Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ggfyns

niezyt zoladka

Polecane posty

Gość ggfyns
konik, a jak sie czujesz obecnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konik morski
Dobrze, więc uspokaja mnie, że to "tylko" nadkwaśność, skoro Lanzul pomaga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ggfyns
hej, pipek. mnie ewidentnie szkodzi Metoclopramid... zoladek nie boli, nie ma kluc, uciskow w okolicach mostka, mdlosci. za to cos sie dzieje chyba z moimi jelitami :( mam bardzo bolesne wzdecia, burczy i przelewa mi sie w brzuszku. poza tym mam problem z wyproznianiem, ktorego dotad nie bylo! :( nie wiem, co myslec.... zaraz dzownie do gastrolog - no, ciekawe co powie........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc Ggfyns,mnie lekarz ten lek kazal brac doraznie,gdyby mi bardzo dokuczalo,ale mozna rowniez zamiast niego wziac Pyralgine.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ggfyns
pipek, i poprawia ci sie po tym leku?? wlasnie gadalam z gastrolog. mam zrobic przerwe. obserwowac, jakie beda zmiany. czy bede sie czula lepiej, czy gorzej bez nich. za tydzien mam wizyte - wtedy podejmie decyzje co do dalszego leczenia..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ggfyns
a na jakie dolegliwosci dokladnie pomaga ci ten lek? prosze, napisz, jak mozesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o jaki chodzi lek?jesli Pyralgine to jest to lek rozkurczowy tyle ze starszej generacji.poprastu rozkurcza miesnie gladkie np.przewodu pokarmowego i dziala przeciwbolowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ggfyns
tak ;( wciaz :( szlag mnie juz trafia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ggfyns
co dlugo trwa? leczenie? dopiero zaczelam wlasciwie... jak do tej pory gastrolodzy odsylali mnie z kroplekami na uspokojenie... dopiero po gastroskopii zaczeto mnie traktowac powazniej :( nie wiem, co bedzie. moze wykituje wczesniej??... pipek, ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam tyle lat ze juz mi z gorki-po 40,pisalam ze dlugo ten nalot sie utrzymuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ggfyns
heeej! u mnie nic nowego.... jest jak bylo :( moze wkrotce dostane nowe leki. trzeba czekac... :( jak sie trzymasz? jak samopoczucie?? a ty koniku morski?? co tam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ggfyns
czemu ta wizyta? kontrolna? daj znac, jak poszlo, co zostalo ustalone. jak sie czujesz ostatnio? ja ide do gastrologa w srode ;) dzis czuje sie dobrze. nawet bardzo dobrze. choc od dwoch dni nie biore zadnych lekow. ech....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam! raz na 3mies chodze.zdaje lekarzowi relacje jak sie czuje,daje leki awaryjnie zeby byly i do domu.mialam ostatnio kilka badan robionych to bylam czesciej.ale jest dobrze.pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konik morski
Kurczę, ostatnio jest coraz mniej rzeczy, którę mogę jeść (prawdę mówiąc, w ogóle nie mam ochoty na jedzenie i jem tylko z rozsądku). Na 100% szkodzą mi jakieś konserwanty, żebym tylko wiedziała jakie! Chciałam wziąć Metoclopramid, ale stchorzyłam... Od wczoraj łykam Sylimarol. Ale cały czas coś jest nie tak z tym brzuchem: jak nie ciśnie, to coś się przelewa albo boli :O Mam nadzieję, że będę mogła normalnie uczyć (jutro do szkoły hehe).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ggfyns
hej, jestescie moze?? koniku, ja tez miewam takie okresy, ze zdaje mi sie, ze wszystko pokolei mi szkodzi... i totalnie odchodzi mi ochota na jedzienie... ale po takim zlym czasie przychodzi wreszcie poprawa i zaczynam jesc. wraca apetyt i bol brzucha nie jest tak dokuczliwy. ale wiem, co czujesz. w takich stanach jestem kopletnie nie do zycia... i czuje sie kompletnie bezradna, nie wiem, czym moglabym sobie pomoc... pipek, czytalam juz to - bardzo ciekawe. super, ze u ciebie dobrze! ja tez dzis mam lepszy dzien - bez bolu brzucha i mdlosci. ciekawe co przyniesie jutro...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konik morski
To nie tak, że nie mam apetytu, ja w ogóle nie odczuwam głodu, to mnie po części martwi. Na dodatek mam problemy z odżywaniem (jak mi psycha siada albo coś się emocjonalnie dzieje, to od razu widać po moim jedzeniu, a właściwie nie-jedzeniu ). Inna sprawa, że czasami jedzenie samo w sobie wywołuje we mnie totalne obrzydzenie (teraz np. ograniczam mięso, cukier, herbatę i słodycze).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki,wrocilam od gastrologa.wyjasnil mi moje bolaczki i niepewnosci.na podstawie moich objawow wystepujacych powiedzial ze jest to DYSPEPSJA.podalam kiedys link,bo tak przypuszczalam ze to mam.i potwierdzilo sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ggfyns
dzieki pipek za info! fajnie, ze masz postawiona diagnoze. mozna cos bardziej swiadomie z tym robic. jakie leczenie bedzie, jakie leki? dieta? napisz! ja dopiero w srode ide do gastrologa. nie wiem, co jest grane, bo na razie nie biore zadnych lekow, a juz drugi dzien czuje sie dosyc dobrze ;) moze to znow taka fala lepszego samopoczuciea... juz tak miewalam... potym lubia przyjsc te gorsze dni - i to wtedy, gdy najmniej sie spodziewam... i popsuc mi wszytskie plany, rozwalic totalnie psyche...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
leczenie tylko dorazne,jak bardzo objawy utrudniaja zycie.jakis lek przeciwbolowy DUSPATALIN i nadal POLPRAZOL.DUSPATALIN to lek silnie rozkurczowy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ggfyns
ten polpraz...costam to odpowiednik helicidu? spoko - zazdroszcze Ci.... masz wrescie spokoj. ja nadal nie wiem, co bedzie... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ggfyns
jest poprawa po tym pewnie. naprawde, ekstra, ze trafiono u ciebie z lekiem. ja jestem na etapie "prob"... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po tym polprazolu jest ok.dziala juz po1godz. i z dnia na dzien dawka sie kumuluje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×