Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość li7

potrzebuje wsparcia w czekaniu na okres...

Polecane posty

Gość li7
To jest najgorsze, jak sie nie ma komu wyzalic czy wygadac. Juz bym wolala meza, ktory by sie martwil "jak juz bedzie pewne" niz zadnego wsparcia. Czasami chce po prostu zniknac. Mam przynajmniej niewielka nadzieje, ze to mnie czegos na przyszlosc nauczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dostaniesz okres na pewno! Ja przez caly miesiąc się modliłam do Cioci Bozi i już chcialam isc na kolanach do Częstochowy ;) ale dzis dostałam okres ( a spóźniał mi się prawie tydzień i w dodatku sobie rozregulowałam organizm bombą hormonalną - totalna głupota ) więc moje modlitwy zostały wysłuchane... Wiem co czujesz, współczuję Ci, ale doczekasz na pewno tego cudownego dnia tak jak ja! pomyśl sobie, ze wbrew pozorom - wcale nie tak łatwo jest zajsc w ciążę ( ja tak się pocieszałam ) i na pewno nie zaszłaś! A a propos kąpieli gorącej, to naprawdę skutkuje i moze przyspieszyć okres, ja tak wlasnie zrobilam i następnego dnia dostałam (moze to przypadek, ale pozwala mi wierzyć, ze to działa) trzymam kciuki, powodzenia, Aha, i rada jest jedyna taka: w zadnym wypadku nie wchodz na tematy młodych matek i szczęśliwych ciężarnych!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stokrotka 85
ja również mam mały problemik miesiąc temu odstawiłam tabletki zawsze miałam okres co 26 dni-znaczy regularnie jak w zgarku,a teraz czekam juz 31 dni.robie sie nerwowa,ale narazie tlumacze sobie ze to z powodu odstawienia mala nieregulacja.sama nie wiem co robić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To na pewno po odstawieniu tak jest, kiedys brałam długo logest i gdy odstawilam, to pamietam , ze spoznił mi się okres ponad tydzien tak to juz jest z tymi hormonami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuzkaNRW
mnie pomalu juz nogi pobolewaja, takie zwyczajne bole przedmiesiaczkowe chcialabym juz dostac okres ale dzis dopiero piatek a do poniedzialku- wtorku jeszcze tak daleko a co u was czekajacych ??? to jestem z toba // i jak?? doczekalas sie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To jestem z tobą
Zuzka Fajnie , ze pytasz, ze mną jest coraz gorzej , bo miałam dostać wczoraj a tu dalej nic. Staram się pocieszać wszystkim czym tylko się da, również tym , co naipisała poprzedniczka, że to nie jest tak łatwo zajść w ciążę. No to pozostaje mi tylko czekanie, spokojnie mogę do 29, potem nie wiem co będzie. Okres mi się spóźnił tylko raz w zyciu tak o tydzień czasu, ale coż staram się być dobrej myśli, choć wyobraźnia pracuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuzkaNRW
to jestem z toba- pisalas ze ostatnio troche podrozowalas ja kiedy nie bralam tabletek i podrozowalam zawsze mialam rozstrojony organizm, cylke trwaly od 19 do 35dni teraz mniej wiecej wiem kiedy powinnam dostac ale i tak sie boje cois mnie w brzuchu kluje ja chyba zwariuje :(( wmawiam sobie ze jestem w ciazy i tylko sie tym denerwuje, stresuje i glupieje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To jestem z tobą
Ta podróż wiązała się dla mnie dodatkowo z ogromnym wysiłkiem fizycznym, a to też może opóźniać. Ale ja już wariuję, przeczytałam, ze w pierwszych dniach zapłodnienia temp. moze byc podwyższona i taka zdenerwowana zaczęłam jż mierzyć. Wyszło mi 37,3 ale to ten stres juz se człowiek może wszystko wmówić , nie wiem co robić, na test chyba jeszcze za wcześnie??Spóźnia się dopiero jeden dzień. li7-Co u ciebie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A faceci sobie chyba nie zdają sprawy do jakiej paranoji moze dojsc kobieta, czekając na okres... ( bo po co się martwic na zapas? tak sobie myślą ) wspieram nadal, pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To jestem z tobą
Wiesz co brak mi słów, poszukaj se innego forum, a nie wchodzisz tylko po to, by kogos obrażać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuzkaNRW
chyba mam prawo do seksu z WLASNYM mezem!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spokojnie to tylko awaria
Bo my jesteśmy pożądne:)I niektóre nawet mamy dzieci. Szkoda Ci?Cóż,nawet mi nie przykro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i ja czekam i czekam
Ja czekam wciąż... nie moge powiedziec, ile dni mi sie spoznia, bo mam nieregularne. Byłam i gina i przepisał mi luteine. Ale na razie jej nie wezme, bo wyjeżdżam niedługo i nie chce miec okresu na wyjeździe... Trzymajcie sie, wiem jak to jest, dziewuszki... Co innego jak sie ma męża itp., a co innego jak sie ma 19 lat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość li7
To jestem z toba: czekam! A co u Ciebie???? Troche mnie brzuch pobolewa, to chyba dobry znak. Wiem juz jak nie myslec o czekaniu. Wystarczy sobie znalezc inny problem (czasami one nawet same sie znajduja) i wtedy od razu sie mysli o czym innym. Chyba jestem strzepkiem nerwow, chcialabym, zeby to sie juz skomczylo. A jak u innych? Zuzka jak to znosisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To jestem z tobą
hej! U mnie jest fatalnie, ciagle nie mam okresu, spóźnia się czwarty dzień, fakt brzuch mnie pobolewa, już wczoraj byłam pewna , że doatałam....a tu nic. Jutro się wybieram po test ciązowy, chociaż ciągle myślę, że to niemożliwe, bo tak intesywnego miesiaca nie miałam od roku, więc może to przez to. Jeżeli ....nie nie moge tak myśleć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość li7
Juz myslalam, ze cos bedzie, bo zaczelo sie jakies plamienie, a tu nic. Brzuch mnie tez nie boli.Chcialabym, zeby to juz bylo z glowy!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuzkaNRW
dostalam!! wczoraj w kosciele tak mi sie slabo zrobilo ze mosialam wyjsc i usiasc na swierzym powietrzu maz czule sie mna zaopiekowal, przyniosl wody, nawet do ubikacji mnie zaprowadzil no i dostalam okres, cieszylam sie niezmiernie zycze wam aby i wam sie udalo!! li7- tyle co pamietam dzis mialas dostec?? to jestem z toba- jak mialas tyle stresu to bardzo mozliwe ze tyle sie spoznia bede sledzic wasz topik pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Słoneeeeeeeeeczkooooo
li7 => ja tez mam dzis dostac:( i narazie nie ma nic, wczoraj miałam jakis ciemniejszy śluz i m,yslalam, ze to juz:( dodam, ze nie wspołzyłam tylko uyprawialismy petting z chłopakiem bez wytrysku i w sumie nic sie nie stało, ale ja i tak sie boje:( brzuhc mnie pobolewa co jakis czas, a piersi bola non stop i nic :( Wziełam goracą kąpiel i czekam...bo tylko to mi zostało :( Boje sie...:( teraz bede w klasie maturalnej...chciałabym skonczyc szkołe;( Jeju powiedzcie, ze to nie mozliwe...ja sama wiem, ale do mnie nie dochodzi jak sobie sama mowie:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To jestem z toba
Zrobiłam test i wyszło, ze nie jestem w ciąży, ale ja i tak się strasznie denerwuję, a to napewno mi nie pomaga. Dzisiaj wszystko mi leci z rąk, nawet matka to zauważyła i się pytała co z moją koncentracją. Ja jestem jednym wielkim kłębkiem nerwów, jejku pocieszcie mnie dziwczyny jakoś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość li2
Zuzka: gratuluje. Przynajmniej Ty masz to z glowy. Ciesze sie z Toba. Sloneczko: z tego co piszesz to raczej nie mozliwe. Nie warto sobie psuc nerwow. Uwierz. To jestem z toba: ja jutro robie test. Juz mnie nosi. Powinnam dostac jutro, planowo. Ale tez moze sie opoznic, bo jestem straaasznie zdenerwowana. Mam ochote sobie krzywde zrobic. Nie mysle logicznie, niczym sie nie ciesze, nie chce mi sie wstawac rano, mam dosc, chce mi sie wyc. Z tych nerwow to ja nigdy chyba nie dostane tego okresu. Skoro test Ci wyszedl negatywnie, to powinno byc ok. Ty przeciez robilas go 4 dni po tym, kiedy powinnas dostac. Ja tak dlugo nie wytrzymam, sprobuje chyba jutro. O ile dozyje, bo mi sie juz tym zyciem chce zygac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To jestem z tobą
