Ciasta palce lizać..mniaaaam

do Medalistki - Ulotnej chwili ==> rurki nie są typowo kruche, lecz właśnie lekko mięciutkie. Skoro Tobie takie wyszły, to jest OK!

Hej Kobietki :-) ojeju....bo się znowu zaczerwienię :-D co to za odznaczenie mi Matka Założycielka ufundowała nie wiem czym godna:-D Annawioletta....ja Cię bardzo proszę nie wklejaj mi tu więcej takich przepisów na nieziemsko pyszne słodkości , bo ja normalnie w jakiś trans wpadłam i ciągle je jem!!!!! oderwać się od talerza nie mogę:-D! już postanowione, że za kilka dni piekę jeszcze raz z co najmniej podwójnej porcji:-D a dziś z rozpędu upiekłam beziki z odrobiną miodu (miałam zamrozić białko, ale przypomniałam sobie o tym jak piana była już ubita :-D ) (roztargnienie, czy skleroza?) hehe http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/46d0aa414c1c957f.html pozdrawiam Was cieplutko, bo za oknem mroźno:-)

Dziewczyny co pieczecie na Święta:)?

????

Ulotna chwilo ==> cieszy mnie, że rurki smakują. Żeby ten skarmelizowany cukier nie wypływał to myślę, że można zrobić dłuższą rurkę (więcej nadzienia zmieści się w środku i relatywnie mniej ma szansę wypłynąć), nawet bardziej rurkowatą (czyli mniej rolowaną). Mam pytanie: a jak robisz te beziki miodowe? do zwykłej masy bezowej dokładasz miód? Ile go trzeba dać, by ciasteczka wyszły takie kremowe? Znów coś prostego ode mnie - dla pożeraczy wiórków kokosowych:-): ****BABKA PIASKOWA Z WIÓRKAMI KOKOSOWYMI**** 10 dag wiórków kokosowych Kostka margaryny/mała Szkl. śmietany 12 lub 18% 40 dag mąki – ok. 2,25 szkl. 1 szkl. mąki ziemniaczanej Mały proszek do pieczenia Kilka kropel aromatu cytrynowego do ciasta 5 jajek 2 szkl cukru Polewa czekoladowa do dekoracji Masło utrzeć z cukrem, dodawać po trochu mąki wymieszane z proszkiem do pieczenia, jajka i śmietanę, cały czas mieszając. Na koniec dodać wiórki kokosowe (część odłożyć do dekoracji) i aromat do ciast, wymieszać, przelać do przygotowanej formy keksowej lub babkowej, piec w nagrzanym piekarniku ok. 50 minut w temp. 180-200 stopni Celsjusza. Ostudzoną babkę polać polewą i obsypać wiórkami kokosowymi.

Hej Kobietki:-) Annawioletta...dzisiaj znowu upiekłam Twoje rurki:-D a co do bezików, to miodu dałam na oko(chlust ze słoja :-D ) a taki kolor to złapały nie tylko od miodu-na początku wstawiłam je do aż 150 stopni! i zanim się spostrzegłam, że dałam za wysoką temperaturę już mi się przyciemniły( w środku też mają taki kolorek) pozdrawiam cieplutko:-)

Ulotna chwilo to za ten sklad na przyprawy piernikowe, dalam do duzego sloja po okolo 20g wszystkiego i 40-50g cynamanu, dobrze powstrzasalam i od razu upieklam piernik z powidlami, jeszcze goracy kawalek wciaglam a teraz zgaga piecze:( dzieki

Ulotna chwilo, aż :-D pojawia się na mych ustach, gdy czytam Twoją wypowiedź. Knutsel - dobrze wiedzieć, że nie tylko ja zajadam się jeszcze ciepłym ciastem:-) A ta zgaga to od przypraw czy ciepłego piernika?

