Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość CZY KTORAS Z WAS

JEST JUZ KTOS NA 2008 ???

Polecane posty

eh w ogole to ja juz chce 20 wrzesnia al 2008 roku hehe to juz blizej do slubu bedzie :P ..kurde no co wieczor przed snem sobie mysle o najszczesliwszym dniu w moim zyciu a raczej naszym zyciu eh....czy ja jestem jakas inna? czy calkiem normalna heheh w co nie wierze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) hejo jestem :) alescie napłodziły :) ja cały dzien z moim, oczywiscie musielismy sie w miedzy czasie 3 razy popsztyakac ale spoko razcej na zarty niz na serio (poszło o pokój --- nasz przyszły) Widze ze sabacik sie szykuje mały heheh :) zapisuje sie i ja :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
imiil to zupełnie normalne :) ja tez mysle o tym codziennie :) a tydzien przed chyba bede na tabletkach usypiajacych jechach!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no heh ja tez chyba bede musiala miec tabletki nasenne hehe bo nie bede sypiala po nocach ale coz ..:)tyle sie czeka a tak szybko zleci ten dzien..eh :( ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no własnie rok przygon a dzien minie zanim sie obejrzymy :o ale po ślubie tez jest fajnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no hehe domyslalm sie ze fajnie bo jeszcze nie wiem jak jest:P :) ale bedzie cudownie :) teraz tez jest cudownmie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jakby nie bylo to po slubie juz calkiem inne zycie:) masz swoja rodzine :) i ma sie swiadomosc ze trzeba o nia dbac:) i to mnie cieszy :) .. ze zalozymy rodzine :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobra kochane llece spac :) dobranoc sloneczkamoje...pewnie naskrobiecie z trzy strony i ebdzie trzeba nadrobic hehe :) buziaki i slodkich snow :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny jestescie SZALONE ----nie dam rady poczytac tego wszystkiego .... Ja mam nie co pozniej do pracy ale musze ogarnac mieszkanie,bo przyjezdza dzisiaj BRat mojego Meza bo ida do ubezpieczalni,mnie tak nie bedzie bo ja napewno znow do 17 w pracy. Kawka juz czeka dla was .... Milego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tym razem ja druga :D witajcie ja przyznam - apropo wieczornej rozmowy, ze poki co sie swiadomie nie stresuje, nie mysle o slubie za duzo - tzn mysle, ale np wieczorami niestety czesciej mysle o pracy :) albo o kkkik :) czasem mi sie cos zlego zwiazanego ze slubem sni :) chyba z 2 dni temu snilo mi sie (znowu), ze wychodzilam juz na slub i w samochodzie spojrzalam w lusterko - okazalo sie, ze jestem nieuczesana - wlosy zwiazane w kucyk :D i zestresowalam sie, ze zapomnialam o fryzjerze :D Iza, milej pracy :) z kawki chetnie skorzystam :) dziekuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czyzbym dzis zaspała ??? :) hejo Iza, hejo Babitek, hejo Imil :) Juz myslałam, ze na razie do Was nie zajrze bo nia miłam neta, ale juz włączyli!! Własnie jem sniadanko :) zaraz bede pic kawke od Izy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widze ze kawka sie przydala ... Ja wlasnie robie jajecznice na sniadanie ktos chce . Kurcze jak mi dzisiaj zimno i nie wiem co mam sie ubrac do pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iza - kawe popijam :) (lubie zimna) joł Gagatka :) a u mnie nawet ladnie - swieci slonce i dzieki temu nie jest zle. A idac do pracy nazbieralam kilka garsci kasztanow :D mam fizia na punkcie kasztanow, jak je widze, nie moge sie powstrzymac - musze wyzbierac wszystkie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć wszystkim! Iza ratujesz życie tą kawką, dzięki:D może uda mi się obudzić w pracy Ja też jeszcze sie nie stresuję ślubem, ale dziwne sny już sie pojawiają mimo że tyle czasu zostało. Już sie boję co będzie zaraz przed ślubem:D Kati prześlij mi też, może mnie to zmotywuje - anetapuchalska1@wp.pl chociaż marne szanse...