Ciasta palce lizać..mniaaaam

Bardzo dziekuję za przepis...... jak zrobię to ciasto podzielę się moimi uwagami

BABKA CYTRYNOWA 25 dah mąki 25 dag cukru 25 dag margaryny 4 duże jajka 1 duża cytryna 1 łyżeczka proszku do pieczenia Lukier:7/8 szkl.cukru pudru 1/2 cytryny Oddzielić żółtka od białek.Żółtka utrzeć z miękką margaryną i cukrem do białości.Gdy masa będzie gładka i puszysta,dodać cała startą cytrynę( wyszorować pod bieżącą wodą uprzednio) Ubić na sztywno pianę z białek,dodawać po łyżce masy żóltkowej,cały czas mieszając.Mąkę wymieszać z proszkiem i przesiać do miski.Po łyżce dodawać do przygotowanej masy,delikatnie wymieszać. Formę z karbowanymi brzegami starannie posmarować margaryną,przelać do niej ciasto.Piec około 40 min. w temp.180C. Z cukru pudru i soku z cytryny przygotować lukier,mozna też użyć gotowego lukru dostępnego w sklepach,też jest dobry. PASCHA 1 kg świeżego i tłustego twarogu 1 szkl. śmietanej gęstej 6 żóltek 25 dag margaryny 1 opakowanie cukru waniliowego 2 szkl. cukru pudru 5 dag migdałów 5 dag rodzynek 5 dag skórki pomarańczowej polewa czekoladowa Twaóg przepuścić przez maszynkę dwukrotnie.Margarynę utrzeć do białości z przesianym cukrem pudrem i cukrem waniliowym.W trakcie ucierania dodawać po jednym żółtku.Dokładnie rozcierać.Stopniowo dodawać zmielony twaróg i śmietanę,ucierac tak długo ,aż masa uzyska jednolitą,gładka i puszysta konsystencję. Dodać bakalie,obrane ze skórki migdały i drobno posiekane.Salaterkę posmarować tłuszczem,wyłożyć wilgotną gazą,przełożyć masę serową.Na wierzchu ułożyć drugi kawałek zwilżonej gazy,przykryć talerzem.Na nim postawić coś cięzkiego,żeby masa serowa dobrze sie związała.Paschę wstawić na 24h do lodówki.Po wyciągnięciu przełożyc ją na talerz i polać polewa czekoladową lekko tężejącą. BABKA GOTOWANA (do tej babki potrzebna jest specjalna forma,którą zanurza sie w wodzie) 1 szkl.mąki pszennej 1 szkl.mąki ziemniaczanej 1 szkl cukru 6 jajek 25 dag margaryny 1 łyżeczka proszku do pieczenia skórka otarta z pomarańczy lub aromat pomarańczowy Polewa:10 dag margaryny 10 dag cukru pudru 2 łyżki mleka 3 łyżki ciemnego kakao łyżka mąki ziemniaczanej Przygotować formę z pokrywą oraz duży garnek,do którego należy wlać wrzącą wodę. Margaryne utrzeć z cukrem i żółtkami na gladka masę.Make pszenna i ziemniaczną wymieszać z proszkiem.Przesiać do miski.Po łyżce wsypywać do masy żóltkowej cały czas mieszając.Dodac skórke pomarańczową lub aromat.Ubic na sztywno pianę z białek(dodac szczypte soli),delikatnie połączyć z ciastem. Ciasto przelac do formy,przykryć,wstawić do garnka z wrzącą wodą.Obciążyć pokrywę i gotowac około 60 minut. Wszystkie skladniki polewy włożyć do rondelka i podgrzewac na malym ogniu,aż masa nabierze jednolitej konsystencji,mieszać. Kiedy babka ostygnie polacć ją polewą.