Ta zgaga to chyba od niecierpliwosci :) bo teraz jadlam i nic :)

Dobry Wieczór Babeczki:-) Knutsel29...cieszę się, że mogłam pomóc:-) Annawioletta...jak tak dalej pójdzie to moja dieta pójdzie w diabły:-D (popadam w skrajności) rozdałam sporą część ciasteczek(co roku tak robię)ładnie je pakuję w celofan i ozdobne siateczki i związuję atłasowymi tasiemkami, do tego konfiturki własnej roboty w przyozdobionych słoiczkach i po flaszce naleweczki też własnego wyrobu i mam prezenty jak ta lala:-) miałam jeszcze zrobić chutney`a, ale czasu mi nie starczyło...mówi się trudno a ja właśnie popiekłam placki na miodownik-nie wyobrażam sobie świąt bez tego ciasta (pamiętam go odkąd byłam małą dziewczynką) pozdrawiam wieczornie

Ulotna pięknie wyglądają te ciasteczka - jak ze sklepu. Ale Wam zazdroszczę takiego talentu - ale się nie załamuję, może i mnie coś wyjdzie, a zamierzam skorzystać z przepisów kafeterii, więc gdyby ktoś miał dla mnie jakieś wskazówki apropos Bauty czy Tofii ciasta to proszę. Pozdrawaim i zyczę Wesołych świąt dla wszsytkich pracowitych kobitek:))

macie jakiś sprawdzony przepis na strucle makową? mi sie zawsze rozpada po upieczeniu.... masa się w ogóle nie trzyma ciasta :O

Gizula888 ==> ilość batoników w bounty zależy od długości formy. Jak Ci zabraknie to ułóż je inaczej, np. w jedną linię czy jakoś w schodki. Dla mnie też niektóre wypieki to mistrzostwa! Też nie do zrobienia, z braku czasu, lenistwa, niecierpliwości, braku zdolności itp. także głowa do góry! - nie jesteś sama!:-)

Dzień Dobry Wszystkim:-) ja mam dzisiaj wolne od pieczenia zbieram siły przed środą, bo normalnie czeka mnie kuchenny armagedon:-D odłożyłam większość na ostatnią chwilę, bo musi być świeże a miałam zamysł popiec wcześniej strucle z makiem, ale się okazało, że zamrażarka pęka w szwach i nic tam już nie upcham no i teraz nie wiem, czy mi czasu starczy (snikers, sernik, strucle i 4 chleby)wszystko zaplanowane na środę...ehhh Dorka123...ja korzystam ze starego przepisu z kuchni polskiej idę na łatwiznę co prawda, bo mak mam kupny z puszki, ale co do reszty...na maśle przesmażam bakalie, dodaję mak,miód, krótko przesmażam i łączę z ubitymi białkami ciasto drożdżowe przed nałożeniem nadzienia też smaruję białkiem a samo drożdżowe jak Ci wychodzi? to kapryśne ciasto i wiem, że potrafi strzelić focha Gizula888...co do toffi(jeśli masz na myśli to z dwóch ciemnych placków na miodzie, przekładane bitą śmietaną z dodatkiem żelatyny, a na wierzchu z krówką i posypanym orzeszkami) to moja rada jest taka że KONIECZNIE trzeba nasączyć placki pozdrawiam cieplutko

no właśnie w smaku wszystko wychodzi ok, tylko masa nie trzyma sie ciasta, przy krojeniu się rozpada

czesc dziewczyny :) ja sie musze wziac w koncu za cos bo nic jeszcze nie zobilam (brak weby tworczej).ale przmierzam sie do rolady i jablecznika jakiegos i moze cos z galaretka.nie wiem jeszcze :(

Nasączyć ale czym?? mam nadzieje że jakoś mi pójdzie to pieczenie, zarezerwowałam sobie w pracy juz wolne na tę okoliczność, dziękuje za rady

Gizula888 ==> placki chyba można nasączyc czymkolwiek: mocnym naparem z herbaty z cytryną, alkoholem z wodą - byle nie było suche. gosianica ==>Ja też myślę nad świątecznymi wypiekami. Pomysłów tysiąc, a zdecydowania brak...

gizula ja nasaczam wodka z sokiem z cytryny i odbrobina wody.w sumie to mozna czym kolwiek. ech tyle tu przepisow ale brak weny :( ale musze sie wziac w koncu bo nie zdarze.jeszcze mieso musze zapeklowac do pieczenia

Rada do makowców zawijanych: jak już nałożycie masę i zwiniecie ciasto, to trzeba je zawinąć luźno w papier pergaminowy (albo do pieczenia), pozwolic mu w tym papierze urosnąć (trzeba dość luźno zwinąć w ten papier) i piec zawinięte w ten papier. Wierzch nie jest taki ładny błyszczący ale jak się polukruje czy poleje polewą czekoladową to jest ładne i smaczne. Mam na to cisto swój przepis, w zasadzie jak większość na takie zawijańce makowe (orzechowe tez mogą być).