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc Kocurek :) a gdzie wlasciwie pracujesz moja droga? :) i co robisz? ja tez jestem ciekawa, co bedzie przed slubem :) pewnie bede miala koszmary typu ide do kosciola i zapominam, ze jestem naga ;) mi sie wczoraj udalo nie stracic motywacji, cwiczylam od razu po powrocie z pracy - balam sie, ze pozniej mi sie juz nie bedzie chcialo. i chyba troche przegielam :) dzis ledwo wstalam z lozka i musialam pocwiczyc 10 min rano, zeby rozruszac miesnie, bo nie dalabym rady w ogole sie ruszyc z domu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Babitku pracuje w wydawnictwie w reklamie (na razie):) Zastanawiam sie nad zmianą pracy, bo na dłuższą metę to nie jest to co tygryski lubią najbardziej:D marzy mi się praca związana z tym co studiuję, ale niestety różnie to bywa. A studiuje psychologię - zaraz przed ślubem kończę magisterkę:) Podsunęłaś mojej wyobraźni nowy koszmar...:D Oj będzie się działo hihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ahaaaaa, i wszystko jasne :) Ja zahaczam czasem o reklame, promujac strony www, projektujac dla nich kampanie reklamowe. A gdzie po studiach chcialabys pracowac? Ja jestem dumnym mgr politologii, i dupa :D nigdy nie bede pracowac w zawodzie :) Koszmary koszmary - sluchaj, sny, ktore mialam zwiazane ze slubem - albo zapominalam umowic sie z fryzjerka albo z wizazystka - i okazywalo sie chwile przed wyjsciem, ze jestem nieumalowana/nieuczesana albo to i to, raz mi sie co drugi tips odkleil i nikt nie mial kleju a te tipsy spadaly na podloge i ktos je niechcacy deptal :D i raz w kosciele, czekalam na gosci z adr i kosciol pusty..brakowalo w nim tych, na ktorych najbardziej mi zalezalo i spoznieni wbiegali porozbijani - mowiac, ze przepraszaja za spoznienie, ale mieli wypadek po drodze, brak obraczek (ten sam sen, co goscie po wypadkach) - w efekcie wciskanie na palce czegos zastepczego - nie pamietam czego... i takie obrazy moja wyobraznia produkuje 7 miesiecy przed slubem - co wymysle na tydzien przed? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kszy kszy :D Oj Baitkowe koszmary sa nieokiełznane :) mi jak na razie śnia sie koszmary zwiazene z sala, lub z orkiestra ze cos jest nie tak!! Jak na razie ubiór nie wystepuje w moich snach!!n Jest jakby w tle i mało wazny!! Własnie pije kawke :) potem jak codzien sprztanko i cwiczenia :) tzn wczoraj nie robiłam :o wiem wiem okrzyczcie mnie ale brakło czasu!! Ale od dzis jak nawet nie bede miała czasu na cwiczenia to musze wygospodarowac 5 minut i zrobic ze 100 brzuszków!! Musze i koniec!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to moze ja tez zaczne sie szkolic w relkamie, albo w projektowaniu stron www!! Babitek chodziłas na jakies kursy albo cóś???? Chociaz w takim zadupiu jak Tarnów nie wiem czy mozna znleżć prace w tym zawodzie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej hej wszystkim. Ja już niestety w pracy (powinnam zacząć za pół godz). Siedzimy z moim Darkiem i składamy, instalujemy, czyścimy i naprawiamy komputery. Tyle się tego uzbierało że hoho. Ćwiczenia zainteresowanym wysłałam. Teraz do roboty dziewczyny :) Ja się jakoś zabrać nie mogę, ale mam wieeelką ochotę. Miałam taki okres w życiu, że robiłam codziennie 200 brzuszków. Trwało to kilka miesięcy, a brzuszek był mmmm. Mam jednak wrażenie że tą 6 weidera na początku będę się nudziła, ale podobno warto przejść całą serię tych ćwiczeń. Idę na kawkę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie z ta pracą w zawodzie to częsty problem, ale chciałabym coś chociaż trochę bliższego niż teraz. Na przyszłe miejsca pracy mam na razie wiele pomysłów którym daleko do realizacji:D To co ty robisz również jest ciekawe - szczególnie jak ktoś to lubi:) Koszmarki niezłe - cóż za różnorodność i tak wcześnie, też na twoim miejscu bałabym się co będzie dalej:) Ja na razie się rozkręcam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gagatko - mala nagana za brak cwiczen wczoraj :P albo nie - na razie upomnienie :) Widzisz Gagatko, widocznie ja jestem egocentryczką skupiona na sobie, skoro sni mi sie, ze z moim wygladem cos nie tak i to sie wydaje najwazniejsze w snach :D Gagatko - ja nie chodzilam na szkolenia, przyszlam do pracy, jako osoba, ktora miala zorganizowac cale biuro - ogolnie rzecz biorac. i zaczelam sie uczyc, pooowoli, pisalam oferty, pozniej sie zaczelam spotykac z klientami, a pozniej prowadzic projekty. I prawde mowiac ucze sie do dzis..wiesz, to jest tak, ze musisz wiedziec co jak ma dzialac, czy cos jest mozliwe, co ile jest warte, co z czym mozna spiac, a co do siebie nie pasuje - mimo, ze nie jestem informatykiem, praca zmusza mnie, zeby o programowaniu, grafice duuuuzo wiedziec. Do tego, ani programista ani grafik nie rozmawiaja ze mna jak z normalnym czlowiekiem, tylko jak ze \'swoim\' nic nie tlumaczac :D wiec trzeba sie nauczyc ich jezyka i nauczyc sie rozumiec o co im chodzi, trzeba bardzo dokladnie rozumiec kazdy element serwisu, zeby wiedziec, co kazac im poprawic lub zmienic. no a z drugiej strony klient, ktory wymaga i trzeba za niego wymyslic strukture strony, jak ma funkcjonowac, w jakiej technologii najlepiej ja zrobic, zeby bylo zgodne z jego oczekiwaniami i zeby wystarczylo srodkow, jakie chce wydac, no i na deser aktualizacja stron - tu juz obsluga programow i troche programowania..mysle, ze bede sie uczyc do konca zycia :) Kati, ja tez czytalam, ze 6 weidera trzeba robic po kolei, zgodnie z instrukcjami :) Kocurek - najwyzej bede sie upijala przed snem co wieczor, zeby sie zresetowac i zasnac blogim snem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A, i Gagatka - im mniejsze miasto dla takiej pracy, tym lepiej :) mniejsza konkurencja - serio serio. I najlepszym sposobem jest zalozenie wlasnej dzialalnosci, nawiazanie stalej wspolpracy z podwykonawcami - grafikami, programistami, łapanie klientow i robienie projektow - srednio od klienta bierzesz 2-3 razy tyle, ile od klienta. Oczywiscie to nie zasada :) roznie bywa. A strony internetowe chce miec teraz kazda firma, a te ktore juz maja, a robily kilka lat temu sa stare i brzydkie, wiec tez chca nowe - i tak w kolko - klienci na strony sa zawsze. do tego dochodza loga, prezentacje multimedialne, systemy do fakturowania, magazynowe itp, ksiegi znaku, kampanie reklamowe w sieci, e-marketing, pozycjonowanie i wieeeeele innych :) jest co robic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Babitek a może jakieś treningi relaksacyjne:D tylko ja ci ich nie poprowadzę bo sama będę w stresie:D więc może pic będziemy przed snem przy komputerze tak razem solidarnie:D A co do pracy to tez trafiłam tu kompletnie zielona i wszystkiego musiałam i muszę się uczyć sama. To jest reklama prasowa więc wszystkie dziwne graficzne terminy trzeba przyswoić i używać bo inaczej nikt cię nie rozumie:D Pytanie się co dany termin oznacza też nie przynosi rezultatu bo tłumaczą ci wszystko za pomocą kolejnych terminów których nie rozumiesz:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może też się przerzucę na branżę internetową, bo z prasa zaczyna być w odwodzie, zobaczymy...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kocurek, my to mamy do siebie tak blisko, ze nawet na zywo mozemy sie spijac razem :D a pozniej nieprzytomne bedziemy sie odprowadzac do domow na wzajem :D Kocurek - dokladnie to mam na mysli :D taki programista zadaje mi pytanie, czy cos ma robic cos tam uzywajac slow dziwnych :) jak bym nie daj boze zapytala o co mu chodzi i zaczalby mi tlumaczyc, to dopiero nie wiedzialabym o co chodzi :D ale teraz juz jest ok :) rozumiem wszystkich :) wiekszy problem mam z klientami, ktorzy uwazaja, ze kobieta nie moze wiedziec nic o produkcji stron i traktuja mnie jak ozdobe do usmiechania na spotkaniach - co dziala na mnie jak plachta na byka...ale to sie nigdy nie zmieni, kobiet w informatyce jest baaardzo niewiele i dlatego tak sa traktowane...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×