Witaj ulotna chwilko:) ))piekę biszkopt z masą brzoskwiniową,uwielbiam go,mniami,buziaki

witaj! czy mogę Cię prosić o przepis na biszkopt z masą brzoskwiniową.

aisia--------------> przepis na biszkopt z masa brzoskwiniową jest na 2 stronie topiku (napisany przez jeszcze wtedy pomarańczową (dobrze, że nie zielona;) Agripke ) a ja nadal dumam co by tu wykombinować:)

Wielkie dzięki dziewczyny. Ciasta nie upiekłam bo miałam niespodziewanych gości ale jest w kolejce ;) A z przepisami to już tak jest że czasami je modyfikujemy wg własnego uznania czy upodobania. Ostatnio piekłam ciasto którego przepis mam od kilku lat ale jakoś się nie złożyło ;) i okazało się że smakował całej rodzinie. Przeglądając tutejsze przepisy też go odnalazłam tylko pod ciut inną nazwą (mowa o orzechowcu). Jest tu też taki przepis Marysieńka, pytanie czy już ktoś go piekł ? ja w swoich zbiorach mam podobny pod nazwą Pani Waleska ale też jeszcze nie wypróbowany. Ciasto jadłam na weselu ale jakoś nie mogę go sobie smakowo przypomnieć a przepis nie należy do najtańszych więc jeszcze nie piekłam.

faktycznie, ale ze mnie gapa-dzieki

WIELKANOCNE KACZUSZKI 50 dag mąki 6 dag cukru 6 dag margaryny 3 dag drożdży 1/4 l letniego mleka 1 jajko 2 żółtka sól Lukier:2 łyżki cukru pudru 3 łyżki soku z cytryny Do przełożenia:20 dag konfitury,kilka rodzynek Przygotować rozczyn z pokruszonych drożdży,łyżeczki cukru,mleka oraz niewielkiej ilości mąki.Pozostawić pod przykryciem na 15 minut. Do przesianej do miski reszty maki wlać wyrośnięty rozczyn,dodać stopioną margarynę,resztę cukru,jajko i szczyptę soli.Ciasto wyrabiać tak długo,aż zaczną się ukazywać pęcherzyki powietrza.Przykryć lnianą ściereczką,odstawić w ciepłe miejsce na 15 minut. Wyrośnięte ciasto rozwałkować na grubość około 4 cm.Wyciąć 20 krążków o średnicy 8 cm.Brzegi krążków posmarować rozmąconym żółtkiem.Na 10 krążków nałożyć konfiturę,nakryć pozostałymi krązkami ciasta i lekko przycisnąć brzegi.Z pozostałego ciasta uformować główki oraz dzioby kaszuszek.Przykleić żółtkiem do większych krążków.Wierzch kaczuszek posmarować żółtkiem,ułożyć na blaszce i odstawić na 15 minut w ciepłe miejsce.Włożyć do piekarnika nagrzanego do temp. 220C .Piec około 15 minut. Cukier puder utrzeć z sokiem cytrynowym na gładką ,gęstą masę.Upieczone kaczuszki wyjąć z piekarnika.Zrobić im oczy z lukru i rodzynek.

potrzebuej dobry przepis na snikersa nie wiem czy juz byl tutaj... jakbyscie mialy to bardzo prosze :)) pozdrawiam ;] ps. juz 3 ciasta zrobione wszystkie udane.. :) poki co wybieram te co prostsze :)

ile to jest 20 deko

???? bo to dość istotne

BABKA GORNICZA 12,5 dag margaryny 1 jajko 1 szklanka cukru 2-3 łyżki kakao 2 szklanki mąki pszennej 1 szklanka kwaśnego mleka 2 łyżeczki sody oczyszczonej Miękką margarynę, jajko i cukier utrzeć na gładką masę. Dodać kakao, mąkę pszenną, kwaśne mleko i sodę oczyszczoną. Wszystko dokładnie wymieszać. Ciasto wylać do wysmarowanej tłuszczem i wysypanej bułką tartą formy. Włożyć do nagrzanego piekarnika i piec około 50 minut w temperaturze 160-170 C. Po ostudzeniu posypać cukrem pudrem. PRZYLACZAM SIE DO PYT O SNICKERSA ale mi nie chodzi o ten z masa budyniowa i z wierzchem orzechowo miodowym tylko taki inny...