9-ttt-9 ==> moja babcia zawsze piecze makowce tak, jak opisałaś i od wielu lat są pyszne i zawsze udane!

Znowu mam pytanko:)) Dziweczyny będę piekła piernika z przepisu poniżej i chciałabym się dowiedzieć, czy wg was do ciasta idą całe jajka, tj najpierw ubija się pianę z białek (razem z cukrem powinnam ubić???), a czy żóltka dodaje się potem do ciasta?? Proszę o odp. Dziś zamierzam go piec:)) Dziękuje za odp. - z góry:)) CIASTO 4 jajka 1 szklanka cukru 1 szklanka oleju 1 szklanka miodu 3 szklanki mąki trochę w palcach przyprawy do piernika 1 łyżeczka sody 1 łyżeczka proszku do pieczenia 4 łyżki herbaty KREM 1 szklanka mleka 10 dag cukru 1 łyżka mąki pszennej 1 łyżka mąki ziemniaczanej 15 dag masła 1 cukier waniliowy DEKORACJA 1 polewa czekoladowa kostki czekolady do posypania Przepis na ciasto: Herbatę zalać 1 szklanką gotowanej wody i ostudzić. Wszystkie składniki oprócz białek wymieszać i dobrze utrzeć. Dodać ubitą pianę z białek i delikatnie wymieszać. Piec około 45 minut w temperaturze 175 stopni C. Uwaga! Można zamiast całości upiec 3 placki osobno. Przepis na krem: Z mleka, cukru, wanilii i mąki ugotować budyń. Ostudzić. Dodać masło i ponownie przestudzić. Ciasto przełożyć kremem (może być również krem jak do karpatki). Polać polewą czekoladową i posypać startą czekoladą.

gosianica ==> dla mnie żółtka i cukier należy dodać do ciasta, a białka ubić bez niczego.

9-ttt-9 a mogłabyś podać przepis na tego makowca? Albo czy którakolwiek ma przepis na makowca? I jakiego polecacie/ robicie- na drożdżach czy proszku do pieczenia?

na stronie 5 jest przepis Patyczaka na makowiec na proszku.

Hej:) )) ja skromnie dodam fotkę pierniczków w białej czekoladzie. http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ccee691a74608974.html Ulotna odpoczywasz przed jutrzejszym maratonem? Mnie czeka to samo,bo cały jutrzejszy dzień spędzę w pracy,więc zostaje mi nocka,nie będziesz sama;)

Makowiec zawijany 1/2 kg mąki, 5 dag drożdży, 3 łyżki cukru, 4 żółtka, łyzka masła, ok 1.2 szkl mleka drożdże rozrobić w mleku, dodać cukier, troszkę maki, poczekać aż urośnie, dodac do reszty mąki, zagnieść ciasto, na końcu dodac żółtka i masło. Wyrobic ciasto, tak żeby odstawało od reki. Odstawic aż urośnie (dwukrotnie zwiększy objętość). Zagnieść ciasto ponownie, rozwałkowac w prostokąt i nałożyć mase makową: 40 dag maku zaparzyć i zmielić, dodac 2 białka ubite 20 dag cukru, 8 dag masła i 4 łyżki buki tartej. Można dodac orzechy, rodzynki wg uznania. Zawinąć makowiec, lekko owinąć papierem do pieczenia, poczekac aż trochę urośnie i włozyć do nagrzanego piekarnika. Piec ok godziny zależnie od grubości zawijańca. Polać polewą czekoladową albo białym lukrem. Ciasto robię "na oko" i na wyczucie od wielu juz lat. Mam inny przepis na ciasto z makiem, pod pierzybką cienkiego biszkoptu na kruchym cieście. Zawsze wilgotny, zawszew wychodzi i jest prosty i smaczny.

hej kobitki ja sie uwijam w kuchni z ciastami.jutro pewnie juz nie zajrze tutaj wiec przy okazji zycze wam wszystkim wesolych i spokojnych swiat.duzo zrowia i usmiechu na codzien.oraz przede wszystkim sil i checi do pieczenia pysznosci oraz nowych przepisow na smakolyki :)

*************************************************************************************** Wszystkim słodkim bywalcom tego topiku życzenia WESOŁYCH ŚWIĄT:) http://www.dancingsantacard.com/?santa=1012142