tak ich nie lubimy nie?:D

Kocurek moj mnie popiera ALE jego mama ciagle mu nadaje co powie rodzina ze beda obgadani :o ja zapraszam ze swojej rodziny ludzi ktorych chce widziec i nie przejmuje sie opiniami, nie wiem czy postawie na swoim, wiem ze ja napewno jej zapraszac nie bede i zyczen od niej nie chce to bedzie moj warunek skoro ktos mi stawia warunki ja tez postawie, i placic za nia i jej meza tez nie bede, przykre to jest jak ktos sie boi o opinie w rodzinie :( kosztem panstwa młodych, kiedy to jest Nasze wesele i nie mam zamiaru sie wkurzac albo patrzec jak ktos sie bawi naszym kosztem na weselu, bedzie ciezko i czuje ze bedzie wojna jak bedziemy zapraszac :( a moj znowu miedzy młotem a kowadlem :(

Jestem z \"rana\" :) Wojtuś cudny. Kocurek pozdrów Yzę. Niech zajrzy do nas jak znajdzie chwilkę. gosiaczek nie płacz kobieto. Tylko oczy będziesz miała opuchnięte. Fajnie że już obrączki zamówione, ja też mam plan kupić je w tym roku. Co do spotkania rodziców to D rodzice się umywają od tego narazie więc nici. Nam też wcale nie spieszno. summer fajnie, że zdecydowaliście się na wcześniejszy ślub. Mniejsze koszty, zostanie na wycieczkę, szybciej będziecie małżeństwem :) Same plusy. U mnie w 2008 r. narazie 2 wesela z naszym. Jednak to ja pierwsza wszystko ustaliłam i wcale nie złośliwie. U nas w rodzinie nie stanowi to problemu bo rodzina mieszka bardzo blisko siebie i każdy z chęcią chodzi na wesela. Czasem 4,5 w roku. summer mamą się nie przejmuj tak mocno. Pogada pogada i przestanie. One tak mają niestety. Moi rodzice też gadają i komentują listę gości. Chcą nawet zapraszać sąsiadów i teściową mojego brata. Ja mogę oczywiście ich zaprosić, ale na ślub. Do kościoła to i prezesa z mamy firmy zaproszę :) Ale nie mam zamiaru zapraszać ludzi na wesele bo tak wypada i płacić za nich 120zł. To dużo kasy. gagatka u nas ten telegram od kawalerów był już na weselach czytany i każdy go zna więc odpada. Ale pierwszy raz jak go usłyszeliśmy to płakaliśmy ze śmiechu. Przysięga też ładna :) A figurka na tort to tego typu? http://www.allegro.pl/item245951976_figurka_na_tort_kochanie_idziemy_.html Ja wczoraj składałam kolejny komputer i.... po raz kolejny ciachnęłam sobie palucha!! wrrr.... normalnie chyba upośledzona jakaś jestem. Szyć nie będzie trzeba, ale też głęboka rana. W tych kompach jest tyle ostrych blach, tyle zaślepek trzeba siłą wyrywać, że połamane paznokcie i lekkie rysy to norma, ale takie rany?? W rękawiczkach nie da się tego robić :( Chodzę więc z plasterkiem znowu. Mój D nie jest lepszy. Dzisiaj dwa razy przejechał skrzyżowanie bo \"zapomniał\" że miał jechać gdzie indziej, potem czyścił krzesła i były mokre więc chcąc je wysuszyć użył opalarki. Ustawił ją na TYLKO 450 stopni!!! i dmuchał z dużej odległości, a potem lekko przybliżył i... mamy piękną wypaloną dziurę w jednym z krzeseł :) Wczoraj w końcu gdzieś pojechaliśmy. Był wyjazd do kina na film o pszczołach, a u kolegi załapałam się na \"lampkę\" wina. Piszę \"lampkę\" gdyż w rzeczywistości było to 3/4 szklanki :D Kolega który mnie poczęstował to ponad 100kg żywej wagi i dla niego to lampka, a ja? 53kg wagi i 10 minut na wypicie tego. Od razu mi się uśmiech pojawił na buźce :)

