Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jestem okropna

zdrada.. i co teraz

Polecane posty

Gość liquid
do buziaczka >> jeśli Twój facet Cię zdradzi "na zasadzie potwierdzenia uczuć" to też nie powinien tego Ci mówić ???? hahahhaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zwodnicza82
Kiedyś w gazecie pojawił się felieton księdza Malińskiego. Otóż dotyczył on zdrady małżeńskiej. Pewnego razu do konfesjonału podeszła pewna kobieta i powiedziała, że będąc na wczasach zdradziła męża. Bardzo tego żałowała i gryzło ją sumienie. Zrozumiała jednak, że kocha męża i nie chce by się rozstali. Poprosiła księdza o radę. Ksiądz Maliński doradził jej zapewne według większości z was dziwne rozwiązanie. Doradził jej aby wybaczyła sobie i nie informowała męża, za to żeby mu to wynagradzała swoim zachowaniem i obiecała sobie , że już nigdy więcej tego nie zrobi. Faktycznie, choć może się wto wydawać dziwne to jednak sądze że ksiądz Maliński dobrze jej doradził. Nie ma sensu obciążać drugiej osoby swoim błędem. Jest coś takiego jak mocne postanowienie poprawy. Z przyznania się do zdrady zawsze potem płynie podejrzliwość i brak zaufania. A Ty autorko wiesz przecież, że już więcej tego nie zrobisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co się stało, to się nie odstanie. Będziesz musiała z tym żyć, może uda Ci się to \"naprawić\" swoim zachowaniem, okazywaniem mu swojej miłości i oddania? I dobrze, że żałujesz swojego błedu. To ważne... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziwnym zbiegiem okoliczności moja wypowiedź jest podobna do powyższej (pisaliśmy ją równocześnie). :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liquid
facet, gdy zdradzi to mówicie - powiedz jej prawdę, nie można budować związku na kłamstwie...blebleble kobieta, gdy zdradzi mówicie - nie mów, popsujesz związek,,,ważne że żałujesz...... a kysz !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale pamiętaj - nikt nie jest bez winy (i nie mówię tu od razu o zdradzie - każdy ma coś na sumieniu).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Looy
nikt nie jest bez winy... ale gdyby facet zdradził to byście na nim psy wieszały, mówiła że nie jest wart tej kobiety itd. Kiedy zrobiła to kobieta to już znajdujecie jakieś usprawiedliwienie... I Wy wymagacie, żeby was zrozumieć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka troche naiwna
Ja to bym wolala nie wiedziec, gdzyby moj facet mnie zdradzil...... Wole wierzyc w to, ze tego nigdy nie zrobi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka troche naiwna
A do okropnej.... nejlepiej byloby dla was obu, zeby on nigdy sie o tym nie dowiedzial... Nie uwazam, ze opowiadanie tego przyniesie jakies dobre skutki.. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez tak uwazam
ze lepiej jest nie mowic tej drugiej osobie o twojej chwili slabosci ktora najchetniej wywalilabys ze swojej pamieci. on pewnie tego nie zrozumie. powie ze wybaczy a bedzie tłamsił to w sobie i pewnie szybko o tym nie zapomni. dlatego najlepsza rada dla ciebie jest zebys ty postarala sie z tym jakos zyc i zapomniec jezeli oczywiscie byl to tylko jednorazowy wyskok. trzymaj sie i nie mow nic mu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeśli kochasz swojego faceta i nie masz zamiaru tego więcej zrobic, nie mów mu, nie zrzucaj na niego tego. To Twój problem i Ty teraz musisz się z tym uporac, nie zatruwaj jemu życia wyznaniem o zdradzie. Gdybym ja sie o czyms takim dowiedziała, świat by mi sie zawalił, nie wybaczyłabym na pewno, nie zaufałabym juz nigdy. Popełniamy czasem błędy. Ważne że uświadomiłaś sobie pewne rzeczy i mam nadzierję wyciągnełaś wnioski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×