JEST JUZ KTOS NA 2008 ???

Właśnie dzwoniłam do właścicieli \"naszej\" sali. Chciałam pogadać o menu i podpytać o przelicznik szampana na osobę (bo sami musimy kupić). Okazało się, że sala do tańca jest świeżo wyremontowana i powiększona oraz zrobiony jest remont łazienek :) Cieszę się bardzo. No to mogę spokojnie pracować dalej :) Niedługo zmykam do ortodontki. Może poda w końcu termin ściągnięcia tego żelastwa z zębów.

Zaręczona:) czyli na wrzesień szykuje sie bej bek:):):)ale super:):):):)zazdroszczę Ci bo ciąża to coś cudownego--ciekawe też co udało się wam zmajstrować??może narzeczoną dla Wojtusia?:):) Babitku:) tak niedługo to ja sama będę robić wesele młodemu:):):)...

Kati, bardzo fajnie :) ciekawa jestem, co nowego w mojej sali :) niebawem mam sie tam pojawic.. Noooo Yza, lada moment :) Iza, wyslalam Ci mailem przepisy na zupe krem, zapiekanke ziemniaczana, salatke wloska z grzankami z pomidorami, i na szaszlyki z piekarnika :) a jak tak je pisalam to mi sie slinotok wlaczyl :D

Zaręczona przyjmij gratulacje i ode mnie :) super sprawa dzidzia :) też bym bardzo chciała. :)

aaa zapomniałam jadę w niedzielę na targi :) nie wiem czy warto ale sie przejadę to tylko 60 km przecież :)

ANECZKA:) Ostatnio były targi w łodzi-nic specjalnego nie pokazali.

no własnie mowił już ktoś ale mimo to chcę jechać :) chyba się nie dziwisz :)

nie bo mnie tez tak mówili :P:Pale trzeba na własne oczy zobaczyc

w Poznaniu na targach tez rewelacji nie było - sukienki bardzo nieciekawe!! ładna jedynie bizuteria i samochody do wynajęcia.

to ceny dla parafian dla osób sposa jest jeszcze większa a to przez to ze nasz kościół jest bardzo piękny i przyjeżdżają tu osoby z warszawy więc ceny mamy warszawskie niestety

hejka :) bylo znosnie i nudzialm sie tylko godzinke :) (bo reszte zcasu odwiedzalam starych znajomych eheh) jutro bedzie juz tylko gorzej bo wraca monstrum :o nie chce mi sie za bardzo pisac, jestem padnieta ide myc gary!! dzis nie cwicze tzn. tylko 8 minut abs :) zonqa to ja Cie wzywalam :)

Zareczona - moje gratulacje!:) Babitek - ja te poprosze o przepisy na maila:) W weekend, pojechalismy do duzego centrum, z narzeczonego siostra i jego szwagrem, po garnitur. (dla niego i jego szwagra-na nasze wesele chcial tez kupic). No i co?? Okazuje sie ze z garniturem bedzie wiekszy problem niz z moja suknia:/ Angielskie fraki- za dlugie, a normalne garnitury wygladaja tak: marynarki w ksztalcie kwadrata, a nogawki zwezane ku dolowi, jak bermudy:/ porazka. Typowe angielskie badziewiaskie wdzianka:/ Jestem ciekawa, jaki jest wybor w Polsce? Tyle ze moj narzeczony zbiera urlop na nasz slub, wiec do Polski przyjedzie on dopiero 2 przed slubem:/ ps. zakupujecie juz wycieczki (first minute), zeby miec zaklepany termin i zmiescic sie w urlopie? czy last minute? Czy moze ktoras z was byla na Cyprze,Egipcie lub Grecji?:) Ktore miejsce byscie proponowaly?:)

Zareczona - moje gratulacje!:) Babitek - ja te poprosze o przepisy na maila:) W weekend, pojechalismy do duzego centrum, z narzeczonego siostra i jego szwagrem, po garnitur. (dla niego i jego szwagra-na nasze wesele chcial tez kupic). No i co?? Okazuje sie ze z garniturem bedzie wiekszy problem niz z moja suknia:/ Angielskie fraki- za dlugie, a normalne garnitury wygladaja tak: marynarki w ksztalcie kwadrata, a nogawki zwezane ku dolowi, jak bermudy:/ porazka. Typowe angielskie badziewiaskie wdzianka:/ Jestem ciekawa, jaki jest wybor w Polsce? Tyle ze moj narzeczony zbiera urlop na nasz slub, wiec do Polski przyjedzie on dopiero 2 przed slubem:/ ps. zakupujecie juz wycieczki (first minute), zeby miec zaklepany termin i zmiescic sie w urlopie? czy last minute? Czy moze ktoras z was byla na Cyprze,Egipcie lub Grecji?:) Ktore miejsce byscie proponowaly?:)

Czesc:) Babitku dziekuje za przepisy ...sa naprawde ciekawe i przy najblizszej okazji wyprobuje bo brzmia smaczne .....:) az chcialo by sie juz jesc ...uciekam pic kawe.

a ja moglabym juz isc spac :P

calineczka co do wycieczki to my zarezerwowaliśmy w Itace już na początku grudnia. Ślub mamy w czerwcu, wycieczka 3 mies później (ze względu na cenę). Lecimy do Egiptu :)

Nam marzy się taka 2-tygodniowa podróż do Bułgarii. Ale jak to będzie nie wiemy.