Czuję się tak samo jak ty, mam najgorsze myśli w głowie. Myslę juz o wszystkim, moze powinnam intensywnie poćwiczyć, bo to niby przyspiesza okres, a z drugiej strony słyszałam, że wysiłek fizyczny opóźnia, jak uważacie?? Ponadto zastanawiam się czy nie powinnam skontaktować się z tym chłopakiem, choc nie chcę wzbudzać "chorej" paniki, no nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość li7
Zaczekaj, nie mow mu! To bez sensu, gdyby to byl ktos ci bliski, to co innego. Szczegolnie, ze realnie patrzac Twoja sytuacja nie wyglada zle, tzn negatywny test. Ja juz sobie tez tescik kupilam. I chyba zwariuje do jutra rana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To jestem z tobą
li7 dziękuję za radę, masz rację. Ale mi niestety ten test nie za bardzo pomógł, bo przecież jest ryzyko, że mógł się mylić. Nie mogę sobie darować, ze tak się zachowałam, tym bardziej, że to był drugi facet , z którym to zrobiłam. Jeżeli teraz wszystko skończy się pomyślnie, to będzie to mój pierwszy i z pewnością ostatni taki incydent. Jak ja tak mogłam, w tej chwili jestem tak zdenerwowana, że już nie umiem o niczym innym mysleć, tylko o tym jaka ze mnie idiotka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość li7
U mnie to samo albo jeszcze gorzej. Mam serdecznie dosc samej siebie i wlasnej glupoty. I strasznie sie boje. Ja mam sporadyczny kontakt z tym facetem, ale to by byla katastrofa, jesli cos by bylo. Chce miec okres!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Słoneeeeeeeeeczkooooo
li7 => wiem, ze to nie mozliwe, ale jednak sie boje:( pojawił sie dzis popołudniu śluz zabarwiony krwią, ale sie nie wylała, ze srodka...do 16 do teraz nie mam niczego na podpasce:( tylko w srodku troche taki rózowy i myslałąm, ze to juz:( Myślisz, ze sie rozkreca? Bo wczesniej albo takiego czegos nie miałam, albo nie zauwazyłam :( A tak wogole to rózowe pojawiło sie jak sie juz popłakałam, ze okresu nie mam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spokojnie to tylko awaria
Zróbcie testy:)Zawsze to lżej.I rzadko się mylą.A jaka ulga jak wyjdzie negatywny,od razu się dostaje,bo nerwy puszczają. Trzymam kciuki. Jak już mam to mogę Was pocieszać,ale do zobaczenia za miesiąc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez zrobilam test i jest niby luz,probowalam wczoraj goracych kapieli, i nic! stresuje sie strasznie niewiem co ze soba zrobic komu sie zalic.palilam w ostatnim miesiacu duzo gandzi,pocieszam sie ze przez to mi sie rozregulowalo,ale juz nie mogeczekac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość li7
Ja zrobilam test i sie bardzo uspokoilam. W koncu na moim jest napisane, ze jesli sie zrobi rano i tego dnia, ktorego sie mialo dostac okres, to 99%. Moj mozna tez robic wczesniej, ale wtedy nie ma takiej pewnosci, 80% czy cos. A ja zrobilam w 28 dzin cyklu i rano i wyraznie NIE MA NIC. Wiec jest mi lepiej. W koncu organizm kobiety to nie zegarek i nawet jak sie ma regularne miesiaczki, to sie zdarza spoznienie. Sloneczko: Ty sie na serio nie masz czym przejmowac. Jak tam u Ciebie, To jestem z toba?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To jestem z tobą
li7 Ja już nie wiem co mam mysleć, wczoraj wieczorem bolał mnie brzuch tak jak przed okresem i terazt tez jest podobnie. Dalej czekam, ale jeszcze trochę i zwariuję. Łoska z z tą gandzią to prawda, skąd o tym wiesz??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość li7
Ja tez juz nie wiem co mam myslec, ale do cholery, te testy nie moga klamac. Wiec czekam sobie, juz troche spokojniej. Brzuch mnie chyba pobolewa, ale nie wiem, bo teraz jestem w stanie sobie wszystko wmowic. Noc przed testem byla straszna. Obrzydliwa, snily mi sie koszmary. Teraz wierze bardziej w techniczne metody wykrywania niz w regularnosc mojego cyklu. Jak mi sie jeszcze nie pojawi przez 3-4 dni, to powtorze test. Chyba w piatek, co by sie uspokoic przed weekendem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×