JEST JUZ KTOS NA 2008 ???

Cisza jak zwykle co roku.

u nas tez teraz slonce swieci ale mocny wiatr wieje...i przez to jest zimno... :/... spadam teraz do wanny potem zajrze do was jeszcze:) ale jak zwykle co weekend pusto:)

czesc ja juz po kosciele :) wiecie co nie wiem czy Wy macie tez dosc tych całych przygotowac??? Ja bym sie bardzo chciała obudzic rano 2 sierpnia zeby wszystko było juz gotowe, a tak to mnożą sie problemy, nie wiadomo czy dostane urlop, w domu mama mi szaleje a przez to coraz czesciej sie kłocimy jednym słowem życ nie umierac i tyle!!

hej. Witam Was znad kawki :) siedzę sobie w pracy, ale są luuuuuzy :) Wczoraj wyrwaliśmy się w końcu na spotkanie ze znajomymi. Zaliczyliśmy kino (Sex w wielkim mieście) i piwko. W przyszłą sobotę grubsza impreza - kręgle, tańce, piwko itp :) summer też bym chciała kompletować już meble. Narazie jednak mam pustaki w salonie. gagatka nerwy udzielały się każdej z nas chyba (no może mi nie aż tak bardzo, ale ja normalna nie jestem :D ). Trzymaj się - dasz radę :) A ja właśnie wystawiłam na allegro swoją suknię ślubną. Ciekawe czy uda mi się ją sprzedać :) Trzymajcie kciuki

hej hej;) wczoraj zaprosiliśmy 6 osób-a dziś mamy w planie 21 :P:P:P-jutro do xsiędza podpisać protokół:) chyba:) gagatka:) ja tez marze tym,żeby sie obudzić 30 sierpnia rano :):)ewentualnie jak już wszystkich zaprosimy-a zostało jeszcze UWAGA 91 osób ;P:P:P

Yzulka zapraszanie to pikus :) gorzej z całym cyrkiem przed! My jeszzce po 16 lipca zaczynamy remont pokoju, meble juz kupione czekaja na złozenie, łozko stoi w pokoju nawet juz na nim spałam :) i chyba jednak ide na chorobwe tydzien przed slubem i na 7 dni urlopu po sluibie i mam to gdzies ze nie bedzie kto miec siedziec na okienkach z amnie!!

witam sie i ja :-) agatka, spokojnie, kazda z nas przechodzila takie humory... ja swoje dokladnie pamietam, tez ok miesiac przed slubem. wymiotowac mi sie chcialo calymi przygotowaniami. ale zobaczysz, za chwile sie nagromadzi rzeczy do podopinia, zalatwienia i znow nabierzesz checi :-) dobrze ze przynajmniej z m. sie nie klocisz :-) kati, my dokupujemy tylko do kompletu ktory juz mamy dwie szafki w tym jedna witrynke na filizanki, alkohol i takie tam glupoty. za tydzien m. zaczyna remont mieszkania, tzn. malowania i naprawa drobnych rzeczy i po ty remoncie przywioza nam meble :-) co do sukni, mnie sie poki co nie udalo sprzedac.. a wyczyscilas swoja??? yzula, ile wy macie tych gosci??????

Witam:)... kurcze jak tak czytam jak opisujecie ile czasu schodzi z zapraszaniem to az sie boje czy zdarzymy hehe 170 osob nie szybko nam zejdzie:P...ale zaczynamy pod koniec lipca wiec mysle ze jakos to pojdzie:D

imili, 170 osob... wow!!!

a my bylismy wczora w kinie na "zdarzeniu" - widziala ktoras z was? rezyser ten sam co osada, szosty zmysl ale w porownaniu z tymi dwoma film slabszy, chociaz fajnie sie ogladalo.

witam ,my niedzielne leniuchowanie zaczęliśmy:) od dwóch filmów ze śniadankiem w łóżku:)i te ta te:P;) ogólnie dziś leniuchujemy,spacerki i tym podobne:D

Hejaka my mamy 39 osób :) A do wesela 13 dni :) W pracy 8 dni i wolne :) a niedługo wracamy do Sosnowca

summer suknia wyczyszczona więc mogę sprzedawać. Mam nadzieję, że trochę kasy odzyskam. Przydałaby się na remont. Filmu nie widziałam. kala takie brzydkie słowa wypowiadasz publicznie że aż Cię wymoderowało :D Co oglądaliście??

