Ciasta palce lizać..mniaaaam

Hej She....co pieczesz na święta oprócz miodownika :)? olaboga...nie wątpię, że jest pyszny, jednak dla mnie miodownik bez aromatu migdałowego, to nie miodownik ;) pozdrawiam

Ulotna ,przede wszystkim dzięki Ci za przepis ,ale mam pytanie ,czy do miodownika zamiast kremu robionego mogę dać ten do karpatki ?

Hej :) Nie ma za co:-) Teoretycznie placki można przełożyć jakąkolwiek masą, czy to budyniową, czy bitą śmietaną, smakować na pewno będzie bardzo dobrze, ale dla mnie jak pisałam wcześniej to już nie będzie to samo...:) mój miodownik musi być przełożony kremem z kaszą manną i musi mieć ten aromat, ale to tylko moje widzimisie i smak wspomnień:) możesz zrobić jak chcesz, przecież tu nie ma żadnych reguł,a ogranicza nas jedynie wyobraźnia;) możesz zamiast trzech placków upiec dwa grubsze,ciasto przełożyć bitą z dodatkiem żelatyny,wierzch ciasta posmarować masą krówkową i posypać siekanymi orzechami i wtedy wyjdzie Ci ciasto Toffi :) wariantów jest sporo pozdrawiam :)

aaa i jeszcze jedno- nie zapomnij nasączyć placków, to dość istotny szczegół :)

Ulotna ,jesteś wielka!!!! dzięki

Czy ja wiem...174cm, na obcasach 180 w porywach 184 :D

Poprawiam : jesteś wielka sercem ,bo nam pomagasz

no dobra ulotna skoro juz sie tak glowkujesz i alter ego nie wymyslilas no to zdradze ze wcielone zlo=gosianica :P

Mało mam teraz czasu na to "pomaganie", ale lubię tu zaglądać i jak mam chwilkę to zawsze coś naskrobie :) wcielone.....a to ci niespodzianka :D ! wracając z pracy do domu wstąpiłam do sklepu ze stoiskiem Eco i zakupiłam melasę, tak więc jak już zjem obiad i trochę odpocznę, to się będę relaksować z dzidziulem w kuchni przy pierniczkach:)

ulotna wiem wiem potrafie zaskakiwac ludzi :D

ulotna chwila ,raczej na kruche,bo tylko taki znam jablecznik,ale jestem ciekawa twojego przepisu na jablecznik.dziewczyny robilam krem rafaello i mi nie wyszedl,zwazyl sie.problem w tym ze jak czekolada wystygnie to twardnieje i nie da jej sie dac do bitej zmietany,a jak dalam letnia to mi si zwazyla

Hej Kobietki :) to efekty mojego wczorajszego relaksu:D pikantne pierniczki pepparkakor http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/649a6fd7977a9225.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a8393830e311a9d6.html pozdrawiam

Kunt spróbuj zrobić ten jabłecznik --JABŁECZNIK UCIERANY-- -5 jajek - 2 szkl mąki pszennej -1 szkl mąki ziemniaczanej - 1 kostka margaryny -1 szkl cukru -2 łyżeczki proszku do pieczenia 1/2 szkl kwaśnej śmietany -cukier waniliowy Margarynę utrzeć z cukrem i cukrem waniliowym, dodawać stopniowo mąkę z proszkiem i jajka i 1 łyżkę śmietany.Ciasto podzielić na 2 części, pierwszą część wylać na wysmarowaną blaszkę, położyć przesmażone starkowane jabłka doprawione cynamonem i cukrem, do ciasta które zostało dodać pozostałą śmietanę , wymieszać i przełożyć na jabłka. Piec ok 45-50 minut w 180 stopniach po wystudzeniu polukrować Ten jabłecznik zawsze się udaje Mam jeszcze przepisy na jabłeczniki na kruchym, ale wiem, że one nie zawsze się wszystkim udają, może najpierw spróbuj zrobić ten :)

Ulotna chwilo :) zrobilam miodownik i wyszedl pycha ,ale mam 3 pytania: 1.czy normalne ,że placki 1 szego dnia są twarde?-zmiękł po 12 godzinach 2.ciężko było mi rozwałkowac,wylepiałam balszkę ,bo ciasto sie rozrywało 3.te proporcje są na jaką blaszkę ulotna dla Ciebie za przepis