Hejka :) Ja tez witam z rana :) Cafka a zagapuje przysiegi, po to wklejam zeby zagapiac :) Cafka moje zdanie jest takie, to Twoje weselicho, wiec masz prawo za[praszac kogo chcesz :) Twoje swiete prawo i nie przejmuj sie tym co ludzie beda mówic :) I nie spadłąs z kosmosu :) Kocurek Twoj tato dobrze gada :) Tak Kati cos w tyms tylu, ale czy to nie jest wiesniackei??? (chodzi mi o fugurke) Kati moze Ty lepiej nie składaj tych kompterów juz!! Bo do ślubu pojdziesz zamiast rekawiczek, najnowszy krzyk mody, bandaz na kazdym paluchu :) Dzis bylismy u jubilera, bo mama michała chce nam dac pierscionki na przetopienia złota, koszt takiego czegos wyniósł by maksymalnie 500 zł (ale były tez za 280 ) A pozatym chyba pojde na staż, bo sietlica coraz barzdiejs ie sypie, bede chodzic tylko 2 razy w tygodniu czyli jakies 300 zł, anie opłaca sie mi to!!zwaszcza ze dzieci sa jakie sa :o ale byki robie, ma byc świetlica i zwłaszcza :)

Gagatka a pokazesz mi obraczki jakie chcecie? moze juz wklejalas a ja przegapilam wiec przepraszam :) ja w sumie nad figurka sie nie zastanawialm, ale nie mam nic przeciwko jak jest :) no a co do tej osoby to latwo sie mowi ale niestety to rodzina mojego m. a nie moja wiec nie mam duzo do gadania tesciowa gora:o

Byłam dzis na badaniach prolktyny, wstałam wczesnie rano, umyłam sie, wyszłam z domu (autobus mam o 8, wyszlam za 7 do autobusu mam 5 minut) tak za o 7:56 przypomniałam sobie ze nie mam skierowania i sprintem do domu, w domu ledwo juz oddychałam, a trzeba było jeszcze dobiec dio autobusu, ledwo zdazyłam, ale godzine dochodziłam do siebie, nie mogłam oddychac, myslałam ze kipne w tym autobusie!! A teraz to ładnie charle!! Nigdy wiecej takich akcji, co przezyłam to moje :o Zaraz ide smazyc krokiety, potem sprzatnie w pokoju :)

Cafka sama jeszcze nie wiem jakie chce :o bo kobieta zmienna jest :) na pewno cos klasycznego z domieszka białego :) No chyba ze złota bedzie za mało to wtedy bedziemy kupowac :( A za grawer placi sie 80 zł, jednorazowo.

jeju jaki ten Wojtus jest sliczny!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Prosze napisać Yzie, że spisała się na medal!!!!!!!! Cudo! po prostu cudo!!!! :-D :-D :-D summer jak przeczytałam o twojej teściówce, to mi się weseło zrobiło, bo 2 dni temu jechałam z moim narzeczonym i jego mamą i była ostra rozmowa, bo... zaczeło sie od tego, ze my od samego początku mówiliśmy, ze poprawin nie robimy i koniec kropka! a tu nagle jego mama sobie wymysliła i gada, ze ona zapłaci, ale ona zrobi poprawiny dla swoich koleżanek! o kuźwa jak mój misiek na nia wsiadł, jak się zaczął drzeć!!!!! masakra! i dobrze! bo kurde ona mysli, ze w ogóle to wesele to jest dla niej, a przecież jest dla nas - to jest nasze swięto! Już się wykłóciła z moim narzeczonym o 3 osoby których on nie chciał zapraszac, a;e ona powiedziała,że jak ich nie zaprosi to jej będzie przykro i w nerwach i wrzaskach wygarnęła, że może nawet sama nie przyjdzie na nasze wesele. z tym to przegięła i kazałam jej mojego miska przeprosić za te słowa, ładnie z jej strony bo przeprosiła nas oboje. Ale kurde bez przesady! Tymbardziej, ze to moi rodzice będą płacili za to żarcie itp. a ona chce na drugi dziń sobie to z kolezankami wszamać! grrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr ale ja sobie poradze!!!!! nie dam się wyryźć! ;-) dziewczyny nareszcie mam super zespół i już z nimi umowe podpisaliśmy :-) cieszę się jak diabli ;-) tylko troche drogi! co mnie dobiło :-o bo 3.600 bierze (bez poprawin, bo z poprawinami 5.000) masakra! ale cóż... i tak nie mamy już wyjścia ;-) dobrze, ze ładnie śpiewają!