Ja na targach nie bylam w ogole :) Gagatku, nie nastawiaj sie na minus :) moze monstrum Cie zaskoczy? :) Calineczka, zaraz Ci wysle te same przepisy :) Garniturow dla adr nie ogladalismy jeszcze w ogole :) ciekawe czy bedziemy mieli z tym problem.. wycieczke last minute kupimy :) nie do turcji - tam juz bylismy, a poza tym gancegal - moze cypr :) cypr brzmi fajnie :) ale nie bylam Calineczko ani na Cyprze, ani w Egipcie, ani Grecji - wiec nie doradze. (z tych 3 wybieralabym Cypr :) ) Iza, nie ma za co :) przydalo mi sie w koncu przy okazji je spisac :) bo chowalam w glowie i pewnie w koncu bym zapomniala :) daj znac, jak cos zrobisz jak Ci smakowalo :) jol Kati, jol Belleteyn :)

Babitku wapie, bo znam monstrum osobiscie i wiem do czego jest zdolna ;( A my jedziemy traddycyjnie w polskie gory do Zakopanego :) Ide sobie zrobic kapiel :) Przygotowałam sobie na jutro sledziki mniam mniam :D

Babitek - z gory dziekuje za przepisy!:) To wyglada tak, ze mi sie marzy Kuba, a Tz marzy o Miami, ale niestety, boje sie latac samolotami, wiec cudem dolatuje do Polski (prawie 3h), ale ze wzgledy na tesknota, to wytrzymuje. A na Kube leci sie ok.14 h, a do Miami prawie 12 h. To nie na moje nerwy i sily. Tyle godzin w samolocie nie wytrzymam. Chyba ze mnie uspic na 12 h. Wiec pozostalo nam gdzies blizej jechac, to i wczoraj sie o to poklocilismy:/ Dan chce Cypr, a ja Egipt (choc podoba mi sie Cypr, to nie ma co zwiedzac, a ja chce polaczyc odpoczynek ze zwiedzaniem pirad i sfinksa itd.) A Dan sie uparl, ze chce na Cypr, i lezec do gory brzuchem. A mnie to nie satysfakcjonuje:/ teraz to dopiero widze, ze ona typ domownika, a ja jestem bardzo aktywna. Normalnie jestem zla:/

calineczka dla Was dobrym rozwiązaniem jest więc oferta np Triady 7+7 czyli 7 dni zwiedzania i 7 dni leniuchowania. Pozwiedzacie a potem poleniuchujecie do góry brzuchem. W małżeństwie musi być kompromis :)

Hej dziewczynki :) Znów mnie nie było parę dni, ale ja zwyczajnie nie mam czasu, kościół, goście, suknia, garnitur, zaproszenia, zawiadomienia, pierdu pierdu :D:D:D:D W weekend byliśmy u moich rodziców. Wczoraj wracaliśmy. Dopiero wczoraj, bo jeszcze rano byliśmy w Urzędzie Stanu Cywilnego. I dziś mój tata był odebrać już przygotowane papiery, które dostarczymy księdzu. To kolejna załatwiona sprawa. Poza tym wysłaliśmy zawiadomienia. Zbieramy już potwierdzenia przybycia na ślub od pozapraszanych gości. Suknię odbieram w przyszły poniedziałek. Kupiłam welon :D Trzywarstowy, z tiulu, z lamówką, biały, do pasa :) A dzisiaj kupiłam buty http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=5d6bfe3d66f79c60 Poza tym byliśmy u organistki w niedzielę i dogadaliśmy się co do utworów jakie zagra. Zapłacilismy 100 zł, chociaż gadała że 50 starczy :) Ale co tam, 100 zł to nie jest jakiś wielki koszt :) Zamówiłam też sobie wiązankę, 120 zł i uzgodniliśmy z kościelnym wystrój kościoła. Ale że to będzie parę dni po Wielkanocy to wystrój jeszcze będzie, więc dołoży jedynie 2 flakony kwiatów przy klęcznikach i 2 przy wejściu do kościoła, że jakoś tam wyglądało jak ksiądz po nas wyjdzie :D:D:D:D No i u zapłaciliśmy 150 zł. Widzę, że piszecie o podróży poślubnej. Póki co my o tym nie myśleliśmy :) Się zobaczy jeszcze :D Zaręczona - gratulacje dla Was :D:D:D:D Super !!!!! Rybnik-Iza my płacimy 400