Aniunitka--->o co konkretnie Ci chodzi,bo każdy produkt ma inna konsystencje,np szkl.cukru ma 20 dag,a szklanka mąki to tylko 17 dag,pozdrawiam. Co do przepisu na snickersa to znam tylko tego z orzechami i masą budyniową,może któraś z dziewczyn pomoże:)

Spróbujcie mojego sernika; jest cudowny. Ciasto 3 szklanki maki 1 masło roślinne 1 cukier wanilinowy } wyrobić 1 łyżka duża proszku do pieczenia 4 żółtka 5 łyżek cukru pudru Ser 4 serki wanilinowe duże (250 g) 2 żółtka 1 łyżka maki ziemniaczanej } utrzeć mikserem + ubite na piane białka z dwóch jajek 1/3 szklanki cukru pudru ½ kostki masła Z czterech białek ubić pianę, dodać 1 szklanką cukru pudru. Po ubiciu piany dodać 2 lyzki maki ziemniaczanej. Na dużą blachę wyłożyć 2/3 ciasta i wylać ser ze wszystkim. Na koniec wylać pianę z mąką. Resztę ciasta porzucać na wierzchu tworząc cienkie placuszki. Piec ok. 45 min. Smacznego Dajcie prosze znac, jak Wam smakował, my się nim zachwycamy i nigdy nie upieke juz innego sernika, bo ,po co? Ten jest najpyszniejszy na swiecie

anusia613--------------------------->tak się zastanawiam, czy te serki mają być homogenizowane, czy chodzi o twarożek waniliowy? i czy ciacho sie uciera, czy wyrabia jak kruche? u mnie w domu co prawda króluje sernik z rosą, ale może się skuszę na Twój przepis oczywiście celem weryfikacji który najsmaczniejszy;) pozdrawiam

Ulotna chwilo- serki homogenizowane wanilinowe. Spróbuj, naprawdę, jak raz posmakujesz, innego nie bedziesz piekła- zapewniam Cię. Tak bylo w moim przypadku- pozdrawiam

Ulotna chwila: ciasto nalezy wyrobić, tak, jak ciasto na makaron- dosłownie kilka ruchów rąk. Zapomniałam dodać- najlepiej, żeby masło do ciasta było miękkie, tzn. nie prosto z lodówki

Bajaderka (moja koleżanka masę zamierza wykorzystać do.....mazurka ;) ) ciasto 2 zółtka 1/2 szklanki cukru 1 opakowanie cukru waniliowego 2,5 szklanki mąki porcja proszku do pieczenia 200 g miękkiej margaryny całość zagnieść - wstawić na co najmniej pół godziny do lodówki następnie podzielić na 2 części - 1-szą częścią wykleić wysmarowaną tłuszczem tortownicę (średnica ok. 28 cm) - piec ok. 25 minut w tem. ok. 180 stopni (piecyk z termoobiegiem ok 160) - po upieczeniu i przestudzeniu pokruszyć na drobniutko (można zemleć w maszynce) 2- gą część upiec w takiej samej tortownicy (ok. 20 minut - temperatura taka sama) - i w niej pozostawić po przestudzeniu posmarować dowolnym (kwaskowatym dżemem lub powidłami - ja dałam tym razem dżem z czarnej porzeczki), na to wyłożyć masę - wyrównać, polać polewą czekoladową (gotową) i dowolnie udekorować (np. wiórkami kokosowymi) **** masa zetrzeć 1 tabliczkę gorzkiej czekolady posiekać bakalie (orzechy, skórka, rodzynki - co kto lubi) - ok. 10 dkg ma być 150 g margaryny 4 łyżki cukru pudru 2 żółtka - utrzeć do białości - cały czas ucierając dodawać pokruszone ciasto i startą czekoladę - następnie dodać 5 łyżek rumu (!!!) i bakalie - wymieszać na jednolitą masę

