Czyżby ciąża? Sama nie wiem...

Od kilku miesięcy przyjmuję hormony z powodu niepłodności, ale nie staram się zajść w ciążę (co nie znaczy, że nie współżyję- ale z zabezpieczeniem oczywiście). Ostatnią miesiączkę miałam 2 tygodnie temu i była ona mniej obfita i krótsza od poprzednich, no i też bezbolesna. Od kilku dni prawie cały czas mam mdłości, bóle i zawroty głowy. Do tego mam lekko powiększony brzuch i częściej niż zwykle odwiedzam toaletę. Czy mimo tego, że miałam miesiączkę mogę być w ciąży? Dodam, że zabezpieczenie nie zawiodło (prezerwatywa). Bardzo proszę o radę!

To moze byc ciaza, tylko nie p0asujue mi ten powiekszny brzuch. Przeciez w pierwszym miesiacu brzucha nie widac

No tylko, że to byłby już 6 tydzień, gdyby patrzeć na tą ostatnią miesiaczkę, jako taką, której nie powinno być. Czytałam w gazecie Olovia ciąża, że właśnie już na początku może być powiększony brzuch. I te objawy pasowały jak ulał. nie wiem co mysleć. Chyba zrobię test. Ale już tylke razy myślałam, że jestem w ciąży, a test wychodził negatywny, więc sama nie wiem. Może sama niepotrzebnie się nakrecam...

zrób test.... kiedyś wyszedł ci negatywny, ale oże tym razem bedzie inaczej.... skoro objawy "pasuje jak ulał" to test albo wizytta u gina albo jedno i drugie!!!!!

jesli moge Co cos zaproponowac, to wizyta u lekarza. Nie sprawdzaj tym razem ciazy testem. Idz do gina. Jesli to 6 tydzien to bez problemu ja stwierdzi. Jesli sie okaze ze to nie ciaza. Na spokojnie wytlumaczy Ci skad te o9bjawy itd. życze powodzenia

leczysz niepłodność, ale się nie starasz ... to skąd wiesz, że masz problem z płodnością ... i po co gumki ??? nie rozumiem zupełnie. A co do ciąży to raczej nie sądzę. Jeśli bierzesz hormony, to na pewno ich sprawka, powodują gorsze samopoczucie (bóle głowy i mdłosci to norma), mogą też powodować zatrzymywanie wody w organiźmie, stąd ten powiększony brzuch. NIe namkręcaj się, tylko idź do lekarza - niech cię zbada i powie ci, co jest tego przyczyną.

Leczę nieplodność-pco, które jest potwierdzone badaniami. Nie staram sie jeszcze o dziecko, a to nie znaczy że nie moge leczyć się juz teraz. Mam czekać Twoim zdaniem kilka lat aż bedzie za późno? A co do leków, to może faktycznie one powodują te dolegliwości. Biorę je jednak już kilka miesięcy i wcześniej sie tak nie czułam. A wizyte u lekarza mam dopiero 3 października.

ok, stwierdzone pco, ale przy jakiej okazji ???? z tego co czytam (a czytam sporo), to nawet przy pco można zajść w ciążę. Czasem przy lekach, a czasem pomaga laparoskopia - nakłuwanie pęcherzyków, co ułatwia ich pękanie. Skoro chcesz mieć dzieci to zacznij starania już, bo nie wiesz dokładnie jakie efekty da obecne leczenie. No chyba, że bierzesz antyki, zeby wyciszyć jajniki. A źle sie czuć po hormonach możńa zacząć nagle, nie ma reguł. Skoro była guma, to ciązy raczej bym nie podejrzewała. PS. NA leczenie nigdy nie jest za późno, ale na ciążę czasami tak ... przemyśl to.

Niepłodność nie jest jedynym problemem przy PCO. Innymi są nasilony trądzik i silne owłosienie, także na twarzy. Rozumiem założycielkę topiku. Nie jest gotowa na dziecko, ale chce wyglądać jak prawdziwa kobieta, byc może ma dość trądziku, któremy żadne maści i antybiotyki nie dają rady, ma dość czarnego, gęstego grubego owłosienia na nogach, plecach i meszku pod nosem wobec których depilacja jest bezradna, bo po kilku dniach trzeba przeprowadzić ponowną, a więcej korzyści przyniesie leczenie PCO niż marnowanie pieniędzy na laserowe usuwanie owłosienia.

to nie reguła przy pco, choć faktycznie - o tym nie pomyślałam ... no ale nie kumam tego, że skoro był okres i przy lekach, podpartych gumami raczej ciązy bym się nie spodziewała

Dodam, ze brzuch często bywa powiększony na początku ciązy. Wygląda jak wzdęty. Macica jest jeszcze wprawdzie mała, ale już rośnie. Z kolei narządy jamy brzusznej przesuwają się powolutku ku gorze, by robic jej miejsce. Następuje to już po terminie spodziewanej miesiączki. U mnie tak było. Z początku myśłałam, ze po prostu przytyłam, bo ciasno mi było w dżinsach. Ponadto hormony ciążowe spowalniają pracę jelit i wywołują wzdęcia. Z tego rowniez powodu brzuch powieksza sie.

Dodam, ze brzuch często bywa powiększony na początku ciązy. Wygląda jak wzdęty. Macica jest jeszcze wprawdzie mała, ale już rośnie. Z kolei narządy jamy brzusznej przesuwają się powolutku ku gorze, by robic jej miejsce. Następuje to już po terminie spodziewanej miesiączki. U mnie tak było. Z początku myśłałam, ze po prostu przytyłam, bo ciasno mi było w dżinsach. Ponadto hormony ciążowe spowalniają pracę jelit i wywołują wzdęcia. Z tego rowniez powodu brzuch powieksza sie. Niestety powiekszony brzuch moze byc efektem leczenia hormonalnego.

Lecze pco, które mam stwierdzone już od dawna. Obecnie przyjmuje leki na wywolanie owu, m.in. Duphaston, ale nie dlatego, że chcę teraz zajść w ciążę. Jestem jeszcze młoda i mam troszkę czasu. Chciałabym zajść w ciążę za ok. 3 lata. Nie oznacza to jednak, że teraz nie cieszyłabym się z dziecka, bo cieszyłabym się i to bardzo. A dlaczego podejrzewam ciążę? Złe samopoczucie, ktore się nasila- ciągły ból głowy, senność, mdłości, zawroty głowy. Być może to nie oznacza ciąży (przynajmniej w moim przypadku) ale taka nasunęła mi się pierwsza myśl. A żeby sie dłużej nie zadręczać, to kupię zaraz test i zrobię jutro rano. Dziękuję za zainteresowanie :)

No i już wszystko jasne :( Niestety w ciąży nie jestem :(

to na szczęśćie nie jesteś, czy niestety nie jesteś ... bo ja nie łapię, najpierw mówisz, że masz czas, a potem, ze niestety nie jesteś w ciąży ...

Owszem mam czas :) Ale gdybym była w ciąży to bardzo bym się z tego powodu cieszyła, jak już wczesniej pisałam. Mimo tego, że pisze, że mam czas, to i tak się martwię, że nie uda mi się zajść w ciążę i dlatego może nawet chciałabym teraz, ale jak wiele z nas boję się i mam jeszcze 2 lata studiów przed sobą.