milej kapieli Gagatku :) a monstrum - oby pozytywnie Cie zaskoczylo :) Calineczka - nie ma za co, juz do Ciebie wyslalam :) Kuba, Miami...baardzo chetnie. niestety mam podobny problem do Ciebie - szczerze nie cierpie latania, okrutnie sie boje. mysle, ze zeby wytrzymac nascie godzin w samolocie, musialabym sie niezle spić i przespac.. Z wyborem miejsca - nie martw sie Calineczko, pogadajcie o tym spokojnie, pokaz Mu zdjecia fajnych miejsc w Egipcie - moze sie zarazi, i jak napisala Kati - sprobujcie znalezc rozwiazanie pol na pol, zeby kazde z Was bylo zadowolone. Darianko - u Ciebie trybiki ostro pracuja :D ja niedlugo po Tobie :) a tyyyyyyyyyyle nam jeszcze zostalo...

ja Cię kręcę Darianka:) Tobie tak mało zostało:):):):)Już sie nie mogę doczekać jak zdasz nam relacje ze ślubu:) ;)

Yza ja też się nie mogę doczekać kiedy Wam zdam relację :D Bo ja mam już dość !!!! Niby się nie denerwuję ale wciąż chodzę podminowana, Tomek podobnie, \"warczymy\" na siebie kilka razy dziennie. I spadło mi 6 kilo, chyba z tego utajonego stresu. Ale z tego to się akurat cieszę :D

:P:P:P Darianka:)nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło:):):) a kłótnie-cóż ja mogę powiedzieć-nie ma domu bez gromu!!! Juz niedługo będziecie przeżywać największa nerwówkę w swoim życiu i chcecie żeby było IDEALNIE:)może odpuśćcie sobie tak na jeden dzień-zapomnijcie o ślubie i nie myślcie o nim-wiem wiem łatwo mówić ja myślę co minutę-ale może sie uda i to was troszkę uspokoi....dodam że ja przed porodem nie myślałam o porodzie...zajmowałam sie milionem różnych spraw tylko po to zęby nie myśleć-ze skutkiem różnym ale dałam radę:):)

87 dni:) kolejne zaproszenia oddane:) jutro ustalamy menu

my myślimy o Grecji-Chaikidiki-ładne zdjęcia,jest co zwiedzać,ludzie na forach dobrze się wypowiadają -podoba nam się,ale jeszcze czekamy :) kumpela była w Egipcie,bardzo się jej podobało inna (moja świadkowa)była w Tunezji(uważajcie przy kąpieli w morzu,jej mąż zgubił obrączkę w kapieli:D) gratuluję "fasolki":D-miłe kolejne oczekiwanie:D

witam zareczona WOW WOW WOW i wielkie gratulacje dla Was co do aktualnego tematu wycieczki.. mielismy jechac do tunezji ale w koncu nie zarezerwowalismy nic i zaraz po slubie, gdzies do tygodnia chcemy pojechac na 'objazdowke' po europie wegry, austria, francja... chociaz marcin cos mnie ostatnio zapytal, czy bym sie zezloscila jakby po slubie kazal mi brac paszport i fruu do paryza na romantyczny tydzien :-) wiec nie weim, moze sie cos szykuje ale powiedzial ze nic wiecej :-D ja dzis musze posiedziec nad wzorem zawiadomien, chcemy zaczac rozwosic i rozsylac w polowie marca. darianka, TY to juz masz kosmicznie malo czasu... fajnie :-) co do klotni nie martw sie to normalne. u nas tez co jakis czas iskrzy, ale pozniej przycicha. wiadomo, stres sie udziela.. naszym facetom tez :-) tez bym chciala zeby mi chociaz ze 2 kilo spadlo ;;; callineczka, tez mi sie wydaje 7+7, chyba tez widzialam w itace taka fajna 14dniowke po turcji, 7 dni jezdzenia a na 7 leniuchowanie nad morzem. dla mnie osobiscie taka opcja jest super ale gdzie w okolicach pazdziernika ze wzgledu na pogode a niestety u nas pazdziernik odpada ze wzgledu na moja prace... gagatka, glowa do gory, nie przejmuj sie zadnym monsrum :-) zreszta Ty sobie ze wszystkim poradzisz, trzymamy kciuki :-)

a swoja droga jak przyjdzie pora na Darianke to pozniej nam sie posypia sluby jeden za drugim :-D