TORT ANANASOWO-KOKOSOWY Ciasto biszkoptowe:4 jajka 12 dag cukru 12 dag mąki 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia Masa ananasowa:25 dag margaryny 1 puszka ananasów 2 opakowania budyniu waniliowego lub śmietankowego Blat kokosowy:5 białek 20 dag wiórek kokosowych 1 szkl.mleka Polewa czekoladowa:5 dag margaryny 5 dag cukru pudru 10 dag gorzkiej czekolady 1 łyżeczka mleka 1/2 łyżeczki mąki ziemniaczanej Przygotowac biszkopt.Ubic białka na sztywna pianę,a następnie dodać stopniowo cukier i żółtka.Do masy przesiac mąkę wymieszana z proszkiem.Delikatnie wymieszać,przelać do tortownicy.Piec 30-40 min.w temp.170-180C. Syrop z ananasów uzupełnić wodą do objętości 0,5l i ugotowac na nim budynie.Wystudzic i utrzeć z margaryną na jednolita masę,połączyć z pokrojonymi w kosteczkę ananasami. Przygotowac blat kokosowy.Ubić na sztywno białka,dodać cukier,ubijać 2,3 min.Wymieszać z wiórkami kokosowymi,przelać do tortownicy i piec około 15 min w temp.190C. Polewa:wszystkie składniki oprócz czekolady wlożyć do rondelka,stopic na małym ogniu,dodac rozpuszczona na parze czekoladę i odrazu rozsmarowac polewę na blacie kokosowym. Biszkopt posmarować masą ananasowa i przykryc blatem kokosowym.

CIASTO DROŻDŻOWE Z MAKIEM I RODZYNKAMI Ciasto:50 dag maki 6 dag drożdży 1 szkl.cukru 1 szkl.mleka 4 żółtka 12 dag margaryny c.waniliowy szczypta soli Nadzienie:25 dag zmielonego maku 350ml mleka 10 dag cukru 15 dag rodzynek Lub jak kto woli gotową masę makową z puszki;) Drożdże rozkruszyć,a następnie rozetrzeć z cukrem.Gdy się rozpłyną wlać do nich lekko podgrzane mleko.Mąkę wsypac do miseczki(w środku zrobić zagłębiebie)wsypac szczyptę soli.wlać drożdże,dodać żółtka,pozostały cukier i c. waniliowy.Dokładnie wyrobić.Gdy ciasto zacznie odstawać od rąk i brzegów naczynia wlać roztopiona margarynę(przestudzoną),ponownie wyrobić.Przykryc ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce. Masa makowa:rodzynki wyplukać,dokładnie osączyć,mleko z cukrem i zmielony mak zagotować.Odstawić na 1h ,by mak napęczniał,dodać rodzynki i wymieszać. Ciasto drożdżowe ponownie zagnieść,przełożyć na stolnicę oprószona maka i rozwałkować na duży placek.Na nim rozsmarować masę makową. Tortownicę natłuścić,ciasto zrolować,pokroić w plastry o grubości około 4 cm i ułożyć obok siebie w tortownicy.Kawałki docisnąć do siebie.Ciasto odstawic do wyrosnięcia,piekarnik nagrzać do 200C,piec 40-50 min.

ciasto jogurtowe nagrzac piekarnik na 200°C kubek jogurtu wlac do miski uzywac tego samego klubeczka do odmierzania pozostalych skladnikow! 3 jajka 3 kubeaczki maki 2 kubeczki cukru krysztal pol kubeczka oleju slonecznikowego lyzeczka proszku do pieczenia skaldniki wymieszac mikserem wlac do wysmarowanej maslem formy piec 30-45 minut: ciasto powinno byc lekko wilgotne ( zakalcowate w srodku) po 45 minutach bedzie suche smacznego! mozna modyfikowac przepis dodajac jogurty owowcowe lub zatapiajac owowce w ciescie! zawsze sie udae i jest proste w przygotowaniu.

