Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

wiewiorka13

dla odmiany....szczęśliwe mężatki i szczęsliwi żonaci

Polecane posty

Przeglądam to forum i przeglądam, i zaraz chyba popadnę w depresję...zdrada, zemsta, kochanek/kochanka, odstającwe uszy, opadający brzuch, krzywy penis,bo ona mnie rozumie, małe piersi.....itp. itd. Wiem, że są to codzienne problemy forumowiczów, ale z drugiej strony nie ma przeciwwagi dla tych tematów: radości, uśmiechu, zadowolenia, satysfakcji... Może ktoś się dołączy? Mam dobrego męża, dobrą córkę, spokojny dom, mam pracę........jest tu ktoś szczęśliwy ze swojąrodziną i zadowolony z tego co osiągnął w życiu ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez sie dopisuję ze swoim szczęściem. Póki co mam wszytsko czego mi potrzeba, kochającego i kochanego mężą, mieszkanie, prace a w planie przymiarke do dzidziusia :) czego chciec wiecej...? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ludzie chyba nie cenią tego co mają. Miłość, wzajemny szacunek, zdrowie... Jest się czym cieszyć!!! A jak czytam fora - każdy tęskni za czymś: facetem, kobietą, kasą, różnie pojmowaną wolnością. A ta tęsknota sama w sobie zniewala i zabiera szczęście Może jeszcze ktoś się wpisze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez mam mnóstow rzeczy na które moge sie pouzalać ale uważam ze to są takie drobiazgi ze szkoda sobie nimi zawracac głowę. Może i nabyłam troche \"tej mądrości nie przejmowania się\" wraz z wiekiem - rany zabrzmialo jak bym mila przynajmniej 50 lat :D:D:D jak sobie przypomne moje nastoletnie rozterki to mnie pusty smiech ogarnia :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozterki nastolatki, są naturalną częścią tego wieku i są zrozumiałe. Tutaj, na forum, piszą już dorośli, bardziej lub mniej dojrzali ludzie. Tym bardziej szkoda, że nie umieją docenić tego co mają.....jest tyle ludzi, którzy naprawdę mają ciężkie życie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem bardzo, bardzo szczesliwa z moim mezem... mamy coreczke - drugoklasistke :) pozdrawiam Was wszystkie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja takze jestem bardzo szczęśliwa - mam męza, 3,5 miesieczna córeczke i jestem szcześliwa w tym zwiazku, z moja rodzinką :) mimo, ze nie zawsze jest kolorowo i tak na naszej twarzy gości usmiech i jest optymizm :D 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liquid
podoba mi się Wasza postawa dziewczyny - więcej takich nam trzeba :) a nie wiecznie niezadowolonych panienek, które same nie wiedzą czego chcą a wymagają od facetów by wiedzieli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
liquid - Dokładni ;) trzeba sie cieszyc tym co jest a nie martwić drobiazgami ;) Tam gdzie jest milość i radość z tego będzie dobrze...Napewno :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też, nawet bardzo, gdyby nie to, że dziś jestem chora:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anouk - mam nadzieje, ze tą chorobe da sie pokonac 🌼 wiewiórka13 - no trzeba sie cieszyć nawet malymi radosciami ;) I pokazywać innym ze tak można :) I najwazniejsze - ukazywać to swoim dzieciom i ich tego nauczyć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewnie, narzekam , bo się przeziębiłam na własne urodziny. I omija mnie wspaniały weekend:( Ale odbijemy, bo pożyjemy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anouk - to sie nazywam pech...No ale mam nadzieje, ze sobie odbijesz odpowiednio zaraz po walce z tym paskudnym przeziebieniem 🌼 Nie wiem kiedy te urodzinki - czy przed czy juz po - ale składam zyczonka zdrówka, szczęścia i miłości ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja córcia ma 9 lat i we wrześniu rozpocznie 4 klasę. Jest kochanym dziecikem , ale i niezły z niej czsami ananas:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czyli wesoluto w domku masz :) Moja Julka ma 3,5 miesiaca i narazie czas spedza na spanku ;) Nie ma co narzekac :) I tak dla mnie jest najśliczniczejszym i najsłodszym bobasem ;) A jej smiech jest dla mnie cudowny ;) A ty ile masz latek?? Wiem, ze kobiet sie o wiek nie pyta, wiec zrozumiem jak mi nie odpowiesz :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem z okolic Krakowa :) A ty...?? No wiec widze, ze ty to masz co dzień lepiej i weselej w domu ;) Jeszcze troszke i będziesz kandydatów na ziecia sprawdzała :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fajnie, w miarę blisko; jestem w Tychów:) ja z tym nie będę miała większeog problemu, ale mąz pewnie tak - w końcu to ukochana jedynaczka:):) już go przygotowuję na tę ewentualność:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no dzis
tak piszecie,jutro przy byle poblemie zalozycie rozpaczliwy temat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No może być wesolutko ;) Czyżby wyrosla ci córeczka tatusia - oczko w głowie ;) ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×