Cieszę się, że ciacho się udało :) co do pytań, to... 1. ciasto zazwyczaj jest dobre na drugi dzień jak plaski zmiękną, ale można też bardziej nasączyć placki i wtedy trwa to trochę krócej:) 2.można ciasto schłodzić i wtedy lepiej się je wałkuje, ja nie schładzam, tak się zastanawiam jeśli się rwało, a nie lepiło, to może dałaś troszkę za dużo mąki? to ciasto powinno być bardzo plastyczne 3.moje blaszki mają wymiary tak około 23-35 cm-ciasto trzeba cienko rozwałkować

znaczy ciasto bylo elastyczne ale przy przekladaniu do blachy rwało się ,więc nim wylepiałam formę. Jakiej grubosci powinny być placki ,u mnie miało ok pol cm,dobrze ? wszyscy się nim zajadają ,mocno dziękuję ,bo Twoj przepisik okazał się SUPER :)

ja mam na to kilka patentów pierwszy to taki, że zaznaczam sobie na papierze do pieczenia zarys blaszki (biorę większy kawałek niż blaszka) rozwałkowuję na papierze, docinam równo nożem i przy pomocy drugiej osoby przenosimy "za 4 rogi" papier na blaszkę, albo piekę takie docięte równo placki na tej dużej blaszce na szerokość piekarnika, albo wkładam na blaszkę kawałek ciasta i wałkuję je bezpośrednio w blaszce jakimś małym słoikiem, a nierówne brzegi docinam nożem a co do grubości placków to jak najbardziej ok:) pozdrawiam:)

swietny ten sposob krojenia na papierze ,dziękuję Ulotna

Jak przyjdzie kolej na miodownik,to wypróbuję Twój przepis Ulotna Chwila:)Dzięki:)

Moje wczorajsze :) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/db00e66246f4da1b.html

9-ttt-9-to są te ciasteczka-orzeszki?Też je będe piekła:)

Oprócz miodownika będę piekła w tym roku sernik z piernikami,makowiec w pieluszkach za podszeptem Ryjkkka. Małe pierniczki piekłam już w sobotę,oprócz tego jeszcze kruche ciasteczka z naszego topiku. A w prezencie dla koleżanki ciasto cytrynowe.

Ale się smacznie i słodko robi:)

mogę poprosic o przepis na makowiec w pieluszkach?

Wcielone zlo - bardzo mi miło, że dawno, dawno temu jako pierwsza Cię zidentyfikowałam:-) Można poznać po stylu pisania... Słodko u Was dziewczyny... Orzeszki - pięknościowe:-) U mnie remonty i na pieczenie nawet nie mam ochoty, a plany świąteczne w tym momencie żadne. Miłego dnia!

Swieta tuz tuz :)

w tym roku będę piekła ciasto królewiec. Jeszcze nie piekłam takiego, ba... nawet nie jadłam. Podobno bardzo smaczne. Przepis znalazłam w necie oczywiście:) Drugie ciasto to śmietanowiec ( ciasto kruche, piecze się 4 placki. Przekłada ubitą śmietaną) no i do tego jeszcze babeczki. Częśc zrobię z masą orzechową (orzechy smażone z masłem, cukrem i miodem) -pycha. W cukierni na moim osiedlu takie tarteletki kosztują 2,50 zł za sztukę:) Drugie babeczki będą z masą makową.

Ja będę robić ule,rożki waniliowo-orzechowe,orzeszki,jakieś ciastka maślane z kleiku ryżowego,może kołacze z serem i makiem i nie wiem czy coś jeszcze!Chyba to wszystko:)

Kobietko z Mazur ---> królewiec-pyszna rzecz.Uwielbiam to ciasto i się zastanawiałam czy w tym roku zamiast miodownika nie upiec właśnie królewca,bo dawno nie robiłam. P.S. Gdzie mieszkasz na tych Mazurach? ;) Makowiec w pieluszkach http://www.wielkiezarcie.com/recipe53076.html

jej jak ładnie wygląda ten makowiec, chciałam piec rolade makowa ale ten makowiec wyglada wspaniale, tylko nie wiem czy mi się uda bo ja to jestem początkująca jeśli chodzi o pieczenie ciast a na święta będzie sernik i orzechowiec