filmu nie widzialam ale moze sie wybiore ze swoim jak wroci:) no az 170 osob hehe no w tym 20 dzieci ale to i tak 150 doroslych heh

Witam niedzielnie ... My rankiem bylismy na gieldzie znow pokupilismy troche ja kupilam sobie japomnki,zegarek,bielizne na noc poslubna ...i pare drobiazgow do Polski. Nasza liczba na poczatku,byla 120 ale juz wiemy ze bedzie nas 90 moze 93 . WLasnie grillowalismy na obiadek :) W piatek do POLSKI HURRAAA Milego dnia

kala, ale zazdroszcze takiej niedzieli :-P szczegolnie tego te ta tet :-P :-D do nas za chwile przychodzi matka m. na obiad... a i musze sie pochwalic mezem, bo dzis umyl wszystkie okna (wiem wiem ze niedziela, ale my jakos zawsze wszystko na opak) :-P kati, ja tez wyczyscilam i poki co nic, juz mnie cholera bierze... zabusia, a jak u was, macie stresik przedslubny juz?? :-)

wlasnie, kala zarzuc jakimis filmami, ktore mozna z powodzeniem ogladac we dwoje :-P :-)

oglądaliśmy:\"\"lot 93\"-o nalocie na WTC i \"Życie od kuchni\" a co do te ta te znaczy \"dziś \" to: te filmy to śniadanie te wstawanie ,bo mam @ więc tylko przytulanie nam zostało,ale i tak miło było:D

"to śniadanie w łóżku"= "ta" chwila:)

No stersik zaczyna aweać znac o sobie ale o dziwo jakoś w ten weekend u tesciów jest ok własnie postanowilismy wracac dopiero ok 20 do domku :)

a ja jeszcze 11 dni i bede z moim narzeczonym w nkoncu sie widziec:D...eh jak ja nie moge sie doczekaC:)...najgorsze jest to ze cholernie mi sie dluzyc zaczyna ten dczas

No im bliżej ten czas jakos zwalnia hehe ale jak mi ten tydzień zleci to potenm już z górki :) od 17 lipca urlop W srode próbna fryzurka

to byłam ja :)

Jak sobie pomysle ze czeka mnie persektywa całego tygodniaw pracy to mi sie odechciewa!! Jestem najzwyczajniej w swiecie strasznie tym wszystkim zemczona i chce juz slub i urlop ! Dobranoc dziewczynki :) milego dnia jutrzejszego :)

u mnie jak bedzie 100 osob to bedzie dobrze!!

Wróciłam znad jeziora. Moje znudzone szczuraki postanowiły otworzyć sobie klatkę i pobrykać po wolności - bardzo martwiłam się, czy nie zdechły z pragnienia. Ale na szczęście na stole w kuchni stały czereśnie - jadły je i napiły sie przy okazji ;). Ze złości, że pańci nie było zeżarły mi ładowarkę do telefonu. Nad jeziorem różnie - piątek, sobota padało i było zimno a dziś - bajka. Znowu mam spalone plecy ;).

Belletyn przynajmniej sie biedaki nie nudziły i pojadły sobie :) heheh Ja jzu na prawde zmykam :)

Tak, tylko ja muszę nową ładowarkę kupić. A mają ogromną klatkę i tam było i jedzenie i picie - to z nudów raczej im przyszło do głowy. co ciekawe jak je podglądałam to widziałam, że dwie wspólnie pchają drzwiczki od klatki - taka współpraca normalnie :D.

gagatko-mi też nie chce sięiść do pracy jutro:( jutro odbieram nowy dowód i zacznie się zmiana wszystkiego i latanie

Witam :) JAK PO WEEKENDZIE :) ? U nas nawet dobrze ,spedzilismy milo ten weekend,Choc pogoda nie byla az taka fajna.... Ja juz chyba sie stresuje ....Nie moge spac w nocy ---wszedzie kartki z notatkami co zabrac czego nie zapomniec ----- Jeszcze 4 dni do pracy a w Piatek do Polski ...A za 12 dni Nasze wesele :) Zycze wszystkim Milego dnia Mimo ze dzisiaj jest poniedzialek. Pozdrawiam