Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

aneczka5

Nudzi mi się jest tu ktoś z kim moge tak o porozmawiać...

Polecane posty

No właśnie może byłoby Ci łatwiej /kiedyś mój obecny mąż bardzo mi pomógł, stąd moje pytanie/. Ale jeśli nie masz chłopaka to rodzice na pewno będą starali Ci pomóc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malowana lala
No i znów porównuja mnie do innych :( to mnie dołuje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
facet to dobra sprawa tylko musi byc odpowiedni bo znam takich co to wcale nie podnosza wartosci dziewczyny tylko wrecz odwrotnie niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz ja mam jeszcze inny pomysl na poprawienie choc troche twojej sytuacji.Moze to ty bys zaczela komus pomagac i radzic,mysle,ze w ten sposob przestalabys myslec o swoich problemach i poczulabys sie bardziej potrzebna!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nitka dobrze pisze moze jakas pasja jakies zajecie ktore cie pochlonie pomoze ci przynajmniej w jakims stopniu zapanowac nad problemem nie bedziesz miala czasu o tym myslec wiesz moja siostra jak miala problemy to zeby sie dowartosciuowac i pokazc wszystkim ze ona tez cos potrafi i wcale nie jest taka beznadziejna poszla i zapisala sie na kurs tanca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malowana lala
Znów wspomiałam im o psychologu, a oni kzyczą, że po co mi on, itd :( Przykro mi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malowana lala
*krzyczą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to faktycznie nie wesolo a wytlumaczylas im dokladnie dlaczego potzrebujesz tego psychologa wyjasnilas w czym tkwi problem a moze oni znaja jakies inne wyjscie z sytuacji??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nitka do zobaczonka mam nadzieje ze jeszcze sobie pogadamy kiedys w niedlugim czasie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malowana lala
Do zobaczenia i dzięki za rady :) Mam nadzieję, że będzie ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki ja już zmykam do domciu. Do zobaczenia pa, pa 👄 Malowana lala - trzymaj się i nie poddawaj ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Nitka - to się bardzo cieszę, że pomysł z placuszkami był trafiony. No i, że wszystkim smakowały :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nitka - ale Ci dobrze, ja też w domku bym chętnie posiedziała, ale nic z tego:( Chociaż u mnie słonko od rana, ale za to chłodno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo lubię jak leje, a ja nie muszę nigdzie wychodzić :) A najlepiej jak z łóżka też nie musiałabym wstawać w taki dzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nita czy Ty wiesz co ja wczoraj późnym wieczorem gotowałam? Nie zgadniesz - zaraziłaś mnie tym pysznym bigosem :D i o 20 zabrałam się za gotowanie, skończyłam o 23, ale nie wyszedł mi taki pyszny :( strasznie kwaśny, mam nadzieję, że dzisiaj się trochę przegryzie i będzie lepszy ;) Bo inaczej będę musiała cały gar sama jeść :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No co ty kwasny jest bardzo dobry,ja wlasnie taki lubie.A dzisiaj to na pewno bedzie lepszy bo bigos wlasnie z drugiego dnia jest najlepszy. heh no to poszalalas...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewuszki ale z was ranne ptaszki ja wlasnie weszlam do pracy i zaczynam kolejny pracowity dzien

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kofta* mi jak bigos wychodzi za kwasny to dodaje cukier i wtedy robi sie lagodniejszy probowalas? a poza tym na drugi dzien zawsze jest lepszy a na trzeci jeszcze lepszy tylko rzadko zostaje do dnia trzeciego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej mikaa 🖐️ cukru nie dawałam, ale jak dzisiaj też będzie taki sam kwas to muszę coś pokombinować, bo moje chłopaki nie będą chcieli nawet spojrzeć w jego stronę :D Ale dzięki za podpowiedź, nie wpadłam na to :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie z czym moj facet wczoraj wparowal?!Mamy zaplanowane zareczyny na swieta tego roku, a on przychodzi i oznajmia,ze je przesuwamy na za tydzien.Nawet nie wiecie jak sie usmialam.Mowi,ze mu koledzy w pracy nagadali,ze jak sie nie chajtnie teraz to pozniej niema szans i on przyspieszac wszystko chce.Taki byl slodki,heh zeby do onca taki byl :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×