witajta :) no to mi sie znowu nazbieralo :) lece po kolei... Kati, fajny pomysl z niespodzianka spadochronowa :) A wyraz twarzy - faktycznie :) szczesliwy i zaskoczony :) Kala, pewnie kazda z nas tak ma :P mi tez (niestety) zdarza sie byc jedza, i wiem, ze zbyt czesto..staram sie hamowac, ale nie wychodzi tak, jakbym chciala ;) Kocurku, jakie kryteria trzeba spelnic w konkursie na swiadkowa :D? Gagatku, grat fotografa :) Kala, raduje sie duza odlegloscia od swoich tesciow, i nie zglaszam sie na ochotnika do przejecia Twoich ;) ale duchem z Toba jestem :) (choc juz po wizycie..) a ksiazka kucharska na pewno tesciowa chciala sprawic przyjemnosc synkowi, zeby mu jeszcze bardziej smakowalo ;) Kati, ja tez kciukowalam :) Czesc Tuska Martuska :) Gagatku, my na 120 osob policzylismy tak, ze wyszlo nam 180 butelek - ze sporym zapasem. (polowek) wg mnie na 100 osob wystarczy 150 butelek. a wodka slowacka, prawde mowiac nie znam, wiec sie nie wypowiadam :) Cafko, Tobie grat kamerzysty :) fajnie, ze fajny :) ja swojego nie widzialam nawet - adrian byl u niego podpisywac umowe. jakie plany na rocznice? Calineczka, ale dupnie z kuzynka :( co to za akcja w ogole..domyslam sie, jak sie wscieklas. ja bym ja zapytala o powod wyboru takiego wlasnie terminu..przykro mi :( Kocurku, napisz Yzie, ze Wojtus jest przeslodki! :) wyglada na grzecznego pana :) sliczny! Hej Gosiaczku, mam nadzieje kochana, ze dzis juz masz lepszy nastroj Summer, to co, zmieniamm w kalendarzu date? :) tesciowa - no taaa, bo wlasnie o to Wam chodzilo, zeby znajome tesciowej sie dobrze bawily...i jak Ona biedna teraz spojrzy im w twarz? Gagatka, jakies \'atrakcje\' beda na pewno, ale niewiele i na pewno nie na sile. no i podobnie, jak mowicie - z wyczuciem (wywialo mnie z dala od kompa na weekend apropo Twojego pytania :P ) Kala, Ty tez mam nadzieje masz lepszy humor dzis? Cafko, ja sie podpisuje pod opinia Kocurka. Jesli oboje uwazacie, ze dziewczyna jest niemile widziana, nie powinno jej tam wg mnie byc. zwlaszcza, jesli Wam obojgu kojarzy sie z czyms, czego jej nie mozecie wybaczyc..po co? No i Tobie Kocurku moge powiedziec to samo :) uwazam, ze slusznie podchodzisz - po co zapraszac kogos, do kogo nawet nie jestes obojetna, tylko antypatia.. Kati, moze jakies wielkie naparstki zacznij zakladac do skladania kompow? ;) Gagatku, mysle, ze jak figurka pasuje do tortu, to czemu nie?

jol Waikiki, pisalysmy rownoczesnie :) no niefajnie z tesciowa...a powiedz mi, w jaki sposob kazalas jej przeprosic swojego? :) (nie, zebym sie dziwila, ze nie powinna, bo nagadala bzdur, ale ciekawa jestem jak jej zwrocilas uwage - ja tej sztuki nie pojelam jeszcze ;) ) no grat zespolu :) dobrze, ze masz z glowy. faktycznie drogi..nasz 600 mniej kosztowal - 2700 tez bez poprawin.

Babitek naparstki się nie sprawdzą, bo ja ciacham te paluchy tak w połowie palca (ten wczorajszy na końcu palca, ale z tej drugiej strony, nie od czubka :) ) No, chyba że naparstki byłyby jak cały palec :D

Kati, to takie rekawice rycerskie - z zawiasami w miejscu stawow, zeby sie zginaly :D