Dziewczyny pomocy, gdzie w warszawie kupić blachę do Babki gotowanej. Żona marudzi

Cześć Dziewczynki:) Anusia-----------> dziękuję za wskazówki:) Potwierdzam, że jogurtowe ciacho jest pycha-pachnie nim w całym domu, ja w przepisie mam jeszcze olejek śmietankowy, a robię na bazie jogurtów morelowych:) domociacho.......niestety nie potrafię pomóc-ja prawie znad morza:) pozdrawiam miluchno

domociacho - spróbuj w wyszukiwarkę wrzucić... może coś podpowie... a tak przy okazji to weź od żony przepis na tę babkę i ją tu nam przepisz - zaintrygowało mnie... babka gotowana.... miłego dnia

me_36--->przepis na babkę gotowaną podałam na poprzedniej stronce:)

umknęła mi ;) pozdrawiam

CIASTO CZEKOLADOWE 2 tabliczki czekolady,najlepiej gorzkie kostka margaryny 5 łyżek wody Czekoladę połamać, wrzucić do rondelka,dodać margarynę i wodę mieszać do całkowitego rozpuszczenia się.Ostudzić. 5 jajek ubić z czubatą szkl.cukru,dodać do masy czekoladowej. 2 1/2 szkl. mąki przesiać z 2 łyżeczkami proszku do pieczenia i 1 łyżeczką sody oczyszczonej,wszystko delikatnie wymieszać.Dodać garść rodzynek i orzechów.Piec około 40 min w temp. 180C

a ja zamierzam upiec na święta ciasto z grilla - czyli \'prawie sękacz\' ( wcale nie jest skomplikowane!!!) - 250 g miękkiego masła lub margaryny - 250 g cukru - 1 cukier waniliowy - 6 jajek - 4 łyżki rumu - 150 g mąki pszennej - 100 g mąki ziemniaczanej - 3 łyżeczki proszku do pieczenia masło utrzeć na puch - dodawać cukry a następnie 2 całe jajka (no bez skorupek), 4 zółtka i rum mąki zmieszać z proszkiem do pieczenia i dodawać do masy maślanej niewielkimi porcjami białka ubić na sztywną pianę i wmieszać delikatnie do ciasta włączyć piecyk na jakieś 200 stopni przygotować blaszkę - keksówkę wyłożyć papierem do pieczenia nabrać niewielką chochelkę ciasta i wylać do foremki - rozprowadzić równomiernie (łyżką albo pędzelkiem) piecyk przełączyć na funkcję opiekacza (od góry) - zostawić włączony termoobieg (jak się ma) - piec ok 4 minut na lekko zabrązowioną pierwszą warstwę wlać kolejną łychę ciasta i znowu rozsmarować równiutko - piec ok.3 minuty operację powtarzać do zużycia całego ciasta - czas podpiekania kolejnych warstw skracać (do 2 minut) po upieczeniu ostatniej warstwy wyjąc ciasto na blaszkę - ściągnąć papier - a ciasto wstawić na 5 minut do gorącego piekarnika (już wyłączonego) a potem wyjąc ostudzić i się zajadać

Dziewczyny proszę poradźcie mi. Czy mogę do szarlotki japońskiej (tego makowca z jabłkamii) użyć gotową masę makową z puszki? Mam puszkę ok. 90 dag czy do takiego standardowego przepisu na 8 jaj mogę zużyć całą i przede wszystkim co z cukrem? W przepisie na suchy mak jest go bardzo dużo ok 2 i 1/2 szklanki, a masa jest już słodzona to ile ja mam wziąć cukru? 1/2 szklanki wystarczy? Mówię o cukrze pudrze. Pomóżcie kochane.

Powyższe pytanie jest głównie do AGRIPY, bo wiem, że używa gotowej masy makowej ale jeśli, ktoś jeszcze zna odpowiedź to bardzo proszę o radę.